Nowy niedowŁAD?

32 minuty temu, Aco napisał:

Ale to się nie wzięło od wczoraj. To nie wina PiSu, że mamy taki dług.

Wielu ludziom poprawiły się warunki życiowe dzięki obecnej polityce. Ja nie jestem zwolennikiem rządzącej partii ale na wiele spraw trzeba spojrzeć obiektywnie. Nie tylko my jesteśmy zadłużeni, bo wbrew pozorom inne "bogatsze" państwa też mają długi.

Dług wiadomo rośnie i będzie rosl ale też nie może w nieskończoność. 

Z tego co się orientuję konstytucja określa, że nie może przekraczać 3/5 rocznego poziomu PKB. 

Wiadomo że Pis wspiera finansowo rodziny poprzez swoją politykę to jednak po drodze przytrafił mu się Covid. Niestety skutki lockdownu i wszelkie inne działania kosztują i to niemało. 

A jak jest w innych krajach? 

Wcale nie lepiej raczej i nie jesteśmy tacy najgorsi ?

1 godzinę temu, Arkina napisał:

Dług wiadomo rośnie i będzie rosl ale też nie może w nieskończoność. 

Z tego co się orientuję konstytucja określa, że nie może przekraczać 3/5 rocznego poziomu PKB. 

Wiadomo że Pis wspiera finansowo rodziny poprzez swoją politykę to jednak po drodze przytrafił mu się Covid. Niestety skutki lockdownu i wszelkie inne działania kosztują i to niemało. 

A jak jest w innych krajach? 

Wcale nie lepiej raczej i nie jesteśmy tacy najgorsi ?

 

Trzeba zawsze patrzeć na wszystko obiektywnie. Jak słyszę opinie młodych ludzi, że wszystko jest złe, to zaczynam wątpić w to pokolenie.

16 minut temu, Aco napisał:

Trzeba zawsze patrzeć na wszystko obiektywnie. Jak słyszę opinie młodych ludzi, że wszystko jest złe, to zaczynam wątpić w to pokolenie.

Każdy sądzi wg siebie...mam własne zdanie na poszczególne tematy i zawsze są dla mnie dwie strony medalu. 

32 minuty temu, Arkina napisał:

Każdy sądzi wg siebie...mam własne zdanie na poszczególne tematy i zawsze są dla mnie dwie strony medalu. 

 

Wiadomo, że każdy powinien mieć swoje zadanie  i umieć oddzielać ziarno od plew. Ja nie krytykuję ludzi za poglądy polityczne. Denerwuje mnie tylko jak ktoś krytykuję wszystko z tzw nienawiści.

9 minut temu, Aco napisał:

Wiadomo, że każdy powinien mieć swoje zadanie  i umieć oddzielać ziarno od plew. Ja nie krytykuję ludzi za poglądy po

 

I bardzo dobrze, pełna wolność. Nawet tu się wypowiedziałam że dziwie się że niektórzy krytykują innych za to że patrzą na dodatki oferowane przez PiS, że się sprzedali. 

Bronilam PiS w kwestii ustawy antyprzemocowej na wątku Głupi naród. 

Mogłabym jeszcze parę spraw wskazać które PiS dobrze zrobiło moim zdaniem. 

Jest też kilka kwestii które mi nie podchodzą. Jak gdyby żadna partia mi w całości nie pasuje. Zawsze to wybór dla mnie mniejszego zła. Nawet lewica mnie wkurza czasami a chyba mi najblizasza w poglądach. 

2 minuty temu, Arkina napisał:

I bardzo dobrze, pełna wolność. Nawet tu się wypowiedziałam że dziwie się że niektórzy krytykują innych za to że patrzą na dodatki oferowane przez PiS, że się sprzedali. 

Bronilam PiS w kwestii ustawy antyprzemocowej na wątku Głupi naród. 

Mogłabym jeszcze parę spraw wskazać które PiS dobrze zrobiło moim zdaniem. 

Jest też kilka kwestii które mi nie podchodzą. Jak gdyby żadna partia mi w całości nie pasuje. Zawsze to wybór dla mnie mniejszego zła. 

Bo Ty patrzysz obiektywnie. Osobiście też nie mam swojego ugrupowania, które widziałbym u steru.

26 minut temu, Aco napisał:

Denerwuje mnie tylko jak ktoś krytykuję wszystko z tzw nienawiści.

W jakimś sensie jest to denerwujące...to jakaś dychotomia myślenia chyba też. 

24 minuty temu, Aco napisał:

Bo Ty patrzysz obiektywnie. Osobiście też nie mam swojego ugrupowania, które widziałbym u steru.

Też takiego nie mam od wielu lat i stwarza mi to ogromne problemy.

Dnia 19.05.2021 o 19:03, Maybe napisał:

A na czym stanęła ustawa o zniesieniu ulgi abolicyjnej? Bo z nerwów już nawet tego nie śledzę ?

 

Parasolka albo pajęczyna a w środku Tekla czyli Kryśka Pawłowicz.

Nie znieśli litościwie. Od 2021 została ograniczona do 1360,00 PLN Nawet nie komentuję, bo każdy kogo dotyczy wie co to znaczy.

Dnia 19.05.2021 o 19:28, Pieprzna napisał:

Interesował mnie punkt o doprowadzeniu gazu do każdej wsi. Ciężko to widzę. Kwota wolna od podatku na plus. Na profity kredytowo-mieszkaniowe i prokreacyjne już za późno dla mnie.

Też to ciężko widzę. Gaz do każdej wsi ? Kiełbasa wyborcza i to dosyć przywiędła. Najpierw niech wyprodukują obiecane samochody elektryczne i spełnią dziesiątki obietnic bez pokrycia, które co chwila rzucają i nikt ich z tego nie rozlicza. Kwota wolna od podatku oznacza nic innego jak skok na samorządy, które tych pieniędzy nie dostaną. Co to oznacza ? Ano zarządy komisaryczne  i przejęcie kolejnych bastionów niezależności od Pisowskiej władzy. Staczamy się po równi pochyłej.

Dnia 19.05.2021 o 20:32, Frau napisał:

Każdy na to musiał i musi zapracować. Teraz wpadła dodatkowa kasa. 

A widzisz inflację ? Nic nie dzieje się bez przyczyny. Poza tym ta kasa jest splamiona niejednokrotnie łzami i krwią tych którym zabrano, bo nie stanowią - zgodnie z badaniami prowadzonymi dla PiS znaczącego segmentu wyborczego. Sprawdźmy komu zabrali, żeby reszcie dać. Np moja znajoma ma niepełnosprawne dziecko i za rządów Pis zabrano jej refundację leków. 500 plus na dwójkę nie pokrywa połowy kasy jaką musi wydać na leki, żeby dziecko ratować. O tym na co im "brakuje" kasy i jakie instytucje odcięli od pieniędzy, żeby mieć na "dostatnie życie Polaków" można by długo mówić. Przeciętni ludzie nie chcą tego widzieć, dopóki ich samych nie spotka jakieś nieszczęście.

38 minut temu, Chi napisał:

Przeciętni ludzie nie chcą tego widzieć, dopóki ich samych nie spotka jakieś nieszczęście.

Czy nie chcą widzieć? Nie sądzę ale jedno jest pewne każdy myśli najbardziej o sobie i taka jest prawda. Najpierw ja a później inni.

Nikt sobie nie odetnie trwale na rzecz kogoś innego...

Dnia 19.05.2021 o 21:14, Pan Tograf napisał:

Właśnie przed chwila usłyszałem jak to będzie: większość Polaków zyska jakieś 100 zł rocznie (czyli niewiele) ale ci najzdolniejsi, pracowici, kompetentni stracą po 1000 zł. Tyle że tych pierwszych jest więcej i wiadomo jak zagłosują.

Te 1000 PLN to skąd się wzięło ? 9 % podatek na ubezpieczenie zdrowotne bez możliwości odliczenia 7,75% od podatku zdaje się planują.  To oznacza, że jeśli przeciętny kowalski na etacie dostanie kwotę wolną w wysokości 30 tysięcy to od nadwyżki już zabuli i to bez pomniejszenia o zapłacone zdrowotne. I teraz przyłóżmy to do osób fizycznych prowadzących działalność gospodarczą. To będą żywe pieniądze, które każdy potrafi sobie policzyć, na coś z czego i tak nie skorzystają płacący, bo do lekarzy nadal będziemy chodzić prywatnie. Pis planuje skok na szpitale powiatowe, bo  już im się skończyły stanowiska w spółkach skarbu państwa to teraz będą obsadzać służbę zdrowia, dlatego kasy potrzebują na utrzymanie. 

2 minuty temu, Arkina napisał:

Czy nie chcą widzieć? Nie sądzę ale jedno jest pewne każdy myśli najbardziej o sobie i taka jest prawda. Najpierw ja a później inni.

Nikt sobie nie odetnie trwale na rzecz kogoś innego...

I PiS to wie. Żerują na najniższych ludzkich instynktach.

Oki zmykam do siebie bo chyba za dużo gadam

6 minut temu, Chi napisał:

I PiS to wie. Żerują na najniższych ludzkich instynktach.

Wiesz, mnie to nie dziwi. Dla mnie to normalne. Wybierając prace też kierujemy się zarobkami jakie oferują pracodawcy i warunki. Każdy z nas tak postępuje, liczy się korzyści przecież. 

9 minut temu, Chi napisał:

Oki zmykam do siebie bo chyba za dużo gadam

Nie uciekaj, czasami dobrze wyjść że swojego wątku i podyskutować ?

1 minutę temu, Arkina napisał:

Wiesz, mnie to nie dziwi. Dla mnie to normalne. Wybierając prace też kierujemy się zarobkami jakie oferują pracodawcy i warunki. Każdy z nas tak postępuje, liczy się korzyści przecież. 

Nie uciekaj, czasami dobrze wyjść że swojego wątku i podyskutować ?

Nie uciekam. Dopiero wróciłam z weekendowego szlajania po pięknych okolicznościach przyrody, muszę obsadzić w donicach zdobycze, rozpakować się i przygotować się do roboty na jutro.   Będę podczytywać.

1 godzinę temu, Chi napisał:

Nie znieśli litościwie. Od 2021 została ograniczona do 1360,00 PLN Nawet nie komentuję, bo każdy kogo dotyczy wie co to znaczy.

Też to ciężko widzę. Gaz do każdej wsi ? Kiełbasa wyborcza i to dosyć przywiędła. Najpierw niech wyprodukują obiecane samochody elektryczne i spełnią dziesiątki obietnic bez pokrycia, które co chwila rzucają i nikt ich z tego nie rozlicza. Kwota wolna od podatku oznacza nic innego jak skok na samorządy, które tych pieniędzy nie dostaną. Co to oznacza ? Ano zarządy komisaryczne  i przejęcie kolejnych bastionów niezależności od Pisowskiej władzy. Staczamy się po równi pochyłej.

A widzisz inflację ? Nic nie dzieje się bez przyczyny. Poza tym ta kasa jest splamiona niejednokrotnie łzami i krwią tych którym zabrano, bo nie stanowią - zgodnie z badaniami prowadzonymi dla PiS znaczącego segmentu wyborczego. Sprawdźmy komu zabrali, żeby reszcie dać. Np moja znajoma ma niepełnosprawne dziecko i za rządów Pis zabrano jej refundację leków. 500 plus na dwójkę nie pokrywa połowy kasy jaką musi wydać na leki, żeby dziecko ratować. O tym na co im "brakuje" kasy i jakie instytucje odcięli od pieniędzy, żeby mieć na "dostatnie życie Polaków" można by długo mówić. Przeciętni ludzie nie chcą tego widzieć, dopóki ich samych nie spotka jakieś nieszczęście.

Ja o tym wcześniej napisałam. 

Przeciętny Kowalski nie myśli perspektywicznie i skąd te dodatki ma.

Dnia 23.05.2021 o 15:10, Arkina napisał:

Dług wiadomo rośnie i będzie rosl ale też nie może w nieskończoność. 

Z tego co się orientuję konstytucja określa, że nie może przekraczać 3/5 rocznego poziomu PKB. 

Wiadomo że Pis wspiera finansowo rodziny poprzez swoją politykę to jednak po drodze przytrafił mu się Covid. Niestety skutki lockdownu i wszelkie inne działania kosztują i to niemało. 

A jak jest w innych krajach? 

Wcale nie lepiej raczej i nie jesteśmy tacy najgorsi ?

 

  rozbawiła mnie ta ironia. "covid" to najlepsze co ten niepełnosprytny rząd mogło spotkać. tam załatają, tu ukradną, tam zabiorą, a ciemny lud patrzy na jakiegoś rzekomego wirusa w tv jak głupawy kot w kropkę od lasera.

Dnia 23.05.2021 o 15:21, Aco napisał:

Trzeba zawsze patrzeć na wszystko obiektywnie. Jak słyszę opinie młodych ludzi, że wszystko jest złe, to zaczynam wątpić w to pokolenie.

A skąd wiesz że ty patrzysz obiektywnie?

Może młodzi mają rację....

2 godziny temu, Maybe napisał:

A skąd wiesz że ty patrzysz obiektywnie?

Może młodzi mają rację....

Bo jak słyszę, żeby nie podnosili najniższej krajowej, bo wzrosną ceny jedzenia w budkach z fast foodami i innych artykułów, to mnie zalewa. Żeby zlikwidowali 500+ ,13 emerytury, bo wszystko przez to drożeje, a sami jak przychodzą do pracy, to patrzą żeby się nie narobić, a zarabiać chcą powyżej średniej. Dopóki są młodzi, nie mają rodzin, to mają to w dupie, bo większość z nich jest jeszcze na garnuszku rodziców. Mają na dragi, alkohol ale jak mają zapłacić w sklepie za podstawowe produkty, to marudzą jaka drożyzna. Ja rozumiem, że nie jest tanio, ale niech jeden z drugim zamiast marudzić, weźmie się do pracy, bo jej wcale nie jest mało, a od czegoś zacząć trzeba. Sam zanim doszedłem do czegokolwiek, to pracowałem po szkole za najniższą stawkę i jeszcze dokładałem rodzicom do mieszkania i jedzenia i starczało mi żeby co sobotę wyjść z kumplami do klubu.

1 godzinę temu, Aco napisał:

Bo jak słyszę, żeby nie podnosili najniższej krajowej, bo wzrosną ceny jedzenia w budkach z fast foodami i innych artykułów, to mnie zalewa. Żeby zlikwidowali 500+ ,13 emerytury, bo wszystko przez to drożeje, a sami jak przychodzą do pracy, to patrzą żeby się nie narobić, a zarabiać chcą powyżej średniej. Dopóki są młodzi, nie mają rodzin, to mają to w dupie, bo większość z nich jest jeszcze na garnuszku rodziców. Mają na dragi, alkohol ale jak mają zapłacić w sklepie za podstawowe produkty, to marudzą jaka drożyzna. Ja rozumiem, że nie jest tanio, ale niech jeden z drugim zamiast marudzić, weźmie się do pracy, bo jej wcale nie jest mało, a od czegoś zacząć trzeba. Sam zanim doszedłem do czegokolwiek, to pracowałem po szkole za najniższą stawkę i jeszcze dokładałem rodzicom do mieszkania i jedzenia i starczało mi żeby co sobotę wyjść z kumplami do klubu.

Raptowne podniesienie najnizsz j krajowej naprawdę spowoduje podniesienie cen, bo to ogromny koszt dla przedsiębiorcy szczególnie małego, muszą się utrzymac więc podniosą ceny usług i produktów. To oczywiste.

Mnie 500+ nie razi ale emerytom powinni podwyższyć emerytury ustalić też emeryturę minimalną, która pozwoli na normalne życie a nie żebracze. Rzucić 13 każdy głupi potrafi i zapchać usta staruszkom, ale stworzyć porządny system już trudniej. Nie rozumiem też opodatkowania emerytur, przecież to są dochody ludzi które już były opodatkowane.

Młodzi mają największe potrzeby bo chcą stworzyć rodzinę, tylko jak? Z kredytem na 30 lat czy nawet bez kredytu i bez mieszkania, bo mają za niskie dochody i żaden bank im takiego nie udzieli. Czy może na wynajętym, co niemało kosztuje i młodych też często na to nie stać, chyba że rodzice dołożą.

Ty młodość spędzałeś w komunie więc nawet się nie porównuj.

Wiele pochwał dotyczących nowego ładu jest w obszarze obietnic. Obietnice jakie to wielkie rzeczy będą z tych unijnych miliardów już kiedyś przerabialiśmy.

Nikt nie wyciąga wniosków.

Tak mi się skojarzyło, gdy zobaczyłam ten obrazek...?

To, że naród wierzy w obietnice zawarte w Polskim Ładzie to nawet się nie dziwię.

Wybrali PiS i są mu wierni, ale żeby politycy...nawet niektórzy szanowani wierzyli w bzdury obiecywane przez prezesa i zagłosowali wbrew temu co dla ludzi pożyteczne to przechodzi wręcz w głowie się nie mieści.

Ogłupiając naród na różne sposoby jednocześnie podkreślają jaką dobrą mamy władzę.

Nie znamy zakończenia sprawy AntyTVN, ale mnie się wydaje, że to znowu jak szereg innych spraw spali na panewce.

Zrobić szum/aferę i niech naród zaprząta sobie głowę, a władza robi swoje.

Ta Ustawa pójdzie do kosza, mimo przegłosowania przez Sejm, mimo przejścia przez Senat, PiS zadba o 231 głosów by przeszła ponownie przez Sejm i trafiła na biurko Prezydenta.

No i tu p. prezydent będzie się zastanawiał...ale dla dobra Polaków nie podpisze.

Wydaje mi się, że to jest sporządzone na potrzebę podniesienia znaczenia prezydenta, by uzdrowić stosunki polsko-amerykańskie.

Opozycja w przeciwieństwie do władzy nie ma podsłuchów, więc nie wie do dzieje w ścisłym gronie PiS, ale właśnie temu może służyć ta Ustawa...chyba, że nie będzie 231 głosów i Ustawa nie przejdzie.

Ciekawe co się wydarzy.

52 minuty temu, Dżulia napisał:

To, że naród wierzy w obietnice zawarte w Polskim Ładzie to nawet się nie dziwię.

Wybrali PiS i są mu wierni, ale żeby politycy...nawet niektórzy szanowani wierzyli w bzdury obiecywane przez prezesa i zagłosowali wbrew temu co dla ludzi pożyteczne to przechodzi wręcz w głowie się nie mieści.

Ogłupiając naród na różne sposoby jednocześnie podkreślają jaką dobrą mamy władzę.

Nie znamy zakończenia sprawy AntyTVN, ale mnie się wydaje, że to znowu jak szereg innych spraw spali na panewce.

Zrobić szum/aferę i niech naród zaprząta sobie głowę, a władza robi swoje.

Ta Ustawa pójdzie do kosza, mimo przegłosowania przez Sejm, mimo przejścia przez Senat, PiS zadba o 231 głosów by przeszła ponownie przez Sejm i trafiła na biurko Prezydenta.

No i tu p. prezydent będzie się zastanawiał...ale dla dobra Polaków nie podpisze.

Wydaje mi się, że to jest sporządzone na potrzebę podniesienia znaczenia prezydenta, by uzdrowić stosunki polsko-amerykańskie.

Opozycja w przeciwieństwie do władzy nie ma podsłuchów, więc nie wie do dzieje w ścisłym gronie PiS, ale właśnie temu może służyć ta Ustawa...chyba, że nie będzie 231 głosów i Ustawa nie przejdzie.

Ciekawe co się wydarzy.

Nowy ład sprawia, że mali przedsiębiorcy - tacy jak ja - przenoszą się za granicę. 

Ja rozumiem że gdzieś we wsi, ktoś myśli że 4 tysiące przychodu to jest majątek.. ale dla przedsiębiorcy to nie jest dochód. Nierzadko te cztery tysiące przychodu zawiera w sobie 3 tysiące kosztów za materiały, więc de facto ktoś ma dochód 1 tyś i z tego musi zapłacić zus i podatek. Niemożliwość odliczenia nowego, znów wyższego zusu, brak jakichkolwiek zabezpieczeń.. 

W to może wierzyć ciemny człowiek na zadupiu.. 

Ale jeżeli robi to polityk, to w praktyce walczy o zniszczenie przedsiębiorczości w kraju. A to pokazuje, że będzie nacjonalizacja i wszyscy znów będą robić na państwowym.

13 minut temu, mk777 napisał:

Nowy ład sprawia, że mali przedsiębiorcy - tacy jak ja - przenoszą się za granicę. 

No patrz. Następny. Ja też

10 minut temu, BrakLoginu napisał:

No patrz. Następny. Ja też

Nie ma innych możliwości pokazać im, że to droga donikąd. Jak ludzie zaczną płacić podatki gdzie indziej, to będą sobie mogli drukować pieniądze.. dopóki im papieru starczy.. czyli niedługo. A potem ich ten ciemny suweren widłami zakłuje.

No i wiadomo, że każdy kto korzysta na PiS, bo dostaje pieniądze od tego rządu, to będzie bronił tego rządu, tak jak tutaj jedna koleżanka, czy nawet druga, która sama przyznała, iż "jej za rządów PiS się lepiej żyje". 

Ale np. mi się lepiej już nie żyje za tych rządów... Ponieważ tylko "wybrani" korzystają na tym, co daje im PiS i oni się z tego cieszą. 

Samotni ludzie, którzy nie mają rodziny ( a dużo takich ludzi żyje w Polsce ) nie mają prawa do niczego od PiS. 

I to nie chodzi o to, że należy się i samotnym, ale chodzi o system, jaki PiS stworzył i swoje programy, które skierował tylko do niektórych. 

PiS, zamiast poprawiać realnie sytuację na rynku pracy, żeby obniżyć wszystkie podatki i koszty pracy, żeby pracujący rodzice na tyle zarabiali w pracy, by utrzymali spokojnie rodzinę, to wybrał łatwą drogę, czyli: rozdawanie kosztem czegoś. 

A ci, którzy biorą od tego rządu, to się cieszą, bo dostają pieniądze bez pracy, lekko. 

Tylko nie pomyślą o tym, przynajmniej niektórzy, iż za kilka lat te "500 zł." straci jeszcze bardziej na wartości przez wyższą inflację i przez jeszcze większą drożyznę. 

Trzeba się trochę znać na ekonomii i na gospodarce, by o tym wiedzieć. 

Trzeba umieć trochę liczyć i kalkulować. 

I tacy ludzie w to wierzą i myślą pewnie sobie, że: "rząd ma jakieś ogromne środki znikąd, z nieba, które sobie wyciąga i rozdaje w nieskończoność... ". 

Ale to tak nie jest. 

Rząd nie dysponuje żadnymi innymi środkami, jak tylko tymi z podatków i czasami dodrukuje nowe pieniądze, jak widzi, że ubywa za dużo w budżecie, tak jak to robią obecnie, że masowo zlecają dodruk nowych pieniedzy. 

A sam widzę, ile już jest w obiegu nowych monet i banknotów, bo dostaję pieniądze z reszty w sklepach. 

Każdy program tego rządu, jaki by nie był nie jest za darmo. 

On będzie budżet kosztował więcej i więcej... 

Tylko trzeba to wziąć pod uwagę, że to jest i będzie kosztem czegoś. 

A oni w PiS tego ludziom głośno nie powiedzą i specjalnie milczą... 

Po to, żeby ludzi naiwnych ogłupiać na swoją korzyść. 

To jest przykra prawda. 

Natomiast, niektórzy się tak szczycą tym, że rząd obecny podnosi pensje minimalną i, że taka pensja za kilka lat wyniesie cztery tysiące złotych. 

Tylko takiej pensji żaden pracownik do ręki nie dostanie, bo od tego trzeba będzie odjąć podatek, składki i inne opłaty. 

Plus jeszcze jest coś takiego, jak: podatek ukryty, o którym nawet pracujący nie wiedzą. 

No i w niektórych firmach, pracodawców będzie musiało być stać na to, żeby wyższą pensję pracownikom płacić. 

Niech mi ktoś powie, jakie koszty mają małe i najmniejsze firmy w Polsce za prowadzenie takich firm? 

Ja wiem, bo pracowałem u znajomego, w działalności drzewnej i on płacił mi tylko 10 zł. na godzinę. 

A miał sporo opłat i ok. trzech tysięcy złotych musiał płacić podatku i innych opłat. 

No to zrezygnował z prowadzenia działalności, bo miał za duże koszty i ja też już tam nie pracowałem, bo nie było dla mnie tam już pracy. Musiałem gdzieś indziej pójść i pracować. 

Rząd łatwo sobie wprowadza i zatwierdza podniesienie pensji minimalnej, ale to nie rząd, a pracodawcy muszą wypracować na tyle pieniądze, żeby mieli z czego więcej płacić pracownikom. 

O tym niektórzy nie myślą, a to tak wygląda na rynku pracy. 

Mam znajomego, który prowadzi działalność jednoosobową w branży budowlanej od już chyba ponad 10 lat i on też mnie zatrudnia, ale nie w tej firmie, tylko w innych miejscach i daje mi zarobek. 

I on również nie trawi rządów PiS, gdyż dobiorą się do jego wyższych składek zdrowotnych i będzie musiał płacić więcej, a ma nie małe opłaty za prowadzenie działalności, tak jak każdy kto coś prowadzi. 

I to jego martwi, że to go dotknie, bo będzie "harował" tak naprawdę za pół darmo, a z jakiej racji? 

Bo, rząd PiS nie robi niczego dla ludzi bezinteresownie i nie jest "dobrym wujkiem" dla nikogo. 

To znaczy w sensie tego, że rodzinom daje bez pracy pieniądze, to dla takich rodzin, PiS to jest "dobry wujek", ale w myśleniu rodziców. 

Ale już dla innych nie jest taki rząd dobry i tu jest różnica. 

Dlatego, jak mają rodziny nie popierać PiS, który im daje pieniądze i jest wspaniałym wujkiem? 

Dobry i fajny jest dla kogos ten, kto daje korzyść i to jest oczywiste. 

Tak na to się patrzy. 

1 godzinę temu, mk777 napisał:

Nie ma innych możliwości pokazać im, że to droga donikąd. Jak ludzie zaczną płacić podatki gdzie indziej, to będą sobie mogli drukować pieniądze.. dopóki im papieru starczy.. czyli niedługo. A potem ich ten ciemny suweren widłami zakłuje.

Wyniesie się z tego kraju masa firm i wtedy będzie płacz, ale jak się nie stwarza dobrych warunków, a wręcz kładzie kłody pod nogi to nie ma, co się dziwić.
Ja już od dawna nosiłem się z zamiarem przenosin, ale chyba jakiś patriotyzm wygrywał. Teraz już mnie tu nic nie trzyma. Wrócę, jak się kiedyś normalniej zrobi i zaczną doceniać takich jak my.
Ten ich "Ład" zrujnuje do końca gospodarkę i tak szybko się nie pozbieramy. Najgorzej i tak na tym wyjdzie "Kowalski".