Monika Napisano 1 Września 2 godziny temu, Astafakasta napisał: Miłość może być jednostronna, taka mnie zawsze dopada, jeszcze nigdy nie byłem w relacji, w której ktoś zwracałby na mnie uwagę i ta relacja by przetrwała, mimo że na taką czekam. Taka relacja jest wyjątkowa, to DAR naprawdę jak pisałeś pięknie wcześniej, zostajesz nagle zszyty z innym człowiekiem. Odnajdujesz siebie w nim a on siebie w Tobie. To coś co niektórym nie przydarzy się przez całe życie. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano 1 Września Warto tak spamować taki zacny temat klipami jak jest dzial muzyczny na tym forum? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Monika Napisano 1 Września 12 minut temu, Gość napisał: Warto tak spamować taki zacny temat klipami jak jest dzial muzyczny na tym forum? Tak. Zdecydowanie było warto, lecz już skończyłam. Spokojnych nocy. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano 1 Września Nic dziwnego, że kolejni autorzy tematów rezygnują z poważnego pisania jak takie osoby mają za nic innych użytkowników. @teodor44 nie zwracaj uwagi na Monike i pisz. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow 3 623 Napisano 1 Września Miłość bywa obrzydliwa gdy partner wynajmuje detektywa by kontrolował wierność Bogu winnej żony 1 Vitalinka zareagowało na to Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Monika Napisano 1 Września 5 minut temu, KapitanJackSparrow napisał: Miłość bywa obrzydliwa gdy partner wynajmuje detektywa by kontrolował wierność Bogu winnej żony Przykro mi,że zostałeś zmuszony tak postąpić. Dlatego wierność i uczciwość to podstawa. Wtedy można być spokojnym, a na drugą osobę niestety nie mamy wpływu. Współczuję, bo też zostałam zdradzona. Czy to była miłość? Pewnie jakaś była... Jednostronna. To zadra na całe życie. Na szczęście są też cudowni ludzie. Uczciwi i nie gołosłowni. Wierzę w to, pomimo wszystko... Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Monika Napisano 1 Września 21 minut temu, Gość napisał: Nic dziwnego, że kolejni autorzy tematów rezygnują z poważnego pisania jak takie osoby mają za nic innych użytkowników. @teodor44 nie zwracaj uwagi na Monike i pisz. Teodor rozpoczął piękny temat. Każdy z nas dołożył swoją cegiełkę. Zgodnie z tym co myśli i czuje. Były słowa, przemyślenia, teorie psychologiczne, filmiki, piosenki i wiersze. Bo miłość jest czymś co ciężko opisać. Każdy, więc wyrażał ją w taki sposób w jaki czuł. Nie należy za to nikogo ganić. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano 1 Września 4 minuty temu, Monika napisał: Nie należy za to nikogo ganić. Ty ganiłaś tutaj panów, a sama nie trzymałaś się tematu. Kończę, bo sama nie chcę zaśmiecać. Dobrej nocy :))) Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Monika Napisano 1 Września 44 minuty temu, Gość napisał: Ty ganiłaś tutaj panów, a sama nie trzymałaś się tematu. Kończę, bo sama nie chcę zaśmiecać. Dobrej nocy :))) Każdy widzi co chce, i odbiera rzeczywistość na swój sposób, bo zazwyczaj oceniamy po sobie🙂 Jak odwiedzisz złodzieja będzie patrzył Ci na ręce czy go nie okradasz, kłamca choćbyś mówił prawdę będzie sądził, że kłamiesz, a zdrajca będzie wszędzie doszukiwał się zdrady. Dobry człowiek widzi w każdym dobro i dobre intencje, ten co sam na coś na sumieniu zwykle u innych wypatruje podobieństwa. Wzajemnie, dobrej nocy🙂 Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow 3 623 Napisano 2 Września 5 godzin temu, Monika napisał: Przykro mi,że zostałeś zmuszony tak postąpić. Dlatego wierność i uczciwość to podstawa. Wtedy można być spokojnym, a na drugą osobę niestety nie mamy wpływu. Współczuję, bo też zostałam zdradzona. Czy to była miłość? Pewnie jakaś była... Jednostronna. To zadra na całe życie. Na szczęście są też cudowni ludzie. Uczciwi i nie gołosłowni. Wierzę w to, pomimo wszystko... Szalona mnie to nie dotyczy Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Miejscowy 346 Napisano 2 Września 12 godzin temu, Astafakasta napisał: Miłość może być jednostronna, taka mnie zawsze dopada, jeszcze nigdy nie byłem w relacji, w której ktoś zwracałby na mnie uwagę i ta relacja by przetrwała, mimo że na taką czekam. No właśnie. Jednostronna miłość, która wychodzi tylko od jednej strony, a od strony drugiej wychodzi obojętność na uczucie, nie jest fajną rzeczą. No a nie da się kogoś kochać na siłę. Nie da się kogoś też zmusić do miłości. Po prostu trzeba trafić dobrze na osobę odpowiednią, która odwzajemni miłość oraz inne wartości, a to nie jest łatwe. Ja miałem relacje z kobietami, które nigdy mi nie okazywały żadnego uczucia, a ja też nie zmuszałem do miłości. Ja nie będę kobiety: uszczęśliwiał na siłę, jeżeli Ona tego nie chcę. Nigdy nie będę żadnym, uczuciowym "desperatem". 1 Vitalinka zareagowało na to Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Vitalinka 196 Napisano 2 Września Czasem miłość trzeba pożegnać. Tak też w życiu bywa. Nawet tę taką najprawdziwszą❤️ Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Astafakasta 68 Napisano 2 Września Myślę, że można pożegnać człowieka, nie miłość. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Monika Napisano 2 Września 4 minuty temu, Astafakasta napisał: Myślę, że można pożegnać człowieka, nie miłość. Tak. Ona zostaje, to prawda. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Astafakasta 68 Napisano 2 Września A czasami trzeba się od kogoś odciąć by nie czerpał z nas korzyści i nie przerabiał na swoją modłę. Tacy ludzie, od których się odciąłem byli toksyczni. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Astafakasta 68 Napisano 2 Września Z miłości można zwariować? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Monika Napisano 2 Września 17 minut temu, Astafakasta napisał: Z miłości można zwariować? No pewnie😄 oszaleć można😉 przecież miłość jest jak choroba psychiczna. Ogranicza rozumowanie...to coś z hormonami się dzieje i jest naukowo udowodnione,że tak jest🙂 Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Astafakasta 68 Napisano 2 Września Ja uważam, że od miłości nie można zwariować. Wariować można, gdy w tej tzw. "miłości" nie można znaleźć spełnienia, jest się odrzucanym przez np. ludzi, do których czuje się chyba potrzebę by z nimi lub tylko z jedną osobą być, to już raczej nie jest miłość, a braki w sobie, które chce się zaspokoić, wypełnić kimś lub czymś... Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Monika Napisano 2 Września 35 minut temu, Astafakasta napisał: Ja uważam, że od miłości nie można zwariować. Wariować można, gdy w tej tzw. "miłości" nie można znaleźć spełnienia, jest się odrzucanym przez np. ludzi, do których czuje się chyba potrzebę by z nimi lub tylko z jedną osobą być, to już raczej nie jest miłość, a braki w sobie, które chce się zaspokoić, wypełnić kimś lub czymś... Nie. Nie. Nie. 🙂 To dwie osoby wariują🙂 zupełnie im odwala😉😄 Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Astafakasta 68 Napisano 2 Września 24 minuty temu, Monika napisał: Nie. Nie. Nie. 🙂 To dwie osoby wariują🙂 zupełnie im odwala😉😄 Wydawało mi się, że miłość jest oazą spokoju. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Monika Napisano 2 Września 16 minut temu, Astafakasta napisał: Wydawało mi się, że miłość jest oazą spokoju. Hahahah,oj nie jest oaza radości, przyjemności i namiętności. Przecież to jest afekt, uniesienie, o jakim spokoju Ty mówisz?😄 to istne szaleństwo!🙃 Spoiler Ale jakie miłe to szaleństwo🙂🌼☘️♥️ Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Astafakasta 68 Napisano 2 Września 38 minut temu, Monika napisał: Hahahah,oj nie jest oaza radości, przyjemności i namiętności. Przecież to jest afekt, uniesienie, o jakim spokoju Ty mówisz?😄 to istne szaleństwo!🙃 Odkryj ukrytą treść Ale jakie miłe to szaleństwo🙂🌼☘️♥️ Świrujesz..? 1 Vitalinka zareagowało na to Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Monika Napisano 2 Września 17 minut temu, Astafakasta napisał: Świrujesz..? Nie, to mój normalny stan...🙂 Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Astafakasta 68 Napisano 2 Września 11 minut temu, Monika napisał: Nie, to mój normalny stan...🙂 Rozumiem, ale w razie czego jakaś karetka pewnie jest w pogotowiu. 1 Vitalinka zareagowało na to Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach