Skocz do zawartości
  • Niebo
  • Borówka
  • Szary
  • Porzeczka
  • Arbuz
  • Truskawka
  • Pomarańcz
  • Banan
  • Jabłko
  • Szmaragd
  • Czekolada
  • Węgiel


Zaloguj się, aby obserwować  
witek

Neopoganie, czyli wielka Lechia i słowiańsko-faszystowski smrodek

Polecane posty

Ze(ś)firek

Ale zawiało. Są jeszcze miejsca w których wychodki są na zewnątrz, domostwo nieskażone;)

10 godzin temu, Frau napisał:

Ze świrami nie gadam ?

Uff, ulżyło mi?

6 minut temu, Midsummer Eve napisał:

?

 

 

Wiem, co @Helenka Zy napisała przed edycją ?

 

 

Dedektyf?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Midsummer Eve
Przed chwilą, Ze(ś)firek napisał:

Nie bawię się w to, dzięki temu wieję jak chcę.

Przecież @Helenka Zy zażartowała, celowo edytując potem post :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe

Pisz panie, bo się nie doczekam....a warto się dowiedzieć np. z czego wynika nasza współczesna mentalność, jakie ma korzenie...

 

Ludzie lubią prowincję również z uwagi na naturę. Że żaby słychać i rozgwieżdżone niebo widać, i sarny po łąkach smigają. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ze(ś)firek
16 minut temu, Midsummer Eve napisał:

Przecież @Helenka Zy zażartowała, celowo edytując potem post :)

Gdzie w tym wszystkim jesteś ty dedektyfie.

Słonecznego dnia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Midsummer Eve
Napisano (edytowany)
32 minuty temu, Ze(ś)firek napisał:

Gdzie w tym wszystkim jesteś ty dedektyfie.

Słonecznego dnia:)

Niestety przestaję rozumieć tę rozmowę, więc kończę z życzeniami równie słonecznego : )

 

Dziękuję za reakcję @Helenka Zy, bo już zaczęłam myśleć, że popełniłam jakąś niezręczność swoim żartem przez te dziwne aluzje z boku ?

Edytowano przez Midsummer Eve

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Helenka Zy
31 minut temu, Midsummer Eve napisał:

Dziękuję za reakcję @Helenka Zy, bo już zaczęłam myśleć, że popełniłam jakąś niezręczność swoim żartem przez te dziwne aluzje z boku ?

Tak, zdecydowanie żarcik. Wiem, że w naszym gronie mogę sobie na to pozwalać bez obaw o brak zrozumienia. Jak widać, słusznie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Midsummer Eve
Przed chwilą, Helenka Zy napisał:

Tak, zdecydowanie żarcik. Wiem, że w naszym gronie mogę sobie na to pozwalać bez obaw o brak zrozumienia. Jak widać, słusznie ?

Nie rozumiem komentarzy kogoś z boku, dotyczących osób, które się znają ?

 

No to uff, domyślasz się, jak się śmiałam, czytając Twój pierwotny post ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Helenka Zy
1 minutę temu, Midsummer Eve napisał:

Nie rozumiem komentarzy kogoś z boku, dotyczących osób, które się znają ?

 

No to uff, domyślasz się, jak się śmiałam, czytając Twój pierwotny post ?

Coś tam podejrzewam. Ja śmiałam się pewnie jeszcze bardziej na komentarz Witka "Heleno, ja wszystko widziałem"  :D 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina

Nie wiem co to jest za miejsce ale czy ten smrodek w tytule ma związek z moim pokojem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Midsummer Eve
Przed chwilą, Helenka Zy napisał:

Coś tam podejrzewam. Ja śmiałam się pewnie jeszcze bardziej na komentarz Witka "Heleno, ja wszystko widziałem"  :D 

Z tego też się śmiałam ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Helenka Zy
1 minutę temu, Helenka Zy napisał:

Nie rozumiem komentarzy kogoś z boku, dotyczących osób, które się znają ?

Wiesz, nie wszyscy wiedzą, że my piszemy ze sobą dłużej, że to bardzo sympatyczne relacje. Taka banda pozytywnie zakręconych wariatów ;) 

 

4 minuty temu, Midsummer Eve napisał:

Z tego też się śmiałam ?

Uwielbiam ten Jego belferski ton :D 

8 minut temu, Arkina napisał:

Nie wiem co to jest za miejsce ale czy ten smrodek w tytule ma związek z moim pokojem?

My, póki co, też nie bardzo wiemy. Bo miało być o neopoganach a na razie jest o krasopisarstwie Witka ;) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ze(ś)firek
Napisano (edytowany)
59 minut temu, Midsummer Eve napisał:

Niestety przestaję rozumieć tę rozmowę, więc kończę z życzeniami równie słonecznego : )

 

Dziękuję za reakcję @Helenka Zy, bo już zaczęłam myśleć, że popełniłam jakąś niezręczność swoim żartem przez te dziwne aluzje z boku ?

Nie jestem zbokiem chyba?

eh, czas pokaż?

e

Edytowano przez Ze(ś)firek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Midsummer Eve
3 minuty temu, Helenka Zy napisał:

Wiesz, nie wszyscy wiedzą, że my piszemy ze sobą dłużej, że to bardzo sympatyczne relacje. Taka banda pozytywnie zakręconych wariatów ;) 

Dlatego czasem lepiej najpierw się przyjrzeć, potem komentować ? Ale rozumiem : )

4 minuty temu, Helenka Zy napisał:

Uwielbiam ten Jego belferski ton :D 

Też lubię, Witold daje radę ? 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
11 minut temu, Helenka Zy napisał:

My, póki co, też nie bardzo wiemy. Bo miało być o neopoganach a na razie jest o krasopisarstwie Witka ;) 

Nie nadążam poznawać nowych loginów :D

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
44 minuty temu, Midsummer Eve napisał:

Dlatego czasem lepiej najpierw się przyjrzeć, potem komentować ? Ale rozumiem : )

 

 

Ci z boku, rozumieją.

Gdyby było inaczej, napisałabym: 

Witek, co Ty pierd.....isz ?

 

Luzik. Nikt Wam nie będzie w tym przeszkadzał ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Helenka Zy
11 minut temu, Frau napisał:

Ci z boku, rozumieją.

Gdyby było inaczej, napisałabym: 

Witek, co Ty pierd.....isz ?

 

Luzik. Nikt Wam nie będzie w tym przeszkadzał ?

Ale tu nie o przeszkadzanie chodzi. Po prostu błąd komunikacyjny się wkradł. To wszystko. Parafrazując Ciebie, Frau, pisz i nie pier...ol ;) 

PS. Muszę Ci to napisać, bo może nikt się nie odważył. Otóż strasznie zbrzydłaś od wczoraj ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
Przed chwilą, Helenka Zy napisał:

Ale tu nie o przeszkadzanie chodzi. Po prostu błąd komunikacyjny się wkradł. To wszystko. Parafrazując Ciebie, Frau, pisz i nie pier...ol ;) 

PS. Muszę Ci to napisać, bo może nikt się nie odważył. Otóż strasznie zbrzydłaś od wczoraj ?

Ja też Ci muszę coś wyznać. Stwierdziłam, że należy grać w otwarte karty. Już nigdy więcej nie skryję się za pięknym avkiem! Od teroz prowda i tylko prowda.

Godajom przeca, że charakter najważniejszy ☺ 

Się przekonam cy to prowda ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Helenka Zy
1 minutę temu, Frau napisał:

Ja też Ci muszę coś wyznać. Stwierdziłam, że należy grać w otwarte karty. Już nigdy więcej nie skryję się za pięknym avkiem! Od teroz prowda i tylko prowda.

Godajom przeca, że charakter najważniejszy ☺ 

Się przekonam cy to prowda ?

Ryzykowna gra, szacun za odwagę ? Ja nadal będę pozować na piękną, szczupłą, bogatą i seksualnie nienasyconą. A jak przyjdzie do jakiegoś spotkania, to udam, że nie mam zasięgu/czasu/na paliwo ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
4 minuty temu, Helenka Zy napisał:

Ryzykowna gra, szacun za odwagę ? Ja nadal będę pozować na piękną, szczupłą, bogatą i seksualnie nienasyconą. A jak przyjdzie do jakiegoś spotkania, to udam, że nie mam zasięgu/czasu/na paliwo ?

Myślisz, że teraz, kiedy prawda wyszła na jaw, ktoś zechce ze mną rozmawiać? ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
2 minuty temu, Frau napisał:

Myślisz, że teraz, kiedy prawda wyszła na jaw, ktoś zechce ze mną rozmawiać? ?

Na pewno ktoś kto lubi błyszczeć na tle brzydszej koleżanki ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
1 minutę temu, Pieprzna napisał:

Na pewno ktoś kto lubi błyszczeć na tle brzydszej koleżanki ?

To się kolejka ustawi ? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
18 minut temu, Frau napisał:

Godajom przeca, że charakter najważniejszy ☺

Kłamcy ???

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

Zaloguj się, aby obserwować  





  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 542
    • Postów
      253 292
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      835
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    Ekhart23
    Najnowszy użytkownik
    Ekhart23
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Pieprzna
      A gdzie jest dobro bliźniego tego, który jest obok mnie? Dzieci, małżonków, sąsiadów, kolegów z pracy... Dlaczego mam ich narażać na przemoc i biedę? Obcy bliźni ma mieć pierwszeństwo? To nie jest chrześcijaństwo tylko ideologiczne frajerstwo.  Zauważyłam, że politycy lewicowi i ich wyborcy zachęcają katolików do wprowadzania w życie nakazów biblijnych kiedy chodzi o migrację, ale kiedy katolicy chcą bronić życia poczętego i świętości małżeństwa jako związku kobiety i mężczyzny wg tego co mówi Pismo, to wtedy każe im się siedzieć cicho i zachowywać po katolicku tylko w swoim domu.
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      @Vitalinka Przyznam, że trochę mi głupio, bo wypowiadam się jak jakiś kaznodzieja. Jakbym pouczał innych jakie mają mieć podejście do moralnych prawideł, od których przecież sam się oddaliłem przez brak wiary. Chcę więc tu tylko zaznaczyć, że to bardziej powinno być przekazanie moich subiektywnych odczuć. I tych smutnych konstatacji. Smutnych może tylko dla mnie. A inni przecież mają pełne prawo do swojego rozumienia tego, co dobre i co złe. Do rozumienia po swojemu. Nie chcę niczego nikomu narzucać. ...ale tak dodam jeszcze w kwestii dosłowności. Zauważyłem, że argument o tym, że Biblii nie należy czytać dosłownie pojawia się zazwyczaj przy tych wersetach, które są niewygodne dla nas. Które burzą nasz spokój. Te, które nam się podobają, mogą być czytane i odbierane dosłownie. Nie masz takiego wrażenia?
    • Vitalinka
      Dla Boo❤️🌺🌸💮     🥰🤗😊❤️
    • Vitalinka
      Nie nabierzcie się😉  
    • Vitalinka
      tak.   Tak jest, o tym trzeba pamiętać.   I znów złe wnioski. I brak pamięci (pamięć wybiórcza?) o 10 przykazaniach, które są NAJWAŻNIEJSZE, a jest w nich napisane ( szanuj bliźniego swego, jak swego samego ). A na zbawienie ma szanse każdy nie wiem skąd te wnioski bezsensowne.
    • Vitalinka
      O nie, nie, nie. Ty to wszystko bierzesz zbyt dosłownie. Oczywiście, że będą, bo tak działa Szatan. I taka jest psychika słabych ludzi, że to robią - jak Ci co w jeden tydzień witali Jezusa palemkami by w następnym rzucać w Niego kamieniami. To nie jest wymysł WIARY tylko WYBÓR ludzi. Tych słabych. Tak, bo są tylko słabymi ludźmi i nie wiedzą co czynią. Nie rozumieją. Tak jak Ty. Nie mogą pojąć. Nie są na tym poziomie. Nad czym ja ubolewam i się za nich modlę.
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      kości pienika (pienik to taki owad) kuce w cyfrze ptaszyna przy maku @Vitalinka Dobra... już nie podpowiadam. Drugie dobrze
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Dla Aliady... chyba rzadko tu zaglądającej  
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      To prawda - przykład o wigilijnym talerzu to odwołanie do Tradycji a nie religii. Ale cała reszta bazuje na odniesieniu do chrześcijańskiej miłości bliźniego. I do tego, co jest chyba czymś w rodzaju sedna tej religii: dostrzeżenia w bliźnim Jezusa czy Boga. Nie dosłownie, ale w takim znaczeniu, że "czego nie uczyniliście tym potrzebującym, Mnie nie uczyniliście" (swobodny cytat z pamięci). Ja rozumiem przesłanie Jezusa jako zniesienie granic. Wyjście poza ramy narodu (wybranego... a jeśli jest zniesienie granic wybranego narodu, to i granice innych narodów są podobnie nieistotne). Umożliwienie zbawienia dla wszystkich na ziemi, co znaczy, że ci inni też są ważni.      Tu się nie zgodzę. Ja tu nie widzę, by z tego przykazania wynikała konieczność niepozwalania innym niszczenia wyznawców Jezusa (w imię wiary). W wielu miejscach jest zapowiedź, że "prześladować was będą, jako i Mnie prześladowali. Cieszcie się i radujcie w tym dniu, bowiem wielka będzie wasza nagroda w niebie". A jakby tego było mało, jest jeszcze przykazanie kochania swoich wrogów i prześladowców. Chrześcijańska moralność nie jest łatwa. Nie nastawia się na osiągnięcie szczęścia na tu na ziemi.
    • Astafakasta
      Nie ma czegoś takiego jak miłość, jest tylko waluta różnego rodzaju.
    • Vitalinka
      Ty piszesz o tradycji, nie o religii.   Mamy przykazanie: "szanuj bliźniego swego jak siebie samego", więc nie można pozwolić komuś niszczyć nas w imię wiary.    
    • Vitalinka
      pierwsze: nie wiem   drugie:  harówka na boku🙂
    • Vitalinka
      dla mojego Boo❤️     🤗
    • Vitalinka
      oki😊
    • Astafakasta
      Nie ma takiej opcji jak na razie, bo to tylko bazgroły, ale jak będzie coś lepszego to udostępnię.
    • Vitalinka
      No to pokaż🙂
    • Aco
      Powiedz mi Nafto jak to jest, że wszyscy (znajomi) którzy mają ostatnio też taką zajawkę na podróże, jednogłośnie twierdzą, że owszem fajnie, ale w Polsce jednak i czyściej i klimat lepszy i mniej multikulti, że o jedzeniu nie wspomnę. Ja tam akurat mam skąpy dorobek w podróżach i póki co najwięcej pozytywów wywołała na mnie Szwajcaria. Znajomi byli niedawno w Stanach i byli zdegustowani problemem śmieci i bezdomnością. Jedzenie ocenili tak na 3+, a jazdę po tamtejszych wielopasmowych arteriach za koszmar (pewnie to kwestia obycia) 
    • Astafakasta
      Wszystko zawiera się w tym jednym słowie co dziś zrobiłem: incredible. 
    • Astafakasta
      Coś udało się jednak zrobić i to całkiem fajnie wyszło. Już się nie starałem, ale chodziło mi o projekt intuicyjnie rysowany i to wyszło.
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Minął Stasiowi... Borówka na haku
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Dziękuję.
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Przestępczość migrantów to jest realny problem i nie należy go przemilczać w imię poprawności politycznej. Jednak sposób rozwiązania tego problemu przyjmowany przez rządy i społeczeństwa Europy jest mocno kontrowersyjny. I smuci zwłaszcza w kontekście odwoływania się do tej dumnej europejskiej kultury opartej na chrześcijaństwie. To jest tak, jak z tym dodatkowym talerzem na wigilię. Przypuśćmy, że rzeczywiście bezdomni zaczną chodzić w wigilię do domów i korzystać z tego talerza. Z poczęstunku. Pewnie w niektórych domach część z nich zachowałaby się niestosownie, zrobiła burdy, może by kogoś okradli, kogoś zabili, zgwałcili. Po jakimś czasie społeczność wierzących powiedziałaby, że wigilia to zawsze jest i był czas dla rodziny i dodatkowy talerz nie wpisuje się w Tradycję. Nie ma obowiązku goszczenia obcych.(Bo to prawda, nie ma takiego obowiązku). A kolejnym krokiem byłoby odseparowywanie bezdomnych od osiedli. Ogrodzone osiedla, straż obywatelska wyłapująca bezdomnych i przekazująca ich do zamkniętych noclegowni. Albo do więzień za jakieś skrupulatnie wyszukane i przypisane przestępstwa. Dobry zwyczaj zniknąłby więc z Tradycji i byłaby to jakaś skaza na sumieniu. Na moralności. A to jest o wiele lżejszy problem od kwestii dotyczącej łamania podstawowego prawa człowieka - prawa do życia i wolności od przemocy, pośrednio powiązane z prawem przemieszczania się. Człowiek nie jest własnością państwa. Ma prawo szukać ratunku lub lepszego życia w innych krajach. Na polskich drogach ginie więcej osób, niż jest ofiar migrantów. Nikomu jednak nie przychodzi do głowy burzenie dróg i zakazy prowadzenia pojazdów. Chociaż takie rozwiązanie zmniejszyłoby zapewne liczbę śmierci w wypadkach komunikacyjnych. @Antidotum - Twoje wezwanie, bym poszedł do rodziny, która niedawno pochowała córkę zabitą przez migranta i pytał ich o stosunek do migrantów, jest takim działaniem populistycznym. Ja mógłbym wezwać Ciebie do pójścia do rodziny kobiety zabitej siekierą w którymś Uniwersytecie. Pamiętasz ją? Sprawcą był Polak z tzw. dobrego domu. Mógłbyś ich pocieszyć, że mieli i tak szczęście, bo zabił swój? Nasz rodak. Niedawno kilkanaście ulic od miejsca w którym mieszkam, mężczyzna gonił i zastrzelił kobietę, swoją byłą partnerkę. Potem sam zastrzelił siebie. Pamiętasz też pewnie Jaworka, Dudę i setki, tysiące innych morderstw i gwałtów dokonanych przez rodaków. Jeśli pomyślisz, że to porównanie jest niepoważne, bo Polacy mieszkają u siebie a nie da się zapobiegać przestępstwom tak skutecznie, by uniemożliwić ich dzianie się bez pójścia w totalną i absurdalną kontrolę społeczeństw i de facto wyeliminowanie wolności, to pewnie będziesz miał  rację (przynajmniej w jakimś stopniu). Tylko że taka racja to jest zgoda na pogrzeb moralności. Przynajmniej tej chrześcijańskiej. Bo jest wymierzona w chrześcijańską miłość bliźniego i jest jak spalenie pola pszenicy przez wzgląd na rosnące tam też chwasty. Nie powiedziałeś całej prawdy o Kościele. Prawdą jest, że Kościół Katolicki (a przynajmniej Watykan) nie sprzeciwia się przyjmowaniu chrześcijańskich emigrantów. Bo KK (a przynajmniej Watykan) nie sprzeciwia się też przyjmowaniu emigrantów wyznających inne religie. Nie sprzeciwia się, ale jest świadom problemów z tym związanych. 
    • Gość w kość
    • Astafakasta
      Nie rysuję w ogóle. Warunki mi tu nie sprzyjają na tej $#@#$&_$&#@$ detencji. Ciągle ktoś się gapi. Chciałbym mieć tu swoje własne miejsce, a to nie jest możliwe w takich warunkach. Muszę się na nich wszystkich patrzeć i czekać aż mnie może wypuszczą, a najlepsze jest to, że znajdą się tacy co będą mówić, że nie ma co narzekać, bo tu wszystko mam. Tak, wszystko tu mam, na głowie, brakuje jedynie gówna na srodku korytarza lub w pokoju. Pozdrawiam.
    • Nafto Chłopiec
      No i nie znalazłem knajpy z ogonem. Musiałem zadowolić się krewetkami, owczym serem i pieczonymi ziemniakami 😅
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...