Na czym polega miłość...

5 godzin temu, Vitalinka napisał:

No myślałam, że na forach tylko zwykła serdeczna rozmowa z facetami równa się romans, ale w życiu nie przypuszczałam, że rozmowa z kobietami też😄

Przecież to był żart wyrwany z kontekstu 😉 Nikomu też nie przypisuje się romansu z powodu rozmów z facetami. Nawet  tych frywolnych.

5 godzin temu, Vitalinka napisał:

Miłość powinna wznosić i dodawać sił🙂 

Zazwyczaj tak jest, gdy odwzajemniona.

Miłość zawsze jest odwzajemniona, tylko nie zawsze z takim efektem jak by ktoś sobie tego życzył 🙂

18 minut temu, Astafakasta napisał:

Miłość zawsze jest odwzajemniona, tylko nie zawsze z takim efektem jak by ktoś sobie tego życzył 🙂

Nieprawda.

Winnetou mnie nie kochał 🥺  

Sorry Winnetou.

3 godziny temu, przewrotna napisał:

Nikomu też nie przypisuje się romansu z powodu rozmów z facetami. Nawet  tych frywolnych.

Tak, tak myślisz Ty i inne normalne osoby😉

❤️

3 godziny temu, Vitalinka napisał:

Tak, tak myślisz Ty i inne normalne osoby😉

 

Nie należy się zbytnio przejmować opiniami obcych nam ludzi. Często są to prowokacje od czapy, żeby coś się działo.

Dnia 28.07.2025 o 20:10, przewrotna napisał:

A wygląd ma anielski. Taki stoicki spokój w oczach. Można się ciulnąć na człowieku 🤣

Wenus w ziemskiej postaci ; ) Nic to, dobry kopniak nigdy nie jest zły, szybko można nauczyć się refleksu w robieniu uników😛

Dnia 28.07.2025 o 23:03, KapitanJackSparrow napisał:

Pewnie jakiegoś ziołowego popróbowała. 😀

Jakowyś Wermut  w większej ilości potrafi nieźle sponiewierać. 🤣Mam nadzieję że ktoś odprowadził do domu? 😁

 

Sama doczołgałam się do krzaków ; )

1 godzinę temu, Nomada napisał:

Sama doczołgałam się do krzaków ; )

No mówili mi nie raz nie dwa

że w krzakach odbywa się jakaś gra

Między płciami oczywiście 

Przyznasz może uroczyście?😁

1 godzinę temu, Nomada napisał:

Wenus w ziemskiej postaci ; ) Nic to, dobry kopniak nigdy nie jest zły, szybko można nauczyć się refleksu w robieniu uników😛

Teraz możemy spać spokojnie. Koleżanka słoiki zaprawia. Pewno siły mieć nie będzie by do nas z "ręcamy" skakać 🤭 

4 godziny temu, przewrotna napisał:

Nie należy się zbytnio przejmować opiniami obcych nam ludzi. Często są to prowokacje od czapy, żeby coś się działo.

Za te takie i inne prowokacje tak czy siak odpowiedzą, nie musi być przede mną.

2 godziny temu, przewrotna napisał:

Teraz możemy spać spokojnie. Koleżanka słoiki zaprawia. Pewno siły mieć nie będzie by do nas z "ręcamy" skakać 🤭 

Przepraszam, czy to o mnie?

3 minuty temu, Pieprzna napisał:

Przepraszam, czy to o mnie?

najgorszy jest wiatr 🤭 

Czekałam na mecz Igi i przesunięty. Tym razem nie chodzi o wiatr, a dysc.

28 minut temu, Astafakasta napisał:

Za te takie i inne prowokacje tak czy siak odpowiedzą, nie musi być przede mną.

To są niegroźne prowokacje. Można przejść obok nich obojętnie.

4 minuty temu, przewrotna napisał:

najgorszy jest wiatr 🤭 

 

Czekałam na mecz Igi i przesunięty. Tym razem nie chodzi o wiatr, a dysc.

Ręce jak ręce, ale od upychania ogórków kręgosłup mi się rozłazi 😭

Młody dzisiaj Lecha ogląda a ja poczciwie serial codzienny.

1 minutę temu, Pieprzna napisał:

Ręce jak ręce, ale od upychania ogórków kręgosłup mi się rozłazi 😭

Młody dzisiaj Lecha ogląda a ja poczciwie serial codzienny.

Już robisz ogórki? Ty wiesz, że te malutkie do słoików kosztują u nas 9 zł za kg? 

Jak wszystko policzyć (ogórki, przyprawy, słoiki, gaz) to kawior taniej mnie wyjdzie.

16 minut temu, przewrotna napisał:

Już robisz ogórki? Ty wiesz, że te malutkie do słoików kosztują u nas 9 zł za kg? 

Jak wszystko policzyć (ogórki, przyprawy, słoiki, gaz) to kawior taniej mnie wyjdzie.

Robię właśnie kupne, bo swoich nie wiem czy doczekam. Co roku susza i zaraza. Jeszcze nie wiem ile zapłacę, bo szefowa mi miała dać rabat.

1 godzinę temu, Pieprzna napisał:

Robię właśnie kupne, bo swoich nie wiem czy doczekam. Co roku susza i zaraza. Jeszcze nie wiem ile zapłacę, bo szefowa mi miała dać rabat.

Z zielonych ogórków robię najczęściej mIzerię i małosolne. Nie opłaca się robić przetworów i komu by się chciało 😉

9 minut temu, przewrotna napisał:

Z zielonych ogórków robię najczęściej mIzerię i małosolne. Nie opłaca się robić przetworów i komu by się chciało 😉

Jak się patrzy na cenę słoika konserwowych w sklepie, to jednak wolę zrobić w domu i nie być świadoma ile wydałam 😆

24 minuty temu, przewrotna napisał:

Z zielonych ogórków robię najczęściej mIzerię i małosolne. Nie opłaca się robić przetworów i komu by się chciało 😉

No niestety, ale takie swojskie zaprawy to mają ...yyy a raczej nie mają tych konserwantów przez co bardziej przyjazne dla żołądka. Ale kupować ogórki w sklepie i robić zaprawy to dla mnie nie ma sensu. Ale gdyby mi się chciało własne ogórki mieć, uprawić,  nie pryskane, takie co Słonko przygrzeje i deszcz zmoczy a czasem stonka usiądzie...to tak. 

A już szczególnie cenne takie są pomidory. No i w tym roku może doczekam się tej pychotki. Pachnący pomidor, 😍🤤 mały albo za duży, taki który łamie wszelkie reguły wyglądu UE. 😁 

To też przejaw miłości, miłości do natury.

A jak natura to gdzie podziały się Miss Natury ?🤣

19 minut temu, Pieprzna napisał:

Jak się patrzy na cenę słoika konserwowych w sklepie, to jednak wolę zrobić w domu i nie być świadoma ile wydałam 😆

Kupuję 2 słoiki rocznie 🤣 

6 minut temu, KapitanJackSparrow napisał:

No niestety, ale takie swojskie zaprawy to mają ...yyy a raczej nie mają tych konserwantów przez co bardziej przyjazne dla żołądka. Ale kupować ogórki w sklepie i robić zaprawy to dla mnie nie ma sensu. Ale gdyby mi się chciało własne ogórki mieć, uprawić,  nie pryskane, takie co Słonko przygrzeje i deszcz zmoczy a czasem stonka usiądzie...to tak. 

A już szczególnie cenne takie są pomidory. No i w tym roku może doczekam się tej pychotki. Pachnący pomidor, 😍🤤 mały albo za duży, taki który łamie wszelkie reguły wyglądu UE. 😁 

To też przejaw miłości, miłości do natury.

A jak natura to gdzie podziały się Miss Natury ?🤣

Nie bawię się w przetwory. Jeśli już, to sok z jagód lub borówek amerykańskich. 

Moje ulubione dodatki do obiadu, to kapusta pekińska,  rzymska, sałata lodowa z tartą marchewką, pietruszką i czerwoną cebulą. Często robię też marchew z groszkiem zielonym i zasmażane buraki.

Aby pozostać w temacie miłości nadmienię, że z surówek najbardziej kocham sernik i tiramisu 🤣