gość Napisano 30 Maja 2018 Mieszkam w Anglii i wynajmuje pokój. Dziele mieszkanie z Polakami, nie mam szczęścia do współlokatorów, trafiam na dziewczyny u których kipi zazdrość i przez przypadek usłyszałam bo myśleli ze nie ma mnie w domu jak jedna współlokatorka dosłownie kłamie na mój temat. Otóż wymyśliła że za każdym razem jak ona zostawia drobne w kuchni na stole to niby ja je kradnę i ze zacznie podkładać pieniądze z monopoly żeby zobaczyć czy je wezmę haha. Dodam ze nigdy żadne drobne nie leżały w kuchni. Masakra. Teraz sobie myśle ile ona musiała rzeczy na mój temat nakłamać o których nie słyszałam. Raz tez zdarzyło sie ze przyłapałam ją na podsłuchiwaniu pod moimi drzwiami. Albo jak rozmawia ze mną to ciagle pyta się o moje studia itd jak egzaminy a potem w kuchni słyszałam jak mówiła, że ja rozmawiam tylko o szkole i sie przechwalam. Ona jest nienormalna. Dodam ze poprzednia współlokatorka była podobna, a obecnie one sie kumplują i jak ona ją odwiedza to wchodzi sobie do mieszkania jak do siebie, nawet nie dzwoni dzwonkiem bo chyba nie oddała kluczy wlasicielowi wyprowadzając się. Nie mam szczęścia ciagle spotykam zawistnych ludzi Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach