Skocz do zawartości


Lili

Parapetówka- co podać?

Polecane posty

FAMME
3 godziny temu, Maybe napisał:

Człowiek może się do wszystkiego przyzwyczaić. Myślisz że w poprzednich wiekach ludzie jedli tyle mięsa? No nie. Było za drogie, trudno dostępne. I żyli.

 

Czasem się pokuszę na rybę, bo uwielbiam. Mięso z czasem zaczęło mnie nieco obrzydzać. Nie że jakoś mocno, ale nieco z niesmakiem na nie patrzę, zapach też mnie zaczyna drażnić. 

Czyli rozumiem że Ty też możesz się przyzwyczaić do mięsa? ?

Oczywiście że nie jedli tyle mięsa, kobiety gotowały obiady i każdy zjadał bez grymaszenia że ktoś tego nie lubi. 

 

Bo teraz mamy takie mięso ze ucieka nam z patelni, albo się pieni. Wszystko jest pędzone na chemii, kiedyś mieliśmy zdrowe mięso aż chciało się go jeść ze smakiem. 

Jestem mięsożerny, ale to nie znaczy że codziennie jem mięcho, bo mogę się obyć i bez niego, ale na długą metę bez mięsa to bym chyba nie dał rady. Mógłbym zapaść w śpiączkę ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Maybe
8 minut temu, FAMME napisał:

Czyli rozumiem że Ty też możesz się przyzwyczaić do mięsa? ?

Oczywiście że nie jedli tyle mięsa, kobiety gotowały obiady i każdy zjadał bez grymaszenia że ktoś tego nie lubi. 

 

Bo teraz mamy takie mięso ze ucieka nam z patelni, albo się pieni. Wszystko jest pędzone na chemii, kiedyś mieliśmy zdrowe mięso aż chciało się go jeść ze smakiem. 

Jestem mięsożerny, ale to nie znaczy że codziennie jem mięcho, bo mogę się obyć i bez niego, ale na długą metę bez mięsa to bym chyba nie dał rady. Mógłbym zapaść w śpiączkę ?

Oczywiście tak samo jak się odzwyczaiłam ale nie czuję takiej potrzeby, zresztą kłóciłoby się to ze mną....

Jak nie jesz codziennie, to jesteś rozgrzeszony.....puk puk ???

Warzywa też są coraz gorsze, bo ze wszystkim idziemy na ilość, a nie jakość ?‍♀️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
FAMME
1 godzinę temu, Maybe napisał:

Oczywiście tak samo jak się odzwyczaiłam ale nie czuję takiej potrzeby, zresztą kłóciłoby się to ze mną....

Jak nie jesz codziennie, to jesteś rozgrzeszony.....puk puk ???

Warzywa też są coraz gorsze, bo ze wszystkim idziemy na ilość, a nie jakość ?‍♀️

I tak bez pokuty? Chyba zacznę częściej spowiadać się u Ciebie ?

Dokładnie, a śmiać mi się chce jak sprzedają niby to ekologiczne warzywo, zdrowe ? Tak samo jest z mlekiem i całą żywnością ?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
15 minut temu, FAMME napisał:

I tak bez pokuty? Chyba zacznę częściej spowiadać się u Ciebie ?

Dokładnie, a śmiać mi się chce jak sprzedają niby to ekologiczne warzywo, zdrowe ? Tak samo jest z mlekiem i całą żywnością ?

 

Nie wierzę w ekologiczne warzywa tak samo we wszystko z nazwą bio. Poza tym ceny tych eko są nienormalne. Jak 5 lat temu zobaczyłam w sklepie eko brokuła za 10 zł, gdzie ich cena wtedy była ok 3 zł, to pomyślałam, że to już przeginka. Wolę iść na rynek i dać babci na rynku nawet 5 zł i też będę miała eko. I większe prawdopodobieństwo, że ten od babci z rynku jest naprawdę eko.

Kiedyś była afera, bo jakieś gospodarstwo ekologiczne było usytuowane przy autostradzie ? 

Tak samo jaja w marketach od kur ściółkowych czy wolno biegających - ściema jak nic. Słuchałam kiedyś wywiad z kobietą od żywności i wprost powiedziała, że markety zaopatruja sie u duzych producentow, a na dużych fermach nie ma kur wolno biegających. Jedyna różnica jest taka, że kura nie siedzi w klatce, tylko stoi luzem, o jakims przemieszczaniu się nie ma mowy, bo kury są stłoczone i słońca one nie widzą.

Jaja kupowałam w Polsce od gospodarza, który raz w tygodniu przywoził je do sklepiku i to ograniczoną ilość. Ale jak on też kury trzymał, to też nie wiem, tak naprawde, jednak same jaja były ładne i miały smak. No i nie miał ich w ilościach hurtowych, trzeba było rano biec i ustawić się w kolejkę. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
FAMME
37 minut temu, Maybe napisał:

Nie wierzę w ekologiczne warzywa tak samo we wszystko z nazwą bio. Poza tym ceny tych eko są nienormalne. Jak 5 lat temu zobaczyłam w sklepie eko brokuła za 10 zł, gdzie ich cena wtedy była ok 3 zł, to pomyślałam, że to już przeginka. Wolę iść na rynek i dać babci na rynku nawet 5 zł i też będę miała eko. I większe prawdopodobieństwo, że ten od babci z rynku jest naprawdę eko.

Kiedyś była afera, bo jakieś gospodarstwo ekologiczne było usytuowane przy autostradzie ? 

Tak samo jaja w marketach od kur ściółkowych czy wolno biegających - ściema jak nic. Słuchałam kiedyś wywiad z kobietą od żywności i wprost powiedziała, że markety zaopatruja sie u duzych producentow, a na dużych fermach nie ma kur wolno biegających. Jedyna różnica jest taka, że kura nie siedzi w klatce, tylko stoi luzem, o jakims przemieszczaniu się nie ma mowy, bo kury są stłoczone i słońca one nie widzą.

Jaja kupowałam w Polsce od gospodarza, który raz w tygodniu przywoził je do sklepiku i to ograniczoną ilość. Ale jak on też kury trzymał, to też nie wiem, tak naprawde, jednak same jaja były ładne i miały smak. No i nie miał ich w ilościach hurtowych, trzeba było rano biec i ustawić się w kolejkę. 

I zobacz jaki to jest paradoks, skoro produkty są eko to dlaczego są takie drogie? Przecież producent poniósł mały procent wkładu własnego, więc powinny być nawet i tańsze i powinni zachęcać to tej "niby" eko żywności. To jest wszystko pić na wodę foto montaż ?

Wiesz jeśli kupisz na targu  od starszego człowieka jakieś produkty to jest duże prawdopodobieństwo że są zdrowe, bez dużej ilości chemia, albo od naprawdę zaufanego sprzedawcy.

Dużo sprzedających jeździ na duże giełdy rolnicze  i tam się zaopatrują w produkty aby później móc na targach sprzedawać, a tam na tych dużych giełdach rolniczych jest różnie, są i krajowe produkty, a są i z zagranicy. Sam osobiście na takie giełdy przywoziłem warzywa i owoce z Hiszpanii i Włoch?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
54 minuty temu, FAMME napisał:

I zobacz jaki to jest paradoks, skoro produkty są eko to dlaczego są takie drogie? Przecież producent poniósł mały procent wkładu własnego, więc powinny być nawet i tańsze i powinni zachęcać to tej "niby" eko żywności. To jest wszystko pić na wodę foto montaż ?

Wiesz jeśli kupisz na targu  od starszego człowieka jakieś produkty to jest duże prawdopodobieństwo że są zdrowe, bez dużej ilości chemia, albo od naprawdę zaufanego sprzedawcy.

Dużo sprzedających jeździ na duże giełdy rolnicze  i tam się zaopatrują w produkty aby później móc na targach sprzedawać, a tam na tych dużych giełdach rolniczych jest różnie, są i krajowe produkty, a są i z zagranicy. Sam osobiście na takie giełdy przywoziłem warzywa i owoce z Hiszpanii i Włoch?

Tak wiem, że te super stoiska na rynkach mają produkty z giełdy i są one tak samo faszerowane chemią. 

Nie znam się na rolnictwie więc nie wiem jakie gospodarstwa eko mają nakłady finansowe. Wiem że jak zasadzę pomidora w ogródku to mam wtedy na pewno eko i bez chemii. Rozumiem też, że mięso czy sery z malych wytwórni są droższe, bo droższe jest ich wytwarzanie niż takie hurtowe. 

Prawda jest taka ze chemię mamy wszędzie, bo nawet deszcze które padają nie są eko :D Nie ma co wariować.

Przywożone zza granicy dojrzewają w magazynach, więc też nie są smaczne. Jedynie co lubię to żółte pomidory, one są chyba właśnie z Hiszpanii.  Zatem chętnie je kupuję,  bo mają dobry smak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
FAMME
39 minut temu, Maybe napisał:

Tak wiem, że te super stoiska na rynkach mają produkty z giełdy i są one tak samo faszerowane chemią. 

Nie znam się na rolnictwie więc nie wiem jakie gospodarstwa eko mają nakłady finansowe. Wiem że jak zasadzę pomidora w ogródku to mam wtedy na pewno eko i bez chemii. Rozumiem też, że mięso czy sery z malych wytwórni są droższe, bo droższe jest ich wytwarzanie niż takie hurtowe. 

Prawda jest taka ze chemię mamy wszędzie, bo nawet deszcze które padają nie są eko :D Nie ma co wariować.

Przywożone zza granicy dojrzewają w magazynach, więc też nie są smaczne. Jedynie co lubię to żółte pomidory, one są chyba właśnie z Hiszpanii.  Zatem chętnie je kupuję,  bo mają dobry smak.

Eko to jest to samo jak z Twoim pomidorem, ma rosnąć bez żadnych środków chemicznych, czyli są wtedy  małe  nakłady, bo nie kupujemy środków chemicznych i nawozów sztucznych. Reasumując mamy mniejszy wkład w produkcję, a cena za wyprodukowanie danego produktu jest ok 3razy większą, więc kto tu zarabia na oszustwie? 

Hahaha dobre z tymi deszczami ?

Nie koniecznie muszą dojrzewać, kiwi tylko wiozłem słabo dojrzałe bo było mega kwaśne, poza tym wszystko nadawało się prosto na stół. 

A co do żółtych pomidorów to są już takie w Polsce. Pochwalę się że w zeszłym roku miałem takie we swoim warzywie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
3 minuty temu, FAMME napisał:

 

A co do żółtych pomidorów to są już takie w Polsce. Pochwalę się że w zeszłym roku miałem takie we swoim warzywie?

Może są ale jak kupowałam je w Polsce to miały naklejki, chyba właśnie z Hiszpanii.  Pyszne są. 

Przyznaj się przywiozłeś z Hiszpanii i zawiesiłeś na krzakach żeby sąsiedzi zazdrościli ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
FAMME
1 godzinę temu, Maybe napisał:

Może są ale jak kupowałam je w Polsce to miały naklejki, chyba właśnie z Hiszpanii.  Pyszne są. 

Przyznaj się przywiozłeś z Hiszpanii i zawiesiłeś na krzakach żeby sąsiedzi zazdrościli ????

Bo to tylko naklejki były z Hiszpanii, a pomidory polskie ?

Hahaha w Hiszpanii już nie byłem 11 lat, a pomidory miałem z krzaków na których same wyrosły ?

Dziwnie się ich jadło,  tak jak by nie były dojrzałe ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
10 godzin temu, FAMME napisał:

Bo to tylko naklejki były z Hiszpanii, a pomidory polskie ?

Hahaha w Hiszpanii już nie byłem 11 lat, a pomidory miałem z krzaków na których same wyrosły ?

Dziwnie się ich jadło,  tak jak by nie były dojrzałe ?

Te z marketu są dojrzałe i mięsiste jak nasze malinówki.  To może miałeś inną odmianę. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
Dnia 30.01.2022 o 18:14, Maybe napisał:

No nie wiem, innowacyjna czarownica to nadal czarownica ? mógłby ruszyć z akcją "rozpalmy stosy". Wolę nie ryzykować :D

Pomyliłaś fachury. Od palenia czarownic na stosie był niejaki Dyrektor, czy Ojciec. No wiesz ten, który ma układy z bezdomnymi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
2 minuty temu, BrakLoginu napisał:

Pomyliłaś fachury. Od palenia czarownic na stosie był niejaki Dyrektor, czy Ojciec. No wiesz ten, który ma układy z bezdomnymi :D

Ale wespół zespół mogliby rozpętać święta inkwizycję ? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
7 minut temu, Maybe napisał:

Ale wespół zespół mogliby rozpętać święta inkwizycję ? 

A ja im pomogę! Precz z czarownicami! :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
FAMME
1 godzinę temu, Maybe napisał:

Ja kupowałam taką odmianę 

 

Zolte-pomidory.jpg

Coś podobnego miałem, ale różnica w smaku może być ?

 

Pal licho z pomidorami. Patrz w poniedziałek kupowałem paliwo po 5,93 a we wtorek było już po 5,20 zł. Biednemu zawsze wiatr w oczy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
1 godzinę temu, FAMME napisał:

Coś podobnego miałem, ale różnica w smaku może być ?

 

Pal licho z pomidorami. Patrz w poniedziałek kupowałem paliwo po 5,93 a we wtorek było już po 5,20 zł. Biednemu zawsze wiatr w oczy ?

To dobrobyt macie. Staniało? Nie może byc? Szkoda że nie macie tak pod każdym względem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
FAMME
2 godziny temu, Maybe napisał:

To dobrobyt macie. Staniało? Nie może byc? Szkoda że nie macie tak pod każdym względem ?

A jednak ? Nie tylko na stacjach potaniało, rząd wprowadził nowy ład i obniżył Wat, na spozywke też ?.  Albo inaczej, rząd włączył niskie ceny, jak w Mediaexpert ???

Wracaj do kraju, teraz tu żyć nie umierać ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
3 godziny temu, FAMME napisał:

A jednak ? Nie tylko na stacjach potaniało, rząd wprowadził nowy ład i obniżył Wat, na spozywke też ?.  Albo inaczej, rząd włączył niskie ceny, jak w Mediaexpert ???

Wracaj do kraju, teraz tu żyć nie umierać ?

O niczym innym nie marzę. Tylko ta obniżka na paliwa to tylko na chwilę, zapomniałeś dodać  ;)

Tak serio to tak jak latałam do Polski 3 razy do roku nawet na miesiac, tak teraz postanowilam ograniczyć do 2, a może tylko 1 razu w roku. Wystarczy mi. Wolę relaksować się w innych miejscach ;) a nie słuchać już od lotniska jak w Polsce jest źle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
FAMME
43 minuty temu, Maybe napisał:

O niczym innym nie marzę. Tylko ta obniżka na paliwa to tylko na chwilę, zapomniałeś dodać  ;)

Tak serio to tak jak latałam do Polski 3 razy do roku nawet na miesiac, tak teraz postanowilam ograniczyć do 2, a może tylko 1 razu w roku. Wystarczy mi. Wolę relaksować się w innych miejscach ;) a nie słuchać już od lotniska jak w Polsce jest źle.

Oj, zawsze można nakupić na zapas ze 20 000 litrów ? 

To słuchaj swojego rozumu. Zawsze tak było jest i będzie że znajdą się jacyś marudni ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
21 godzin temu, FAMME napisał:

Oj, zawsze można nakupić na zapas ze 20 000 litrów ? 

To słuchaj swojego rozumu. Zawsze tak było jest i będzie że znajdą się jacyś marudni ?

No slucham, słucham, dlatego ograniczam wizyty. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
FAMME
26 minut temu, Maybe napisał:

No slucham, słucham, dlatego ograniczam wizyty. 

Każdy robi to, co uważa za słuszne ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 533
    • Postów
      251 571
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      818
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    Nadine
    Najnowszy użytkownik
    Nadine
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • KapitanJackSparrow
      O pięknie napisane dodałbym że w studiu wyborczym Trzaska  pełno było magistrów i doktorów a podjadanie wygraną jak u niespełna rozumu . 
    • nie martw sie
      pieprzna dasz rade jeszcze z tej choroby wyjsc   tak z ciekawosci to kiedy kaczynskiemu zerwie sie ze smyczy nawrocki? Daje z 2 lata i kaczynski mocno pozaluje ze go wybral.
    • Pieprzna
      Widzę też potworny antyklerykalizm, mowę nienawiści czy też opętanie.
    • Antypatyk
    • Antypatyk
      Widzisz to co chcesz widzieć na bazie wody z mózgu zrobionej z ambony... to nie pogarda... to smutek.
    • Pieprzna
      Kolejny raz ta pogarda, niczego się nie uczycie więc kolejny raz przegracie. Bez studiów nie znaczy, że idiota. Obrażasz też ludzi, którzy spokojnie studia by skończyli, ale nie mieli możliwości na nie pójść. Żyli w czasach gdzie było ciężko, ale uczciwie pracowali i przynajmniej swoim dzieciom stworzyli możliwość by mogły studiować. Wolałabym być po podstawówce niż mieć dyplom, który robi ze mnie parszywego klasistę. Ewidentnie bardzo narodowi zaszkodziła tragedia katyńska itp. Nie mamy patriotycznych elit tylko postsowieckich magistrów, którzy zapomnieli, że wyszli z czworaków a teraz udają arystokrację. I chodzi tu też o tych młodych urodzonych współcześnie, bo ten mental jest przekazywany z pokolenia na pokolenie. Ci prostaczkowie za jakich ich uważacie mają więcej miłości do ojczyzny i przywiązania do ziemi niż profesorska hołota ziejąca nienawiścią do myślących inaczej.
    • wychodzi na to
      ze pieprzna dobrze nazwala elektorat nawrockiego durniami. Katolicy ciesza sie ze wygral alfons i gangus bo to domena katolikow?
    • zagubionywtłumie
      To ciekawe,  wg ciebie potencjał mózgu i ambitna dusza ma mieć wpływ na nie wszystko umieranie? Akurat ta dziedzina wiedzy jak wiele lub mało człowiek umiera była najwięcej  studiowana niemal przez całą ludzkość.  Nawet starodawne plemiona starały się poprawić żywot swoich zmarłych grzebiąc  ich ciała  razem z inwentarzem, z bronią do polowań  z zapasami w glinianych pojemnikach po to aby nie byli tam w zaświatach głodni. Mówiąc szczerze nie mam pewności czy twa ambitna dusza i duży potencjał twego mózgu cokolwiek tam pomoże, gdyż w zaświatach panuje inna tautologia i inna fizyka. Tam ważne są takie sprawy , które tu na tym świecie są często w pogardzie.   Po za tym jak wiesz świat duchowy łączy się ze światem snów , Wiesz , liczne sny kiedy we śnie spotyka się zmarłą babcię lub mamę zdarzają się od wieków. Liczne przekazy stamtąd i, dobre rady co robić albo czego nie warto robić tu na ziemi. Czytając inne fora dowiedziałem się , że jest dużo osób  które w prowadzeniu swej działalności zarobkowej trudnią się śledzeniem swoich snów i podług tego podejmują decyzję.            
    • Antypatyk
      To może tak...    
    • LadyTiger
      Jestem chrześcijanką, ale argumenty poza religijne to takie, że człowiek jest zbyt kompleksową istotą, twórczą i z potencjałem na rozwój, żeby jego jedynym jego przeznaczeniem miało być umrzeć gdzieś pod płotem jak byle roślinka, niezależnie od tego, jakich wielkich rzeczy dokonał. Nawet mogę przypuszczać, że nie wszystek umiera - właśnie dzięki temu potencjałowi mózgu lub, ambitniej, duszy. Ciekawostka, kiedyś chrześcijanie myśleli, że się nie umiera, tylko zasypia na wieki, a to zmienia postać rzeczy, i nawet jak w to nie wierzysz warto korzystać z filozofii dawnych ludzi. 
    • Antypatyk
    • Vitalinka
      przecież ten mem jest źle wykorzystany przez Ciebie...chyba...albo ja go rozumiem odwrotnie.
    • kuba
      witam jestem kuba. jestem osobą w spektrum Autyzmu przez którego nie mam żadnych znajomych ani dziewczyny choć miałem kiedyś dziewczynę jak mieszkałem kiedyś w województwie Opolskim do 2017 roku ale niestety zdradziła mnie a wcześniej skompromitowała się na balu maturalnym na którym byłem z nią w Opolu w 2017 roku. Jeśli chodzi o 2017 rok to ten rok był dla rokiem kiedy moje życie zostało diametralnie przerwane bo w poprzednim miejscu zamieszkania spędziłem najlepsze lata swojego życia znajomi, kobieta którzy odeszli w niepamięć a teraz męczę się w placówce terapeutycznej dla osób niepełnosprawnych gdzie w 2022 roku została naruszona moja nietykalność cielesna przez instruktora który nie boi się konsekwencji swoich czynów bo także tam zostałem poszarpany przez panią psycholog która chce mi załatwić sprawę o zniesławienie i o pomówienie bo twierdzi że mnie dotykała a mnie szarpnęła przez co wpadłem w coraz większą depresję a depresja moja pogłębia się także z powodu tego że nie mam z kimś iść na wesele w rodzinie które będzie 30 sierpnia 2025 w bartnikach a dodatkowo nie mogę wytrzymać nerwowo z partnerem matki swojej który się porównuje cały czas do ojca mojego którego bardziej kocham niż jego przez co teraz partner domaga się by ojciec mój który mieszka w Warszawie przejął prawo do pełnoprawnej opieki nade mną a matka moja grozi że odejdzie od swojego partnera i że nie pozwoli na to by taki jełop za przeproszeniem krzywdził jej dziecko. Mama jest zupełnie sama , dostaje ataki od każdego głównie od moich dziadków którzy są ze strony matki mojej a obecny partner także podniósł rękę na matkę moją przez co chciałem mu tę rękę urwać bo gnój mnie traktuje tak worek treningowy na którym można się wyżywać a matka nie raz na to moja pozwala by mnie krzywdził a sąsiedzi nie reagują w żaden sposób bo nie chcą mieć problemów. z racji tego że coraz częściej partner matki mojej tak jak dziadek mój którego w duchu nienawidzę za dręczenie mnie psychiczne a kiedyś mnie dręczył też i to fizycznie bo wiele razy od niego pasem dostałem marzy o tym by ojciec mój wziął mnie na wychowanie choć ojciec nie chce brać mnie na tydzień do warszawy nawet choć tego bardzo pragnę i marzę o tym i czekam na dzień kiedy zamieszkam z ojcem swoim w Warszawie bo takie marzenie ma partner matki mojej który wyzywa te miasto od najgorszych określeń i który jest zazdrosny o to że mama moja rozmawia z kolegą swoim dawnym bo jest bardzo samotna i z racji tego że partner matki nie pozwala mi mieć żadnej dziewczyny nawet z zespołem Aspergera bo tego bardzo pragnę i z racji tego że partner matki mojej nie pozwala mi podjąć żadnej pracy nawet takiej żebym mógł do renty dorobić i że twierdzi że nikt nie przebije go i że nikt mu nie podskoczy i że nie pozwoli by żaden facet inny odebrał mu moją matkę której i tak nie szanuję tak jak ojca mojego mówiąc o nim okropne rzeczy przez co nie raz uciekałem z domu przez niego mówiąc mu że wszędzie będzie mi lepiej niż u niego dodając że jest pijakiem i chamem i prostakiem i zwykłym zerem tak jak jego córeczka która kiedyś u nas się upiła w święta wielkanocne robiąc obciachu swojemu nowemu chłopakowi o imieniu Tomasz postanowiłem  poszukać kogoś dla mamy swojej jakiegoś innego faceta nawet kogoś z rodzinnego śląska do którego chciałbym wrócić lub nawet kogoś z nienawidzonej przez obecnego partnera matki Warszawy kto nie będzie pił ani nie będzie mną rzucał w nerwach jak worek kartofli lub jak jakąś lalkę bo modlę się nie raz bo boga mam jeszcze żeby mama od niego odeszła i żeby w jej życiu pojawił się mężczyzna który ją naprawdę pokocha bo wiele razy mówiłem obecnemu partnerowi matki że mama zasługuje na kogoś kto nie będzie takim chamem i pijakiem jak on i kto mi nawet z podjęciem pracy pomoże i kogoś kto będzie miał odpowiednie znajomości by mnie i mamie mojej pomóc a mimo tego jakim jest chamem prostakiem i egoistą i zarozumialcem który wszystkich w koło obraża bo nie raz groziłem mu że go nagram kiedyś i wrzucę do sieci lub wyślę filmik jak się zachowuję w stosunku do mnie i jak wyzywa wszystkich do miejsca w którym z nim zrobią odpowiedni porządek dla takich degeneratów jak on przez co twierdzi że się niczego nie boi nawet ciosu od kogoś silniejszego od niego i bardziej sprytnego od niego bo także tak twierdzi mój dziadek że nic mu nie udowodnią. Tak więc szukam mężczyzny dla mamy mojej który taki  nie będzie i który nie będzie pił alkoholu bo wiele razy by stanąć w swojej obronie naruszyłem nietykalność cielesną partnerowi matki mojej bo zacząłem ćwiczyć boks zacząłem trenować sztuki walki by gościowi się w końcu postawić. tak więc gdyby ktoś się pojawił dla mamy ktoś taki nawet może być ktoś ze śląska lub z innej części polski kto mnie i mamie mojej pomoże to bym był szczęśliwy ważne żeby mógł naprawić błędy obecnego partnera matki mojej , błędy poprzedniego partnera matki i błędy ojca mojego. tak więc pozdrawiam i każda wiadomość będzie dla mnie czymś ważnym a nawet i cieszyłbym się gdyby posypały się pozytywne komentarza a może i jakiś list dostanę kiedyś od jakieś dziewczyny nawet z zespołem Aspergera a czekam też na wiadomość od pewnej osoby z dawnego miejsca zamieszkania którą nie raz widziałem i która się do mnie uśmiechała i której się mimo autyzmu podobałem bo byłem gościem z zasadami a mimo autyzmu uważam że potrafię zbudować związek oparty na szczerości i na odwzajemnionym uczuciu czego mi teraz zakazują a całym szacunkiem zasługuje na  kogoś kto na moje wyznanie mojej miłości zareaguje zupełnie inaczej niż pewne dwie dziewczyny z placówki terapeutycznej do której uczęszczam bez wyrażenia na to mojej zgody. pozdrawiam. 
    • Miły gość
      Czyli ty się do niej zaliczasz😉
    • Antypatyk
      Nie... głupota nie ma granic... ,a nie... czekaj...
    • Vitalinka
      Czytam forum i zawsze podobają mi się Twoje wypowiedzi. Gdzie jesteś? Co do kobiety. Kobieta powinna być SOBĄ.
    • Vitalinka
      No i super niech decydują. Ci, którzy sobie poradzą z daną kobietą.
    • Vitalinka
      Ale to wina lekarzy! Ich obowiązkiem było ratować te kobiety robiąc im aborcje w stanie zagrożenia życia - tak stanowi prawo. Ja już jestem tak wkurzona tym tematem, że aż zapytam KO IM ZAPŁACIŁ ZA ICH ŚMIERC, że nie ratowali życia choć mieli taki obowiązek, po to by ludzie  pisali jak Ty i szli na te wszystkie marsze...ech...
    • Vitalinka
      Tak dokładnie to POGARDA, tego słowa mi brakowało. Ubrana w piękne zwroty, słowa, kłamstwa - pogarda, wrodzona z której nawet nie zdają sobie sprawy, uważając siebie za dobrych.
    • Vitalinka
      Nie tylko "otwieraniem szampana"... nawet ja bałam się cieszyć, aż nie było pewne... I ten sztab za nim jakby potrzebował 900 ludzi do pomocy i ta żona wyrywająca mu mikrofon...😦 Jak mi go było szkoda...potem w sumie, też im życzę dobrze, ale dobrze, że nie wygrali🙂
    • Vitalinka
      Nie ma piękniejszego podsumowania, tego wszystkiego czego się bałam. Oto ta słynna wrażliwość na swoich rodaków, o której pisze Pan z żuczkiem w avatarze.  
    • Aco
      Wszystko ma swoje granice.  
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Piszesz tak dramatycznie, jakby ktoś miał kogoś zmuszać do aborcji. Pomyśl o Izabeli, Dorocie i innych kobietach, które mogłyby żyć, gdyby zdecydowano się na aborcję. Ich dzieci już nie zobaczą swoich matek. Inaczej niż na fotografii. Mężczyznom jakoś łatwo przychodzi decydować co kobietom wolno a czego nie.
    • zagubionywtłumie
      Może rozwiniesz wypowiedź .  Na czym się opierasz w swoim przekonaniu ?
    • zagubionywtłumie
      Jest bardzo jasny przekaz od kontrwywiadu. Większe kraje świata nie chcą zaprzestania wojen bo to jest wielki miliardowy biznes. Nawet w elektoracie Joe Bidena czy w ministerstwach Francji, Hiszpanii oraz Niemiec i Chin  handel bronią to bardzo duże zyski. Oficjalnie  kraje te  nie przyznają się .
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...