Skocz do zawartości


Jacenty

Najlepsza muzyka

Polecane posty



RabinChan7

Dzisiaj nic śpiewanego po hebrajsku, ani w jidisz.

 

Uwielbiam Rammstein.

 

Nie słyszałem wszystkich utworów Rammstein, ale mam w domu wszystkie ich albumy, nawet Zeit. Teraz przymierzam się do przesłuchania ich całej dyskografii :) Prorokuję, że się nie zawiodę :)

Edytowano przez RabinChan7

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
RabinChan7

Muzyka intro z GTA San Andreas też niczego sobie :D

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
RabinChan7

Kolaboracja Collision Course Jay Z i Linkin Park utworzona z najlepszych kawałków wspomnianych wykonawców naówczas (czyli na 2004 rok), też była mega :)

 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
RabinChan7

No i utwór który po szukaniu przez jakieś dwie dekady od pierwszego usłyszenia (pamiętany z dzieciństwa z lat dziewięćdziesiątych), znalazłem właśnie na tym forum w 2018 roku :) Nie znałem wykonawcy ani tytułu, pamiętałem tylko te renifery czy tam jelenie lub łosie, mniejsza z tym :D

 

Ja nie pamiętam kto wtedy zapodał ten utwór, ale dziękuję :)

Edytowano przez RabinChan7

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
syn fubu
  Dnia 1.04.2023 o 12:25, RabinChan7 napisał:

 

 

Słuchasz rapu? Ja dużo słuchałam, poznałam całą klasykę tego gatunku. Najwyżej cenię Lamonta Colemana, najlepszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
RabinChan7
  Dnia 1.04.2023 o 12:42, syn fubu napisał:

 

Słuchasz rapu? Ja dużo słuchałam, poznałam całą klasykę tego gatunku. Najwyżej cenię Lamonta Colemana, najlepszy.

Słucham od końcówki lat dziewięćdziesiątych, zaczynałem od polskiego, ale szybko przerzuciłem się na USA. Całej klasyki nie poznałem, w ogóle ciężko jest wszystko przesłuchać, a ja z jednym albumem muszę się osłuchać przynajmniej z tydzien, dwa, czasami z miesiąc.

 

Nie to żeby uważał wspomnianego wyżej Big L za najlepszego rapera (2 Paca tym bardziej nie uważam za najlepszego, choć miał wiele kawałków które lubię do dzisiaj), ale uwielbiam jego nawijki, szczególnie te z Danger Zone, Da Graveyard, albo z Ebonics. Put It On też jest fajne :)

 

Danger Zone

The microphone is through when this rap legend grab it
Sendin' poems to have them faggots
Diggin' hoes like Reverend Swaggart.

 

Nawija wielokrotnymi rymami aż miło.

 

Albo Da Graveyard :)

"The Big L be lightin niggas like incense
Gettin men lynched, too intense, I'm killin infants for ten cents.
Cause I'm a street genius with a unique penis
Got fly chicks on my dick that don't even speak English
I'm makin ducks shed much tears, I buck queers
I don't have it all upstairs but who the fuck cares?
I'm grabbin brews takin fast swiggas
I get cash and stash figures and harass them bitch ass niggas
After you your man'll get scarred next
And if your squad flex I'm lettin off like Bernard Goetz
A Tech 9 is my utensil
Fillin niggas with so much lead they can use they dick for a pencil
I'm known for snatchin purses and bombin churches
I get more pussy by accident than most niggas get on purpose
I got drug spots from New York to Canada
Cause Big L be fuckin with more keys than a janitor".

 

Co nie znaczy że nie pamiętam o Boogie Down Productions, NWA, MOP, Mobb Deep i wielu innych ludziach którzy sobie nawijali :)

Edytowano przez RabinChan7

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
RabinChan7
  Dnia 1.04.2023 o 12:42, syn fubu napisał:

 

Słuchasz rapu? Ja dużo słuchałam, poznałam całą klasykę tego gatunku. Najwyżej cenię Lamonta Colemana, najlepszy.

Ja nie mam najlepszych raperów, ale mam ulubionych, są to Canibus, NAS, Jay Z, Eminem, Redman, Big L, Kendrick Lamar, AZ, Cormega, Ice Cube, TI, Jeezy i UGK jako skład". I jeszcze Kanye West, głównie ze względu na muzykę którą produkuje :)

 

Po edycji, zapomniałem o Notoriousie którego tak bardzo uwielbiał Jay Z, z resztą, NASa też lubił, wszak w jednym kawałku z lat dziewięćdziesiątych przed beefem z NASem nawinął, że najlepszymi raperami w Nowym Jorku są Biggie, Jay Z i NAS :D

Edytowano przez RabinChan7

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
RabinChan7

Lamond Coleman vel Big L - Ebonics :)

 

 

Flamboyant

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
RabinChan7

Freestyle Streetch And Bobbito w wykonaniu Big L i Jay Z, bodajże z 1998 roku, mi się podobało :)

 

 

Edytowano przez RabinChan7

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
RabinChan7
  Dnia 1.04.2023 o 12:42, syn fubu napisał:

 

Słuchasz rapu? Ja dużo słuchałam, poznałam całą klasykę tego gatunku. Najwyżej cenię Lamonta Colemana, najlepszy.

Tan kawałek był mega, zwrotkę Big L do dziś znam na pamięć :)

 

Chociaż wystrzałów z broni nie umiem naśladować jak ten policjant z Akademii Policyjnej :)

 

No i jeszcze ten :)

 

Devils Son był mega, ogólnie dużo jest kawałków Lamonta, które uwielbiam. Uwielbiam jego nawijki. Ale ciężko jest mi wybrać najlepszego rapera, dlatego mam ulubionych :)

Edytowano przez RabinChan7

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
RabinChan7

Tu w kolaboracji z grupą powiązaną z Fat Joe :) I ten klimat horrorów typu Piątek 13 :)

 

 

Edytowano przez RabinChan7

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
RabinChan7
  Dnia 1.04.2023 o 12:42, syn fubu napisał:

 

Słuchasz rapu? Ja dużo słuchałam, poznałam całą klasykę tego gatunku. Najwyżej cenię Lamonta Colemana, najlepszy.

Znam wiele utworów które wydał Big L, legalne i nielegalne, nawet część tych które nagrał z kolegami jako Dzieci Kukurydzy, lubię go :) Ciekawe jakby się rozwinął ten człowiek, gdyby nie został zastrzelony w 1999 roku, dwa dni przed moimi trzynastymi urodzinami.

 

PS. Dodaję jeszcze Wu Tang Clan, znam część ich muzyki, legalne wszystko słyszałem (jako grupa, i solowe członków Wu), z mixtejpami i z nielegalami jest trochę gorzej :)

Edytowano przez RabinChan7

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
RabinChan7
  Dnia 1.04.2023 o 12:42, syn fubu napisał:

 

Słuchasz rapu? Ja dużo słuchałam, poznałam całą klasykę tego gatunku. Najwyżej cenię Lamonta Colemana, najlepszy.

P.S. Spotkaliśmy się na tym forum w 2018 roku :) Wtedy też wspominałaś o Big L :) Był dobry, ale czy najlepszy? Nie wiem.

 

I tak bywa ze słuchaczami rapu, każdy doceni coś innego, wielu z nich nie wybierze najlepszego, a ulubionych :)

 

Powiedz sama, czy ten kawałek Raekwona jest lipny? Oczywiście że nie, a nie odbiega zbyt wiele od kawałków raperów uważanych za króli :) A Raekwon też ma fajną nawijkę, być może postawiłbym go na równi z Ghostface, okazałoby się że dobry Method Man nie jest królem Wu. A co z GZA? Tam lirycznie on króluje (plus Inspectah Deck), choć sporo jego kawałków nie powala :)

 

GZA rozwożący rymy po USA było dobrym pomysłem :) A GZA lirycznie też nie ustępuje najlepszym raperom USA :)

 

Edytowano przez RabinChan7

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
RabinChan7

P.S. Dobre w tym wszystkim jest to, że był czas, w którym proponowano NASowi dołączenie do Wu, ponoć do dziś się uwielbiają i kolegują :)

 

NAS zamiast Cappadonny, to byłoby coś :D Ale nawet Cappadonna coś wniósł do tej grupy.

 

Prawda jest taka, że NAS był na tyle dobry żeby stworzyć swoją własną supergrupę. I stworzył ją z AZ, Cormegą i Foxy Brown, The Firm :) W Polsce po kilku latach powstała Firma (słyszałem ich kawałki, ale nie podobały mi się). Usunięto Nature. Jednak sukcesu nie osiągnęli, a szkoda.

 

A ten kawałek pamiętasz Synu Fubu?

 

 

Edytowano przez RabinChan7

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
RabinChan7
  Dnia 1.04.2023 o 12:42, syn fubu napisał:

 

Słuchasz rapu? Ja dużo słuchałam, poznałam całą klasykę tego gatunku. Najwyżej cenię Lamonta Colemana, najlepszy.

The Triboro :)

 

Deadly Combination dla fanów Big L, 2 Paca i Notoriousa Big :) Notorious miał barwny język, ja lubię jego opisy rzeczywistości. Jest w tym bardzo dobry, ale nie cenię go najbardziej :)

 

 

P.S. Zaraz poszukam kawałka w którym Jay Z nawinął że najlepszymi MC New York są Notorious Big, Jay Z & NAS :D

 

 

Edytowano przez RabinChan7

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
RabinChan7

Szkoda że ludzkość zapomniała o Colemanie,. ale ważne że my pamiętamy Synu Fubu, co nie?

 

Fubu :) Kiedyś posiadałem taką raperską kurtkę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
RabinChan7

Znalazłem Biggie, Jay Z and NAS :D

 

 

 

Supergrupa w składzie Big L, NAS, JAY Z, Notorious, 2 Pac, na pewno nie osiągnęłaby sukcesu. Każdy chciałby być najlepszym :)

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
RabinChan7

Sorry autor za odbicie od tematu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
RabinChan7

I ten cios z pięści na sam koniec :D Ja nie byłem kamerzystą jakby co :) Klawiaturę mam sprawną :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 520
    • Postów
      249 200
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      808
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    zyebanna
    Najnowszy użytkownik
    zyebanna
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • KapitanJackSparrow
      Yyy @Pieprzna natrafiłem na takie cuś , przetłumaczyła byś ? Ciekawe czy to coś brzydkiego 😁 chyba że to nie waszo gadka😁  
    • Wikusia
    • Wikusia
    • Wikusia
    • Celestia
      Piosenka opowiada o spotkaniu autora z osobą w hospicjum.    The Antlers - Kettering   nie uratowałam Cię…   The Antlers - Parentheses
    • Celestia
      Słowa  piosenki  to treść listu adresowanego do  niejakiej Justyny,obiektu westchnień autora.Strojnowski nigdy nie odważył się wysłać listu, za to  go wyśpiewał . Wybranka Jego serca wyjechała na stałe do Belgii, po latach próbował odnaleźć Ją na fb ale bez powodzenia. Daab - Ogrodu serce   Piotr Strojnowski dzień przed swą śmiercią dowiedział się, że ma raka płuc. Fajnie byłoby wierzyć że udał się do ogrodu i spotka w nim kiedyś Justynę ,miłość z nieśmiałych młodzieńczych lat .
    • Celestia
      A to ciekawostka, nie miałam o tym pojęcia, oglądałam Narodziny gwiazdy ale nie pamiętam, żeby tam to było wyjaśnione. Fantastycznie zagrała w Joker, Folie à deux
    • Celestia
      Zauważyłam 😉 nie zapytałeś nawet, gdzie spędziłam urlop. I bardzo dobrze, Twoja nienachalność jest korzystna dla tego muzycznego tematu 👍     „Pojawiłeś się znikąd. Opanowując moje serce i umysł, Przenikając mnie na wskroś, Sprawiasz że czuję się sobą. Oh oh oh oh oh ohohoh... Czy zostaniesz tutaj na zawsze? Po drugiej stronie czasu i przestrzeni, W nigdy niekończącym się tańcu?     M83 - Reunion   Nie znalazłam żadnej historii ale piosenka pochodzi z serialu 13 powodów więc może zainspirować do obejrzenia filmu. Serial skierowany jest  głównie do młodych odbiorców, bohaterami są licealiści. [Narratorka filmu Hannah popełnia samobójstwo, a jej znajomy dostaje trzynaście nagrań magnetofonowych, na których dziewczyna nagrała powody odebrania sobie życia]
    • Nomada
      Nie pamiętam ale uważam że to nieistotne.
    • KapitanJackSparrow
      Nie wiem po co pytam, ale kiedy po raz pierwszy w życiu zauważyłaś lustro? 
    • Gość w kość
      ile ludzi, tyle odpowiedzi?   jako praktykujący introwertyk odpowiem: ludzie są fajni, ale na 15' do godziny, ... a potem niech idą do domu🤨   nie, żebym był fanem, ... ale Paul chyba twierdzi inaczej: "to po prostu piosenka o dwoistości, w której opowiadam się za tym, co bardziej pozytywne, Ty się żegnasz, ja się witam, Ty mówisz stop, ja mówię idź,  opowiadałem się za bardziej pozytywną stroną dualności i nadal to robię,"  
    • Antypatyk
      Nie widzisz czy nie chcesz widzieć?  Tego nie da się nie dostrzec..., a mam wrażenie, że z roku na rok coraz więcej tego dookoła... i jeszcze nienawiści i wrogości... Czy naprawdę izolacja i samotność są jedynym remedium na zło tego świata? 
    • Gość w kość
      a więc nie tylko sprawiedliwość jest ślepa🤔
    • Antypatyk
      Więc widzisz piękno...
    • Nomada
      Napiszę Ci czego nie widzę, obłudy, chciwości i gniewu. Jest krócej ; ) 
    • Nomada
      Mam, od pól wieku widzę w nim biegnący czas.
    • Gość w kość
      no to OK, jestem znawcą🤷‍♂️   napisana przez perkusistę zespołu, Rogera Taylora; podobno oryginalny tytuł tej piosenki brzmiał "Radio Ca-Ca", stało się to po tym, jak syn Taylora, Felix, powiedział: "Radio, caca!", kiedy próbował wyrazić, że radio jest złe, tytuł zmieniono na wniosek reszty zespołu; teledysk  zawiera materiały z kultowego niemieckiego filmu science-fiction Metropolis;   Lady Gaga wzięła swój pseudonim sceniczny od piosenki,
    • Nomada
      Więc jej nie zmieniaj ;  )
    • KapitanJackSparrow
      Oo czuć święta wielkim krokami się zbliżają, cicho tu jak w kościele , pewnie na  porządki świąteczne przeszedł czas 😁
    • Gość w kość
      jestem fanem... słuchania, a nine inch nails to raczej nie moja muzyka, więc nie czuję się zaskoczony... niewiedzą🤪 słusznie,   ten utwór nie ma jakiejś intrygującej historii, został napisany przez Steviego Wondera do komedii romantycznej "Kobieta w czerwieni", piosenka zdobyła zarówno Złoty Glob, jak i Oscara za najlepszą oryginalną piosenkę,   ...a sam film... mocno średni, ale ma kilka zabawnych, a nawet intrygujących scen,  
    • Gość w kość
      to od prawdziwego siebie tylko dodam, że absolutnie nie odpowiadam za tę wydumaną wersję,    
    • guardian
      Mnie, nie wiem dlaczego przyśnił się sen o epidemii. Najpierw przed pójściem spać po raz koleiny byłem obrzucony obelgami ' od cholery' . Tak naprawdę to w Polsce jest nagminnie używane to słowo, tak naprawdę bez potrzeby. Jak już zasypiałem , pomyślałem , że jak kiedyś wybuchnie  epidemia cholery to najprędzej w naszym domu. We śnie znalazłem się  późnym popołudniem w dość słonecznej okolicy pełnej zachodzącego słońca . po szybkim zapadaniu zmroku poznałem że jest to strefa równikowa.  Byłem w jakiejś bogatej dzielnicy willowej o wielkim standardzie . Każda posesja była bogato udekorowana w figury i klomby orientalnych kwiatów. Gdy już się ściemniało wszedłem do otwartego na ogród salonu . Nie było nikogo , ani nawet służby. Widząc wygodne szerokie łóżka położyłem się w celu noclegu. Wcześnie rano wstałem i postanowiłem sprawdzić co to  mnie tak uwierało w nogi . Ze zdziwieniem i przerażeniem zobaczyłem w pościeli ciało nieboszczyka.. Wyskoczyłem na zewnątrz i rozejrzałem się w około . Okazało się, że na ogrodzie i na pobliskiej ulicy było więcej martwych osób. Wszystkie pokryte krwią . Przeszedłem się dalej a tam u wylotu ulicy był prowizoryczny napis ostrzegawczy ale po hiszpańsku. Już w tym momencie wiedziałem, że jestem we śnie i obawiałem się czy nie przyniosę tej choroby do domu .      
    • Miaina
      Dzień dobry. U mnie zaczęło się od nadciśnienia, lekarz nie wnikał skąd się wzięło, przepisał tabletki, później doszedł wysoki cholesterol i cukier, nietolerancja glukozy, kolejne tabletki. Tak to działa. Firmy farmaceutyczne są bezwzględne a lekarze bezrefleksyjni. Dociekanie powodów tego stanu doprowadziło mnie do wiedzy która pomogła mi wyjść z tych trzech stanów. Najważniejsze i kluczowe to zapanować nad cukrem, obniżyć ph organizmu bo dopiero wtedy witaminy i minerały są przyjmowane przez organizm. Dziś po prawie trzech latach moich zmagań, prób i błędów popełnianych mogą napisać że osiągnęłam cel. Od lutego na wadze mniej 5 kg. Czuję się znacznie lepiej tylko jeszcze nad snem muszę popracować. Waga spada wolniej bo organizm dopiero teraz zaczął spalać tłuszcz. Widać to po obwodach. Bardzo mnie to cieszy. Miłego dnia:  )
    • Miaina
      Dziękuję, to bardzo istotna dla mnie informacja.
    • Antypatyk
      Jedyne bogactwo jakie zostaje gdy nie ma szansy na nic więcej... w połączeniu z marzeniami potrafi utrzymać człowieka przy życiu... Co widzisz oczyma wyobraźni gdy nikt nie patrzy?
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...