Skocz do zawartości
  • Niebo
  • Borówka
  • Szary
  • Porzeczka
  • Arbuz
  • Truskawka
  • Pomarańcz
  • Banan
  • Jabłko
  • Szmaragd
  • Czekolada
  • Węgiel


Zaloguj się, aby obserwować  
szef

Nieprzyjemna sytuacja z pracownicą. Co zrobić?

Polecane posty

szef

Witam, może jest tu jakiś prawnik?
Posiadam sklep z pamiątkami nad morzem. W wakacje wystawiam kilka straganów w okolicznych miejscowościach - kurortach. W ciągu roku sklep prowadzę sam z rodziną, w sezonie do straganów zatrudniam młodzież - studentów na umowy zlecenie. Rano przywożę towar a wieczorem składam i zabieram do siebie. W różnych porach dnia dnia ja albo żona dojeżdżamy i doglądamy interesu i pracownika.
Przedwczoraj w sobotę zdarzyła się taka nieprzyjemna sytuacja.
Zatrudniona dziewczyna ze stoiska zadzwoniła do mnie około g.15 poprosić, żeby ktoś przyjechał ją zastąpić na krótki czas. Ale żona miała urodziny i mieliśmy akurat gości i nikt nie mógł akurat podjechać. Powiedziałem, że na razie nikt nie może przyjechać, ale za to na pewno będzie wcześniej skończy. Potem oglądałem mecz ćwierćfinału i tak zeszło prawie do g,18. W międzyczasie dziewczyna kilka razy dzwoniła (nie odbierałem ja ani żona) i pisała smsy prosząc o przerwę. Jesteśmy umówieni z pracownikami, że przerwę mają, gdy przyjeżdża ktoś ich zmienić, a sami nie mogą oddalać się od towaru.
Zaraz po meczu pojechałem - było około 18:20 jak dotarłem tam. I tu problem, bo dziewczyna z płaczem przyznaje, że się posiusiała - zresztą widać było mokrą plamę na spodniach. Po prostu nie wytrzymała bez toalety.
Na miejscu tylko przeprosiłem i wyraziłem żal, ale nie wiem co dalej.
No i tutaj obawiam się jakichś nieprzyjemności z jej strony. Czy ona może podjąć skutecznie jakieś kroki, które by mi zagroziły? I czy ja mógłbym albo powinienem coś zrobić, aby temu zapobiec?
Proszę o poradę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Wyczerpany
Cooliberek

Zapytam się wprost 

Od której ta dziewczyna stoi przy straganie do wieczora ?

Domyślam się że conajmniej 10 godzin a może nawet więcej .

Na słońcu i bez możliwości nawet do pójścia chociażby do WC .

Dostaje od pana chociażby wodę również do picia , czy sama musi się o to również martwić , bo jaśnie pan jest bogiem na to wychodzi . Pracowników pan ma za nic , nawet jak już pana ktoś prosi wręcz błaga żeby ktoś ją podmienił na kilka minut to się jedzie a nie ignoruje , proszę pana 

Ja na miejscu tej dziewczyny podalanym pana do Inspekcji pracy i ja miałabym rację nie pan .

Tej dziewczynie należy się chociażby 30 minut przerwy.

Co by pan zrobił jakby nie daj Boże ta dziewczyna zasłabła albo poinformowała pana że źle się czuje bo stoi od rana do wieczora na słońcu , też pan by nie pojechał ?

Edytowano przez Cooliberek
poprawka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować  





Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...