Skocz do zawartości


Zaloguj się, aby obserwować  
Plozs

Najem długoterminowy samochodu

Polecane posty

Plozs

Czy ktoś tutaj może wynajmował samochód w ten sposób? Jakie macie zdanie na temat tej metody finansowania? Czy ktoś może wynajmował w master1?

No i czy jest może opcja wynajęcia samochodu od 1 dnia istnienia firmy? Czy jednak trzeba mieć jakąś historię przychodów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


ursusz

Z tego co wiem to w Master1 była możliwosc wzięcia najmu długoterminowego już od samego początku funkcjonowania firmy. Na pewno najem długoterminowy jest łatwiejszy do uzyskania niż leasing.

Jeśli masz w firmie np jakieś kontrakty długoterminowe możesz w razie czego im pokazać jako podkładkę. Poza tym duże znaczenie pewnie będzie miało to czy wcześniej już prowadziłeś działania jak w swojej firmie, może byc to traktowane jako kontynuacja biznesu. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Plozs

Jeszcze nie wystawiłem żadnej fakturki. Jak w takim razie udowodnić dochody? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ursusz

Może nie bedzie takiej konieczności. Szczególnie jeśli interesuje Cię najem dlugoterminowy samochodu, a nie leasing. To co na pewno mogą sprawdzić to indywidualna historia w banku, czy nie masz zadłużeń w bik i w big. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Plozs

Dzięki, a jak ogólnie oceniasz sam wynajem? Opłaca się przy jednoosobowej działalności? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ursusz

No wiesz każdy ma inny punkt widzenia, ale opiszę tutaj swój. 

Najem ma moim zdaniem sporo zalet. Dostajesz auto, możesz nim jeździć, nie martwisz się ze ktoś Ci zarysuje, wjedzie Ci w tyłek. Poza tym nie musisz się potem martwić sprzedażą, pokazywać go ludziom, tłumaczyć się czy malowany czy bity itp. Nie przejmujesz się utratą wartości. Poza tym nie masz tam dodatkowych opłat takich jak serwis opony naprawy bo wszystko jest w jednej racie. Jak coś się stanie i auto idzie do naprawy to dostajesz po prostu samochód zastępczy. Po naprawie jeździsz dalej. Wiesz, ze masz auto na rok czy dwa. Potem oddajesz oraz bierzesz nowe, albo po prostu rezygnujesz. Wiesz ile Cię będzie to kosztowało, możesz sobie zaplanować budżet w firmie bo wiesz ile będzie wynosiła miesięczna rata za wynajem. Plus wiadomo że paliwo po Twojej stronie. Innych kosztów nie ma, nie ma nieprzewidzianych wydatków, szczególnie tych związanych z naprawa starego samochodu. 

Dla osób wygodnickich jest to świetna sprawa. Nie musisz się stresować, ze Ci się auto zacznie sypać. Bo ma być sprawne przez max 3 lata i potem dostajesz nowe jak przedłużasz najem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Plozs

Jeszcze przeczytałem sobie o ponadwymiarowym zużyciu auta, przy oddawaniu. Co jest w takim przypadku liczone? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ursusz

W master1 robią odbiory według książki odbioru, która jest jak biblia. Tak wiec nikt Ci tam nie wymyśli rzeczy, których nie będzie w tej książce. Możesz wejść sobie na stronę i poczytac sobie co jest ponadnormatywnym zużyciem.

Jeśli chodzi  jednak o jakieś drobne uszkodzenia takie jak zakurzona tapicerka czy jakieś drobne ryski to nikt się tym nie będzie przejmował. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Plozs

Jeśli tak to dobrze, bo myślałem, ze liczą kazde uszkodzenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wertar

Hej patrząc na załozenia nowego łądu gdzie wykup na osobę prywatną nie jest już tak opłacalny przy leasingu, to nie wiem czy pakowałbym się w leasing. 

Najem w tym przypadku jest lepszą opcja również z uwagi na inflację Obecna inflacja jest wysoka, nie wiadomo czy przy benefitach jakie obiecują nie podskoczy do góry jeszcze bardziej. 

W najmie masz jedną ustaloną miesięczną kwotę i nie obchodzi Cię inflacja. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

Zaloguj się, aby obserwować  





  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 395
    • Postów
      240 678
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      716
    • Najwięcej dostępnych
      3 042

    PedroUnurf
    Najnowszy użytkownik
    PedroUnurf
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • contemplator
      Chytry traci dwa razy... chcieli zaoszczędzić na produkcji, to teraz mają.   https://wgospodarce.pl/informacje/118664-80-proc-lekow-na-rynku-ue-pochodzi-z-chin-w-polsce-podobnie   https://www.bankier.pl/wiadomosc/W-Europie-brakuje-lekow-to-wynik-przenoszenia-produkcji-do-Azji-UE-chce-temu-zaradzic-i-szykuje-zmiany-8610197.html  
    • contemplator
      Chrzest Mieszka I to jedno wielkie kłamstwo! Oto, jakie są niby dowody historyczne, że Mieszko przyjął chrzest w 966 roku. Pierwszym wątpliwym dowodem jest Rocznik Jordana i Gaudentego – niezachowany, najstarszy średniowieczny polski rocznik z przełomu X i XI w. Zawierał najstarsze zapisy dotyczące dziejów Polski, w tym informację z roku 966 – "Mysko dux baptizatur" (Książę Mieszko zostaje ochrzczony). Tyle, że dalej zaczynają się kolejne wątpliwości. Bowiem, rejestr ów zaginął, ale zapiski z niego skopiowano ponoć do innych ksiąg. Zapiski rocznika Jordana i Gaudentego zostały prawdopodobnie około 1032 przepisane do domniemanego Rocznika Rychezy, który to również zaginął. Tyle że dane z Rocznika Rychezy, zanim zaginęły, zostały ponoć przeniesione do rocznika krakowskiego "Annales regni Polonorum deperditi", który to również zaginął. Ale zanim rocznik krakowski "Annales regni Polonorum deperditi" zaginął, to jego zapiski ponoć zostały przepisane do Rocznika kapituły krakowskiej, dzięki czemu przetrwały do dziś. Czyli wychodzi że owe dane pochodzą z...   Rocznik Jordana i Gaudentego (zaginiony) => Rocznik Rychezy (zaginiony) => rocznik krakowskiego "Annales regni Polonorum deperditi" (zaginiony) => Rocznika kapituły krakowskiej (istnieje).   "Nie zachowało się żadne źródło z X wieku, a w Polsce także z XI wieku, które przekazałoby o chrzcie Polski nawet krótką wzmiankę. Najstarsza informacja pochodzi z Kroniki Thietmara z Merseburga i została zapisana w Niemczech w XI wieku, około 50 lat po chrzcie Mieszka. W początkach XII wieku, a więc około 150 lat po chrzcie, jako druga została zapisana opowieść w Kronice Galla Anonima. Ani Thietmar, ani Gall nie wymienili daty chrztu, natomiast chronologię wydarzeń z nim związanych podali w odmiennej kolejności." (z Wikipedii)   Czyli cała ta historia początków Polski to jedne wielkie kłamstwo!!!   Piszesz iż - "Mieszko I przyjął chrześcijaństwo, ale wcześniej był poganinem i miał małżonkę Odę." - tyle że to też gówno prawda. W roku 977 zmarła Dobrawa. Trzy lata później Mieszko poślubił Odę Dytrykównę, córkę margrabiego Marchii Północnej Dytryka (Teodoryka). Więc Oda była po Dobrawie, a nie przed nią.   Mieszko I tolerował pogańską swobodę religijną swoich poddanych, bo sam mimo swego domniemanego chrztu nadal bardziej poczuwał się poganinem, niż chrześcijaninem. Nawet w epitafium umieszczonym na nagrobku Bolesława podano, że urodził się on „z ojca poganina”, czyli potwierdza to fakt, iż chrześcijaństwo Mieszko I traktował tylko jako dodatek do swej polityki, ale nie do swego życia prywatnego. Francuski kronikarz Adémar z Chabannes napisał, że chrześcijaństwo przybyło do Polski… dopiero wraz ze świętym Wojciechem, który to ochrzcił Bolesława Chrobrego. Podobnych przekazów jest znacznie więcej. Księżna lotaryńska Matylda nazwała Chrobrego „źródłem” polskiego chrześcijaństwa. Zatem początek prawdziwego chrześcijaństwa u Piastów należy upatrywać u Bolesława Chrobrego, a  nie u Mieszka I.   Natomiast co do tego, że "Kościół mieczem uczył swoich przyszłych wiernych" - to co za różnica, czy mordowali sami klerycy, czy też władcy którzy przeszli na chrześcijaństwo, - bo jedni i drudzy byli sługami kościoła. A jak mordowali, to można sobie o tym poczytać. choćby i tu:   https://ciekawostkihistoryczne.pl/2017/09/06/poczatki-polski-skapane-w-krwi-jak-bardzo-brutalni-i-nieludzcy-byli-pierwsi-piastowie-18/   https://www.focus.pl/artykul/polska-pena-pogan  
    • 4 odsłony ironii
      Poprawiam. Trochę działa, ale niestety z dużym błędem logicznym.  Jakiś wadliwy ten system 😏   Jestem ostoją spokoju Jestem ostoją spokoju Jestem ostoją spokoju  Gleboki oddech Jestem... 😎😎😎
    • 4 odsłony ironii
      I na dziś może jedna z mądrości życiowych, z cyklu 'wiesz i już robisz, ale jakoś tak się zeszło' 😎 to...wiecie, że są pewne sprawy, które jak odwleczesz pół roku, to później jest drogo, prawda? 😁  No. To tak, wbrew pozorom, wciąż w temacie muzycznym😎   Dzień dobry 🖐
    • 4 odsłony ironii
      Życzę sobie dziś😎 no i ciekawe, dlaczego to nie działa 😏 reklamacja! 
    • 4 odsłony ironii
      Mhmmm Kocham niezmiennie, stale i wciąż 🩷    
    • KapitanJackSparrow
      Zawód tu w odniesieniu do mówienia o wprawie w jakiejś dziedzinie: kompetentność, znajomość, znawstwo, wirtuozeria, orientacja, perfekcja, rzemiosło, warsztat, wartość, sztuka, sprawność, klasa, kunszt, obeznanie, maestria, biegłość, artyzm, fach, błyskotliwość. 😂
    • Monika
      ❤️🤗😊
    • Monika
      Ty z kolei masz przegięcie w drugą stronę...😶  
    • Nafto Chłopiec
      Po 13 latach znowu jesteśmy Mistrzami Polski 😍😍😍 chce mi się płakać 😭😭😭
    • Aco
    • Pieprzna
      Że będzie taniej jak się chorych pozbędą na zawsze. 
    • Aco
      Widziałem to. Ciekawi mnie tylko co się stało od kilku miesięcy? Kiedyś w każdej aptece były określone leki, a teraz raptem w 4 w kraju!!. Co te skur..sobie myślą.
    • Pieprzna
      "obecnie zaledwie cztery substancje czynne do wytwarzania leków z listy ponad 200 krytycznych dla życia i zdrowia produkuje się w Polsce". https://politykazdrowotna.com/artykul/lista-lekow-krytycznych/1245083.amp
    • la primavera
      ,,Tyle co nic " Całkiem niezły debiut  Grzegorza Dębowskiego, który w swoim filmie przestawił historię  Jarka Martyniuka( mówi, ze to nie rodzina 😉),  rolnika,  który staje na czele protestu  wobec posła sprzeniewierzajacego się wartościom  o których  mówił gdy prosił o głos.  Tłem jest mała wieś i zmiany, które zachodzą w jej mieszkańcach, bo choć wspólnie postanawiają  posła ukarać,  to osobno każdy z nich szuka innego życia, jeśli nie dla siebie, to dla swoich dzieci. Jarek ciągle wierny rolnictwu widzi w uprawie roli sens życia  nie tylko swojego,  sięga głębiej i widzi w tym tożsamość norodową i bezpieczeństwo.    Tak więc jest Jarek,  jest poseł, jest ksiądz, rodzina i przyjaciele. Z tych przyjaciół jednego ubywa,  odnajduje się w kupie gnoju,  który rolnicy  wywalili posłowi przed dom. Próbując dowiedzieć  się jak zginął, Jarek odwiedza sąsiadów,  chce o nim rozmawiać,  ale chłopy we wsi twarde, nie skore do zwierzeń , nie czuć tam wspólnoty. Z tragedii płynnie przechodzą do wesela. Jarkowa niezgoda jest niezrozumiana,  nie wzusza tu nikogo,  widać, że każdy myśli tu już  tylko o sobie, czując, że dla ich dzieci ta ziemia  znaczy tyle co nic.    Film moze troche topornie nakręcony, jakby mu  brakowało zmiękczenia rysów. Czasem przypomina reportaż, dokument. Ale ma dość ciekawe dialogi. Końcowe  spotkanie Jarka z posłem i ich rozmowa jest interesująca. W sumie wiemy, ze tak jest ale wiemy również,  że tak być nie powinno.     
    • Aco
      Czy ktoś mi wytłumaczy co się dzieje z lekami w naszym kraju? Może pan Tusk? Co raz częściej co wizyta w aptece to brak leków!!! A naszą służbę zdrowia za poziom wiedzy to bym w na ponowne studia do starej szkoły wysłał!!!
    • Gość w kość
    • Monika
      Papap ♥️
    • Gość w kość
      Lenny ma dziś urodziny,
    • Gość w kość
    • Monika
      Jak zwykle zadbane powyżej normy - nie dość, że szczęśliwe, zdrowe to jeszcze mają PIŻAMAPARTY  Jak znam kózki, to zaraz sobie te piżamki zjedzą 😁 ♥️
    • Gość w kość
    • Monika
      Wyobraźnię trzeba wspierać 😁
    • Monika
    • Monika
      😕 ciekawe co to za zawód tak skrzywia wyobraźnie ?🤔
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...