Na początek Liga Narodów z Jerzym Brzęczkiem

Czego się spodziewacie po nowym selekcjonerze?

Trzeba przyznać, że czas szybko leci, a od Mundialu w Rosji minął ponad miesiąc i już nie możemy się doczekać jak się sprawdzi w roli nowego selekcjonera Jerzy Brzęczek. Fakt, wszyscy z ciekawością obserwujemy decyzje nowego trenera, a one z kolei powodują, że każdy kibic i profesjonalny, sportowy dziennikarz, zastanawia się nad tym, czego możemy się spodziewać po następcy Nawałki.

Kilka nowych nazwisk w reprezentacji

Adam Dźwigała
Marcin Kamiński
Rafał Pietrzak
Arkadiusz Reca
Krzysztof Piątek

Choć powyższe nazwiska są znane polskim kibicom, to zapewne dały dużo do myślenia tym wszystkim, którzy zastanawiają się nad polską reprezentacją. Czy Ci, którzy sprawdzają się w rozgrywkach polskiej ekstraklasy sprawdzą się w meczach reprezentacyjnych? Zdania są podzielone i warto poczekać do pierwszych meczów na międzynarodowych szczeblach. Czy to sprawdzeni piłkarze, czy raczej odważna decyzja nowego selekcjonera, który szuka świeżych możliwości na EURO 2020? Pytań jest sporo i na żadne z nich nie odpowiemy sobie do czasu pierwszych meczy pod wodzą nowego trenera.

Czy stan polskiej piłki to stan PZPN na czele ze Zbigniewem Bońkiem?

Stan polskiej piłki nożnej jest smutny i najlepszym tego dowodem jest Mundial w Rosji oraz eliminacje do Ligi Mistrzów oraz Ligi Europy. Zdarzyło się zbyt dużo, aby każdy przeciętny kibic nie dostrzegł, że dzieję się "coś nie tak". Nasuwa się szereg niewygodnych pytań o przyszłość i sposób szkolenia, skoro na żadnym polu nie widać efektów. Czas na rozliczenia i szczere podejście do tematu, bo sportowe życie nie znosi próżni. Czas na racjonalne działania.

"Nic się nie stało?"

Czy obserwując polską piłkę nożną, można powiedzieć lub zaśpiewać: "nic się nie stało?"
Jeśli tak, to zapewne na długo utkniemy w takim punkcie jakim jesteśmy, jeśli nie, to czas na zmiany pod każdym względem, bo piłkarsko zaczynamy niebezpiecznie odstawać od Europy i Świata...

Trzeba dać mu trochę czasu, niech wprowadzi swoją myśl do reprezentacji, musi też się przestawić z klubu na reprę. Jako zawodnik był profesjonalistą, dużo wymaga od siebie i innych. Już widać, że nie będzie pobłażania dla "gwiazd". Nie boi się powołać nowe młode twarze i to też jest duży plus.