Parapetówka- co podać?

Mam do was ogromną prośbę!

W sobotę wieczorem wraz z przyszlym narzeczonym organizujemy parapetówkę w naszym mieszkaniu i kompletnie nie mam pojęcia co im podać do jedzenia... ( średni wiek gości 24 lata) Zależy mi na sprawdzonych przepisach i w miarę tanich. Jakieś przekąski głównie, ale żeby do siebie pasowały.

Może któraś z was już ma za sobą tego typu imprezę i wspaniałe menu za sobą

Proszę o pomoc !

No to ja się pytam o prezent.... Jestem osoba, która chce podarować coś znajomym ale nie wiem co im dać. Doradzicie? 

Dnia 31.05.2018 o 13:50, Lili napisał:

Mam do was ogromną prośbę!

W sobotę wieczorem wraz z przyszlym narzeczonym organizujemy parapetówkę w naszym mieszkaniu i kompletnie nie mam pojęcia co im podać do jedzenia... ( średni wiek gości 24 lata) Zależy mi na sprawdzonych przepisach i w miarę tanich. Jakieś przekąski głównie, ale żeby do siebie pasowały.

Może któraś z was już ma za sobą tego typu imprezę i wspaniałe menu za sobą

Proszę o pomoc !

Na pewno lepiej ją robić przed malowaniem ścian

Co do jedzenia, najlepiej sprawdzają się małe przekąski na zimno i im ich więcej i bardziej różnorodnie, tym lepiej.

Deska z serem, kiszonki różne(ogórki, grzyby, kapusta, inne kiszone warzywa), koreczki, pokrojone różne surowe warzywa, koreczki wszelkiej maści i oddzielny chleb. Warto pomyśleć o talerzu z pokrywką aby chleb nie sechł. Śledzie, wędliny. Owoce też można pokroić i dodać na talerzu. Dobrze sprawdzi się arbuz i melon, bo są soczyste ale też dłużej zachowują świeżość. Pomysłów jest tyle, ile głów do myślenia.

44 minuty temu, ursusz napisał:

No to ja się pytam o prezent.... Jestem osoba, która chce podarować coś znajomym ale nie wiem co im dać. Doradzicie? 

Z jakiej okazji to ma być prezent, w jakim są wieku i w jakim Ty jesteś. Gdzie mieszkają? Czy to małżeństwo? Bez odpowiedzi na te pytania, szybko można strzelić gafę.

Właśnie wybudowaliśmy dom i rodzina z drugiego końca polski przyjechała na parapetówkę to dała nam kartę podarunkowa do sklepu z wyposażeniem wnętra.Fajna opcja, wybrałam sobie co chciałam.

Jeśli jednak nie chcesz dawać karty podarunkowej, polecam zastanowić się nad prezentem gotowym ale z tych praktycznych:

nowa patelnia

nowy komplet garnków do gotowania

jakaś fajna ksiązka (może o wystroju wnętrza)

nowe noże w bloku

W sklepie jest bardzo duży wybor takich rzeczy. Na pewno wybierzesz coś odpowiedniego dla siebie

3 godziny temu, ursusz napisał:

No to ja się pytam o prezent.... Jestem osoba, która chce podarować coś znajomym ale nie wiem co im dać. Doradzicie? 

Najlepiej się rozeznać, jaki styl mają w domu, jakaś figurka, ładny, ozdobny wazon, coś ładnego na ścianę, albo komplet filiżanek. Ewentualnie kwiatka, jakiś storczyk. O ile mają już jakieś kwiaty w domu. 

14 godzin temu, Błękitna napisał:

Najlepiej się rozeznać, jaki styl mają w domu, jakaś figurka, ładny, ozdobny wazon, coś ładnego na ścianę, albo komplet filiżanek. Ewentualnie kwiatka, jakiś storczyk. O ile mają już jakieś kwiaty w domu. 

 

 

Mogła byś zrobić parapetówkę i mnie zaprosić ?

Dzień dobry ☕

53 minuty temu, FAMME napisał:

Mogła byś zrobić parapetówkę i mnie zaprosić ?

Dzień dobry ☕

Dzień dobry, dziękuję. 

A co byś przyniósł? ?

14 minut temu, Błękitna napisał:

Dzień dobry, dziękuję. 

 

A co byś przyniósł? ?

Ale Ty jesteś ciekawska, prezent bym przyniósł ?

30 minut temu, FAMME napisał:

Ale Ty jesteś ciekawska, prezent bym przyniósł ?

Dobrze, że nie napisałeś, że siebie ??

2 godziny temu, Błękitna napisał:

Dobrze, że nie napisałeś, że siebie ??

Chciała byś ???

13 minut temu, FAMME napisał:

Chciała byś ???

Bynajmniej ?

1 minutę temu, Błękitna napisał:

Bynajmniej ?

Szybciej byś mnie wyganiała jak zapraszała ??

Przed chwilą, FAMME napisał:

Szybciej byś mnie wyganiała jak zapraszała ??

To bardzo możliwe, z uwagi na Twe kudłate, nieprzyzwoite myśli ?

2 minuty temu, Błękitna napisał:

To bardzo możliwe, z uwagi na Twe kudłate, nieprzyzwoite myśli ?

Wypraszam sobie te instytucje. Nie znasz mnie ?

Przed chwilą, FAMME napisał:

Wypraszam sobie te instytucje. Nie znasz mnie ?

No co ja poradzę, że opinię wyrabiam sobie Ciebie czytając ?

1 minutę temu, Błękitna napisał:

No co ja poradzę, że opinię wyrabiam sobie Ciebie czytając ?

Nie ocenia się książki po okładce ?

Przed chwilą, FAMME napisał:

Nie ocenia się książki po okładce ?

Ale po streszczeniu już tak, a też jest na okładce, z tyłu ??

4 minuty temu, Błękitna napisał:

Ale po streszczeniu już tak, a też jest na okładce, z tyłu ??

Gdybyś znała zawartość tej książki, to zmieniła byś co do niej zdanie ???

1 minutę temu, FAMME napisał:

Gdybyś znała zawartość tej książki, to zmieniła byś co do niej zdanie ???

Kto wie, kto wie. Ale jednak znam tylko okładkę. 

7 minut temu, Błękitna napisał:

Kto wie, kto wie. Ale jednak znam tylko okładkę. 

Tylko i to w zupełności wystarczy ?

11 minut temu, FAMME napisał:

Tylko i to w zupełności wystarczy ?

Dokładnie. 

9 minut temu, Błękitna napisał:

Dokładnie. 

Cieszę się że się zgadzamy. 

2 minuty temu, FAMME napisał:

Cieszę się że się zgadzamy. 

No tak jest lepiej, po co się kłócić ?

1 minutę temu, Błękitna napisał:

No tak jest lepiej, po co się kłócić ?

Ale my się nie kłócimy? Ale czasami warto się pokłócić, by później miło przepraszać ?

Przed chwilą, FAMME napisał:

Ale my się nie kłócimy? Ale czasami warto się pokłócić, by później miło przepraszać ?

To też prawda ?