Skocz do zawartości


Zaloguj się, aby obserwować  
kasia

Porażka internetowych randek

Polecane posty

kasia

Swego czasu dość często umawiałam się na randki przez internet. Jak sobie przypomnę moich amantów to nie wiem czy śmiać się czy płakać.
Pan nr 1) Spotkaliśmy się na spacerze. Przez 1,5 godziny prawie się nie odzywał. Na koniec spotkania cmoknął mnie w usta a później napisał smsa, że miło było i moglibyśmy się spotkać u niego, albo w aucie, żeby się poprzytulać
Pan nr 2) Umówiliśmy się w pubie. Kupił piwo tylko dla siebie i jeszcze liczył drobne Po jakichś 20 minutach rozmowy zaczął się dobierać, więc zakończyłam spotkanie.
Pan nr 3) Spotykałam się z nim kilka razy. Wydawał się kulturalny i sympatyczny. Pewnego dnia pojechaliśmy na koncert z okazji dni miasta. Gdy wracaliśmy w pewnym momencie zatrzymał auto przy drodze i mówi do mnie... może dałabyś mi jakiegoś buziaczka a potem poprzytulalibyśmy się trochę? Gdy odmówiłam stwierdził, że szkoda że nie chcę i odwiózł mnie do domu. Oczywiście więcej się nie odezwał zresztą nawet bym nie odpisała
Pan nr 4) Przez większość spotkania mówił o sobie. W pewnym momencie zaczął wspominać swoje byłe. Jak to jedna nie chciała wychodzić z nim nigdzie, druga go denerwowała itp. Najlepsze było jak powiedział, że mama mu mówiła, że lepiej, żeby nie wiązał się z tzw. świeżynką czyli kobietą, która nie ma dużego doświadczenia w związkach bo nie wiadome co się po takiej spodziewać. A potem jeszcze chciał, żebym poopowiadała mu coś ciekawego bo on już się nagadał.Jakoś dotrwałam do końca. Odezwał się 2 tyg. później, ale nie miałam już ochoty na spotkanie. Zresztą on jak sam stwierdził traktuje mnie jak koleżankę ( ah jaka szkoda:)).
Pan nr 5). Po pół godzinie próbował mnie całować i macać. A jak nie chciałam to spytał to może chociaż pomiziasz mnie po brzuszku:D. I bierze moją rękę na swój brzuch. Zupełnie nie rozumiał czemu tak szybko chcę wracać i unikam kolejnego spotkania.
Pan nr 6 )Zaproponował mi taniego szampana w parku i do tego wtedy była zima:). Oczywiście nie skorzystałam.
Pan nr 7) Obmacywacz, który bezczelnie pchał mi ręce pod bluzkę.
Pan nr 8) Pan ateista. Już na 3 spotkaniu zaczął mówić ,ze on w nic nie wierzy i istnieje tzw. anty biblia, która przeczy istnieniu Boga. Byłam w takim szoku, że niewiele pamiętam z tego spotkania. Po kilku dniach weszłam z ciekawości na jego profil na fb a tam wpis: " A żeby wam się te jajka potłukły";( była akurat Wielkanoc:). Nie ma to jak ogłaszać wszystkim w koło swoich poglądów. Oczywiście on uważał się za bardzo inteligentnego.
Pan nr 9) Od początku spotkania zaczął wypytywać o moich ex a, że nie miałam ochoty o tym gadać to zaczął opowiadać jak to jego była narzeczona go zdradziła z trzema facetami o czym przekonał się czytając jej wpisy na pewnym portalu. Pamiętam, że specjalnie zachowywałam się tak, żeby go zniechęcić i jak najszybciej spotkanie zakończyć.
I ostatni kwiatek:
Spotkałam się niedawno z facetem poznanym przez portal z którym od tygodnia prowadziłam długie rozmowy online i przez tel. Na początku rozmowa się nie kleiła ale potem już fajnie się gadało. Tylko tak przewinęło mi się przez myśl ( nie wiedzieć czemu), że to typ cwaniaka, ale myślę może tylko mi się wydaje. Przeszliśmy się nad zalew gadaliśmy i żartowaliśmy. W pewnym momencie delikatnie mnie pocałował. Po czym pyta a Ty całowałaś się kiedyś z gościem. To ja na to, że zadajesz bardzo głupie pytania.Oczywiście dobrze wiedziałam o co mu chodziło ( nie chciałam z języczkiem :)). On no przepraszam faktycznie nie było pytania. A za chwilę: a sex uprawiałaś. Oczywiście wtedy już wkurzyłam i mówię że chyba przesadza. A tak z ciekawości chciałbym wiedzieć, ale ok. W końcu już sarkastycznie mówię a może do ślubu czekam. A on na to ja znałem różne kobiety i na pewno takich nie ma . Nie skomentowałam tego. Powiedziałam tylko, że idę do domu bo jestem zmęczona. Oczywiście nie muszę dodawać, że kolejnej randki nie będzie. Spodziewałam się kogoś bardziej na poziomie.
Dlatego od dłuższego czasu olałam internetowe randki.Jak widać nie bez powodu :D . Znam 2 osoby które poznały facetów w ten sposób, ale to chyba trzeba naprawdę mieć szczęście. Eh gdzie Ci mężczyźni.   

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Wesoły
BrakLoginu

Tylu aż było popapranych "pacjentów"? Nie chce mi się wierzyć, albo źle przeprowadzasz selekcję, albo rzeczywiście przez internet nie da się już nikogo normalnego poznać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przygnębiony
RAW
  Dnia 26.06.2018 o 11:07, Gość kasia napisał:

Pan nr 8) Pan ateista. Już na 3 spotkaniu zaczął mówić ,ze on w nic nie wierzy i istnieje tzw. anty biblia, która przeczy istnieniu Boga. Byłam w takim szoku, że niewiele pamiętam z tego spotkania. Po kilku dniach weszłam z ciekawości na jego profil na fb a tam wpis: " A żeby wam się te jajka potłukły";( była akurat Wielkanoc:). Nie ma to jak ogłaszać wszystkim w koło swoich poglądów. Oczywiście on uważał się za bardzo inteligentnego.

Ten to trochę jak gimbo-ateista xD

 

Ale jak kolega wyżej napisał, coś źle selekcjonujesz tych facetów, albo masz za duże wymagania, albo naprawdę na necie można poznać tylko zboków i podobnych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
  Dnia 26.06.2018 o 21:13, RAWWWR napisał:

albo naprawdę na necie można poznać tylko zboków i podobnych

nie tylko, bo jam Ci jest najnormalniejszy wśród normalnych i to jest oczywista oczywistość :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przygnębiony
RAW
  Dnia 26.06.2018 o 21:24, BrakLoginu napisał:

nie tylko, bo jam Ci jest najnormalniejszy wśród normalnych i to jest oczywista oczywistość :)

Oj no ty misiek to wiadomo :xxD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przygnębiony
RAW
  Dnia 26.06.2018 o 21:32, BrakLoginu napisał:

Dziś na nic nie licz, głowa mnie boli :D

Nawet na mizianie po brzuszku? :(

Edytowano przez RAWWWR
literówka bo pisze w drugim temacie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przygnębiony
RAW

Tak to nie ja, tylko mój zły brat bliźniak!!11 xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czas na Gofra
example123

Jednak na coś te internety się przydajO :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
  Dnia 26.06.2018 o 21:34, example123 napisał:

Fiu fiu, co ja tu widzę:oO.oxD:D

 

Powiedz jak to z Tobą jest, zaczynają rozmawiać o seksie to się pojawiasz jak jakiś Alladyn czy jak mu tam było :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czas na Gofra
example123
  Dnia 26.06.2018 o 21:40, BrakLoginu napisał:

Powiedz jak to z Tobą jest, zaczynają rozmawiać o seksie to się pojawiasz jak jakiś Alladyn czy jak mu tam było :P

Hahaha a nikt mnie nie głaskał po niczym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu

Ja głaskałem, ale ciiii bo mój kochanek się dowie, a on żyje w błogiej nieświadomości i nie wie że ja jestem BI :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czas na Gofra
example123
  Dnia 26.06.2018 o 21:43, BrakLoginu napisał:

Ja głaskałem, ale ciiii bo mój kochanek się dowie, a on żyje w błogiej nieświadomości i nie wie że ja jestem BI :D

Tajemnica jest dla mnie świętą :) nie "sypnę" Cię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu

Teraz wiem jak Ciebie wywołać są na to 3 metody:
1. Głaskanie po "czymś"

2. Golonka
3. Browar
Więcej twoich grzechów nie pamiętam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przygnębiony
RAW

Kurcze, zjadłbym taką golonkę xD 

A i zdradzasz mnie?!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czas na Gofra
example123
  Dnia 26.06.2018 o 21:45, BrakLoginu napisał:

Teraz wiem jak Ciebie wywołać są na to 3 metody:
1. Głaskanie po "czymś"

2. Golonka
3. Browar
Więcej twoich grzechów nie pamiętam :P

No i w piz...... i wylądował, i cały misterny plan też w piz.....
 Rozgryzł mnie kruca bomba o.O
Masz wszystkie 3 cusie w zanadrzu? haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czas na Gofra
example123

A golonki jak nie było tak nie ma <załamka> :(

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu

Dietetyczna też jest, bo Dyzio sobie zażyczył :D

 

  Dnia 26.06.2018 o 21:50, example123 napisał:

A golonki jak nie było tak nie ma <załamka> :(

Musimy się kiedyś ustawić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przygnębiony
RAW

Oj tam raz na jakiś czas zjeść coś normalnego chyba można, nie? ^_^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czas na Gofra
example123
  Dnia 26.06.2018 o 21:53, BrakLoginu napisał:

Dietetyczna też jest, bo Dyzio sobie zażyczył :D

 

Musimy się kiedyś ustawić :)

Mówisz i masz:P aż ślinka cieknie na samą myśl :)

  Dnia 26.06.2018 o 21:51, RAWWWR napisał:

Walić dietę, jutro trzeba iść do sklepu, będzie Emejzing golonka xD

To Ty nie znasz wszystkich diet? :)

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

Zaloguj się, aby obserwować  





  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 521
    • Postów
      249 240
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      808
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    zyebanna
    Najnowszy użytkownik
    zyebanna
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • ursusz
      Mam do Was pytanie. Jaki wpływ na naszą chorobę ma mycie się wodą która ma bardzo dużo chloru oraz kamienia? Sytuacja wygląda następująco. W naszej gminie od dłuższego czasu jest problem z wodą. Od jakiegoś czasu ją chlorują itd. Jak wczoraj zobaczyłem w przezroczystej szklance jak ona wygląda to jestem w szoku. Czy możemy ubiegać się od lekarza jakiegoś zaświadczenia na ten temat? Że to jest szkodliwe na nas? No i jakim szamponem myjecie głowę? Co Wam pomaga najlepiej? 
    • KapitanJackSparrow
      Jaki koń każdy widzi 🫣
    • Monika
    • Monika
      ...a może po prostu mój brak inteligencji kontra Twoja bardzo duża. Dlatego mogło to zadziałać i zadziałało, tylko w jedną stronę.
    • Monika
      Coś z Nomadą mnie łączy...nie widzę złośliwości, niemiłych aluzji docierają one do mnie dopiero po czasie. Tak samo jak wzmianka o szczerości, że o szczerości to nie do mnie. Cóż masz prawo do własnej opinii, masz prawo być zgorzkniały i nie widzieć np, szczerego zachwytu. Dokładnie jak ja jestem ślepa (jak to nazwałeś) na zło,  to Ty chyba na dobro. Może to chodziło właśnie o to przeciwieństwo i ono było tym co tak bardzo przyciągało. Teraz już wiem.
    • Monika
      Nie wierzę!😦 Doczekałam momentu, w którym śmiejesz się do łez, z czyjegoś wpisu, zamiast jak to zawsze sam ze swojego😜
    • Celestia
      Wokalistka przyznaje, że ta piosenka to refleksja nad momentem,w którym zdecydowała się  zrezygnować z alkoholu. Cała płyta Stereo Mind Game mnie zachwyca.   Daughter - Party   „
    • Gretta
      No to, to co ja pisałam. Gotuj jednego dnia, jedz następnego.  Choć nie wszystko tak można, bo nie smakuje.   Pozdrawiam Monika  :)
    • KapitanJackSparrow
      🤣
    • Celestia
      Piękny tekst piosenki na podstawie  bardzo osobistego wiersza  napisanego dla żony przez Andrzeja Kuryło Skaldowie - Dopóki jesteś
    • Celestia
      Philips Collins wychodząc ze studia (nie pamiętam czy było to w Nowym Jorku czy w Waszyngtonie ale nie ma to znaczenia)został zaczepiony przez kobietę koczującą  na ulicy z dwójką dzieci. Nie zatrzymał się ale po chwili zawrócił i udzielił Jej wsparcia finansowego.Postanowił napisać piosenkę o tym ilu z nas udaje że nie dostrzega problemu bezdomności.   Phil Collins - Another Day in Paradise
    • Monika
      W duszy mi gra, między wszystkim co powyższe       ...a to i tak tylko kropelka w oceanie. ❤️
    • Monika
      Nie wiem, jeszcze nie postanowiłam.   Nie chcę żadnej szczerości!!!   Z tego nic nie rozumiem, to dobrze, że nie do mnie, ale ja myślę, że wszyscy niedługo wrócą. Spokojnie. 😘😘😘  
    • Celestia
      Ok😀nie jesteś  ciekaw, zatem bez zbędnych słów…       Jim Peterik, klawiszowiec grupy SURVIVOR wspomina-„Któregoś dnia wróciłem do domu, wcisnąłem na telefonie klawisz PLAY i usłyszałem: *Yo Jim, tu Sylvester Stallone, zadzwoń do mnie*. Pomyślałem, że znajomi zrobili mi niezły numer. Ale okazało się, że nie.Stallone chciał żebyśmy napisali dla niego piosenkę do  filmu” . Oto i ona   Survivor - Eye of the Tiger    
    • Miły gość
      Niewidzialny 
    • Gość w kość
      hmm, coś w tym jest,   tylko czasem mam wrażenie, że nie jest to odbierane jako nienachalność, tylko brak zainteresowania,   a ja przecież jestem od słuchania, czytania itp.😜   poczytałem, posłuchajmy więc... ta piosenka Lennona i McCartneya (a jakżeby inaczej🤷‍♂️) stała się znakiem rozpoznawczym Joe Cockera po tym, jak wykonał ją na Woodstock w 1969 roku, została wykorzystana w czołówce popularnego serialu Cudowne Lata, tak powinno się coverować😎
    • Dana
      Niknienie 
    • Gość w kość
      od kiedy?🧐 więc może jednak powinnaś?🤔     generalnie najlepiej postawić na szczerość, to taka oczywista oczywistość, ale czasem o tym zapominam...🙂   muszę chyba dodać, że o szczerości to nie do Ciebie, to tylko takie moje małe prywatne spostrzeżenie po dzisiejszym dniu,  
    • Gość w kość
      ufff, dobrze, że jesteś! biedna Nomada,
    • ezdra
    • Monika
      Właśnie o to chodzi i choćby tylko tu, tu, ale już jest gdzieś w naszej części życia weselej. I dodam, że przed chwilą uświadomiłam sobie, że słowo "polazły", które Tobie wydało się lekceważące, funkcjonuje w moim codziennym słowniku....bo właśnie przed chwilą polazłam do sklepu na darmo (nie było tego po co poszłam) Co więcej z moją realną psiapsi potrafimy zwracać się do siebie pieszczotliwie słowami "O Ty pindo"😉 i jest to używane w momencie żartobliwej złości🙂 Trzeba sobie te trudne życie rozweselać, choć czasem i przez łzy, ciężkie sytuacje, nieżyczliwe osoby. Słoneczko zawsze w końcu wraca😊
    • Monika
      Obronię Nomadę, bo pytanie Patyka brzmiało :co widzi oczyma wyobraźni... Dlaczego miałaby nie widzieć tam tylko rzeczy pięknych? Nie jest ślepa, po prostu sposób w jaki patrzy na życie jest prawidłowy. trzeba widzieć dobro, wyłuskiwać je wszędzie gdzie się da. Po to tu jesteśmy.
    • la primavera
      Zainteresowawał 🙂 Właśnie sprawdzam że  bardzo ciekawy reżyser za tym stoi.  Zapisuje na listę do obejrzenia i dziękuję za polecenie 
    • Monika
      Ach, i...     Cudnego dnia🙃🥰
    • Monika
      Cześć Prawdziwy Ty😊 Oczywiście, że nie odpowiadasz za wydumaną ( kocham to słowo, każdy inny napisałby "wymyśloną") wersję, ponieważ istnieje ona tylko w mojej głowie. Wprawdzie jest bazowana na Prawdziwym Tobie, więc mógłbyś ewentualnie rościć sobie prawa... No, ale jako, że wyraziłeś się jasno na piśmie, że nie odpowiadasz za wydumaną (❤️) wersję, należy ona tylko do mnie🙃 ...(i dobrze, hi,hi🤗). Mogę ją sobie sama dowolnie adaptować.😉   Co do mojego podziału prawdziwego Ciebie na wersje starszą i młodszą, to uważam, że powinieneś zrobić z nią rozdzielność nicku. Twoja starsza wersja dużo traci na tym co młodsza nawywija.😉 Jednak prawdziwy Ty, należysz wyłącznie do siebie ( ja nie mam tu żadnych praw), więc jest to tylko moja jedynie nic nie znacząca opinia.😊   Nie muszę chyba dodawać, że wszystkie moje wypowiedzi mają charakter humorystyczny i że... fantazja, jest od tego, by... ...zatracić się w niej na całego?😉              
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...