Publikujesz jako gość.
Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.
Heh czy wystarczy?
No nie wiem, nie wiem, skosztować ...poczuć niebo w gębie... łapczywie napelnić brzuch... albo chuć zobaczyć i na sam widok poczuć chuć. 😀
PS
Ja tam w ciastach to się nie znam , jedynie jeść umiem , choć ostatnio prawie sam zrobiłem wafla przekładańca i był taki dobry... uwierzysz? Taki dobry że zjadłem prawie sam całego. 😀
Dla kogoś mogę upiec sama już nie obchodzę, przychodzi czas gdy taka rocznica cieszy że rok minął bez większych problemów. Kocham życie za każdy dany mi dzień.
Niech tak będzie Zielona_Mara
Rację masz Ty. Nie odpowiadasz za profil swojej eks.
Po co twoja dziewczyna tam w ogóle wchodziła?
No nic, ale już weszła...pamiętam jak ja byłam młoda i strasznie zakochana i zobaczyłam zdjęcie eks mojego ówczesnego krasza, a była to piękna dziewczyna... Oj jak mnie zakłuło serce, myślałam że nie zniosę uczucia, że był kiedyś, przede mną z inną...
No, ale awantury mu nie robiłam...🙂
Nie wiem co ci poradzić, chyba ona musi to w sobie "przemielić", nie przepraszaj, bo nie masz za co. Może powiedz, że masz eks gdzieś i kochasz tylko ją, wytul porządnie, kwiatki bez okazji też zawsze mile widziane (ale nie na przeprosiny!!!).
No i też obserwuj, bo jak będzie Ci robić takie sceny zazdrości o każdą koleżankę, to źle to wróży...
Pozdrawiam🙂
Hmm, biszkopt z bitą śmietaną, malinami i galaretką cytrynową polany mleczną czekoladą zawsze schodził do ostatniego okruszka a to tylko baza do ''tortu(r)'' dla kubków smakowych.
Wystarczy?🙃
Było
Cały tydzień jadła łazanki i barszcz ukraiński😂 nic innego nie chciała. Chyba trochę brakuje jej mojej kuchni😁 No może kuchni nie ale potraw tak ; )
Dzień dobry
Moja dziewczyna weszła na profil spolecznosciowy mojej byłej, z którą nie jestem od ponad 7 lat i która ma stałego partnera. Zobaczyła tam zdjęcia moje z byłą i zrobiła mi o to awanturę. Zarzuciła, że mam nieposprzątane w życiu, że te zdjecia tam są i pewnie wchodze na jej profil, żeby sobie powspominać. Na nic zdały się tlumaczenia, że to nie mój profil, że na moim takich rzeczy nie ma, że nawet nie wiedziałem, że na profilu ex są nasze wspólne zdjęcia. Zarzuciła mi kłamstwo. Po kilku dniach zapytałem, czy nie uważa, że należą mi sie przeprosiny za to. Odrzekła, że nie, bo wiem o tych zdjęciach i nic sobie z tego nie robię. Bylem rozczarowany i powiedziałem, że jest wobec mnie nie uczciwa, bo to nie moja wina, że na czyimś profilu są jakieś rzeczy, a mnie atakuje. Ona tylko odpowiedziała, że ,,nawet jezeli nie wiedziałeś, to teraz już wiesz" i że nie przeprosi.
Co o tym myślicie? Kto ma rację?