Skocz do zawartości


Polecane posty

Frau
8 minut temu, BrakLoginu napisał:

Muntra, bardzo muntra. Ja to bym ze szpadlem latał :)

Dzięki temu uniknęłam kary.

Co to za frajda być zamkniętą w jednej celi z facetem, który szuka dziury... 

Do piwniczki z winem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Wesoły
BrakLoginu
7 minut temu, Zuzia napisał:

Żwirownia za laskiem, taśmociągi ustawione, Bil miałeś tylko guziczek wciskać i by nasypało ile trzeba :D

Klawiszu obiecał, że dowiezie taczką. Ja tu nie jestem od myślenia i wciskania guziczków. Wczoraj fundamenty wykopałem, a dziś miałem zalewać (nie robaka) :D 

2 minuty temu, Frau napisał:

Dzięki temu uniknęłam kary.

Co to za frajda być zamkniętą w jednej celi z facetem, który szuka dziury... 

Do piwniczki z winem ?

Wiesz, po winie różne rzeczy mogą się wydarzyć :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
5 minut temu, BrakLoginu napisał:

 

Wiesz, po winie różne rzeczy mogą się wydarzyć :P

Wiem, wiem. Nabierzesz ochoty na....  drugą flaszkę ? 

 

Tak mi się skojarzyło z domem. 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
57 minut temu, Frau napisał:

Wiem, wiem. Nabierzesz ochoty na....  drugą flaszkę ? 

Kobito, już tu trochę jesteś i powinnaś wiedzieć, że ja raczej wina nie tykam :P

Zapytywywuję się gdzie jest @Arkina ze żwirem? Jutro też mam wolne, czy co? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
16 minut temu, BrakLoginu napisał:

Kobito, już tu trochę jesteś i powinnaś wiedzieć, że ja raczej wina nie tykam ?

Muzyka mi często pamięć ogłupia.

Wybacz, to właśnie ten dzień ? 

 

Kolorowych snów.

 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
2 minuty temu, Frau napisał:

Wybacz, to właśnie ten dzień ? 

Aaaaa "ten" dzień, o ile w dobrym kierunku moje myśli poszły to jak na "ten" dzień jesteś zdecydowanie, aż nadto wyluzowana :P
Dobrej nocy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
2 minuty temu, BrakLoginu napisał:

Aaaaa "ten" dzień, o ile w dobrym kierunku moje myśli poszły to jak na "ten" dzień jesteś zdecydowanie, aż nadto wyluzowana :P
Dobrej nocy :)

To jest ten dzień, kiedy mogę spokojnie założyć słuchawki, i scalam się z muzyką. 

Idąc Twoim tokiem rozumowania ? jestem chyba nietypowa. W te dni, chce mi się kiziać-miziać, staję się nadwrażliwa, romantyczna i uwaga! Milusia ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
1 minutę temu, Frau napisał:

Idąc Twoim tokiem rozumowania ? jestem chyba nietypowa. W te dni, chce mi się kiziać-miziać, staję się nadwrażliwa, romantyczna i uwaga! Milusia ?

Strach się bać i/lub nie bać :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu

@Frau Tym utworem często prowokowałem na chat :P
No i ciemno na budowie, oświetlenie padło, a elektryka brak i wcale nie ubolewam z tego tytułu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
1 minutę temu, BrakLoginu napisał:

@Frau Tym utworem często prowokowałem na chat :P
No i ciemno na budowie, oświetlenie padło, a elektryka brak i wcale nie ubolewam z tego tytułu :D

Ja do nocnych rozmów, prowokowałam tym ? 

 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu

Klawiszu się pojawił, czyta lub mu ktoś klawierę zajumał i dlatego milczy <boi się>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hogan

Mam metrówkę, przyda się? Eee... to znaczy, przydam się? :D

 

7HcMkPW.jpg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bledny
6 godzin temu, hogan napisał:

Mam metrówkę, przyda się? Eee... to znaczy, przydam się? :D

 

7HcMkPW.jpg

Zdecydowanie się przydasz, bo trzeba mi pion przytrzymać ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Helenka Zy
13 godzin temu, Frau napisał:

To jest ten dzień, kiedy mogę spokojnie założyć słuchawki, i scalam się z muzyką. 

Idąc Twoim tokiem rozumowania ? jestem chyba nietypowa. W te dni, chce mi się kiziać-miziać, staję się nadwrażliwa, romantyczna i uwaga! Milusia ?

 

13 godzin temu, BrakLoginu napisał:

Strach się bać i/lub nie bać :D

Jak nic podpucha ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hogan
2 godziny temu, Bledny napisał:

Zdecydowanie się przydasz, bo trzeba mi pion przytrzymać ?

Metrówką? Może lina by się raczej przydała :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
10 minut temu, Helenka Zy napisał:

Milusia w te dni? No chyba, że odbębniasz nastroje przed ;) 

Powiem wprost. Kiedy staję się kochliwa, zwyczajnie chcę mi się ciągle bzykać, wiem, że te dni nadchodzą. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Helenka Zy
2 minuty temu, Frau napisał:

Powiem wprost. Kiedy staję się kochliwa, zwyczajnie chcę mi się ciągle bzykać, wiem, że te dni nadchodzą. 

 

Jak zostawić "chcę mi się ciągle bzykać" to wyjdzie ideał Błędnego ;) :D 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
1 minutę temu, Helenka Zy napisał:

Jak zostawić "chcę mi się ciągle bzykać" to wyjdzie ideał Błędnego ;) :D 

I żadnych innych wymagań? ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Helenka Zy
Napisano (edytowany)
9 minut temu, Maryyyś napisał:

A gdzież tam! Jeszcze cycki! ?

I pełna lodówa ;) 

Ale to już są detale. Grunt to nieokiełznana, nieustająca chuć :D 

Edytowano przez Helenka Zy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
2 godziny temu, Helenka Zy napisał:

Jak nic podpucha ?

Taaa, wiem, ale co zrobisz?
Powiem Ci w sekrecie, że to najlepsza ogrodniczka (bo jedyna) :D

11 godzin temu, hogan napisał:

Mam metrówkę, przyda się? Eee... to znaczy, przydam się? :D

Trza umić się jeszcze tym obsługiwać. Do 100 umi liczyć? :P

2 godziny temu, Frau napisał:

Powiem wprost. Kiedy staję się kochliwa, zwyczajnie chcę mi się ciągle bzykać, wiem, że te dni nadchodzą. 

 

Taaa, była taka kobieta w moim życiu, ale po latach myślę, że to nimfomanka była :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 533
    • Postów
      251 832
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      818
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    Nadine
    Najnowszy użytkownik
    Nadine
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Wikusia
    • KapitanJackSparrow
      No nareszcie, może przestanie łazić za mną i wyzywać jak patol
    • KapitanJackSparrow
      Wygląda na to że nieźle odleciałaś
    • Antypatyk
    • Vitalinka
      Ja go nie znam Aco, nie rozumiem tez jego ciągłego dopiekania mi i jakiejś z tego radości. Staram się ze wszystkimi rozmawiać normalnie, jak napiszę coś źle przeprosić. Z nim nie udaje się - czy żartem, czy ignorowaniem, będzie jak pisał Patyk - odejdę z forum, a Kapitan jak pisał kiedyś będzie szukał innych "głupich ameb" do masakrowania (jego słowa) czy walki... Ja nie lubię takich wojenek, życie jest na to zbyt ciężkie i krótkie, by jeszcze wykłócać się z kimś w internecie.
    • Vitalinka
      Może gdyby najpierw byli migranci, a potem uchodźcy stosunek byłby odwrotny... nie wiem... Jest też kwestia kultury, religii wychowani, o czym wspomniał Aco...choć to tez nie powinno być miarą jaką dzielimy ludzi na lepszych i gorszych. Dlatego chciałabym byśmy mieli mądry rząd, który podejmowałby mądre decyzje by nasze państwo było bezpieczne, a takie decyzje zostawię mądrzejszym od siebie...
    • Vitalinka
      nie zrobiłby się, bo chyba powyższym postem wyjaśniłam Ci te "uznanie". Nie jechali atakować obcy kraj, tylko bronić swój, już zaatakowany...czy to nie różnica? To nie ma nic wspólnego z zemstą... Zemsta jest złem, Wojna jest złem. Obrona jest po prostu czasem...konieczna, czy tego chcesz czy nie. Z tym się na pewno zgodzisz.
    • Vitalinka
      Tak to pochwała, ale oni nie pojechali walczyć (dla mnie wojna też jest bezsensowna i zła) oni pojechali BRONIĆ przede wszystkim tych do wyjechać nie mogli : ludzi starszych, schorowanych, swoich domostw, ziemi. To jest straszne, ale podziwiam ich odwagę.
    • Aco
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      I tak trochę dla porównania: Natomiast liczebność Polonii (osób przyznających się do polskich korzeni, włączając w to potomków dawnych migrantów, czyli osoby urodzone poza Polską) szacowana jest na około 20 milionów.
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Masz rację. Generalizowanie i uśrednianie może powodować błędny opis sytuacji. To prawda - Polska przyjęła bardzo dużo uchodźców z Ukrainy. W znacznym stopniu to nawet nie jako państwo, ale właśnie Naród. Ludzie przyjmowali ich do swoich mieszkań. Z drugiej strony można odnieść wrażenie, że jest wyraźna różnica w stosunku do różnych grup migrantów i uchodźców. Duża tolerancja wobec tych z Ukrainy, wyraźnie mniejsza wobec tych z innym - nomen omen - kolorem... skóry. Jednak chyba rzeczywiście masz rację, że trochę przesadziłem w opisach. Bo nawet Ty - po pierwszym Twoim poście dotyczącym migrantów i uchodźców, jaki przeczytałem, wydałaś mi się osobą nastawioną do nich raczej niechętnie. A pozory mogą mylić.  Trochę mniej rozumiem Twoją pochwałę tych, którzy pojechali walczyć. Bo to była pochwała, prawda? Jakieś uznanie. A to przecież wojna jest jakimś absurdem. Czystym złem. I w żadnym wypadku powodem do chluby. Nie powinno być tak, że rozumiemy pęd do walki/zemsty bardziej, niż chęć uniknięcia walki. No ale to jakby wątek na inny temat... można o tym więcej pisać, ale zrobiłby się trochę "offtop". Wracając do kwestii uchodźców i migrantów i stosunku do nich wśród nas. W narodzie. Niedawno na komunikatorze zobaczyłem powiadomienie, że pojawiła się w tym komunikatorze osoba z moich kontaktów. Kobieta, z którą kilka lat temu krótko rozmawiałem na temat współpracy w temacie praw zwierząt. Teraz zobaczyłem ikonkę z jej fotografią i nakładką o treści "Chcemy być bezpieczne- kobiety Konfederacji". Pierwszy raz się z tą akcją spotkałem i sprawdziłem, co to jest. Okazuje się, że chodzi o sprzeciw wobec przyjmowania "masy nielegalnych migrantów". Kobieta, o której wspominam, jest katoliczką i działaczką w chrześcijańskiej organizacji zajmującej się dążeniem do polepszenia sytuacji zwierząt w Polsce. (Ostatecznie nie doszło do współpracy, m.in. dlatego, że nie miała nadziei na to, że może się coś zmienić na lepsze... ale to też nieistotne). W każdym razie sprawiała wrażenie gorliwej chrześcijanki, a nie tylko deklaratywnej. Przez chwilę zastanawiałem się, o co może jej chodzić? Może o tę nielegalność? Bo jak może osoba kochająca Jezusa reagować odtrącaniem, gdy widzi tegoż Jezusa na naszej granicy? Ale przecież państwo ma w swoich kompetencjach możliwość zalegalizowania pobytu tych, którzy pomocy szukają, nawet jeśli nie w sposób podręcznikowy. Uznałem jednak, że nie chodzi jej o legalizację ich pobytu. Przy okazji sprawdziłem sondaż na ten temat. To chyba najświeższy: 
    • Vitalinka
      Cudnie! Miałam wybrane wiadomości, sygnatury i coś tam, ale nie posty teraz już go nareszcie nie widzę!!!! Mam nadzieję, że on mnie też. Daje jakieś aluzje o przebijaniu kobiet...psychopata,
    • Aco
      taka wierzba płacząca😁  
    • Vitalinka
      nie wiedźmy tylko głupcy co w nie wierzyli, to były mądre kobiety mające dużą wiedzę (min. zielarską i medyczną i ogólnie przyrodniczą). I od teraz Cię ignoruję, bo spokój był jak udawałam, że Cię nie ma, a Ty teraz wręcz zachwycony, że przynajmniej możesz się ze mną pokłócić, bo tak zostało Ci tylko obgadywanie.
    • Vitalinka
      żeby była jasność:   Miększy - stopień wyższy od przymiotnika miękki Część mowy: przymiotnik Typ stopniowania: stopniowanie regularne » stopień równy: miękki » stopień wyższy: bardziej miękki, miękkszy, miększy » stopień najwyższy: najbardziej miękki, najmiękkszy, najmiększy
    • Vitalinka
      miękki, miększy, najmiększy, przepraszam, mój błąd🙂   pewnie Tobie podobni...Niemoty co sobie poradzić nie mogli z kobietą, oskarżali ją o czary, albo bycie wampirem....Odpłyń już ode mnie, bo ja nie będę się z Tobą wykłócać. Jestem wstrętnym babskiem dla Ciebie i ok, super i nie zamierzam nawet w przepychankach dawać Ci swojej uwagi, dla Ciebie mogę być nawet najgorszą kobietą na Ziemi nie obchodzi mnie to, Twoja opinia i zdanie, boś prostak, prymityw i cham!
    • KapitanJackSparrow
      Ja też , chyba żeby jakiś proceder psychopaty
    • KapitanJackSparrow
      A wiedźmy i czarownice były na serio,  bo wilkołaków i wampirów nikt naprawdę nigdy nie widział , to tylko wytwór wyobraźni ludzkiej 
    • Aco
      Nie natknąłem się na takowe podania z dzisiejszyznych czasów. Typicznie takowe praktyki miały miejsce pewnikiem kilkaset lat temu nazad, podobnież jak spalenizowanie czarowniców na stosach.
    • Miły gość
      I są do dziś tak przebijakowywani😜🤣
    • Aco
      Wilkołakowie i wampirniacy tak byli przebijakowywani.
    • KapitanJackSparrow
      Tak tak czytelniku i czytelniczko bywa że uda się wam  tu przeczytać niezłe bzdury🤣 ale tak znam historie ze średniowiecza że wstrętne babska przebijano kołkiem osinowym do ziemi przez serce 😀
    • Vitalinka
      miększy, miększejszy?😐 bardziej miękki, w tej skali a w innej nie, zresztą nie ważne, bo chodzi o jego symbolikę. Twardy, majestatyczny (to nie to samo co monumentalny) mający pełno znaczeń i miejsca w ludowych podaniach....no i wiedźmy robiły miotły tylko jesionowe ponoć 🙂
    • Aco
      Absolutnie nie powinniśmy przyjmować, zwłaszcza innego wyznania, bo to zawsze rodzi dużo większe konflikty.
    • Vitalinka
      No widzisz...dlatego oni powinni walczyć u siebie, z tego wniosek. Lecz jak piszę, Ci co pracowali uczciwie i nie musieli - pojechali. Ludzie są wszędzie różni i nie można oceniać ich po nacji, płci (naprawdę się staram😉) wierze itd. Lecz piszemy tu o przyjęciu emigrantów i o tym czy Polska ma na to jeszcze kondycje, jak przepełniony szpital, w którym brak miejsc nawet na Polaków i ich dzieci...
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...