Skocz do zawartości


Polecane posty

Wesoły
BrakLoginu
Napisano (edytowany)

Każdy na mnie krzyczy "buduj i buduj!". No to się kuźwa biorę za robotę, bo Klawiszu @Arkina patrzy i rozlicza z roboczogodzin.
W pierwszy dzień niewiele zostało zrobione, bo nikt nie chciał pomóc. Przy fundamentach pracowałem sam. Reszta tylko kpiła ze mnie, a obsadzili się na takich stanowiskach, że ho ho.

 

IBx9cPp.jpg5JcQBfd.jpg

 

Klawiszu wywal ich, pilnuj narzędzi, a ja idę po nową ekipę pomocników...

 

3 godziny później...


Znalazłem takich dwóch, niby fachowcy z prawdziwego zdarzenia. Dorwałem ich w czasie relaksu nad wodą.

S%C4%85siedzi-1.jpg

 

W tych widełkach cenowych niestety tylko tacy się trafili:

 

Spoiler

Staszek Mistrz Posadzek

hqdefault.jpg

 

Waldek i Grześ. Na budowlance zjedli zęby.

gigante.pl_obraz_1227531127.jpg

 

Dostawca towaru.

Wladek.jpg

 

Atmosferic (imienia nie pamiętam, ponoć z Chorwacji) od dobrej atmosfery na budowie.

maxresdefault.jpg

 

Pedantyczny fachowiec kładzenia glazury i innych takich. Specjalność "równa fuga".

71709.jpg

 

Chciałoby się rzec, jaki inwestor tacy robotnicy :P
Na dziś koniec, bo ileż można robić? :D

Edytowano przez admin
Na prośbę autora - zmiana tytułu tematu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Zuzia

Myślę @BrakLoginu że będzie Ci się dobrze pracowało.

Twój pomocnik  :D

 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
Przed chwilą, Zuzia napisał:

Twój pomocnik  :D

Dlatego go wziąłem do ekipy, bo chatę trzeba rozbudować, a takich ludzi nam potrzeba :D
Ostatnio wstawiłem trochę WC, bo się kolejki tworzy w Chacie

Outhouse_cm01.jpg

 

tam na tyłach chałupy, ale panie jakieś wybredne. Chyba niektóre przyzwyczajone do Sheratonów itp :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
1 minutę temu, Frau napisał:

Tylko nam bananowca do szczęścia jeszcze brakuje ?

Ogrody, zieleń i te sprawy to już nie moja działka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
6 minut temu, BrakLoginu napisał:

Ogrody, zieleń i te sprawy to już nie moja działka :D

Dobra.Ogarnę szybko swoje sprawy, i biere ten etat

 

 

i?r=AzEPZsRbOZEKgBhR0XGMT1RkkXOHaXbc2Ttw

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
Przed chwilą, Frau napisał:

Dobra.Ogarnę szybko swoje sprawy, i biere ten etat

No i to rozumiem. A już chciałem zacytować pewnego Edwarda od "To jak, pomożecie?..."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
19 minut temu, Frau napisał:

Pomożemy, pomożemy.

Zbudujemy nowy dom.

Na miarę naszych marzeń...?

No to do roboty! Jutro mają tu już palmy rosnąć :P 

2 minuty temu, Pieprzna napisał:

A pozwolenie z urzędu jest?

Tym się @Dionizy zajmuje. Jego bimber nie takie pozwolenia załatwiał :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
5 minut temu, BrakLoginu napisał:

No to do roboty! Jutro mają tu już palmy rosnąć :P 

Słowo się rzekło... ?

 

Jedno pytanie tylko mam. Drzewa się sadzi korzeniami do góry? Czy jak? ?

Przed chwilą, Bledny napisał:

Ja poproszę swój własny pokój gier ?

Nie zabaw?... ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
Przed chwilą, Frau napisał:

Jedno pytanie tylko mam. Drzewa się sadzi korzeniami do góry? Czy jak? ?

Może ktoś pomoże, bo ja nawet nie wiedziałem, że mają korzenie, bo być może nie mają? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bledny
1 minutę temu, Frau napisał:

Słowo się rzekło... ?

 

Jedno pytanie tylko mam. Drzewa się sadzi korzeniami do góry? Czy jak? ?

Nie zabaw?... ?

No mówię właśnie ?

Przed chwilą, BrakLoginu napisał:

Może ktoś pomoże, bo ja nawet nie wiedziałem, że mają korzenie, bo być może nie mają? :(

Mnie nie pytaj. Przez kilka miesięcy podlewalem sztucznego kwiata ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
1 minutę temu, Bledny napisał:

Mnie nie pytaj. Przez kilka miesięcy podlewalem sztucznego kwiata ?

No bliźniok! Kuźwa nie wiem jak z ojcem, ale matka się nie wymiga :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
3 godziny temu, BrakLoginu napisał:

Każdy na mnie krzyczy "buduj i buduj!". No to się kuźwa biorę za robotę, bo Klawiszu @Arkina patrzy i rozlicza z roboczogodzin.

A jakże, w końcu na koncie masz 3500 godzin prac społecznych. To są poważne rachunki :D ?

 

3 godziny temu, BrakLoginu napisał:

W pierwszy dzień niewiele zostało zrobione, bo nikt nie chciał pomóc. Przy fundamentach pracowałem sam. Reszta tylko kpiła ze mnie, a obsadzili się na takich stanowiskach, że ho ho.

Obiecałam wczoraj wsparcie mentalne więc słowa dotrzymałam ;)

Osobiście nie mogłam choć wiem, że o tym marzyłeś ale niestety wymiar sprawiedliwości wzywał ;)

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
Przed chwilą, Arkina napisał:

A jakże, w końcu na koncie masz 3500 godzin prac społecznych. To są poważne rachunki :D ?

No i teraz to powiem..... NIEWOLNICTWO! Było 35,00. Przecinek znikł? :P

1 minutę temu, Arkina napisał:

Osobiście nie mogłam choć wiem, że o tym marzyłeś ale niestety wymiar sprawiedliwości wzywał ;)

No to jutro nawozisz taczką ziemię pod fundamenty <zaciera ręce i już ma plan>.

2 minuty temu, Maryyyś napisał:

Jeszcze tylko tego specjalisty od "amelinium" brakuje ?

Jest specjalista :D 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
7 minut temu, BrakLoginu napisał:

Może ktoś pomoże, bo ja nawet nie wiedziałem, że mają korzenie, bo być może nie mają? :(

Kurde. Chyba przesadziłam z nadgorliwością ? 

Gdyby jakiś ogrodnik mi pomógł ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
8 minut temu, Frau napisał:

Gdyby jakiś ogrodnik mi pomógł ?

@Arkina od jutra przejmuje dostawy ziemi po tym panu...

407431_mozna-mozna.jpg

 

Wiesz, funduszy brak, wywrotki dojechały około 30km od placu budowy, bo na więcej nas nie stać. Ona dowiezie towar i przy okazji pomoże Tobie przy ogrodzie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bledny
8 minut temu, Frau napisał:

Gdyby jakiś ogrodnik mi pomógł

Nie przesadzaj. Zadaniem ogrodnika jest zajmowanie się trawniczkiem łonej ? 

Widziałem to na filmie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
1 minutę temu, BrakLoginu napisał:

@Arkina od jutra przejmuje dostawy ziemi po tym panu...

407431_mozna-mozna.jpg

 

Wiesz, funduszy brak, wywrotki dojechały około 30km od placu budowy, bo na więcej nas nie stać. Ona dowiezie towar i przy okazji pomoże Tobie przy ogrodzie :D

Kobieta? 

O ja cierpię dole ? 

Ogrodnika w portalach wolę ?

 

 

 

 

 

4 minuty temu, Bledny napisał:

Nie przesadzaj. Zadaniem ogrodnika jest zajmowanie się trawniczkiem łonej ? 

Widziałem to na filmie ?

A ten film, to z kategorii: bez dialogów? ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
3 minuty temu, Frau napisał:

Ogrodnika w portalach wolę ?

Jak mówiłem... przystojnego Latynosa się nie spodziewaj... jedynie takie posiłki możemy zaoferować...

1h_Tb861g34bMkeEQjSxpnQt1i2ASKj61pUcBnR5

Najświeższy narybek z zagramanicy. Bier nie wybrzydzaj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
16 minut temu, BrakLoginu napisał:

No i teraz to powiem..... NIEWOLNICTWO! Było 35,00. Przecinek znikł? :P

Był tam jakiś przecinek? Chyba koło ciosane mi się zacięło ;)

17 minut temu, BrakLoginu napisał:

No to jutro nawozisz taczką ziemię pod fundamenty <zaciera ręce i już ma plan>.

Taczką to zaraz cię wywiozę na bruk :D

6 minut temu, BrakLoginu napisał:

Wiesz, funduszy brak, wywrotki dojechały około 30km od placu budowy, bo na więcej nas nie stać. Ona dowiezie towar i przy okazji pomoże Tobie przy ogrodzie :D

Jak się rozbestwił, z więźnia na kierownika budowy mentalnie. Muszę sprawdzić czy ktoś Dyziowi nie podwędził bimbru :D
 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bledny
5 minut temu, Frau napisał:

A ten film, to z kategorii: bez dialogów?

Nie. Znaczy nie wiem bo miałem zmutowane ?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 533
    • Postów
      251 831
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      818
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    Nadine
    Najnowszy użytkownik
    Nadine
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • KapitanJackSparrow
      No nareszcie, może przestanie łazić za mną i wyzywać jak patol
    • KapitanJackSparrow
      Wygląda na to że nieźle odleciałaś
    • Antypatyk
    • Vitalinka
      Ja go nie znam Aco, nie rozumiem tez jego ciągłego dopiekania mi i jakiejś z tego radości. Staram się ze wszystkimi rozmawiać normalnie, jak napiszę coś źle przeprosić. Z nim nie udaje się - czy żartem, czy ignorowaniem, będzie jak pisał Patyk - odejdę z forum, a Kapitan jak pisał kiedyś będzie szukał innych "głupich ameb" do masakrowania (jego słowa) czy walki... Ja nie lubię takich wojenek, życie jest na to zbyt ciężkie i krótkie, by jeszcze wykłócać się z kimś w internecie.
    • Vitalinka
      Może gdyby najpierw byli migranci, a potem uchodźcy stosunek byłby odwrotny... nie wiem... Jest też kwestia kultury, religii wychowani, o czym wspomniał Aco...choć to tez nie powinno być miarą jaką dzielimy ludzi na lepszych i gorszych. Dlatego chciałabym byśmy mieli mądry rząd, który podejmowałby mądre decyzje by nasze państwo było bezpieczne, a takie decyzje zostawię mądrzejszym od siebie...
    • Vitalinka
      nie zrobiłby się, bo chyba powyższym postem wyjaśniłam Ci te "uznanie". Nie jechali atakować obcy kraj, tylko bronić swój, już zaatakowany...czy to nie różnica? To nie ma nic wspólnego z zemstą... Zemsta jest złem, Wojna jest złem. Obrona jest po prostu czasem...konieczna, czy tego chcesz czy nie. Z tym się na pewno zgodzisz.
    • Vitalinka
      Tak to pochwała, ale oni nie pojechali walczyć (dla mnie wojna też jest bezsensowna i zła) oni pojechali BRONIĆ przede wszystkim tych do wyjechać nie mogli : ludzi starszych, schorowanych, swoich domostw, ziemi. To jest straszne, ale podziwiam ich odwagę.
    • Aco
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      I tak trochę dla porównania: Natomiast liczebność Polonii (osób przyznających się do polskich korzeni, włączając w to potomków dawnych migrantów, czyli osoby urodzone poza Polską) szacowana jest na około 20 milionów.
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Masz rację. Generalizowanie i uśrednianie może powodować błędny opis sytuacji. To prawda - Polska przyjęła bardzo dużo uchodźców z Ukrainy. W znacznym stopniu to nawet nie jako państwo, ale właśnie Naród. Ludzie przyjmowali ich do swoich mieszkań. Z drugiej strony można odnieść wrażenie, że jest wyraźna różnica w stosunku do różnych grup migrantów i uchodźców. Duża tolerancja wobec tych z Ukrainy, wyraźnie mniejsza wobec tych z innym - nomen omen - kolorem... skóry. Jednak chyba rzeczywiście masz rację, że trochę przesadziłem w opisach. Bo nawet Ty - po pierwszym Twoim poście dotyczącym migrantów i uchodźców, jaki przeczytałem, wydałaś mi się osobą nastawioną do nich raczej niechętnie. A pozory mogą mylić.  Trochę mniej rozumiem Twoją pochwałę tych, którzy pojechali walczyć. Bo to była pochwała, prawda? Jakieś uznanie. A to przecież wojna jest jakimś absurdem. Czystym złem. I w żadnym wypadku powodem do chluby. Nie powinno być tak, że rozumiemy pęd do walki/zemsty bardziej, niż chęć uniknięcia walki. No ale to jakby wątek na inny temat... można o tym więcej pisać, ale zrobiłby się trochę "offtop". Wracając do kwestii uchodźców i migrantów i stosunku do nich wśród nas. W narodzie. Niedawno na komunikatorze zobaczyłem powiadomienie, że pojawiła się w tym komunikatorze osoba z moich kontaktów. Kobieta, z którą kilka lat temu krótko rozmawiałem na temat współpracy w temacie praw zwierząt. Teraz zobaczyłem ikonkę z jej fotografią i nakładką o treści "Chcemy być bezpieczne- kobiety Konfederacji". Pierwszy raz się z tą akcją spotkałem i sprawdziłem, co to jest. Okazuje się, że chodzi o sprzeciw wobec przyjmowania "masy nielegalnych migrantów". Kobieta, o której wspominam, jest katoliczką i działaczką w chrześcijańskiej organizacji zajmującej się dążeniem do polepszenia sytuacji zwierząt w Polsce. (Ostatecznie nie doszło do współpracy, m.in. dlatego, że nie miała nadziei na to, że może się coś zmienić na lepsze... ale to też nieistotne). W każdym razie sprawiała wrażenie gorliwej chrześcijanki, a nie tylko deklaratywnej. Przez chwilę zastanawiałem się, o co może jej chodzić? Może o tę nielegalność? Bo jak może osoba kochająca Jezusa reagować odtrącaniem, gdy widzi tegoż Jezusa na naszej granicy? Ale przecież państwo ma w swoich kompetencjach możliwość zalegalizowania pobytu tych, którzy pomocy szukają, nawet jeśli nie w sposób podręcznikowy. Uznałem jednak, że nie chodzi jej o legalizację ich pobytu. Przy okazji sprawdziłem sondaż na ten temat. To chyba najświeższy: 
    • Vitalinka
      Cudnie! Miałam wybrane wiadomości, sygnatury i coś tam, ale nie posty teraz już go nareszcie nie widzę!!!! Mam nadzieję, że on mnie też. Daje jakieś aluzje o przebijaniu kobiet...psychopata,
    • Aco
      taka wierzba płacząca😁  
    • Vitalinka
      nie wiedźmy tylko głupcy co w nie wierzyli, to były mądre kobiety mające dużą wiedzę (min. zielarską i medyczną i ogólnie przyrodniczą). I od teraz Cię ignoruję, bo spokój był jak udawałam, że Cię nie ma, a Ty teraz wręcz zachwycony, że przynajmniej możesz się ze mną pokłócić, bo tak zostało Ci tylko obgadywanie.
    • Vitalinka
      żeby była jasność:   Miększy - stopień wyższy od przymiotnika miękki Część mowy: przymiotnik Typ stopniowania: stopniowanie regularne » stopień równy: miękki » stopień wyższy: bardziej miękki, miękkszy, miększy » stopień najwyższy: najbardziej miękki, najmiękkszy, najmiększy
    • Vitalinka
      miękki, miększy, najmiększy, przepraszam, mój błąd🙂   pewnie Tobie podobni...Niemoty co sobie poradzić nie mogli z kobietą, oskarżali ją o czary, albo bycie wampirem....Odpłyń już ode mnie, bo ja nie będę się z Tobą wykłócać. Jestem wstrętnym babskiem dla Ciebie i ok, super i nie zamierzam nawet w przepychankach dawać Ci swojej uwagi, dla Ciebie mogę być nawet najgorszą kobietą na Ziemi nie obchodzi mnie to, Twoja opinia i zdanie, boś prostak, prymityw i cham!
    • KapitanJackSparrow
      Ja też , chyba żeby jakiś proceder psychopaty
    • KapitanJackSparrow
      A wiedźmy i czarownice były na serio,  bo wilkołaków i wampirów nikt naprawdę nigdy nie widział , to tylko wytwór wyobraźni ludzkiej 
    • Aco
      Nie natknąłem się na takowe podania z dzisiejszyznych czasów. Typicznie takowe praktyki miały miejsce pewnikiem kilkaset lat temu nazad, podobnież jak spalenizowanie czarowniców na stosach.
    • Miły gość
      I są do dziś tak przebijakowywani😜🤣
    • Aco
      Wilkołakowie i wampirniacy tak byli przebijakowywani.
    • KapitanJackSparrow
      Tak tak czytelniku i czytelniczko bywa że uda się wam  tu przeczytać niezłe bzdury🤣 ale tak znam historie ze średniowiecza że wstrętne babska przebijano kołkiem osinowym do ziemi przez serce 😀
    • Vitalinka
      miększy, miększejszy?😐 bardziej miękki, w tej skali a w innej nie, zresztą nie ważne, bo chodzi o jego symbolikę. Twardy, majestatyczny (to nie to samo co monumentalny) mający pełno znaczeń i miejsca w ludowych podaniach....no i wiedźmy robiły miotły tylko jesionowe ponoć 🙂
    • Aco
      Absolutnie nie powinniśmy przyjmować, zwłaszcza innego wyznania, bo to zawsze rodzi dużo większe konflikty.
    • Vitalinka
      No widzisz...dlatego oni powinni walczyć u siebie, z tego wniosek. Lecz jak piszę, Ci co pracowali uczciwie i nie musieli - pojechali. Ludzie są wszędzie różni i nie można oceniać ich po nacji, płci (naprawdę się staram😉) wierze itd. Lecz piszemy tu o przyjęciu emigrantów i o tym czy Polska ma na to jeszcze kondycje, jak przepełniony szpital, w którym brak miejsc nawet na Polaków i ich dzieci...
    • Aco
      Nie oceniam Ciebie. Chodzi mi o ocenę sytuacji. Tak mam tutaj na myśli mężczyzn. I to nie tylko moje polskie spostrzeżenia, bo inne nacje też ich krytycznie oceniają.
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...