Skocz do zawartości


Polecane posty

Wesoły
BrakLoginu
  Dnia 24.01.2022 o 21:42, Arkina napisał:

Wypłaty ni ma roboty tyz ni ma! ?

Jak to nie będzie wypłaty?! <oburzony>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Wesoły
BrakLoginu
  Dnia 25.01.2022 o 05:16, Frau napisał:

Tobie do ucha? Ja? 

 

39ec40f29a78f698gen.jpg

 

No dobra, przykucnę mimo, że mam schorowany kręgosłup ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
  Dnia 26.01.2022 o 10:01, BrakLoginu napisał:

No dobra, przykucnę mimo, że mam schorowany kręgosłup ;)

Gdyby nie mój schorowany kręgosłup, przyniesłabym drabinę.

Mam pomysł. Pogadamy siedząc przed gabinetem rehabilitacyjnym ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
  Dnia 26.01.2022 o 10:07, Frau napisał:

Gdyby nie mój schorowany kręgosłup, przyniesłabym drabinę.

Mam pomysł. Pogadamy siedząc przed gabinetem rehabilitacyjnym ?

Numer z kręgosłupem to moje alibi! :P Pogadać możemy, ale najpierw się upewnię, czy tam nie ma jakiegoś balkonu lub otwartych okien, bo ciągle mi siedzi w głowie, że spotkania z Tobą kończą się pewnymi "lotami", a tak się składa, że nasi skoczkowie są bez formy, więc jak coś to weź do kadry @Bledny. On już jest po pierwszych "balkonowych" treningach :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau

@BrakLoginu nie przypominaj mi tej sytuacji ?

Latał @Bledny po forum i krzyczał: pokaż cycki, pokaż cycki! 

No to pokazałam i chyba go zachęciłam ?

Odwiedził mnie i co? Zlekceważył duży biust i pierwsze kroki skierował do lodówki. Wpierdzielił cały zapas podsuszanej kiełbasy. 

Zrozum kobietę.

Ta zniewaga krwi wymaga, więc polecioooołł.

Ty mi tego nie zrobisz. Na 1000% procent pobiegniesz do piwnicy w poszukiwaniu bimbru ? 

Wiem, że nie znajdziesz. Jest szansa, że zainteresujesz się mną.

W myśl zasady: jak się nie ma co się lubi.... ?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu

No tak, ten tylko cycki i żarcie, ale jak widać, żarcie no.1 :D

  Dnia 26.01.2022 o 10:32, Frau napisał:

Ty mi tego nie zrobisz. Na 1000% procent pobiegniesz do piwnicy w poszukiwaniu bimbru ? 

Wiem, że nie znajdziesz. Jest szansa, że zainteresujesz się mną.

W myśl zasady: jak się nie ma co się lubi.... ?

Ten no tego, od jakiegoś czasu nie pijam alko, więc mogę się chyba czuć bezpieczny :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
  Dnia 26.01.2022 o 10:38, BrakLoginu napisał:

No tak, ten tylko cycki i żarcie, ale jak widać, żarcie no.1 :D

Ten no tego, od jakiegoś czasu nie pijam alko, więc mogę się chyba czuć bezpieczny :P

Nie pijesz? 

O losie Twój niescynsny. A taki fajny kumpel z Ciebie był ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
  Dnia 26.01.2022 o 10:46, Frau napisał:

O losie Twój niescynsny. A taki fajny kumpel z Ciebie był ?

Niczym Balcerek :P


Za jakiś czas chętnie z Tobą wypiję, ale Ty to bardziej absty jesteś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
  Dnia 26.01.2022 o 10:52, BrakLoginu napisał:

Niczym Balcerek :P


Za jakiś czas chętnie z Tobą wypiję, ale Ty to bardziej absty jesteś.

Coś Ci się pokićkało.

Mnie ino mdli jak piję za swoje ? 

Zmykam robić gołąbki oszukane ?

 

p.s. Dyzia jakoś tu brakuje. Mam nadzieję, że u niego wszystko dobrze. Czego mu życzę. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
  Dnia 26.01.2022 o 11:19, Frau napisał:

p.s. Dyzia jakoś tu brakuje. Mam nadzieję, że u niego wszystko dobrze. Czego mu życzę. 

Jestem z nim w kontakcie, ale jak mnie upoważni to może skrobnę kiedyś parę słów odnośnie jego ;) Wróci, ale na wszystko potrzeba czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
  Dnia 26.01.2022 o 11:21, BrakLoginu napisał:

Jestem z nim w kontakcie, ale jak mnie upoważni to może skrobnę kiedyś parę słów odnośnie jego ;) Wróci, ale na wszystko potrzeba czasu.

Powiedz, że trzódka nastroikowa niepokoi się jego nieobecnością i domaga się choć paru słów sprawozdania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
  Dnia 26.01.2022 o 11:42, Pieprzna napisał:

Powiedz, że trzódka nastroikowa niepokoi się jego nieobecnością i domaga się choć paru słów sprawozdania.

Da się zrobić. Opieprzyć go, czy tak bardziej łagodnie załatwić sprawę? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
  Dnia 26.01.2022 o 11:56, BrakLoginu napisał:

Da się zrobić. Opieprzyć go, czy tak bardziej łagodnie załatwić sprawę? :)

Może łagodny opieprz ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
  Dnia 26.01.2022 o 11:58, Pieprzna napisał:

Może łagodny opieprz ??

Taki zrobić mogę, bo na ostrzejszy monolog bym się nie zdecydował. W końcu to postawny facet, a do tego ma najlepszy bimber :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
  Dnia 26.01.2022 o 11:21, BrakLoginu napisał:

Jestem z nim w kontakcie, ale jak mnie upoważni to może skrobnę kiedyś parę słów odnośnie jego ;) Wróci, ale na wszystko potrzeba czasu.

Tylko pozdrów. Szanuję cudzą prywatność. 

Poczekamy ? 

 

Niech tylko pamięta, że ja dawno temu opijałam 18-tkę ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
  Dnia 26.01.2022 o 13:04, Frau napisał:

Niech tylko pamięta, że ja dawno temu opijałam 18-tkę ?

Na bimber nie licz! On jest mój!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
  Dnia 26.01.2022 o 13:35, BrakLoginu napisał:

Na bimber nie licz! On jest mój!

Bądź spokojny. Ja się tego wynalazku nie tknę. 

Będę sobie z Dionizym kwiatki w ogrodzie wąchać ☺

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
FAMME
  Dnia 26.01.2022 o 16:23, Frau napisał:

Bądź spokojny. Ja się tego wynalazku nie tknę. 

Będę sobie z Dionizym kwiatki w ogrodzie wąchać ☺

Bo nie piłaś zajebistego ? Gdybyś skosztowała to nic innego nie chciała byś do picia, nawet kanapki popijała byś tym ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
  Dnia 26.01.2022 o 16:42, FAMME napisał:

Bo nie piłaś zajebistego ? Gdybyś skosztowała to nic innego nie chciała byś do picia, nawet kanapki popijała byś tym ?

Nie chodzi o to, że bimber jest wyrobem własnym i różnie z tym bywa. 

Ja nie lubię mocnego alkoholu w ogóle. 

Lubię słodki alkohol dla bab ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
FAMME
  Dnia 26.01.2022 o 16:51, Frau napisał:

Nie chodzi o to, że bimber jest wyrobem własnym i różnie z tym bywa. 

Ja nie lubię mocnego alkoholu w ogóle. 

Lubię słodki alkohol dla bab ?

Posiadam różnego kalibru alko, niektóre są takie że pijesz łagodnie, słodki, taki jak mówisz dla bab, a robotę robi ? Nie to że się chwalę, ale jak kiedyś postawiłem na stół monopol, to dostałem opierdziel od gości i pytanie, nie masz swojaka tylko takie g.... stawiasz na stół ? 

Od jakiegoś czasu robię nalewki na swojaku i na spirytusie, niektóre mają już pięć lat. Jak sobie przypomnę to popróbuję ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
  Dnia 26.01.2022 o 17:35, FAMME napisał:

Posiadam różnego kalibru alko, niektóre są takie że pijesz łagodnie, słodki, taki jak mówisz dla bab, a robotę robi ? Nie to że się chwalę, ale jak kiedyś postawiłem na stół monopol, to dostałem opierdziel od gości i pytanie, nie masz swojaka tylko takie g.... stawiasz na stół ? 

Od jakiegoś czasu robię nalewki na swojaku i na spirytusie, niektóre mają już pięć lat. Jak sobie przypomnę to popróbuję ?

Więc zamawiam u Ciebie ajerkoniak na swojaku.

Potrafisz zrobić? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
FAMME
  Dnia 26.01.2022 o 17:38, Frau napisał:

Więc zamawiam u Ciebie ajerkoniak na swojaku.

Potrafisz zrobić? 

Ale u mnie nie ma na wynos ?

 

Tego to jeszcze nie robiłem i nie wiem czy by mi się udało, musiał bym się dokształcić. Aż takim wybitnym chemikiem nie jestem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
  Dnia 26.01.2022 o 17:56, FAMME napisał:

Ale u mnie nie ma na wynos ?

 

Tego to jeszcze nie robiłem i nie wiem czy by mi się udało, musiał bym się dokształcić. Aż takim wybitnym chemikiem nie jestem ?

Okey. Więc się spotkamy i razem zrobimy. 

Ty wymierzysz proporcje bimbru a ja zajmę się trzepaniem jajec. 

 

? Zaś coś dwuznacznego żech ciulła.

Kurzęcych jajec!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
FAMME

Brzmi to ciekawie, zwłaszcza to trzepanie jajec, ale wszystko popsułaś ??

Nie wiem czy kury nadąża jajka znosić ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
  Dnia 26.01.2022 o 16:23, Frau napisał:

Będę sobie z Dionizym kwiatki w ogrodzie wąchać ☺

Ja już widzę te "kwiatki", pewnie jakieś majeranki lub inne maryśki :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 520
    • Postów
      249 219
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      808
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    zyebanna
    Najnowszy użytkownik
    zyebanna
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Monika
      Właśnie o to chodzi i choćby tylko tu, tu, ale już jest gdzieś w naszej części życia weselej. I dodam, że przed chwilą uświadomiłam sobie, że słowo "polazły", które Tobie wydało się lekceważące, funkcjonuje w moim codziennym słowniku....bo właśnie przed chwilą polazłam do sklepu na darmo (nie było tego po co poszłam) Co więcej z moją realną psiapsi potrafimy zwracać się do siebie pieszczotliwie słowami "O Ty pindo"😉 i jest to używane w momencie żartobliwej złości🙂 Trzeba sobie te trudne życie rozweselać, choć czasem i przez łzy, ciężkie sytuacje, nieżyczliwe osoby. Słoneczko zawsze w końcu wraca😊
    • Monika
      Obronię Nomadę, bo pytanie Patyka brzmiało :co widzi oczyma wyobraźni... Dlaczego miałaby nie widzieć tam tylko rzeczy pięknych? Nie jest ślepa, po prostu sposób w jaki patrzy na życie jest prawidłowy. trzeba widzieć dobro, wyłuskiwać je wszędzie gdzie się da. Po to tu jesteśmy.
    • la primavera
      Zainteresowawał 🙂 Właśnie sprawdzam że  bardzo ciekawy reżyser za tym stoi.  Zapisuje na listę do obejrzenia i dziękuję za polecenie 
    • Monika
      Ach, i...     Cudnego dnia🙃🥰
    • Monika
      Cześć Prawdziwy Ty😊 Oczywiście, że nie odpowiadasz za wydumaną ( kocham to słowo, każdy inny napisałby "wymyśloną") wersję, ponieważ istnieje ona tylko w mojej głowie. Wprawdzie jest bazowana na Prawdziwym Tobie, więc mógłbyś ewentualnie rościć sobie prawa... No, ale jako, że wyraziłeś się jasno na piśmie, że nie odpowiadasz za wydumaną (❤️) wersję, należy ona tylko do mnie🙃 ...(i dobrze, hi,hi🤗). Mogę ją sobie sama dowolnie adaptować.😉   Co do mojego podziału prawdziwego Ciebie na wersje starszą i młodszą, to uważam, że powinieneś zrobić z nią rozdzielność nicku. Twoja starsza wersja dużo traci na tym co młodsza nawywija.😉 Jednak prawdziwy Ty, należysz wyłącznie do siebie ( ja nie mam tu żadnych praw), więc jest to tylko moja jedynie nic nie znacząca opinia.😊   Nie muszę chyba dodawać, że wszystkie moje wypowiedzi mają charakter humorystyczny i że... fantazja, jest od tego, by... ...zatracić się w niej na całego?😉              
    • Celestia
      W rzeczywistości utwór "Józek, nie daruję ci tej nocy" był protest songiem skierowanym przeciwko Wojciechowi Jaruzelskiemu. To właśnie generałowi artystka nie potrafiła darować nocy. Mowa tu oczywiście o wprowadzeniu stanu wojennego 13 grudnia 1981 roku. „Kiedy pisałam ten tekst, Polska była innym krajem. Tak naprawdę ten tytuł powinien brzmieć: >>Wojtek, nie daruję Ci tej nocy<<., ale w tamtych czasach nie wolno było pisać tego, co się chciało, tylko trzeba było przemycać pewne treści na niektórych koncertach publiczność podmieniała imię Józek, na Wojtek po koncercie w Warszawie dostaliśmy pismo, w którym przeczytaliśmy, że w Warszawie przez dwa lata nie możemy koncertować".
    • KapitanJackSparrow
      Ale Kaszeba to chyba najtrudniejsza gwara
    • Moniqaa
      W temacie... cytuję ciekawy fragment ze stronki:   https://haps.pl/Haps/7,167709,24954348,odgrzewany-makaron-jest-zdrowszy-i-mniej-tuczacy-od-swiezo-ugotowanego.html   "Zimny makaron zdrowszy od świeżego. A odgrzewany? Jednak jedzenie zimnego spaghetti nie brzmi zbyt zachęcająco. Z tego powodu dziennikarze BBC przy współpracy z naukowcami postanowili sprawdzić, co stanie się po ponownym odgrzaniu porcji makaronu. Czy zachowa właściwości ostudzonego dania, czy może powróci do tych pierwotnych? Przebadali 10 osób, które w ciągu trzech dni na pusty żołądek jadły identyczne porcje makaronu z sosem pomidorowym. Pierwszego dnia makaron był podany od razu po przygotowaniu, a więc ciepły, drugiego był ostudzony, zaś trzeciego podano go uczestnikom badania po uprzednim podgrzaniu. Badaczom sprawdzano poziom glukozy we krwi co 15 minut przez dwie godziny po posiłku. Jakie rezultaty przyniosło badanie? Postawiona hipoteza się potwierdziła, bowiem ostudzone jedzenie wywołało mniejszy skok glukozy niż to przygotowane na świeżo. Zaskoczeniem jednak była reakcja organizmu po zjedzeniu odgrzewanej porcji w porównaniu do tej zrobionej na świeżo i ostudzonej. Okazało się bowiem, że w tym przypadku poziom glukozy we krwi był aż o połowę mniejszy niż po zjedzeniu zimnego dania, a więc był też dużo niższy niż po jedzeniu wersji na świeżo. Oznacza to, że podgrzewanie makaronu (a prawdopodobnie także ziemniaków i innych produktów skrobiowych) po schłodzeniu go w lodówce czyni go o wiele zdrowszym. Chroni organizm przed ostrymi skokami poziomu glukozy we krwi i zapewnia wszystkie korzyści płynące z błonnika, bez konieczności zmiany tego, co jesz - podsumowali badacze. Co wy na to? Zastosujecie metodę na odgrzewanie jedzenia?"   i jeszcze... cytuję:   "ugotowanie i obniżenie temperatury makaronu sprawia, że zmniejsza się ilość wchłoniętych do organizmu niezdrowych węglowodanów, a zwiększa ilość dobrego błonnika."
    • Pieprzna
      Bo to trzeba od dziecka się otrzaskać z tą mową. Babka wysłała kuzynkę do sklepu po pyry no więc poszła i kupiła. A sklep to była piwnica 😄 i bejmy niepotrzebnie wydane 😄
    • KapitanJackSparrow
      Miałem trochę do czynienia po rodzinie z takimi waszymi, ale mu się zmarło, ni uja nie rozumiałem co mówił,  jak mówił gadki 😁
    • Nomada
      Widzę za dużo. Remedium na to co Cię dotyka znajdziesz w sobie, uciekając w izolację i samotność można sobie tylko zaszkodzić.
    • Nomada
      Sprawiedliwość nie jest ślepa, ale jest niewolnikiem własnych aktów prawnych. 
    • Pieprzna
      Pewnie tak. Trochę słówek się zna, ale godać po naszymu to potrafią tylko bardzo starzy ludzie albo hobbyści występujący na scenach dożynek i festiwali folklorystycznych 🙂
    • Astafakasta
    • KapitanJackSparrow
      Chyba  gada po poznański lepiej niż ty 😁
    • Dana
      Kineskop 
    • Pieprzna
      I co on na to? Łobeznany buł?
    • KapitanJackSparrow
      Tyle wyczekane 😅 że już zapytałem się chat bot AI😁
    • Pieprzna
      Aaach, to jest z klasyka gwarowego. W antrejce na ryczce stoją pyry w tytce, potem to co ty piszesz. Chodzi o to, że w przedpokoju na stołeczku stoją ziemniaki w papierowej torbie. Przyszła świnia, zjadła ziemniaki a w wiadrze myła nogi 😄
    • KapitanJackSparrow
      Yyy @Pieprzna natrafiłem na takie cuś , przetłumaczyła byś ? Ciekawe czy to coś brzydkiego 😁 chyba że to nie waszo gadka😁  
    • Wikusia
    • Wikusia
    • Wikusia
    • Celestia
      Piosenka opowiada o spotkaniu autora z osobą w hospicjum.    The Antlers - Kettering   nie uratowałam Cię…   The Antlers - Parentheses
    • Celestia
      Słowa  piosenki  to treść listu adresowanego do  niejakiej Justyny,obiektu westchnień autora.Strojnowski nigdy nie odważył się wysłać listu, za to  go wyśpiewał . Wybranka Jego serca wyjechała na stałe do Belgii, po latach próbował odnaleźć Ją na fb ale bez powodzenia. Daab - Ogrodu serce   Piotr Strojnowski dzień przed swą śmiercią dowiedział się, że ma raka płuc. Fajnie byłoby wierzyć że udał się do ogrodu i spotka w nim kiedyś Justynę ,miłość z nieśmiałych młodzieńczych lat .
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...