Skocz do zawartości


roto

Nigdy nie głosowałem na PIS

Polecane posty

roto

Nigdy nie głosowałem na PIS ale….?
Byłem zwolennikiem polityki PO ,kiedy ta jeszcze nie była partią a chyba tak zwanym Ruchem Społecznym Platforma Obywatelska./2001r/,którego założycielami jak pamiętam byli nieżyjący M.Płażyński, Donald Tusk i Andrzej Olechowski..Powstające PO dało nadzieję na zmiany w Polsce, które też w dużej mierze spełniła. Każda władza się kiedyś się psuje to i nie ominęło PO .Przy ostatnich wyborach głosowałem już na Nowoczesną RP ,która według mnie miała być partią odnowionej PO ,ale która to partia całkowicie nie spełniła pokładanych w niej nadziei. Z dużym niepokojem obserwowałem dojście PIS do władzy .Zapowiedzi 500+i inne socjalne programy były dla mnie zwykłym rozdawnictwem ,marchewkom dla mas ,poczynaniami ,które mogą doprowadzić kraj do ruiny.
Pierwszym sygnałem, gdzie pomyślałem sobie ,że może nie będzie tak źle było według mnie niedotrzymanie przez PIS obietnicy, że 500+ ma przysługiwać wszystkim dzieciom. Pomimo, że cała Polska grzmiała na hipokryzję PIS. Ja sobie pomyślałem, chyba w szeregach PIS są osoby ,które potrafią liczyć a wszechwładny prezes umie słuchać. Pomyślałem sobie może przetrwamy 4 lata do następnych wyborów bez większej szkody dla Polski. Ale mimo wszystko miałem duże obawy co do tych rządów. No i co minął rok ,dwa, trzy, zbliżają się następne wybory a Polska się nie wali a w prawie wszystkich statystykach idzie w górę
Rattingi ,PKB ,prognozy światowe dla Polski,
Mam wrażenie, że tylko część polaków skupiło się na tym ,by każdy sukces Polski zamienić w totalną klęskę a prognozy opisywać w najciemniejszych barwach ,pomimo statystyk i prognoz..
Skąd to się bierze? Jedni z całą pewnością chcą zaakcentować ,że PiS jest partią ciemniaków a oni sami są mentalnie w głównym nurcie osób, które wiedzą jak rządzić Polską. Może jesteśmy zbyt wiernymi kibicami ,gdzie na każdą czasami chroniczną porażkę naszych drużyn zawsze jesteśmy gotowi krzyczeć „Polacy nic się nie stało !”i tu też trzymamy się kurczowo naszych nabytych wcześniej sympatii. Takie stanowisko jest uważam dobre ,ale w odniesieniu do naszych drużyn sportowych. Ja swoje sympatie do partii politycznych traktuję instrumentalnie. Gdy widzę, że dana partia nie spełnia moich oczekiwań- mówię spadajcie i szukam innego ugrupowania, które je spełni .Jestem ciekaw czy na tym forum są osoby, które są gotowe powiedzieć, że w ostatnich latach rządówko PO nie potrzebna była zmiana. Czy na PIS?- to jest odrębny problem. PIS jednak został wybrany w wyborach demokratycznych i skoro jesteśmy demokratami to uszanujmy ten wybór a jeśli nam rządzący się nie podobają to ich zmieńmy w wyborach. Od prawie 30 lat Polska rozwija się w fantastycznym tempie .Różnicy gdzie byliśmy w 1989r a gdzie jesteśmy dziś tylko ślepiec nie widzi. W tym okresie nie wszystkie opcje rządzące były moimi pupilami, ale wszystkim opcjom wystawiam pozytywną ocenę za całość rozwoju kraju. Niestety zmian nie można wprowadzić za jednym pstryknięciem palców. Dziś PIS stara się dowieść za pomocą różnych komisji ,jaka to PO była nie dobra ale jutro inna partia będzie rozliczała PIS i niech się oni naparzają my przyglądajmy się ,spierajmy, ale przestańmy ze sobą walczyć bo jeśli tak robimy to tylko dlatego, że nasi „idole"w sejmie nas na siebie podpuścili by kierując się niechęcią do przeciwnych opcji goręcej i wierniej popierali swoich „idoli” Nie dajmy z siebie robić ciemniaków To nasi „idole” są dla nas a nie my dla nich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Rutlawski

Święte słowa. Trzeba mieć do polityki zdrowy dystans. Chce tylko nadmienić, że za rzady danej partii mogą zaprocentowac nie do 4-5 lat, a bardziej długoterminowo. I tego się obawiam. Zamknięte sklepy w niedzielę nie bolą nas dziś tak bardzo, ale odbija się na gospodarce w przyszłości. 500+ brane z podatków nie jest końcem świata, ale kiedyś okaże się, że wprowadził więcej wad niż pomocy. A dług publiczny rośnie.

 

Może i nie jest Tak, że PiS w 5 lat doprowadzi kraj do ruiny, jednak pytaniem powinno być jak poprowadzi. czy inni poprowadzili by lepiej? Szybciej?

Czy jest partia, która wyda decyzje bazujące na logicznych argumentach, nie emocjach (pal licho wyborców, ale nawet swoich)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lady Jakjejtam

Pewnie ani politolog, ani ekonomista, ani żaden inny mądry człowiek nie potrafiłby odpowiedzieć, która partia poprowadziłaby Polaków lepiej, ale każdy myślący człowiek powiedziałby, że nie doprowadziłaby do takiego podziału ludności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pientryk

Tylko ze podział ludzi społeczeństwa i wewnętrzna nienawiść jest kochani politykom IDEALNIE na rękę. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
23 godziny temu, pientryk napisał:

Tylko ze podział ludzi społeczeństwa i wewnętrzna nienawiść jest kochani politykom IDEALNIE na rękę. 

Dokładnie, tak jak wojny. Polityka to jeden wielki biznes i jej przedstawiciele to największa mafia :) 

  • Super 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pientryk

o to toto piękne proste, męskie słowa.  Dałem Tobie puchar zwycięzcy!  Największy mi to to to ze wszyscy chcą zgody nieprawda oni chcą wojny. 

  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 499
    • Postów
      247 396
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      787
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    MamaMai
    Najnowszy użytkownik
    MamaMai
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • MamaMai
      Uciekam i ja,powinnam spać już od 22. Moja hashi tego wymaga. Dobrej nocki
    • MamaMai
      Genialnie, będziesz naszym expertem
    • Gretta
      Dobranoc 🙂
    • Gretta
      Widzisz mi też to się nie zgadza. Już zaczynam podejrzewać że to nie moje wyniki, a często się zdarzają pomyłki Glukoza  na czo mi wyszła 135. Krzywa cukrowa 210   a hemoglobina glikowana taką jak napisałam. 5,6 Diabetolog  u której byłam 3 razy dopiero, nie uznaje Krzywej cukrowej,  kieruje tylko na hemoglobinę glikowaną i cholestrole i jakieś tam jeszcze. Na krzywą cukrową poprosiłam lekarza rodzinnego i tu już wyszła początkowa cukrzyca. No i nie wiem.  Moja córka przechodziła wirusa na jesieni, długo źle się czuła, robiła rtg płuc  I wyszły płuca na rtg bardzo nie ładnie, jakby przebyła stany zapalne, a osłuchowo lekarka pulmonolog nic niepokojącego nie zauweażyła, I co się okazało? Wysłała ją pulmonolog jeszcze raz do swojej przychodni na rtg. Płuca wyszły normalnie, wszystko w porządku. Zdjęcie nie było jej !     U rodzinnego poprosiłam o skierowanie
    • Jacenty
      W telewizji reklamy albo polityka tak że ten... fruuu..! Niech se lata!
    • Moniqaa
      Dziewczynki, zwijam się spać. Dobrej nocki  
    • Moniqaa
      Hemoglobina glikowana – normy prawidłowy wynik to: <5,7% (39 mmol/mol)  wynik: 5,7–6,4% (39–46 mmol/mol) oznacza stan przedcukrzycowy.  wynik: ≥6,5% (48 mmol/mol) oznacza cukrzycę.     Twoja HbA1c jest w normie przy górnej granicy. I coś mi się tutaj nie zgadza... bo ja może być HbA1c w normie kiedy na czczo cukier jest na granicy nie normy i stanu przed cukrzycowego ale stanu przed cukrzcowego i cukrzycy. Hmm...  Może ten cukier na czczo gdy badałaś hemoglobinę glikowaną to miałaś wtedy ładniejszy? A nie 130?       
    • Pieprzna
      Dlaczego posty są moderowane w taki dziwaczny sposób, że coś napisanego przez Monikę w bliskim czasie pojawia się w dużych odstępach? Całkowicie przypadkowo do niektórych wracam.
    • Moniqaa
      Tak niestety, to u mnie efekt wieloletnich zaniedbań wcześniejszych kiedy nie byłam świadoma, że mam stan przed cukrzycowy a i oczywiście o insulinie nawet nikt z lekarzy wcześniej nie pomyślał. Nawet teraz spotykam opornych w temacie np. moja diabetolog. Oni się tylko "cukrzycą" chcą zajmować bo z tego mają profity a insulinooporność leczy się dietą i zmianą stylu życia więc nie mają co na receptę przepisywać... taka prawda.    Do tego jak zobaczyła to moja była dietetyczka to się za głowę złapała - mówiąc mi, że insulina dwucyfrowa jest prozapalna i rakotwórcza.  Chciała mi dać metforminę ale ja źle znoszę leki z uwagi na jelita i słabe przyswajanie. Dlatego dość intensywnie zgłębiam temat wpływu diety na cukier a przez to na insulinooporność.  
    • MamaMai
      Wiem, że muszę temat monitorować. Zastanawiam się po jakim czasie będę musiała powtórzyć badania, żeby wiedzieć jak sytuacja wygląda. Czy endo, auto immunolog, lekarz rodzinny czy ktoś jeszcze będzie mi w stanie coś więcej powiedzieć. Czy jeśli wdrożę zalecenia to czy będą efekty i jakie oraz po jakim czasie
    • Gretta
      Hemoglobinę glikowaną mam taką.      
    • MamaMai
      O rety, aż tak duży???  Załamałaś mnie że mimo walki nie jesteś w stanie zejść do jednocyfrowego....W sumie ja mimo walki też zwiększyłem sobie o ponad 2 w niespełna rok. Dramat
    • Moniqaa
      Niestety  Nie umiem się dziada pozbyć od wielu, wielu lat. Właściwie odkąd pamiętam. Nawet za dziecka kiedy byłam szczupła bo ćwiczyłam balet z tańcem 3 x w tygodniu po 2-3 godziny intensywnych ćwiczeń to inne koleżanki z grupy miały płaskie brzuszki a ja nie. Nogi i ręce szczupłe ale brzuszek zawsze był u mnie od zawsze.  
    • Moniqaa
      czyli metody, które od roku stosowałaś nie były skutecznie, zapewne tu chodzi o węglowodany o wysokim IG
    • Moniqaa
      Nie umiem przy trzech posiłkach o niskim IG utrzymać jednocyfrowego Homa IR...ehh
    • Moniqaa
      Miałam 38 na początku a potem z czasem gdy trzymałam dietę to spadł do 17 ale jednocyfrowe i to ok. 9 mam tylko zaraz po 2 tygodniowym poście a potem jak wracam do węglowodanów to oczywiście mój Homa IR wzrasta do dwucyfrowego    
    • Gretta
      Na dziale uczuciowym to ogłaszał bo tematy non stop spadają. Właśnie pisałam do niego, czekam na odpowiedź.
    • Moniqaa
      To spróbuj wypraktykować jak będziesz się czuła po porannych i wieczornych posiłkach białko-tłuszczowych a obiady z dodatkiem węgli o niskim IG.    Pisałaś, że nie masz objawów hipoglikemii czyli powinnaś ładnie śmignąć z cukrami w dół. I jak będziesz mierzyć cukry poranne to zobaczysz to też również na glukometrze   
    • KapitanJackSparrow
      Taaak a siła tarcia w punkcie podparcia równa się sile parcia w punkcie podtarcia😁  Nasi teacher byliby z nas dumni 😁
    • MamaMai
      A tobie ile wyszlo? Rozumiem, że brzuszek też masz insulinowy....
    • MamaMai
      Czy to jest bezpieczne forum? 
    • Celestia
      Utwór poświęcony trójce dzieci z ciąży, które zakończyły się poronieniem W ciągłym konflikcie  ze światem…potrzebowała Boga,walczyła z nim,próbowała go w sobie  odnaleźć,potrzebowała ludzi, bliskich…,śpiewała o tym, że dziękuje za wysłuchanie, za dostrzeganie, za niezostawianie, za nieranienie…    
    • MamaMai
      Ale rok temu byłam na granicy, jeszcze przed, bo miałam 1,9
    • Moniqaa
      wyszło Ci Homa Ir = 4,04      tj. insulinooporność ale pocieszę Cię ja tak dobrego wyniku jeszcze nigdy nie miałam     moje Homa Ir jest dwucyfrowe:/    Czyli mam mocno zaawansowaną insulinooporność - stąd u mnie częste hipogliemie a Ty masz całkiem ładną tą swoją insulinooporność;) tzn. na początku jesteś a nie tak jak ja już w czarnej d...  
    • MamaMai
      A jak się o tym dowiedziałaś? Kto to będzie administrował?
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...