zona Napisano 11 Sierpnia 2018 Potrzebuję porady albo raczej oceny następującej sytuacji i jej sprawiedliwości wymyślone przez męża Wersja żony: mąż prawie każdego wieczoru gdy oboje kładziemy się spać włącza tablet na którym siedzi do późnych godzin wieczornych przeglądając internet. Ja odwracam się tyłem nie mam ochoty przeglądać internetu wolałabym porozmawiać o tym jak np minął dzień lub po prostu ze sobą poleżeć. Mąż na tą interpretacje sytuacji wypomina że po pracy jestem śpiąca i od razu zasypiam (pracuje w systemie 12 godzinnym praca wymagająca fizycznie i psychicznie) zasypiam przeważnie około godz 23. Nastąpiła między nami sprzeczka. Mąż zgodził się odstawić tablet jeśli ja nie wezmę na wakacje kamerki do nagrywania filmów (kamera nowa kupiona kilka dni temu) zgodziłam się. Powiedziałam że kamerkę będę używała w wolnym czasie w dzień. Mąż zmienił zdanie stwierdził że jest to NIESPRAWIEDLIWE. Wersja ostateczna wymyslona przez męża jako sprawiedliwa mąż nie używa tabletu wieczorami na łóżku ja natomiast kamerkę mogę używać tylko w NOCY (haha). W dzień nie mam nic przeciwko żeby mąż używał tablet. Wersja męża napisana przez niego: Nie mogę wieczorami korzystać z urządzenia typu tablet ponieważ zona mi tego zabrania twierdząc ze chciałaby ze mną wtedy porozmawiać, tak naprawdę często to robimy niestety przez ciężka prace szybko zasypia a ja w tym czasie sięgam po tablet, pisząc powyżej jakbym nigdy niepodejmowal tematów do rozmów, Nastepnie sie obraza i strzela fochy. W odwecie ustaliliśmy ze ja nie korzystam z tabletu wieczorem gdy tylko wtedy mam na to czas, a żona z kamerki nie będzie korzystać w dzień gdzy rowniez tylko wtedy moze z niej korzystac. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach