Aco 2 891 Napisano 17 Sierpnia 40 minut temu, Dżulia napisał: Nie jestem aż taką polityczką by znać program, a może to jak piszesz projekty Lewicy. Osobiście uważam, że sprawa aborcji jakby to nie ująć winna być legalna. I sprawa mieszkań komunalnych na wynajem...za przyzwoitą cenę. Oczywiście że aborcja powinna być legalna, ale w określonych sytuacjach, powinna odpowiednio kosztować, bo jeżeli ktoś będzie nadużywał tego zabiegu, bo zapomni o szeroko pojętej "antykoncepcji" kolejny raz, no to przepraszam, ale to powinno boleć jak tych wszystkich którzy muszą czekać na zabiegi ratujące życie i decydują się na zabieg prywatny często biorąc kredyt. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Dżulia 483 Napisano 19 Sierpnia Dnia 17.08.2024 o 23:42, Aco napisał: Oczywiście że aborcja powinna być legalna, ale w określonych sytuacjach, powinna odpowiednio kosztować, bo jeżeli ktoś będzie nadużywał tego zabiegu, bo zapomni o szeroko pojętej "antykoncepcji" kolejny raz, no to przepraszam, ale to powinno boleć jak tych wszystkich którzy muszą czekać na zabiegi ratujące życie i decydują się na zabieg prywatny często biorąc kredyt. Uważam, że nie powinno być określonych sytuacji, bo : 1. Każda kobieta będąca w ciąży wie co ma zrobić ... zgodnie ze swoim sumieniem. 2. Kompetencja lekarska ustawi ważność zabiegów, a wtedy nie tak szybko będą przyjmowane kobiety chcące przerwać ciążę. 3. Jakby nie patrzeć to aborcja przeprowadzana byłaby w prywatnych gabinetach, a tam się płaci. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Aco 2 891 Napisano 19 Sierpnia 2 godziny temu, Dżulia napisał: Uważam, że nie powinno być określonych sytuacji, bo : 1. Każda kobieta będąca w ciąży wie co ma zrobić ... zgodnie ze swoim sumieniem. 2. Kompetencja lekarska ustawi ważność zabiegów, a wtedy nie tak szybko będą przyjmowane kobiety chcące przerwać ciążę. 3. Jakby nie patrzeć to aborcja przeprowadzana byłaby w prywatnych gabinetach, a tam się płaci. To zawsze była, jest i będzie kwestia sporna. Zdania są podzielone niezależnie od przynależności politycznej. Nawet katolicy mają różne zdania w tej kwestii podobnie jak z in vitro. Oczywiście, że każdy ma swoje sumienie, ale prościej jest chyba zapobiegać. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Dżulia 483 Napisano 21 Sierpnia Dnia 19.08.2024 o 11:58, Aco napisał: To zawsze była, jest i będzie kwestia sporna. Zdania są podzielone niezależnie od przynależności politycznej. Nawet katolicy mają różne zdania w tej kwestii podobnie jak z in vitro. Oczywiście, że każdy ma swoje sumienie, ale prościej jest chyba zapobiegać. Wg mnie nie powinno być sporu, bo to powinno ustanowić prawo. Kobiety powinny mieć prawo wyboru, a okazuje się, że decyzję podejmują politycy i duchowni, którzy nawołują do protestów (marszy). Jasne, że zapobieganie jest lepszym rozwiązaniem, ale istnieje przemoc i mężczyzna nawet w związku małżeńskim gwałci żonę, a nie wspomnę o innych sytuacjach jak np. pigułka gwałtu, a teraz to nawet plasterek gwałtu jest w obiegu. I co ma zrobić kobieta...rodzić dzieci? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
alan 482 Napisano 22 Sierpnia Dnia 17.08.2024 o 22:55, Dżulia napisał: Nie jestem aż taką polityczką by znać program, a może to jak piszesz projekty Lewicy. Osobiście uważam, że sprawa aborcji jakby to nie ująć winna być legalna. I sprawa mieszkań komunalnych na wynajem...za przyzwoitą cenę. Jak by to nie ująć, sprawę aborcji wyjaśnia Konstytucja Kwaśniewskiego Art. 38. Rzeczpospolita Polska zapewnia każdemu człowiekowi prawną ochronę życia. Człowiek może być starcem, nastolatkiem, dzieckiem, niemowlakiem, czy płodem. To w jakim stanie rozwoju jesteśmy nie stanowi w konstytucji wyróżnika i wyraźnie mówi - " każdemu" Legalne morderstwo? ciekawe podejście do życia. Dziwi mnie też, że kobieta chce odbierać życie innym kobietom, wszak to blisko połowa z urodzonych dzieci. Nie znasz programu partii na jaką głosujesz?, a umowy które podpisujesz czytasz czy nie?. Głosowanie to też umowa, że ktoś w twoim imieniu będzie realizował dane cele. Ale jeżeli nie znasz tych celów to oddajesz głos w ciemno. Czy to nie jest lekceważące i nieodpowiedzialne w stosunku do innych. Masz wpływ na meblowanie innym życia, jednak podchodzisz do tego nonszalancko i niepoważnie. 1 Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
alan 482 Napisano 22 Sierpnia Dnia 19.08.2024 o 09:15, Dżulia napisał: Uważam, że nie powinno być określonych sytuacji, bo : 1. Każda kobieta będąca w ciąży wie co ma zrobić ... zgodnie ze swoim sumieniem. 2. Kompetencja lekarska ustawi ważność zabiegów, a wtedy nie tak szybko będą przyjmowane kobiety chcące przerwać ciążę. 3. Jakby nie patrzeć to aborcja przeprowadzana byłaby w prywatnych gabinetach, a tam się płaci. Gdybyśmy polegali na sumieniu innych to żadne prawo by nie było potrzebne. Taki jest sens twojego argumentu. Mam rozumieć, że sumienie ureguluje kwestie prawne każdego człowieka, bo chyba jako lewica nie zamierzasz dyskryminować innych obywateli i odbierać im prawa do osądu swoich działań na podstawie własnego sumienia. Czyli Hitler, Stalin, czy Ukraińskie UPA nie powinny być sądzone, tylko ma ich pokarać własne sumienie?. Według Ciebie to sumienie ma być karą i odpowiedzialnością za swoje czyny. Czyli podsumujmy Twoje postrzeganie rzeczywistości i podejście do życia z ostatnich wpisów: Bierzesz udział w wyborach oddając ważny głos tylko nie wiesz na co. Proponujesz nową definicję prawa opartą na sumieniu. Zakładam, że jako lewica jesteś tolerancyjna i oczywiście przeciwniczką dyskryminacji. Z lewicą problem jest taki, że za grosz nie potrafią przewidzieć skutków decyzji jakie podejmują i zrozumieć zależność pomiędzy przyczyną i skutkiem. Potrafią być niezłomni kosztem innych w szukaniu rozwiązania tego samego problemu, który sami stwarzają. Realizując to przy pomocy środków finansowych, które muszą ukraść w podatkach innym. 1 Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Monika Napisano 23 Sierpnia Prezydent Ronald Reagan: Zauważyłem, że zwolennikami aborcji są wyłącznie ci, którzy już zdążyli się urodzić. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Dżulia 483 Napisano 23 Sierpnia 17 godzin temu, alan napisał: Jak by to nie ująć, sprawę aborcji wyjaśnia Konstytucja Kwaśniewskiego Art. 38. Rzeczpospolita Polska zapewnia każdemu człowiekowi prawną ochronę życia. A także wolność i mamy prawo do wyboru. 17 godzin temu, alan napisał: Człowiek może być starcem, nastolatkiem, dzieckiem, niemowlakiem, czy płodem. To w jakim stanie rozwoju jesteśmy nie stanowi w konstytucji wyróżnika i wyraźnie mówi - " każdemu" Każdemu również wolność. 17 godzin temu, alan napisał: Legalne morderstwo? ciekawe podejście do życia. Dziwi mnie też, że kobieta chce odbierać życie innym kobietom, wszak to blisko połowa z urodzonych dzieci. Nie każda kobieta, ale kiedy musi to niech ma wolność wyboru. Ciekawe, czy już jest jakiś geniusz, który wie, że powstała z zapłodnienia zygota, to dziewczynka. Jak mniemam o tym napisałeś. 17 godzin temu, alan napisał: Nie znasz programu partii na jaką głosujesz?, A skąd wiesz na kogo głosuję i czy w ogóle głosuję...a może nie mam prawa głosu. 17 godzin temu, alan napisał: a umowy które podpisujesz czytasz czy nie?. Nie. 17 godzin temu, alan napisał: Głosowanie to też umowa, że ktoś w twoim imieniu będzie realizował dane cele. Ale jeżeli nie znasz tych celów to oddajesz głos w ciemno. Czy to nie jest lekceważące i nieodpowiedzialne w stosunku do innych. Masz wpływ na meblowanie innym życia, jednak podchodzisz do tego nonszalancko i niepoważnie. Ładnie napisane a do tego mądrze. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Dżulia 483 Napisano 23 Sierpnia 17 godzin temu, alan napisał: Gdybyśmy polegali na sumieniu innych to żadne prawo by nie było potrzebne. Taki jest sens twojego argumentu. Mam rozumieć, że sumienie ureguluje kwestie prawne każdego człowieka, bo chyba jako lewica nie zamierzasz dyskryminować innych obywateli i odbierać im prawa do osądu swoich działań na podstawie własnego sumienia. Czyli Hitler, Stalin, czy Ukraińskie UPA nie powinny być sądzone, tylko ma ich pokarać własne sumienie?. Według Ciebie to sumienie ma być karą i odpowiedzialnością za swoje czyny. Nie, nie. Zagalopowałeś się. Nie sumienie reguluje czy ustanawia prawo. W kwestii o której rozmawiamy prawo winno być pro wolnościowe, a kobieta wg własnego sumienia dokona wyboru czy ma urodzić czy dokonać aborcji. Oczywiści nie może być wszystko ad hot. Póki co ludobójstwo to nie aborcja. 17 godzin temu, alan napisał: Czyli podsumujmy Twoje postrzeganie rzeczywistości i podejście do życia z ostatnich wpisów: Bierzesz udział w wyborach oddając ważny głos tylko nie wiesz na co. Proponujesz nową definicję prawa opartą na sumieniu. Podsumowanie wg Ciebie mojego wpisu jest zupełnie opaczne. Nie proponuję tego co napisałeś. Jeśli coś zapisałam niezrozumiale to wyjaśnię, ale póki co to nie rozumiesz mojego wpisu lub udajesz. 17 godzin temu, alan napisał: Zakładam, że jako lewica jesteś tolerancyjna i oczywiście przeciwniczką dyskryminacji. Nie jestem lewica...czep się tramwaju jeśli w Twoim miejscu zamieszkania taki masz. Natomiast założenie o tolerancji jest prawdziwe. Dobrze byłoby byśmy wszyscy byli tolerancyjni, ale jak w każdej sytuacji musi być wyznaczona granica. 17 godzin temu, alan napisał: Z lewicą problem jest taki, że za grosz nie potrafią przewidzieć skutków decyzji jakie podejmują i zrozumieć zależność pomiędzy przyczyną i skutkiem. Potrafią być niezłomni kosztem innych w szukaniu rozwiązania tego samego problemu, który sami stwarzają. Realizując to przy pomocy środków finansowych, które muszą ukraść w podatkach innym. Wiesz, chyba nie ma na świecie człowieka , który potrafiłby przewidzieć skutki zaplanowanych , a nawet podjętych decyzji. Często przeciętny człowiek realizując swój plan ponosi fiasko. Ale jest tak, że opacznie podobnie jak Ty odbierane są decyzje. Tak to wygląda w sprawie depenalizacji aborcji, która nie przeszła, a obecne nierozumienie nauczanie lekcji religii wg nowego rozporządzenia. Nie można nazywać kogokolwiek złodziejem, póki nie jest udowodniona wina. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Aco 2 891 Napisano 24 Sierpnia Dnia 21.08.2024 o 18:29, Dżulia napisał: Wg mnie nie powinno być sporu, bo to powinno ustanowić prawo. Kobiety powinny mieć prawo wyboru, a okazuje się, że decyzję podejmują politycy i duchowni, którzy nawołują do protestów (marszy). Jasne, że zapobieganie jest lepszym rozwiązaniem, ale istnieje przemoc i mężczyzna nawet w związku małżeńskim gwałci żonę, a nie wspomnę o innych sytuacjach jak np. pigułka gwałtu, a teraz to nawet plasterek gwałtu jest w obiegu. I co ma zrobić kobieta...rodzić dzieci? Już kiedyś o tym pisałem. Kwestia gwałtu czy zagrożenia życia matki nie podlega dyskusji. W takich przypadkach sprawa aborcji jest dla mnie bezsporną. Co innego ciąża wynikająca z braku myślenia (idę na żywioł) Miałem w dalszej rodzinie przypadek dziewczyny, która rodziła by co roku, bo mówiąc prosto z mostu "dawała na lewo i prawo" Suma summarum podobno trzy razy miała zrobiony zabieg, a za kolejnym została "pozbawiona możliwości kolejnego zajścia" Kolejny przykład? Ile razy dziewczyny "siłą przytrzymują faceta w kluczowym momencie" zamiast logicznie myśleć, a potem płacz i szukanie winy wszędzie tylko nie u siebie. Każdy popełnia błędy i tego nikt nie zmieni, ale czasami wystarczy włączyć myślenie. Aczkolwiek zawsze będę to powtarzał, że jak takie dziecko ma się urodzić w patologii i później ma być ofiarą przemocy gdzie często kończy się to tragicznie, to lepiej niech to dziecko się nie narodzi. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nafto Chłopiec 1 024 Napisano 24 Sierpnia 38 minut temu, Aco napisał: Już kiedyś o tym pisałem. Kwestia gwałtu czy zagrożenia życia matki nie podlega dyskusji. W takich przypadkach sprawa aborcji jest dla mnie bezsporną. Co innego ciąża wynikająca z braku myślenia (idę na żywioł) Miałem w dalszej rodzinie przypadek dziewczyny, która rodziła by co roku, bo mówiąc prosto z mostu "dawała na lewo i prawo" Suma summarum podobno trzy razy miała zrobiony zabieg, a za kolejnym została "pozbawiona możliwości kolejnego zajścia" Kolejny przykład? Ile razy dziewczyny "siłą przytrzymują faceta w kluczowym momencie" zamiast logicznie myśleć, a potem płacz i szukanie winy wszędzie tylko nie u siebie. Każdy popełnia błędy i tego nikt nie zmieni, ale czasami wystarczy włączyć myślenie. Aczkolwiek zawsze będę to powtarzał, że jak takie dziecko ma się urodzić w patologii i później ma być ofiarą przemocy gdzie często kończy się to tragicznie, to lepiej niech to dziecko się nie narodzi. Dlaczego wyłącznie kobiety mają mieć prawo wyboru? Dlaczego to ma być decyzja wyłącznie kobiet? A co z potencjalnym ojcem dziecka? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Aco 2 891 Napisano 24 Sierpnia 2 godziny temu, Nafto Chłopiec napisał: Dlaczego wyłącznie kobiety mają mieć prawo wyboru? Dlaczego to ma być decyzja wyłącznie kobiet? A co z potencjalnym ojcem dziecka? To jest druga para kaloszy. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Dżulia 483 Napisano 25 Sierpnia Dnia 24.08.2024 o 13:11, Aco napisał: Już kiedyś o tym pisałem. Kwestia gwałtu czy zagrożenia życia matki nie podlega dyskusji. W takich przypadkach sprawa aborcji jest dla mnie bezsporną. A właśnie jest spór. A dyskusja nie ma nic do rzeczy, bo ustawa taka istnieje i kobieta może dokonać aborcji...ale...za tę aborcje odpowiada lekarz przed sądem, ojciec, matka lub inna osoba pomagająca kobiecie np. wystarczy jak zaprowadzi kobietę taką do lekarza czy szpitala. Tak więc, skoro lekarz ma udowodnić przed sądem, że poprawnie zgodnie z prawem dokonał aborcji np. z gwałtu, to woli nie dokonywać zabiegu...proste? Dlatego chciano wprowadzić ustawę w sprawie depenalizacji aborcji, ale głąby nie potrafili zrozumieć zapisu i nie przegłosowali. Dnia 24.08.2024 o 13:11, Aco napisał: Co innego ciąża wynikająca z braku myślenia (idę na żywioł) Miałem w dalszej rodzinie przypadek dziewczyny, która rodziła by co roku, bo mówiąc prosto z mostu "dawała na lewo i prawo" Suma summarum podobno trzy razy miała zrobiony zabieg, a za kolejnym została "pozbawiona możliwości kolejnego zajścia" Kolejny przykład? Ile razy dziewczyny "siłą przytrzymują faceta w kluczowym momencie" zamiast logicznie myśleć, a potem płacz i szukanie winy wszędzie tylko nie u siebie. Każdy popełnia błędy i tego nikt nie zmieni, ale czasami wystarczy włączyć myślenie. Takich przykładów można mnożyć. Takie i tym podobne przypadki dla mnie są poza nawiasem...i to należy nazwać patologią. Dnia 24.08.2024 o 13:11, Aco napisał: Aczkolwiek zawsze będę to powtarzał, że jak takie dziecko ma się urodzić w patologii i później ma być ofiarą przemocy gdzie często kończy się to tragicznie, to lepiej niech to dziecko się nie narodzi. Ok. W końcu rozumiemy się. W przeszłości dzieci ułomne zrzucano z góry, ale teraz każde życie się broni...nawet to co zwie się zygotą. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pieprzna 5 008 Napisano 26 Sierpnia 9 godzin temu, Dżulia napisał: właśnie jest spór. A dyskusja nie ma nic do rzeczy, bo ustawa taka istnieje i kobieta może dokonać aborcji...ale...za tę aborcje odpowiada lekarz przed sądem, ojciec, matka lub inna osoba pomagająca kobiecie np. wystarczy jak zaprowadzi kobietę taką do lekarza czy szpitala. Tak więc, skoro lekarz ma udowodnić przed sądem, że poprawnie zgodnie z prawem dokonał aborcji np. z gwałtu, to woli nie dokonywać zabiegu...proste? Dlatego chciano wprowadzić ustawę w sprawie depenalizacji aborcji, ale głąby nie potrafili zrozumieć zapisu i nie przegłosowali. Co za stek bzdur. Depenalizacja aborcji to praktycznie jej legalizacja. To co podajesz to bajki dla ogłupiałych. Skoro już nie rządzi ten straszny pis, to chyba nie ma problemu w normalnym stosowaniu prawa do aborcji w przypadku gwałtu i zagrożenia życia? Wam chodzi o to by zakwitł handel pigułkami poronnymi i podziemne gabinety. 1 Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Dżulia 483 Napisano 26 Sierpnia 54 minuty temu, Pieprzna napisał: Co za stek bzdur. Depenalizacja aborcji to praktycznie jej legalizacja. To co podajesz to bajki dla ogłupiałych. Skoro już nie rządzi ten straszny pis, to chyba nie ma problemu w normalnym stosowaniu prawa do aborcji w przypadku gwałtu i zagrożenia życia? Wam chodzi o to by zakwitł handel pigułkami poronnymi i podziemne gabinety. Rzeczywiście stek bzdur. Przeczytaj ze zrozumieniem co znaczą oba pojęcia. Proponuję wg Słownika, a nie wg jakiejkolwiek partii. Zapoznaj się z różnymi wypowiedziami, bo jednokierunkowość może zaprowadzić do fanatyzmu. Nie próbuję Ci wyjaśnić, ani dyskutować, skoro nie wiesz, a piszesz. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pieprzna 5 008 Napisano 26 Sierpnia 35 minut temu, Dżulia napisał: Rzeczywiście stek bzdur. Przeczytaj ze zrozumieniem co znaczą oba pojęcia. Proponuję wg Słownika, a nie wg jakiejkolwiek partii. Zapoznaj się z różnymi wypowiedziami, bo jednokierunkowość może zaprowadzić do fanatyzmu. Nie próbuję Ci wyjaśnić, ani dyskutować, skoro nie wiesz, a piszesz. A ja ci proponuję zapoznać się z obowiązującym prawem i nie propagować alternatywnej rzeczywistości. I wskaż przepis, który karze za legalną aborcję. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Aco 2 891 Napisano 26 Sierpnia 19 godzin temu, Dżulia napisał: właśnie jest spór. A dyskusja nie ma nic do rzeczy, bo ustawa taka istnieje i kobieta może dokonać aborcji...ale...za tę aborcje odpowiada lekarz przed sądem, ojciec, matka lub inna osoba pomagająca kobiecie np. wystarczy jak zaprowadzi kobietę taką do lekarza czy szpitala. Tak więc, skoro lekarz ma udowodnić przed sądem, że poprawnie zgodnie z prawem dokonał aborcji np. z gwałtu, to woli nie dokonywać zabiegu...proste? Dlatego chciano wprowadzić ustawę w sprawie depenalizacji aborcji, ale głąby nie potrafili zrozumieć zapisu i nie przegłosowali. Nasze prawo było, jest i jak widać będzie jeszcze długo koślawe. Za jazdę po pijaku miały być rekwirowane auta i co ? Projekt niezgodny z konstytucją, a spitusy jak jeździły tak jeżdżą po drogach i mają to w głębokim poważaniu dopóki jeden z drugim kogoś nie zabije na drodze. Prawdziwi przestępcy są "bezkarni" a do pierdla idą zazwyczaj pionki czy słupy, jak kto woli.Gdzie jest kara śmierci dla najgorszych zwyrodnialców? Zamiast tego siedzi taki w ciepłym grajdołku, a my podatnicy musimy na niego łożyć. Można mnożyć przykłady i sobie tutaj dyskutować, a życie toczy się dalej. W całej tej dyskusji o aborcji najbardziej irytuje mnie przepis o zakazie aborcji w przypadku uszkodzenia płodu. Tu chyba Ci wszyscy ustawodawcy razem wzięci łby zamienili na dzbany. Zero empatii, a finalnie państwo i tak wypina dupę, a ty biedny rodzicu szukaj pomocy w fundacjach. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Dżulia 483 Napisano 28 Sierpnia Dnia 26.08.2024 o 10:00, Pieprzna napisał: A ja ci proponuję zapoznać się z obowiązującym prawem i nie propagować alternatywnej rzeczywistości. I wskaż przepis, który karze za legalną aborcję. Propagować alternatywną rzeczywistość? Czyli propagować kłamstwo? Tak naprawdę, to nie może kobieta dokonać aborcji w Polsce. Wg prawa ciążę można usunąć w 3 wariantach, a 1 z nich został odrzucony przez TK? A mianowicie: W przypadku, gdy badania prenatalne lub inne przesłanki medyczne wskazują na duże prawdopodobieństwo ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu. A to niezgodne z Konstytucją wg TK, więc punkt ten nie istnieje. Kobiety noszą i rodzą takie dzieci. Pozostałe 2 gdy: 1. ciąża stanowi zagrożenie dla życia lub zdrowia kobiety ciężarnej. 2. zachodzi uzasadnione podejrzenie, że ciąża powstała w wyniku czynu zabronionego. Ad 1. Wystąpienie okoliczności zagrożenia dla życia lub zdrowia kobiety ciężarnej, stwierdza inny lekarz niż dokonujący przerwania ciąży, chyba że ciąża zagraża bezpośrednio życiu kobiety. Czy lekarz jest Duchem Św. i jestem pewien, że ciąża zagraża, czy zagrożeniem jest inny czynnik? Nawet jeśli płód jest martwy to nie jest pewne czy to jest zagrożenie. To zagrożenie musi stwierdzić inny lekarz. A w rzeczywistości, to nie jest jeden lekarz, a kilku, którzy muszą stwierdzić, że ciąża jest zagrożeniem dla życia kobiety. A czas płynie, wszak natentychmiast w Polsce nic nie ma. Chyba, że objawy są tak ewidentne, że nie musi być konsultacji z innym lekarzem. Najczęściej to krwotoki, z których i tak kobieta ma znikome szanse przeżycia. W przypadku małoletnich kobiet w niektórych sytuacjach wymagana jest m.in. zgoda sądu opiekuńczego. Dlatego kobiety umierają, bo czas się wydłuża, a to nie jest sprzymierzeńcem. I tak przechodzę do punktu 2. Jeśli jest podejrzenie o gwałt, czy w ogólnie o czyn zabroniony. Okoliczności i uzasadnienie podejrzenia, stwierdza prokurator. I jak długo to trwa nie muszę wspominać. Ot, taką mamy rzeczywistość. W jednym i drugim punkcie jakim jest dobrodziejstwo ustalenia legalnej aborcji wymaga czasu, a ciąża się rozwija i w końca nie można jej usunąć. Jeśli nie są dokonane procedury, a lekarz usunie ciążę to idzie na 3 lata do więzienia. Wyjdzie wcześniej jak prokurator przedstawi, że ciąża była z czynu zabronionego, ale to co odsiedział nikt mu nie zrekompensuje. Lekarz odsiedzi w dodatku niepotrzebnie, bo prokuratura jak sądy i konsultacje nie działają ad hot. Jeśli nie ma odpowiedniego dokumentu, że ciąża jest z czynu zabronionego, a rodzice młodej kobiety czy inne osoby stwierdzają i pomagają w różny sposób by ciąża była usunięta, no to też trafiają za kratki. Jasne Koleżanko? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Dżulia 483 Napisano 28 Sierpnia Dnia 26.08.2024 o 18:45, Aco napisał: Nasze prawo było, jest i jak widać będzie jeszcze długo koślawe. Za jazdę po pijaku miały być rekwirowane auta i co ? Projekt niezgodny z konstytucją, a spitusy jak jeździły tak jeżdżą po drogach i mają to w głębokim poważaniu dopóki jeden z drugim kogoś nie zabije na drodze. Prawdziwi przestępcy są "bezkarni" a do pierdla idą zazwyczaj pionki czy słupy, jak kto woli.Gdzie jest kara śmierci dla najgorszych zwyrodnialców? Zamiast tego siedzi taki w ciepłym grajdołku, a my podatnicy musimy na niego łożyć. Można mnożyć przykłady i sobie tutaj dyskutować, a życie toczy się dalej. W całej tej dyskusji o aborcji najbardziej irytuje mnie przepis o zakazie aborcji w przypadku uszkodzenia płodu. Tu chyba Ci wszyscy ustawodawcy razem wzięci łby zamienili na dzbany. Zero empatii, a finalnie państwo i tak wypina dupę, a ty biedny rodzicu szukaj pomocy w fundacjach. No właśnie prawo nie było doskonałe, ale Ziobro je tak poprawiał, że teraz w ogóle nie jest wiadome o co chodzi. I nie tylko zwykły człowiek nie wie o co chodzi, ale prawnicy też nie wiedzą, bo jedni twierdzą TAK, a inni są przeciwni do temu TAK. Przeciwna jestem karze śmierci, ale traktowaniu tych zwyrodnialców też jestem przeciwna. Uważam, że np. w kajdanach na nogach winni wykonywać prace na rzecz społeczeństwa. W przypadku punktu o aborcji masz rację, a dodam, że to nie tylko sprawa rodziców dziecka niepełnosprawnego, ale całego społeczeństwa. Jeśli chodzi o pomoc jaką żebrzą rodzice, a później opieka społeczeństwa po śmierci rodziców. W Sparcie podobno takie dzieci zrzucano z góry, u nas trzeba opiekować się często bez wystarczających środków do życia. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach