Skocz do zawartości


Zaloguj się, aby obserwować  
Lawendowa

Opuchnięte stawy

Polecane posty

Lawendowa

Od kilku tygodni ciągle puchnie mi jakiś staw. Najpierw był staw u duzego palca u stopy, kolano, kostka u nogi, nadgarstek, a dziś znów kostka u kolejnej nogi. Spotkał się ktoś może z tym?  Nie ulegam oczywiscie żadnym urazom. Ostatnio prowadzę bardzo oszczędny styl życia.  Wiem, że to lekarz się takimi rzeczami zajmuje, ale ja jestem z tych co pójdą jak będzie bardzo źle. Bandazować to ? Smarować czymś?  Nie boli jakoś mocno, czuje tylko delikatny dyskomfort

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Radunia

48375973_2218566131733512_57542967883202

 

12 Rodzajów bólu związanych z emocjami

1. Bóle głowy i migreny
Bóle głowy i migreny od strony mentalnej związane są z intensywnym stresem każdego dnia. Ludzie, którzy mają przewlekły ból głowy muszą zadbać o zmniejszenie poziomu stresu, mieć czas dla siebie, skupić się na sobie i swoich potrzebach.

2. Bóle szyi, gardła i karku
Wielu psychologów uważa, że ludzie doświadczający bólu karku powinni wybaczyć więcej tak sobie jak i innym. Dobre jest wybaczenie uczuć wobec innych i siebie i wiara, że wszystko będzie lepiej.

3. Bóle barku i okolic łopatek
Zbyt dużo bierzesz na siebie, w dosłownym tego słowa znaczeniu na za dużo bierzesz „swoje barki”. Chcesz (lub to robisz) działać więcej, szybciej, więcej wziąć na siebie problemów do rozwiązania, odpowiedzialności. Aby pomóc złagodzić ból, odpuść sobie trochę, bądź częściej z bliskimi, rodziną , znajomymi. Doceń to co masz i kto jest obok ciebie.

4. Bóle kręgosłupa
Bóle kręgosłupa mogą wynikać z niedostatecznego wsparcia, również psychicznego, związanego również z poczuciem bycia niedocenionym. Rozmawiaj o tym z bliskimi, wyżal się, poszukaj oparcia nie tylko w innych ale i w sobie. Znajdź nowych znajomych, pasje, odkryj otaczający cię świat i jego piękno

5. Bóle w dolnej części pleców
Ten rodzaj przewlekłego bólu zwykle związany jest bardzo często z długotrwałymi problemami finansowych. Skup się na zarządzaniu swoimi dochodami, poszukaj lepszej pracy lub źródeł dochodów. Porozmawiaj o podwyżce ze swoim szefem lub zmień pracę.

6. Bóle bioder
Bóle bioder związane są często z obawami przed zmianami, brakiem zdecydowania się na pójście do przodu, lękiem przed dokonaniem wyborów. Jedyna rada po rozpoznaniu tych stanów emocjonalnych związanych z lękiem przed zmianami to podjęcie działań i korygowanie tego co potem zacznie się dziać.

7. Bóle rąk (ramion i łokci)
Bóle ramion i ból łokci mogą wynikać poczucia „utknięcia” i potrzeby zmian. Samo uświadomienie tego faktu jest już zmianą. Zrób krok do ludzi, znajdź pasję, wyjdź do innych.

8. Bóle dłoni
Ból dłoni oznacza poczucie osamotnienia. Spróbuj znaleźć nowych przyjaciół spotykać się ze znajomymi, odkrywać nowych ludzi, pasje, hobby.

9. Bóle kolan
Bóle kolan często przytrafiają się osobom, które chcą być perfekcyjne, które myślą o sobie „zbyt wysoko”. Pewność siebie i duma są dobre, ale nie cały czas. Trzeba zdać sobie sprawę, że żaden człowiek nie jest doskonały.

10. Bóle łydek
Napięcie emocjonalne, związane z uczuciem zazdrości mogą powodować bóle łydek (oczywiście jeśli nie ma innych przyczyn natury fizycznej) . Zazdrość powoduje dodatkowy stres.

11. Bóle kostek
Życie monotonne i poczucie braku sensu może powodować bóle kostek. Odpręż się, wyjdź do ludzi, znajdź pasję jakieś dodatkowe hobby. Więcej wrażeń jest wskazane od zaraz.

12. Bóle stóp
Depresja i przeciążenie związane z nieszczęściem, niepokojem powodować może bóle stóp. Wyjdź do ludzi, poznaj nowych przyjaciół znajdź nowe hobby. Sprawdź, że życie oferuje radość, piękno i miłość.
~ przepisynazdrowie.pl
 

Edytowano przez Radunia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lawendowa
5 godzin temu, syn fubu napisał:

Może ktoś je powinien całować zamiast bandażować?

To raczej by nie pomogło na obrzęki 

Nie sprawdzalo się w ogóle ;)

Nie wierzę w holistyke, szukam przyczyn fizycznych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu

Moja babcia jak dobrze pamiętam to stosowała domowy sposób w postaci świeżego obtłuczonego (by puścił sok) liścia kapusty. Taki liść należy przyłożyć do stawu i na kilka godzin (lub na całą noc) przymocować bandażem. Tak powtarzać przez parę dni.
Ja miałem jakiś czas temu problem z kolanem i również z palcami u stóp i nóg, zastosowałem ten sposób i mi pomogło lub zwyczajnie samo przeszło :)

14 godzin temu, Lawendowa napisał:

ja jestem z tych co pójdą jak będzie bardzo źle

Ja mam dokładnie tak samo i sam nie wiem z czego to wynika, bo co do lekarzy jestem neutralny, nie mam przeświadczenia, że jakoś szczególnie mi pomogą, ale też, że nie pomogą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Layne
1 godzinę temu, BrakLoginu napisał:

domowy sposób w postaci świeżego obtłuczonego (by puścił sok) liścia kapusty.

Gdzieś słyszałem o tym. Babka lekarska też powinna być pomocna, ale o tej porze roku będzie ciężko znaleźć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alma

Nie chcem tu snuć teorii spiskowych, ale jestem z lekarskiej rodzinki i wygląda mi to, Lawendowa, na zespół objawów konkretnego stanu chorobowego. Znaczy warto to chociaż teraz właśnie zdiagnozować, gdy tak przejrzyście występywa.

Co potem zrobisz z tą diagnozą, Twoja brocha.

Możesz wtedy domowymi sposobami, możesz ziółkami lub/i zachowawczo farmakologiem, możesz i homeopatycznie, bo holysticznie nie kcesz, tyle przyuważyłam. ?

Na pewno warto wykluczyć nerki lub insze niewydolności krążeniowe.

Edytowano przez Alma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czas na Gofra
example123
22 godziny temu, Lawendowa napisał:

. Najpierw był staw u duzego palca u stopy,

Czy ten staw to ten sam co halluks się robi? Wyglądał opuchnięty, zaczerwieniony i na tym stawie skóra jakby błyszczała? Ciężko było Ci chodzić?
Jeśli tak to może być dna moczanowa inaczej artretyzm lub podagra. Może to też być RZS. Bez lekarza się nie obejdzie chyba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lawendowa
Godzinę temu, example123 napisał:

Czy ten staw to ten sam co halluks się robi? Wyglądał opuchnięty, zaczerwieniony i na tym stawie skóra jakby błyszczała? Ciężko było Ci chodzić?
Jeśli tak to może być dna moczanowa inaczej artretyzm lub podagra. Może to też być RZS. Bez lekarza się nie obejdzie chyba.

Chodziłam normalnie, delikatnie zarózowione, nic się nie blyszczało. 

U mnie w rodzinie występuje RZS także mozliwe ze to to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
1 godzinę temu, Lawendowa napisał:

Chodziłam normalnie, delikatnie zarózowione, nic się nie blyszczało. 

U mnie w rodzinie występuje RZS także mozliwe ze to to

To może jednak lekarz? Lepiej sprawdzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Radunia
W dniu 31.12.2018 o 09:27, Lawendowa napisał:

To raczej by nie pomogło na obrzęki 

Nie sprawdzalo się w ogóle ;)

Nie wierzę w holistyke, szukam przyczyn fizycznych

tak, łatwiej uwierzyć w cudowne tabletki, wiem co mi pomaga i co mnie uzdrawia, choroby nie biorą się znikąd. Ale ok - wybierasz chemię, zamiast psyche i dietę - powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lawendowa
14 godzin temu, Radunia napisał:

tak, łatwiej uwierzyć w cudowne tabletki, wiem co mi pomaga i co mnie uzdrawia, choroby nie biorą się znikąd. Ale ok - wybierasz chemię, zamiast psyche i dietę - powodzenia.

Radunia, nie jestem osobą, która cierpi na zaburzenia psychiczne.  Moja kondycja umysłowa jest bardzo dobra. Wiele badań potwierdziło teze, iż homeopatia działa na zasadzie placebo. Holistyka ok, każdy ma prawo w nią wierzyć natomiast to co wskazujesz nie ma pokrycia z prawdą w przypadku mojej osoby. Nie stosuje diet, natomiast zdrowy tryb życia z dużą rozwagą towarzyszy mi od 20 lat. 

Lekarz dziś potwierdził RZS - choroba autoimunologiczna, na którą leku nie ma. Można jedynie spowolnić proces. W moim wypadku to genetyka, a nie holistyczne teorie - kilka osób w rodzinie to ma/miało. 

Co do chemii  : owszem wierzę w jej działanie.  I wiem, że przez niektórych jest nadużywana natomiast jako pracownik korporacji farmaceutycznej mam świadomość wpływu owych środków na mój orgzanizm. Nie jestem za to desperatką, która wierzy w homeopatię bo interesuje się badaniami medycznymi, rynkiem farmaceutycznym i jakby nie patrzeć 8 lat moim mężem byl lekarz, który spotkał wiele przypadków gdzie ludziom wydawało się, że głodówki zlikwidują raka, cukrowa kulka (homeopatia) pozbawi każdej choroby inne glupoty. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

Zaloguj się, aby obserwować  





  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 667
    • Postów
      259 219
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      925
    • Najwięcej dostępnych
      13 845

    Ivannoh
    Najnowszy użytkownik
    Ivannoh
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • zwenka
      Zanim pójdę do lekarza, chciałabym wiedzieć, co u was działa doraźnie lub pomaga utrzymać skórę w lepszym stanie na co dzień.
    • Nafto Chłopiec
      Wczoraj poszło 14km w niezłym czasie, a do debiutu jeszcze 3 miesiące. Będzie ogień 😁💪
    • Nafto Chłopiec
      Wszystkie te zestawy są bardzo realistyczne 😎
    • KapitanJackSparrow
      Dobra, jak pojawi się potomek będzie jak znalazł. 
    • Nafto Chłopiec
      Też mam 😴😴😴
    • KapitanJackSparrow
      No to gratuluję córki...👏
    • Pieprzna
      Nieee, mała sama sobie poradziła. Na początku jeden błąd zrobiła a potem już poszło gładko.
    • KapitanJackSparrow
      Mała dostała a duża ułożyła? 😛  Yyyyy to u ciebie na chacie? 😉
    • Nomada
      Nie do końca. Levon Erzinkyan był mikrobiologiem, więc temat znał. Z Augusto Odone łączyła go jedynie determinacja. Odone był ekonomistą. Determinacja, niezłomność i chęć zrozumienia tematu dla Odone była kluczem do rozwiązania zagadki.  
    • Taka-Jedna
      Witam po długiej przerwie!  Zauważyłam, że na YT pojawia się coraz więcej muzyki tworzonej przez AI, w tym covery. Niektóre tak mi wpadają w ucho, że aż postanowiłam tu przyjść i założyć temat im poświęcony    Smells Like Teen Spirit (1960’s Country Version) | Nirvana Cover    Come As You Are (Vintage Country Style) Nirvana Cover | Red Dead   Dżem - Czerwony jak cegła (AI Trap Cover)   Czerwone Gitary - Jest taki dzień (ROCK COVER) | Wyczochrane Bobry  
    • Pieprzna
      Zobaczcie co moja mała dostała 😀 Pół dnia i ułożone. Bardzo realistyczny ten storczyk 🥰
    • la primavera
      ,,Minuta ciszy " to niemiecko-duńska opowiesc o miłości. Trudno było mi sobie wyobrazić, by język niemiecki w ogóle  potrafił  przebić się przez swoją szorstkość  i opowiedzieć o miłości. Ale moje uprzedzenia okazaly sie nic niewarte,  bo wyszła im całkiem zgrabna historia, solidne europejskie kino.   Cala historia  toczy się w nadmorskiej niemieckiej miejscowości w której mieszka Christian. Kończą mu się wakacje,  podczas których  pomagał ojcu w wyławianiu kamieni i przed nim ostatni - maturalny- rok w szkole. W mieście pojawia się Stella, która wyjechała stąd dawno temu do Londynu.  Wraca teraz w rodzinne strony jako pani od angielskiego. I z miejsca rozkochuje w sobie chlopaka.  Zatem taka to będzie historia- o uczniu i jego nauczycielce. Banalne? Nie w tym wydaniu.    Portowy klimat, bliskość przyrody,  morze, plaza, domek na wyspie, koniec wakacji wszystko to oczywiście sprzyja romantycznej miłości, którą poznajemy przez opowieść Christiana - w tej roli bardzo dobrze wypadl Jonas Nay- ale bardzo ciekawe tło robi społeczność tej miejscowości, ich reakcje jako obserwatorow niecodziennych zdarzeń. Mnie bardzo zaciekawiła postawa rodziców chłopaka,  zwłaszcza ojca,  który nie patrzy na syna jak na malolata któremu w głowie zaszumialo, tylko rozumie i szanuje uczucie. To są dwie piękne sceny- rozmowa przy stole całej rodziny i druga podsłuchana przez Christiana rozmowa między rodzicami. Można kazdemu życzyć takiego ojca,  który zna wartość I siłę miłości. I tak toczy się ta opowieść którą Stella zapisuje słowami ,, miłość, Christianie,  jest ciepłym prądem który cię prowadzi "   Ładny film.
    • Vitalinka
      bo koń upadł obok drzewa, a on wprost na gałęzie, które zamortyzowały upadek, co nie znaczy, że powinien po tym skakać jak nowo narodzony 😄Rozciąć takiego konia i go wypatroszyć to jaka musi być siła, a on to zrobił po tym upadku. Jeszcze w tak zwanym międzyczasie uratował jakąś Indiankę od gwałtu.   Ja gdybym nawet przeżyła ten atak niedźwiedzia, to umarłabym z zimna jakby mnie nieśli na tych noszach (hipotermia murowana🥶😄) i by było po filmie...😄😄😄a do wody w zimie bym nie weszła, a oni co rusz czy trzeba czy nie to w butach do wody, nie wiem...może ludzie kiedyś byli bardziej odporni...
    • Chi
    • Chi
    • Chi
    • Chi
    • Chi
    • Miły gość
      Uratowany 
    • la primavera
      Hmm..omijałam ten film bo gdzieś mi się zakodowało, że to smutna historia o umierającym dziecku. A to jednak nie tak,  zatem mogę obejrzeć.  Przypomina mi to trochę  historię powstania probiotyku  Narine, bardzo ciekawą  choć chyba  niesfilmowaną.  Kawal dobrego kina  Magia kina. Najważniejsze, że działa. 🙂
    • KapitanJackSparrow
      Jacka wyrwał ze snu hałas dobiegający z parteru. Brzmiało to jak… telefon? A nieee — jednak nie. Raczej coś między łoskotem walącej się szafy, a uderzaniem łyżki o spód garnka przez kucharza pozbawionego litości. — Co tam się, do stu piorunów, kotłuje na dole? — mruknął, rozglądając się ospale po izbie. W przestronnym łożu obok niego leżała czarnowłosa piękność, której kibić wyglądała tak, jakby sama natura uformowała ją specjalnie do pozowania w blasku wschodzącego słońca. Jack na moment przymknął oczy, wspominając noc, która mogła spokojnie konkurować z najlepszymi rozdziałami romansów: tych z okładkami, na których dorośli mężczyźni mają bardziej lśniące włosy niż bohaterowie fantasy. Jej długie czarne włosy, które jeszcze parę godzin temu opadając, łaskotały go w twarz, teraz spoczywały na kołdrze w artystycznym nieładzie — jakby sam wicher nocy zrobił im profesjonalną sesję zdjęciową. Delikatnie wydostał się z jej objęć (co wymagało zręczności sapera i odwagi odkrywcy), zgarnął z podłogi odzienie i ruszył na dół, gotów zmierzyć się z… czymkolwiek, co tłukło się tam o świcie jak pralka na zużytych łożyskach.  Na dole przywitał go znajomy pejzaż: dekadencki chaos. Stosy talerzy, butelek i szklanek zalegały jak eksponaty w muzeum imprezy, na której czas stracił znaczenie. Jednym słowem: balanga. Dwoma słowami: poważna balanga.🤣  Przy stole zaś siedział Jacenty, który — jak gdyby nigdy nic — pałaszował słynny bigos Liliany, wyglądając przy tym jak ktoś, kto właśnie ogłosił rozejm z rzeczywistością .Raz  po raz stukał łyżką i dno garnka do chwili aż zobaczył intruza.  — Słuchaj, Jack — powiedział, przeżuwając z godnością króla ucztującego w piżamie — jedzie tu jakaś ekipa telewizyjna. Będą kręcić reality show. O bigosie. Podobno o moim bigosie. Jack spojrzał na niego, na kuchnię i na ogólny dramat przestrzeni. Faktycznie: niezły bigos się szykował. W różnych znaczeniach. I wtedy jak bumerang — choć raczej jak bumerang wystrzelony przez maga, więc z efektem dźwiękowym — wróciły do niego słowa Liliany, wypowiedziane poprzedniej nocy: „Ale niech i tak będzie — niech noc zdecyduje, co z nas zostanie do rana”. „Ale pamiętaj, kapitanie, każde życzenie ma swój haczyk…” Jack westchnął. No i pięknie. Noc zadecydowała. A teraz telewizja przyjeżdża kręcić bigos.
    • KapitanJackSparrow
      Maro a może jakiś Netflixowy temat polecanek do oglądania?  Ja ostatnio zaliczyłem Odrzuceni. Można popatrzeć, to western. Fajny ale czuję pewien niedosyt emocji. Oglądałaś?
    • zielona_mara
      Zjawa... ile tam się dzieje : ) atak niedźwiedzia, ucieczka wpław rwąca rzeką (?) skok z urwiska na pędzącym koniu prosto na jakieś wysokie drzewa... koń nie przeżył, a on owszem : ) później wypatroszenie tego konia i sen w jego wnętrzu bo było jeszcze ciepłe... tempo było zdecydowanie inne porównując z tamtym filmem. : )
    • Vitalinka
    • zielona_mara
      Upłynęło już trochę dni to podam tytuł filmu o który pytałam... świeżo po obejrzeniu wkleiłam : ) "Osobliwość"
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...