anula Napisano 23 Sierpnia 2019 Pani prawnik, która jest już na emeryturze i ma bardzo dużo czasu, a zajęć w firmie niewiele po prostu nie szanuje cudzego czasu. Na dodatek jest megalomanką, i wciąż opowiada o sobie. W kontaktach służbowych poświęca kilka chwil na sprawy merytoryczne, a potem rozpoczyna wywód na temat prywatnych spraw i potrafi tak nadawać nawet godzinę. Nie pomaga delikatne "przepraszam, ale mam dużo pracy", bo do Pani to nie dociera. Nie pomaga kartka z napisem: "proszę nie przeszkadzać". Nawet wtedy, gdy zostaję po godzinach Pani potrafi stać i snuć swoje megalomańskie opowieści. Ba! Pani w takiej sytuacji potrafi się użalić, że "my (czyli ona i ja) to naprawdę jesteśmy zapracowane". Nawet wykonywanie pracy w jej obecności nie daje jej nic do myślenia, nie zniechęca. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zagubionywtłumie Napisano 24 Sierpnia 2019 Ta pani jest z tzw. wyższej kasty .. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Maybe 4 854 Napisano 1 Września 2019 (edytowany) Dnia 23.08.2019 o 14:18, anula napisał: Pani prawnik, która jest już na emeryturze i ma bardzo dużo czasu, a zajęć w firmie niewiele po prostu nie szanuje cudzego czasu. Na dodatek jest megalomanką, i wciąż opowiada o sobie. W kontaktach służbowych poświęca kilka chwil na sprawy merytoryczne, a potem rozpoczyna wywód na temat prywatnych spraw i potrafi tak nadawać nawet godzinę. Nie pomaga delikatne "przepraszam, ale mam dużo pracy", bo do Pani to nie dociera. Nie pomaga kartka z napisem: "proszę nie przeszkadzać". Nawet wtedy, gdy zostaję po godzinach Pani potrafi stać i snuć swoje megalomańskie opowieści. Ba! Pani w takiej sytuacji potrafi się użalić, że "my (czyli ona i ja) to naprawdę jesteśmy zapracowane". Nawet wykonywanie pracy w jej obecności nie daje jej nic do myślenia, nie zniechęca. Przestań reagować na jej opowieści, udawaj tak pochłoniętą papierami że nie przytakuj ani nie odpowiadaj na jej pytania, nie wykazuj zainteresowania rozmową. Jeśli się zbyt oburzy powiedz że przepraszasz ale nie masz tak podzielnej uwagi. Edytowano 1 Września 2019 przez Maybe Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
alan 482 Napisano 5 Września 2019 Proponuje przejąć inicjatywę w rozmowie. Zacząć od spraw zawodowych i przejść powoli na prywatne typu wygląd, starzenie się. Nic wulgarnego, nic na chama. Po prostu doradzić jej w jakiej sukience czy spodniach ma mniejszy tyłek, jakiś kosmetyk na cellulit na nogach. Zaproponować lepsze kosmetyki przeciwzmarszczkowe, buty w których noga nie będzie przypominać kajak itp. Ludzie unikają osób w oczach których źle wyglądają. Będzie omijać Cię szerokim łukiem. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach