Skocz do zawartości


Polecane posty

Pieprzna
2 minuty temu, Żebrak napisał:

Przeginasz Pieprzna? Dodaj do tego jeszcze z dwa poszycia balonów i wtedy wizualizacja pupy @Frau włączy mi się na maksa! Jak ja lubię takie duże! Frau, co jeszcze można doszyć? 

Musisz wiedzieć, że ja kupuję majty z tej samej firmy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Żebrak
Przed chwilą, Frau napisał:

Parasolki, parasolki, tralala.

 

Zejdzie z mojego tyłka ?

No co Ty! Całkiem wygodny i mięciutki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
1 minutę temu, Frau napisał:

Zejdzie z mojego tyłka ?

A co to? Kingsajz 2?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
1 minutę temu, Pieprzna napisał:

Musisz wiedzieć, że ja kupuję majty z tej samej firmy...

Przecież wiesz, że mam oko do obstawiania? Coś czułem, że @Frau chodzi w tej samej lidze co Ty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
Przed chwilą, Frau napisał:

Chyba mleko mam na gazie ? 

?

Jasne! ??? @Bledny niby sam wyleciał przez balkon, co? Nie musiałaś go wypychać, wystarczyło się lekko pochylić...i chłopa nie ma?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
9 minut temu, Żebrak napisał:

Jasne! ???@Bledny niby sam wyleciał przez balkon, co? Nie musiałaś go wypychać, wystarczyło się lekko pochylić...i chłopa nie ma?

I przyssany jak glonojad do akwarium ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak

Przerwijcie budowę i zacznijcie pracę nad dużym wozem Drzymały. Ktoś kreatywny załatwi pozwolenie na transport przedmiotów wielkogabarytowych i będziecie po kraju śmigali a nie kisili się w jednym miejscu. @Bledny ma smykałkę do mechaniki. 

3 minuty temu, Frau napisał:

I przyssany jak glonojad do akwarium ?

Znaczy, ma namiętne i chwytliwe usta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
5 minut temu, Żebrak napisał:

Przerwijcie budowę i zacznijcie pracę nad dużym wozem Drzymały. Ktoś kreatywny załatwi pozwolenie na transport przedmiotów wielkogabarytowych i będziecie po kraju śmigali a nie kisili się w jednym miejscu. @Bledny ma smykałkę do mechaniki. 

Znaczy, ma namiętne i chwytliwe usta?

Tego nie wiem. Ale brzmi mrrr...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
1 minutę temu, Frau napisał:

Tego nie wiem. Ale brzmi mrrr...

Z męskiego punktu widzenia to nie jest mrrr... 

 

Uciekam. Miłego wieczoru. Do następnego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
Przed chwilą, Żebrak napisał:

Z męskiego punktu widzenia to nie jest mrrr... 

 

Uciekam. Miłego wieczoru. Do następnego?

Pa ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
1 godzinę temu, BrakLoginu napisał:

Lepiej mi powiedz kto tu jest Skierwonikiem budowy? Bo nie wiem, co mam dalej robić. @Arkina zawsze wleciała z krzykiem i od razu człek śmigał nawet z pustą taczką, by się wykazać :D

Przekazałam pałeczkę @Bledny więc do niego leć z problemami. I nie mów, że tęsknisz za moim krzykiem :D
Jak chcesz to mogę przy łopacie Cię opier...ć abyś wiedział, że żyjesz :D Tak po kumpelsku ;)

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
1 minutę temu, Arkina napisał:

Jak chcesz to mogę przy łopacie Cię opier...ć abyś wiedział, że żyjesz :D 

O to toto. Kochana jesteś. Wiedziałem, że mogę na Ciebie liczyć. Nie ma to jak odpowiednia motywacja :D
Czyli dziś mamy wolne? Bo nowy Skierownik nie podał planu na dziś :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
9 minut temu, BrakLoginu napisał:

O to toto. Kochana jesteś. Wiedziałem, że mogę na Ciebie liczyć. Nie ma to jak odpowiednia motywacja :D
Czyli dziś mamy wolne? Bo nowy Skierownik nie podał planu na dziś :D

Nowy Skierownik daje dupy że tak powiem ale nie moja broszka ??

Ktoś ci kazał przyjść do pracy dziś? Weź nie bądź nadgorliwy ? Nie mów że za łopata tęsknisz ?

A na mnie możesz zawsze liczyć, zjeba na zawołanie, mówisz i masz ?‍♀️

 

 

Edytowano przez Arkina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
3 minuty temu, Arkina napisał:

Nowy Skierownik daje dupy że tak powiem ale nie moja broszka ??

Ktoś co kazał przyjść do pracy dziś? Weź nie bądź nadgorliwy ? Nie mów że za łopata tęsknisz ?

A na mnie możesz zawsze liczyć, zjeba na zawołanie, mówisz i masz ?‍♀️

 

 

Taaa daje i to po całości. Przyszedłem, bo myślałem, że zostanie nam przedstawiony nowy Szefunio Placowy.
Dzięki, na Ciebie to na prawdę zawsze można liczyć :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
2 minuty temu, BrakLoginu napisał:

Taaa daje i to po całości. Przyszedłem, bo myślałem, że zostanie nam przedstawiony nowy Szefunio Placowy.
Dzięki, na Ciebie to na prawdę zawsze można liczyć :D

Szefunio pewnie liczy kasę z racji awansu i nie może się doliczyć bo gówno dostał ?‍♀️?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
Przed chwilą, Arkina napisał:

Szefunio pewnie liczy kasę z racji awansu i nie może się doliczyć bo gówno dostał ?‍♀️?

Ja coś myślę, że @Bledny tego dla samej kasy nie robił. Nim raczej inne bodźce kierowały. Wiesz, te narady z paniami, kolacje firmowe, służbowe wyjazdy... tak tylko strzelam, bo wymieniać bym mógł długo, ale nie będę oczerniał nowego Skierownika, bo mnie wywali na zbity pysk lub jakąś dziwną robotę wymyśli :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
2 minuty temu, BrakLoginu napisał:

Ja coś myślę, że @Bledny tego dla samej kasy nie robił. Nim raczej inne bodźce kierowały. Wiesz, te narady z paniami, kolacje firmowe, służbowe wyjazdy... tak tylko strzelam, bo wymieniać bym mógł długo, ale nie będę oczerniał nowego Skierownika, bo mnie wywali na zbity pysk lub jakąś dziwną robotę wymyśli :D

Kobiety się nim interesują, dziś np dzwoniła do mnie pani Krysia z księgowości. Pytała o niego czy wolny i była żywo zainteresowana. Jak ja znam będzie uhahany jak zobaczy te 120 kg słodyczy. W tajemnicy ci powiem ze pani Krysia to jak się uprze na faceta to nie ma wybacz, będzie jej czy tego on chce czy nie.  Ostatnio zrobiła sobie nowa szczenke bo już pierwszej młodości nie jest więc uśmiech ma nowy i piorunujący. Jako, że kobieta starej daty to depilacji nie uznaje i często ma okruchy jedzenia na swoim wąsiku. Skierownik będzie będzie miał z nią trzy światy ?‍♀️?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
8 minut temu, Arkina napisał:

Jak ja znam będzie uhahany jak zobaczy te 120 kg słodyczy. W tajemnicy ci powiem ze pani Krysia to jak się uprze na faceta to nie ma wybacz, będzie jej czy tego on chce czy nie. 

Nie ma wybacz, bo rozumiem, że jak te słodkości 120kg go przygniotą to się nie wygrzebie z tej szczęśliwości? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
4 minuty temu, BrakLoginu napisał:

Nie ma wybacz, bo rozumiem, że jak te słodkości 120kg go przygniotą to się nie wygrzebie z tej szczęśliwości? :D

Powiem więcej, ostatnia widziałam jak na allegro kupywala jakieś dziwne rzeczy. Jakies skorzane rzeczy, pejczyk i nawet jakieś kuleczki. Wygląda na to że ona taka słodka to nie jest ?

Edytowano przez Arkina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
Przed chwilą, Arkina napisał:

Powiem więcej, ostatnia widziałam jak na allegro kupywala jakieś dziwne rzeczy. Jakies skurzane rzeczy, pejczyk i nawet jakieś kuleczki. Wygląda na to że ona taka słodka to nie jest ?

Jeśli chciałaś tym zniechęcić Skierownika to jeszcze bardziej go zainteresowałaś :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
3 minuty temu, BrakLoginu napisał:

Jeśli chciałaś tym zniechęcić Skierownika to jeszcze bardziej go zainteresowałaś :D

Wcale nie chciałam zniechęcić...właśnie przekonac go do pani Krysi ? Myślisz że coś z tego będzie? 

Edytowano przez Arkina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
2 minuty temu, Arkina napisał:

Wcale nie chciałam zniechęcić...właśnie przekonac go do pani Krysi ? 

Dobra robota! Ona będzie na nim leżeć, a my będziemy mieli luzy i w ten sposób patrząc na całokształt roboty, to nie on, a Ty zostaniesz Skierownikiem Roku :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
4 minuty temu, BrakLoginu napisał:

Dobra robota! Ona będzie na nim leżeć, a my będziemy mieli luzy i w ten sposób patrząc na całokształt roboty, to nie on, a Ty zostaniesz Skierownikiem Roku :D

Daj spokój nie tytuły mi w głowie ?

Już wolałabym dostać mistrza łopaty ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
1 minutę temu, Arkina napisał:

Już wolałabym dostać mistrza łopaty ?

W takim razie czego ja będę miSZCZem? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 533
    • Postów
      252 006
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      818
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    Nadine
    Najnowszy użytkownik
    Nadine
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Nafto Chłopiec
      Nie ma to jak świeżo po oddaniu krwi wyprowadzać z tramwaju nieprzytomną osobę...
    • Antypatyk
    • Wikusia
    • Wikusia
      Jest tuż, tuż 🙂 Cudownego dnia 🙂
    • KapitanJackSparrow
    • KapitanJackSparrow
      Owszem, ale zastanawiam się czemu ktoś skomplikował te punkty na takie rozwiązanie 15, 30, 45 a nie np 10 20 30?
    • KapitanJackSparrow
      Dobroczynne działanie forum , miejsce w którym mogą spotkać się ludzie i idee którzy realnie nigdy nie mieliby na to szansy.  Proszę i lewak nie będzie już taki straszny ☺️.    Tak nie czytałem wątku wlazłem po ostatnich postach 🫣 sorry jak namieszałem 
    • Antypatyk
      Kwesia wiary i bogów... bo zawsze było ich wielu. Kim był bóg? Istotą nadprzyrodzoną, która potrafiła robić rzeczy niewytłumaczalne (jak na poziom wiedzy ówczesnego człowieka) np. strzelić płomieniem z nieba i podpalić drzewo..., ale gdy zesłał urodzajny rok to należało mu dziękować bo bóg się będzie gniewał i ześle zło, takiego boga należało się bać. Czyż to nie znamienne, że bogowie przyszli z nieba? No może oprócz Buddy... Może faktycznie mieli bazę na Olimpie? Wszechświat widzialny ma ok 14mld lat, Ziemia ok.  4,65mld... co działo się przez te parę miliardów lat do powstania Ziemi? Wszystko czekało aż powstanie życie (inteligentne) na Ziemi? Wśród tylu miliardów galaktyk, bilionów słońc posiadających swoje układy planetarne jest niemożliwością żeby nie powstało gdzieś życie wcześniej niż na Ziemi. I to oni znaleźli  na "zadupiu" wszechświata małą planetkę posiadającą perspektywy rozwoju inteligentnego życia i to oni  zaczęli proces terraformowania... sprowadzili wodę i ugasili początkowe stadium rozwoju Ziemi potem bawiąc się genami stworzyli zaczątki życia, a że z dinozaurami im nie wyszło to inna sprawa... przez 160mln lat nie chciały się cholery nauczyć myśleć! Dla nas żyjących do ok. stu lat te okresy są niewyobrażalnie długie, a co jeśli są istoty dla których nasze 1000 lat jest dla nich jak dla nas jeden dzień? Gdy okazało się, że w środowisku wodnym nie bardzo mogą rozwijać się istoty inteligentne (na ich podobieństwo) metodą mutacji genetycznych wyewoulowali ssaki... Co pewien czas przylatywali żeby zobaczyć jak rozwija się życie na Ziemi, czasem zostawali na dłużej zakładając bazy w Afryce, w Azji południowowschodniej czy Ameryce południowej. Dokonywali rzeczy niewytłumaczalnych jak na poziom wiedzy ówczesnego człowieka... unosili się nad ziemią, potrafili latać w swoich domach, strzelać płomieniami z ręki, przenosić olbrzymie ciężkie przedmioty(antygrawitacja)... to byli bogowie! Jakieś dwa tysiące lat temu grupa cwaniaków wpadła na pomysł, że skoro ludzie boją się bogów to czym najlepiej sterować ludźmi i wykorzystywać ich jak nie strachem? Wymyślili sobie Jezusa (a może nie wymyślili tylko faktycznie był jednym z tych, którzy przybyli na Ziemię?) jako syna boga (jednego w trzech osobach🤔) i ciemny lud to kupił bo się bał, a kto się nie bał tego przekonali ogniem i mieczem... Biblia jako dowód na istnienie i dokonania Jezusa? Napisana kilkadziesiąt i kilkaset  lat po jego narodzinach(?) jest takim samym dowodem jak historia dziewczynki z zapałkami ... mam na półce ten dowód. Niektórym pozostał ten atawistyczny strach w podświadomości  i nazywają go patriotyzmem... To tak w skrócie... jeśli komuś zależy na szczegółach to piszcie, odpowiem. 🙂
    • Miły gość
      Ości - prawie są 😝🤣
    • Antypatyk
      Naprawdę chcecie dyskutować czym jest wszechświat i kto go stworzył? Tutaj nie ma tyle miejsca ani czasu by chociaż ogólnie opisać problem. Jedno jest pewne: wszechświat istniał zawsze, nikt go nie stworzył,  on po prostu był. Gdzie są jego granice? Nie ma... wszechświat jest nieskończony. Teraz jesteśmy w stanie poznawać i analizować to co jesteśmy w stanie zobaczyć czyli obszar o średnicy circa 14-16 miliardów lat świetlnych, nawet metodą soczewkowania możemy obserwować w różnych pasmach widzialnych i niewidzialnych galaktyki oddalone od Ziemi o tą odległość... co jest dalej? Tego (jeszcze) nie wiemy. Dlatego powinno się używać sformułowania "Wszechświat widzialny". Wiadomo, że mając na względzie rozwój ludzkości mamy jakąś wiedzę praktyczną i teoretyczną, ale wystarczyło wystrzelić trochę lepszy teleskop i kilka teorii trzeba będzie zweryfikować. Mały przykład: nie ma nic szybszego niż światło... bo je widzimy..., a co jeśli jest coś szybszego niż światło tylko my tego nie widzimy i nie mamy (jeszcze) urządzeń, które mogą to zobaczyć? Mając zderzacz hadronów możemy rozebrać cząsteczkę na czynniki pierwsze... czy to nas przybliży do rozwiązania zagadki wszechświata? Nie wiem... na pewno pozwoli poznać pewne aspekty działania, ale nie "stworzenia " bo wszechświat był zawsze. Ciekawą teorię postawił pewien japoński astronom, który twierdzi na podstawie "rozszerzalności wszechświata"(co też jest bzdurą, bo wszechświat nie rozszerza się tylko to co w nim jest szybuje oddalając się od teoretycznego centrum wielkiego wybuchu), że kiedy skończy się inercja i energia wszystko się zatrzyma i mocą grawitacji zacznie się znowu skupiać aż do przekroczenia masy krytycznej i do ponownego wielkiego wybuchu... tak było,  jest i będzie...
    • Chi
      Spać, a kysz    
    • Chi
      Och, wiem, że nie mogę bez ciebie żyć ale świat nadal będzie się kręcił
    • Chi
    • Chi
    • Chi
    • Chi
      Szybki przegląd lodówki    
    • Chi
      Julka. Mam dreszcze    
    • Chi
      Gdzie jest lato ? Widział ktoś czerwcowe wieczory pod niezachmurzonym niebem ?    
    • Chi
      Hej   Góry nie chcą ze mnie wyjść, więc łażę i łażę zamiast grać. Sorki    
    • Chi
      Wiadomo
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Tego nie wiemy, czy jest stworzeniem. To kwestia wiary. Zresztą nauka to też kwestia wiary i też zdarza się, że naukowcy zmieniają wcześniejsze twierdzenia, chociaż wcześniej coś wydawało się udowodnione lub właściwie uzasadnione. Człowiek jednak nauczył się posługiwać narzędziami i to, co dzisiaj dla nas jest w miarę zrozumiałe i akceptowalne jako naukowe twierdzenia, sto lat temu czy dwieście byłoby uznane za magię albo szaleństwo. Naukowcy mają dzisiaj do dyspozycji komputery, ogromne moce przeliczeniowe. Kto wie, czym będą dysponować za jakiś czas, (może to będzie narzędzie wyprodukowane przez sztuczną inteligencję). W każdym razie ja dzisiaj nie jestem pewien, czy śmierć pozostanie jedynym pewnikiem w życiu człowieka. Bo może uda się naukowcom znaleźć sposób na nieśmiertelność. Są już chyba tacy, którzy do tego dążą.  
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Ja też jestem już dzisiaj zmęczony. Życzę Ci, żeby było dobrze. :-)
    • Vitalinka
      dziękuję że się tym podzieliłeś, to ważne, by pisać. Odpiszę Ci, Tylko nie dziś już, ok? Trzymaj się ciepło i spokojnej nocy.
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      A Ty nie czułabyś się dziwnie, gdyby ktoś chciał narzucić prawo boże ale innej religii niż Twoja, w przypadku gdy sam ustawodawca nie wierzyłby w źródło tego prawa? Na przykład gdyby większość ludzi przeszła ostatecznie na islam, częściowo z powodów politycznych, częściowo ze strachu, ale powołując się na rzekomą naturalną kontynuację boskiego dzieła zbawienia po tym, jak nie sprawdziło się chrześcijaństwo? (a tak twierdzą muzułmanie, uznający przecież Jezusa za jednego z proroków). Nie wiem, jak to napisać, żeby nie wyszło prowokująco, ale wydaje mi się, że jeśli chyba wszyscy zgadzamy się, że w państwie powinna być zagwarantowana wolność wyznania i wolność od przymusu wyznawania, to nie jest dobrym rozwiązaniem wkładanie do prawa świeckiego prawa jednej z religii. Tu oczywiście nasuwa się w pierwszej kolejności temat aborcji, ale nie tylko. Myślę, że o wiele lepiej jest, gdy prawo odnoszące się do boskiego autorytetu, ogranicza się do sumienia.  
    • Vitalinka
      A ja chciałam być i delikatnie otrzeć ten deszcz z Twojej twarzy i powoli i jeszcze delikatniej pocałować Cię w usta, żebyś się nie martwił, chciałam, dobranoc.
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...