Placki ziemniaczane wyszły gorzkie

2 kilo pyrów
1 cebulka
sól
pieprz
nieco ponad 5 dkg maki pszennej
pol szklanki mleka
1 jajko

wg tego przepisu zrobilam dzis placki ziemniaczane. Zajelo mi to dwie i pol godziny. Wyszla cala taca plackow, ale wszystkei gorzkie Ble!
Wszystko do wyrzucenia. Pierwszy raz mi sie tak stalo i nie potrafie znalezc przyczyny. Zdarzylo Wam sie cos takiego kiedys?

Dnia 3.08.2018 o 14:55, marghot napisał:

2 kilo pyrów
1 cebulka
sól
pieprz
nieco ponad 5 dkg maki pszennej
pol szklanki mleka
1 jajko

wg tego przepisu zrobilam dzis placki ziemniaczane. Zajelo mi to dwie i pol godziny. Wyszla cala taca plackow, ale wszystkei gorzkie Ble!
Wszystko do wyrzucenia. Pierwszy raz mi sie tak stalo i nie potrafie znalezc przyczyny. Zdarzylo Wam sie cos takiego kiedys?

Do plackow ziemniaczanych dodajesz mleko?

To pewnie przez mleko gorzkie wyszly placki

Jak na tyle pyrow to  za mało jajek dajesz , przynajmniej ze 3 jajka ja dodaję i trochę wiecej mąki oraz dwie cebule duże

do placków można dodać tylko 1 jajko i co najwyżej jeszcze 2 same żółtka. Wtedy będą najlepsze.

Dnia 4.04.2020 o 14:45, Cooliberek napisał:

Do plackow ziemniaczanych dodajesz mleko?

To pewnie przez mleko gorzkie wyszly placki

 

Jak na tyle pyrow to  za mało jajek dajesz , przynajmniej ze 3 jajka ja dodaję i trochę wiecej mąki oraz dwie cebule duże

Do placków ziemniaczanych nigdy nie dodaje sie mleka -prosze zapamiętać.

Ja dzisiaj skusiłam się na placki z młodych ziemniaków ,ale wyszły pyszne😋