Skocz do zawartości


Zaloguj się, aby obserwować  
Chi

Niech żyje bal, czyli osiągnięcia rządu PiS

Polecane posty

Zadowolony
Miejscowy
1 godzinę temu, Pieprzna napisał:

Trzeba bogatych opodatkować, bo skoro są bogaci to niech się dzielą z biedniejszymi, ale nie wolno bogatych opodatkować, bo to kradzież i powoduje ucieczkę w szarą strefę. Dobrze streściłam Miejscowego czy coś pomyliłam ?

Koleżanko, chodzi o taką rzecz, żeby nie zabierać za dużo bogatym i tyle. 

 

Wyobraź sobie jakąś, dużą działalność albo duże przedsiębiorstwo w Polsce, które wprawdzie osiąga duże zyski z działalności, ale utrzymanie działalności też dużo kosztuje. 

Więc, właściciel prowadzi przedsiębiorstwo duże, ale też ma duże wydatki na to przedsiębiorstwo, ponieważ: płaci pracownikom dobrą pensję, płaci za energię elektryczną, płaci za remonty jakichś maszyn, płaci za paliwo ( jeżeli jest to branża, gdzie są pojazdy i samochody ) i to wszystko kosztuje. 

 

Działalność, która wytwarza tytoń i rozlewnia alkoholi, też zatrudnia pracowników i też trzeba płacić za zużycie wody, prądu i gazu, bo to na tym się opiera. 

 

To w zależności, jakie zyski przynosi duża działalność. 

 

Porównaj sobie zyski, koleżanko, w małych firmach, średnich i dużych firmach, jakie są różnice w zyskach i jakie od tego powinny być podatki płacone. 

 

PiS chciał się dobrać do mediów prywatnych, które i tak już wcześniej płaciły podatki, a do tego np. telewizja Polsat od lat wspiera różne Fundacje charytatywne, pomagając pokrzywdzonym i biednym, a to też się liczy, bo to też są koszty. 

Płacenie jeszcze wyższych podatków dla PiS-u przez te "media prywatne", to już byłoby: zabieranie za dużo i dlatego zrobiono jednodniowy protest w tychże mediach, ponieważ utrzymanie mediów prywatnych, dużo kosztuje. 

 

To nie są tanie rzeczy... 

 

Uczciwy, dobrze zarabiający chce oddawać należne podatki do państwa i chce się dzielić, ale w pewnych granicach i tylko tyle, ile może oddawać podatków. 

 

No a nie może być tak, to co PiS robi, że rząd ten będzie zabierał więcej bogatym, żeby te pieniądze rozdawać w swoich programach. 

Te pieniądze powinny ulepszać pomoc socjalną i powinny pójść na podwyżki dla niektórych zawodów państwowych, bo to jest najpotrzebniejsze. 

 

A nie na zwykłe: rozdawanie, bez pracy na społeczeństwo. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Zadowolony
Miejscowy
50 minut temu, Pieprzna napisał:

@Miejscowy jestem ciekawa jakie plany podatkowe ma Lewica ?

Na pewno Lewica miałaby lepsze plany podatkowe niż ma PiS. 

 

A i wspomnę jeszcze, że Lewica nie zepsułaby relacji z Unią Europejską, z Komisją Europejską i środki unijne dla Polski, ogromne środki byłyby normalnie Polsce przekazywane, ponieważ nie byłoby upolitycznionego Trybunału Konstytucyjnego, sądów i mediów państwowych. 

 

Lewica by również nie zakazywała aborcji i dałaby całkowity wybór kobietom do decydowania o własnym ciele. 

 

Bo to Lewica wspierała kobiety strajkujące na ulicach przede wszystkim. 

 

No ale jeżeli nie uznajesz Lewicy i nie lubisz tego, co pokazuje Lewica, to masz inny pogląd na sprawy i to Twoja sprawa. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Miejscowy

Niestety, ale rządy PiS znowu wyciągają swoje ŁAPY po kasę od ludzi. Oni z każdym rokiem, a nawet w ciągu roku zwiększają podatki, a niektóre wprowadzają nowe. 

Nie dość, że od początku ten rząd zwiększył niektóre podatki, a niektóre wprowadził nowe, to jeszcze zlecają drukowanie kasy, z prezesem NBP, co podwyższa inflacje. 

Bank Centralny, z jednej strony zwiększa stopy procentowe, żeby tym obniżyć inflację, ale z drugiej strony PiS cały czas rozdaje kasę na społeczeństwo i drukuje BANK kasę. 

Tym się inflacji nie obniży. 

W innych krajach: Czechy, Francja, Holandia potrafią wyjść na ulicę i protestować przeciwko podwyżce podatków i drożyźnie, a w Polsce ludzie wolą dawać się złym rządom okradać. 

Ale przyjdzie taki moment, że w końcu ludzie nie wytrzymają i wyjdą na ulicę, jak już będzie naprawdę źle. 

Jak już będzie taka, bieda, że zajrzy ludziom w oczy. 

Nawet ci, emeryci, którzy tak PiS kochają, w większości za jakieś tam "13" i "14" emerytury, wyjdą na ulicę i będą krzyczeli na swój rząd, jak bieda im zajrzy w oczęta. 

 

Bo PiS nie zajmuje się niczym innym, jak tylko: podwyższaniem podatków i wprowadzaniem podatków i opłat. Zlecaniem drukowania kasy i rozdawaniem na konsumpcję tej kasy. 

Żaden inny, wcześniejszy rząd w Polsce nie wprowadził takich i tylu podatków. Za PO nie było takich podatków i tylu podatków. 

Tylko PiS, jako jedyny rząd wprowadził najwięcej podatków i różnych opłat. 

To jest najbardziej złodziejski rząd w Polsce. I najgorszy rząd w Polsce. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

Zaloguj się, aby obserwować  





  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 532
    • Postów
      251 472
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      818
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    Nadine
    Najnowszy użytkownik
    Nadine
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Antypatyk
    • Antypatyk
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Powiem więcej: pomaganie nie wyklucza innego pomagania. Natomiast dziwny jest SPRZECIW wobec pomagania. Uniemożliwianie. W tym akurat przypadku szczególnie dziwne, bo przecież chodzi o coś ważnego dla chrześcijan.
    • Vitalinka
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      A to się jakoś wyklucza? Jeśli ktoś chce zorganizować pomoc dla polskich dzieci w domach dziecka, szpitalach itp. musi dojść do wniosku, że pomoc obcym ludziom na granicy to jest uniemożliwienie pomagania polskim dzieciom? Czy to może jest kwestia owego sławnego "NAJPIERW"? Nierzadko ludzie oburzają się na różnych wolontariuszy działających w obszarze, który dla tych ludzi wydaje się mniej istotny, niż to, co akurat dla nich jest ważne lub ważniejsze. I można usłyszeć: "Najpierw trzeba pomóc polskim xxx, a dopiero później można pomagać jakimś yyy".  Czyli coś na zasadzie - niech tam na granicy poczekają aż pomożemy wszystkim polskim potrzebującym dzieciom. Ale przyznaję, że słusznie zauważasz problem. Problem dzieci w domach dziecka, problem niepełnosprawnych, problem dzieci z zaburzeniami, które powinny być leczone a są kierowane do domów dziecka, które nie są przystosowane do leczenia. Jest to problem, którym państwo jak najbardziej powinno się zająć.
    • Vitalinka
      Ja też nie, ale była w domu dziecka, w szpitalach, w placówkach mających wspierać (z założenia) dzieci, znam ludzi tam pracujących, znam rodziny, znam statystyki i to jest dla mnie problem realny, którym zgodnie z moim sumieniem i wiarą trzeba się zająć. Tak jak przełożę ślimaczka, którego spotkam na chodniku na trawkę, zamiast filozofować o ślimaczku, który jest gdzieś daleko i słyszałam o nim w tv i nawet nie wiem jak NAPRAWDĘ z nim jest.
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Na granicy? Nie byłem. 
    • Vitalinka
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      A to państwo chce pomagać? Przez pushbacki, ogrodzenia z concertiny (drut żyletkowy)? Ściganie wolontariuszy z zupą i ubraniami dla migrujących?  Zresztą... nie ja pisałem Ewangelię. Ani też dla państwa Ewangelia nie jest prawem. Jest za to jakimś drogowskazem dla wiernych. Chyba.
    • Vitalinka
      Racja, dlatego Kościół cały czas trąbi o naszych polskich dzieciach, które są chyba najbardziej znienawidzone przez Państwo, nie ma na domy dziecka, na leczenie, na hospicja (by umierały blisko rodziców - to jest tragedia), na pomoc psychiatryczną, codziennie jakieś dziecko popełnia samobójstwo, znów dziewczynka rzuciła się pod pociąg. Uchodźcy ok, ale jak państwo, które nie umie zadbać o potrzeby najmniejszych i najniewinniejszych chce pomagać jeszcze komuś z zewnątrz?
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      To "fejkowy" mem krążący po facebooku. Marcin V został wybrany na papieża w roku 1417. I uznawał istnienie kościoła w Polsce (mianował abpa Mikołaja Trąbę prymasem Polski). 
    • Vitalinka
      fiu,fiu trochę lepiej😉
    • Nafto Chłopiec
      Za dwa tygodnie lecę, a potem dopiero jakoś we wrześniu i w urodziny. Ale pomysłów już brak 😅
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Żyjemy w ciekawych czasach. I naprawdę można "rozgryźć" priorytety wielkich graczy politycznych na podstawie ich reakcji na wyzwania. W przypadku Kościoła temat stosunku do migrantów jest szczególnie dobitny. Bo jest to kwestia, która wg świętych pism będzie kluczowa na Sądzie Ostatecznym. A jak wiadomo, dzisiaj Kościół w Polsce, jeśli coś mówi o potrzebie pomocy migrantom na naszej granicy, to jakby szeptem, półgębkiem. Przykrywając ten temat czymś bardziej rezonującym i wywołującym emocje. Na przykład stosunkiem do aborcji. 
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Spróbuję więc trochę wyjaśnić swój pogląd. Czy Ty, Moniko, nie czynisz zła dlatego, że jest ono zakazane przez prawo świeckie (państwowe), czy dlatego, że powstrzymuje Cię przed tym sumienie? Domyślam się, że ze względu na sumienie. Prawo Boże opiera się na relacji Stwórcy z człowiekiem. A ta relacja przejawia się w sumieniu, swoistym "głosie inspirowanym przez Boga". Chyba wszyscy chrześcijanie zgadzają się z poglądem, że zło istnieje na świecie dlatego, że pochodzi od człowieka a Bóg zechciał obdarzyć tegoż człowieka wolną wolą i możliwością wyboru. Zatem dążenie do zastąpienia sumienia posłuszeństwem prawu świeckiemu oznacza... odejście od Prawa Bożego na rzecz uznania wyższości zakazu (pilnowanego przez aparat państwa). I przenosi środek ciężkości z nauczania (ewangelizacji) - czyli zadania kapłanów, na posłuszeństwo prawu, na politykę. To Ty, Moniko, pokręciłaś. Żadne media nie nawołują do wyboru zła. Jeśli nawołują, to do wyboru tego, co same uznają za dobre lub do przeciwstawienia się "większemu złu", czemuś, co będzie bardziej niekorzystne dla państwa. To kwestia polityki. Uprawianej przez polityków, dziennikarzy i również przez Kościół. Trzeba wiedzieć, ze Kościół jest dość sprawnym politycznym graczem. Gdy na świece dominował ustrój oparty na władzy monarchy - Kościół potępiał rodzący się ustrój demokratyczny. By następnie zmienić diametralnie swój stosunek do demokracji, gdy monarchie upadły i gdy stanął w obliczu układania stosunków z demokratycznymi rządami. Wtedy okazało się, że demokracja to w zasadzie idea ściśle ewangeliczna i oddająca sens nauki Kościoła o wolności człowieka. Podobnie było z traktowaniem kobiet w Kościele. Bardzo długo kobiety były uważane za osoby, których godność nie mogła być równa godności mężczyzn. Jednak w obliczu nasilających się ruchów emancypacyjnych Kościół przedstawił swoją wizję emancypacji, w której odrzucił swoją dawną tezę o naturalnej nierówności między mężczyzną a kobietą. Kościół nie jest niezmienny, umiejętnie dostosowuje się do nowych uwarunkowań. Weźmy choćby kwestię najważniejszą z punktu widzenia Kościoła. Trzy pierwsze przykazania Dekalogu. Naruszone przecież przez postulat zapewnienia wolności wyznania w państwie, wolności do praktyk religijnych dowolnego wyznania, braku przymusu przynależności do jakiegoś kościoła czy religii. W czasach, gdy idea wolności wyznania dopiero była promowana jako standard w funkcjonowaniu społeczeństw, papieże zdecydowanie byli przeciw. Tak samo, jak zmienił Kościół swoje stanowisko w powyższych sprawach, najprawdopodobniej zmieni też w głośnej ostatnio kwestii aborcji. Zwłaszcza, że sam nie ma jednolitej wykładni tego, od kiedy płód staje się osobą. Kwestia aborcji jest dzisiaj w Polsce (chociaż nie tylko w Polsce) ważnym tematem politycznym. Warto jednak przypomnieć dokonania niektórych świętych, którzy dokonywali "cudu aborcji" w przypadku zhańbionych zakonnic, warto przypomnieć rozważania Tomasza z Akwinu i Augustyna, wg których dusza potrzebowała czasu, by wejść w ciało człowieka.  Tu ciekawe podsumowanie: https://www.onet.pl/styl-zycia/kobietaxl/kosciol-a-aborcja-rozne-stanowiska-na-przestrzeni-wiekow/6wym843,30bc1058    
    • Vitalinka
      Kłamstwo boli bardziej niż zdrada, Zawsze.
    • Aco
      Nad Bałtyk albo w góry
    • Vitalinka
      Dlaczego mi tutaj wyświetla się ciągle ta reklama? I co to jest?
    • Vitalinka
    • Vitalinka
      udawana radość okrutnego kapitana       miłość
    • Vitalinka
      jakość
    • Monika
    • Monika
      byle znów nie do Hiszpanii!
    • Pieprzna
      Czyżbyś wszędzie już był? 😄
    • Monika
      Jest Dzień Dziecka Słonko, to będą opóźnienia nie martw się.
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...