Skocz do zawartości


Polecane posty

Wesoły
BrakLoginu
7 minut temu, Arkina napisał:

Taak, jego trzeba monitorować bo jeszcze rzeczywiście na Sybir wyruszy i tyle go będziemy widzieć  ?

Tylko krótkie trasy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Arkina
2 minuty temu, Pieprzna napisał:

Frau pisała tu wcześniej niż my, z gościa jako Woman. Nasze przybycie wymusiło ograniczenia w pisaniu gości więc założyła konto, a że nick Woman był zajęty to wymyśliła Frau. Chyba nie pokręciłam ?

Haha nieźle, jestem tu dłużej i kompletnie o tym nie wiedziałam ?

2 minuty temu, BrakLoginu napisał:

Tylko krótkie trasy :D

Będziemy go wysyłać po Henki ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
3 minuty temu, Arkina napisał:

Haha nieźle, jestem tu dłużej i kompletnie o tym nie wiedziałam ?

Taaa, Ty to stara dupa Nastroikowa jesteś. Jeszcze trochę i siwa broda Ci wyrośnie :P

3 minuty temu, Arkina napisał:

Będziemy go wysyłać po Henki ?

Wiesz, ja o tym pomyślałem i chciałem napisać w poprzednim poście, ale to pewnie nie dość, że obibok to jeszcze pewnie chla. Wolę nie ryzykować :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
1 godzinę temu, Arkina napisał:

 

 

@Acogdzies jest? Już 3 dnien do roboty nie dotarłeś? Młody weź się ogarnij...

@BrakLoginu czy ty wiesz co się dzieje?

Nie ma pogody na robotę pod gołym niebem. Od samego rana zapitalam na chleb w ciepłym pomieszczeniu, a teraz gotuję obiad. Jestem za.... robotą. Nie rozdwoję się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
33 minuty temu, BrakLoginu napisał:

Taaa, Ty to stara dupa Nastroikowa jesteś. Jeszcze trochę i siwa broda Ci wyrośnie :P

Nie aż taka stara ? A dostanę kartę członkowska siwobrodych? ?

 

33 minuty temu, BrakLoginu napisał:

Wiesz, ja o tym pomyślałem i chciałem napisać w poprzednim poście, ale to pewnie nie dość, że obibok to jeszcze pewnie chla. Wolę nie ryzykować :D

Martwisz się widzę o Heniusie ? Spodziewałam się tego ?

 

18 minut temu, Aco napisał:

Nie ma pogody na robotę pod gołym niebem. Od samego rana zapitalam na chleb w ciepłym pomieszczeniu, a teraz gotuję obiad. Jestem za.... robotą. Nie rozdwoję się.

Trzeba bylo dać znać, zadzwonić, napisać SMS, telegraf wysłać, znaki dymne wysylac, alfabetem morsa nadawać a nie tak bez słowa. BL czekał z transportem i ja się od rana zamartwiam co z młody a ten w ciepełku sobie siedzi jakby nigdy nic ?

Edytowano przez Arkina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
3 minuty temu, Arkina napisał:

Trzeba bylo dać znać, zadzwonić, napisać SMS, telegraf wysłać, znaki dymne wysylac, alfabetem morsa nadawać a nie tak bez słowa. BL czekał z transportem i ja się od rana zamartwiam co z młody a ten w ciepełku sobie siedzi jakby nigdy nic ?

Następnym razem zadzwonię dzwoneczkami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
6 minut temu, Aco napisał:

Następnym razem zadzwonię dzwoneczkami?

Skąd masz dzwoneczki, ukradłeś Mikołajowi pewnie? ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
30 minut temu, Arkina napisał:

Skąd masz dzwoneczki, ukradłeś Mikołajowi pewnie? ?

Powiedzmy, że mam od zawsze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
47 minut temu, Arkina napisał:

Nie aż taka stara ? A dostanę kartę członkowska siwobrodych? ?

Zapodałaś mi pomysła. Trzeba takie cuś stworzyć. W wolnej chwili tym się zajmę :D

47 minut temu, Arkina napisał:

Martwisz się widzę o Heniusie ? Spodziewałam się tego ?

Ty byś się, o swojego największego ukochanego/kochanka nie martwiła? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
1 godzinę temu, BrakLoginu napisał:

Zapodałaś mi pomysła. Trzeba takie cuś stworzyć. W wolnej chwili tym się zajmę :D

Ooo serio? 

 

1 godzinę temu, BrakLoginu napisał:

Ty byś się, o swojego największego ukochanego/kochanka nie martwiła? :D

Martwiłabym a jakże, jak myślę że moje cztery kółka by mogły zaniemoc to wpadam w panikę ?

 

1 godzinę temu, Aco napisał:

Powiedzmy, że mam od zawsze?

Bojam się drążyć temat ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
42 minuty temu, Arkina napisał:

Ooo serio? 

Serio serio, o ile nie zapomnę, bo ja mam zajedwiabiszczą pamięć, ale krótką :D

43 minuty temu, Arkina napisał:

Martwiłabym a jakże, jak myślę że moje cztery kółka by mogły zaniemoc to wpadam w panikę ?

Cztery kółka hmmm 4 osiemnastki męskie w Twoim samochodzie? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
50 minut temu, BrakLoginu napisał:

Serio serio, o ile nie zapomnę, bo ja mam zajedwiabiszczą pamięć, ale krótką :D

Nie zauważyłam ?

 

50 minut temu, BrakLoginu napisał:

Cztery kółka hmmm 4 osiemnastki męskie w Twoim samochodzie? :D

Cztery kółka to cztery kółka, nie kombinuj ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
1 minutę temu, Arkina napisał:

Cztery kółka to cztery kółka, nie kombinuj ?

Nie kombinuję, a rozmyślam, bo zawsze to czterech młodych do pomocy nam staruszkom na budowie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
59 minut temu, BrakLoginu napisał:

Nie kombinuję, a rozmyślam, bo zawsze to czterech młodych do pomocy nam staruszkom na budowie :D

Wam to już nic nie pomoże :P

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
Przed chwilą, Arkina napisał:

Wam to już nic nie pomoże :P

To się nazywa motywejszyn Skierownikejszyn? Nic tylko rzucić łopatę i uciekać z budowy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
2 minuty temu, BrakLoginu napisał:

To się nazywa motywejszyn Skierownikejszyn? Nic tylko rzucić łopatę i uciekać z budowy :D

Łopatę rozwalisz i o co się będziesz opierał? A poza tym gdzie ty lepszą robotę znajdziesz i przywileje ;)

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bledny

Ohoooo 

Skierownik szaleje? 

Skierowniku!!! Skierowniku!!! Podnieś morale załogi ściągając koszulkę!!! ?zaloga czeka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
23 minuty temu, Bledny napisał:

Ohoooo 

Skierownik szaleje? 

Skierowniku!!! Skierowniku!!! Podnieś morale załogi ściągając koszulkę!!! ?zaloga czeka?

Ja na robocie, a Kierownictwa nima. To se wracam do swojej tyry. Karta odbita, a tak na marginesie, to taczka ma zwichrowane kółko. 

11 godzin temu, Arkina napisał:

 

 

Bojam się drążyć temat ?

To dobrze, bo będziesz chciała dowody, a ja do wody skaczę tylko latem?

  • Ha Ha 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
3 godziny temu, Bledny napisał:

Ohoooo 

Skierownik szaleje? 

Skierowniku!!! Skierowniku!!! Podnieś morale załogi ściągając koszulkę!!! ?zaloga czeka?

Pomarzyć dobra rzecz... 

Ta, jeszcze byś mi zaczął wiersze miłosne pisać ?‍♀️

2 godziny temu, Aco napisał:

Ja na robocie, a Kierownictwa nima. To se wracam do swojej tyry. Karta odbita, a tak na marginesie, to taczka ma zwichrowane kółko. 

Muszę Ci jakiego chipa wmontować i kontrolować i lepiej siedź na budowie bo znów zaginiesz ?

Kółko u nas wszystkie zwichrowane, napraw ni ma. Wszystko idzie na Henki ?‍♀️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
15 godzin temu, Arkina napisał:

Łopatę rozwalisz i o co się będziesz opierał? A poza tym gdzie ty lepszą robotę znajdziesz i przywileje ;)

 

No fakt. Lepszej Skierowniczki też nie znajdę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
35 minut temu, BrakLoginu napisał:

No fakt. Lepszej Skierowniczki też nie znajdę ;)

Spójrz w lustro, nos ci urósł od razu ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
28 minut temu, Arkina napisał:

Spójrz w lustro, nos ci urósł od razu ???

Nos już mi nie rośnie, w sumie to mi już prawie nic nie rośnie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
25 minut temu, BrakLoginu napisał:

Nos już mi nie rośnie, w sumie to mi już prawie nic nie rośnie :D

A od Henkow też nic nie rośnie? ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
1 minutę temu, Arkina napisał:

A od Henkow też nic nie rośnie? ?

Dobra, masz mnie. Kaloryfer z lekka zapowietrzony :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
40 minut temu, BrakLoginu napisał:

Dobra, masz mnie. Kaloryfer z lekka zapowietrzony :P

Trener personalny ci potrzebny, 

200 za godzinę i odpowietrzysz kaloryfer ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 400
    • Postów
      241 343
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      724
    • Najwięcej dostępnych
      3 042

    Reneemam
    Najnowszy użytkownik
    Reneemam
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Monika
      I jeszcze pytanie, czy chowamy dzieci stawiając na zrozumienie: "nie krzywdź, bo to boli kogoś tak jakby bolało ciebie" czy na cwaniactwo "nie krzywdź, bo cię zamkną, bo skażą na śmierć". W tej drugiej opcji jak tylko nie będzie bata nad głową (kamer, świadków bądź nie daj Boże braku przedstawicieli prawa, jak to ma miejsce podczas wojny) człowiek tak wychowany będzie krzywdził czując się bezkarny. Bo po prostu może, nie jak w pierwszym przypadku, rozumie i nie chce.   "Nie chce kopać kogoś po głowie, wole mu podać rękę" vs "nie kopne go, bo ktoś zobaczy i mnie zamkną i zabiją".   Tym samym mamy tyle jeżdżących pod wpływem, bo "a nuż mnie nie złapią", a nie "nie wsiądę, bo mogę kogoś zabić". Nadużywających kompetencji, bo "nie wpadnę", a nie że nie mogę, nie chcę.   Tyle, że jak pisałam prawidłowa moralność to w dzisiejszym świecie głupota i naiwność.   -----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------   "Sebastian M., który odpowiada za śmierć trzyosobowej rodziny na A1 w Sierosławiu (woj. łódzkie). Małżeństwo z 5-letnim synem zginęło w płomieniach. Tymczasem sprawca ukrywa się w Dubaju i okazuje się, że może nigdy nie odpowiedzieć za tragedię, którą spowodował" To jest prawdziwy problem : wysokofunkcjonująca (materialnie) patologia. Przed takim nawet kara śmierci nie uchroni (bo rodzice opłacą wyjazd jak zabije),a zabić może Cię jak wracasz z dziećmi z festynu/ kina/ urlopu. Bo nie ma nad nim bata, bo rodzice pomogą, a w więzieniu będzie i tak zawsze ten zaniedbany chłopak z rozbitej rodziny... I taki człowiek po zabójstwie nie wyśle głupiego smsa do kolegi, który go pogrąży, bo jest doskonale wyedukowany jak lawirować wokół prawa. Nauczony bowiem, że można robić źle, byle robić to w białych rękawiczkach.    Miało być o emigrantach... nie było...ale przynajmniej było cokolwiek    
    • Monika
      Większość polskich wykonawców to śpiewa chyba po znajomości i z protekcji, ale Matylda Damięcka 😍 ...dlaczego akurat ona rysuje, zamiast śpiewać jak najwięcej    
    • Monika
    • Monika
      Myślę,, że prawo jest po to by tworzyć lepsze życie "normalnym", a nie karać "nienormalnych". Nie dla każdego śmierć jest najwyższą karą. Bronić nikt Ci nie zabrania ( masz obronę własną ), ale jak chcesz wydłubać oko komuś, kto wydłubał oko innemu - to dla mnie jesteś taki sam jak ten pierwszy. Choć rozumiem, że chcieć wydłubać oko to co innego niż móc.   Tez mam czasem ochotę udusić kogoś kto krzywdzi słabszych, ale na chęci się kończy i wcale nie ze strachu przed konsekwencjami prawnymi (bo to by oznaczało, że jestem psychopatką), ale dlatego, że uważam to za moralnie złe. Kara śmierci będzie niczym innym jak Twoim "móc" (którego nie możesz - jako dobry człowiek, tyle że w białych rękawiczkach). Chcesz być bezpieczny: pomyśl o młodzieży i dzieciach. Tak jak z chorobą : lepiej zapobiegać niż leczyć prawda?  Mało ludzi widzi jednak ciągi przyczynowo skutkowe (ci z lekkim ograniczeniem umysłowym  nie mają zdolności widzieć ich wcale, a takich jest w społeczeństwie bardzo wielu, bo lekkie ograniczenie pozwala "normalnie" funkcjonować w społeczeństwie. a nawet w związku z ww cecha to ułatwia), Natomiast Ci co te związki widza to nie chcą sobie nimi zaprzątać głowy... z wygody - a tymi długofalowymi na, których nie skorzystają oni tylko ich dzieci to już wcale. W Polsce mamy najwyższy odsetek amputacji stopy cukrzycowej, nie dlatego że mamy więcej chorych, ale dlatego że prowadzenie odpowiedniego leczenia cukrzycy, jej profilaktyka wymaga więcej zachodu niż amputacja nogi. Tak widzę też podejście do rozwiązania problemu przemocy poprzez kare śmierci. Mniej zachodu - najpierw zapuieprzyć i potem amputować. Więcej pracy - przeciwdziałać, uświadamiać, nie dopuszczać do eskalacji.    
    • Chi
    • Chi
      Koziołek zawsze 😀
    • Chi
    • Chi
    • Chi
    • Chi
    • Chi
    • Chi
    • Chi
    • Chi
    • Chi
      💓    
    • Aco
      Naszym nadrzędnym prawem jest obrona życia, własnego ,cudzego, swoich bliskich i żadna wiara tego nie zmieni. Tu nie chodzi o pozbawianie życia kogokolwiek. Tu chodzi o normalne relacje międzyludzkie, które powinny obowiązywać w każdym normalnym społeczeństwie. Jesteś mordercą to bądź pewien konsekwencji, nawet tych skrajnych.
    • Chi
    • Chi
    • Aco
    • Chi
    • Monika
      Nie  sądzę, że im się upiecze natomiast prawdą jest, że to tylko dzieci i że na pewno pochodzą z patologicznych rodzin nawet jeśli pozornie wysokofunkcjonujących (na poziomie finansowym).     Ludzie w takich sytuacjach reagują odruchowo, a nie kalkulują czy im się to opłaca czy nie.    To straszne, ale tak.
    • Chi
    • Chi
    • Chi
    • Monika
      Jako osoba wierząca nie popieram kary śmierci, a zemsta stawia w moich oczach ofiarę na tym samym poziomie co sprawce (no chyba, że chodzi o ratowanie życia w sytuacji jego bezpośredniego zagrożenia to wtedy tak, tzw. samoobrona). Zlikwidowanie takiej "chorej jednostki" nie zmieni sytuacji skoro chowamy kolejne dzieci bez szacunku do drugiego człowieka, w pogardzie do drugiego człowieka i w poprzestawianych priorytetach (pieniądze ponad życie, zdrowi ludzkie ) oraz braku wiary ( propagującej prawidłową moralność). W mojej opinii jedyne co mogłoby pomóc to powstrzymanie demoralizacji dzieci i młodzieży przez komercyjne stacje telewizyjne, nauka prawidłowych wartości i prawidłowej moralności i zmiana prawa (kopniecie w głowę to usiłowanie zabójstwa i nie ma dwóch zdań kropka koniec tematu). Etyka zawodu prawniczego również pozostawia wiele do życzenia tu się zgodzę, tam się liczą tylko znajomości pieniądze i wygrane sprawy (nieważne jakim kosztem) chociaż są prawnicy i lekarze postępujący etycznie - i to są zazwyczaj osoby wierzące w Boga. Ci co wierzą w mamonę dawno już moralnie odjechali i co więcej uważają tych pierwszych za naiwnych i głupich. No, ale tym przejmuje się ktoś kto ma kompleksy. Poczucie wartości też bowiem wynosimy z domu. Bardzo wiele uczymy się od rodziców przez obserwacje ich wartości i postępowania, a przede wszystkim tego jak traktować drugiego człowieka. Największym problemem związanym z likwidacją hejtu w szkołach/przedszkolach są zawsze hejtujący w domu rodzice. I nie wierze w teksty "nie tak go/ją wychowałam" dziecko bije - znaczy, że jest bite, dziecko poniża znaczy, że jest poniżane, dziecko wyśmiewa znaczy, że samo tego doświadczyło. Może i nie od rodziny, ale od rówieśników, jednak wychowujemy dzieci jak są małe, a nie gdy są już nastolatkami (bo to już nie czas na wychowanie a jedynie na resocjalizacje- jak wychowanie zostało zaniedbane i to  tez rodzice widzący taki problem  powinni zadbać, uderzyć się w pierś i przeciwdziałać dalszej demoralizacji zamiast umywać rączki i zrzucać winę na grupę rówieśniczą. Tyle, że jak rodzic jest narcystyczny to nie dotrze do niego nic. taki rodzic zawsze czuje się niewinny. Także tylko zaostrzenie prawa, by naprawić błędy chorych od środka rodzin i odizolować chore jednostki (chore -tzn. stwarzające zagrożenie dla reszty). Mścić się natomiast nie trzeba ,bo każda krzywda wraca do sprawcy. Jestem tego baaardzo pewna.     
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...