Moja ex powiedziała na sprawie rozwodowej że mnie zniszczy

Moja ex powiedziała na sprawie rozwodowej że mnie zniszczy. Dostałem wilczy bilet w całej branży. Ona na wysokim stołku zarabia ponad 15 tys zł netto miesięcznie a ja zacząłem od zera jako pomocnik na budowie. Przez 3 lata Szukałem konkretnej pracy odpowiadającej mojemu wykształceniu ale nikt nie chciał mnie przyjąć bo mam tylko doświadczenie w branży w której pracowałem z moją ex. Straciłem wszystkie oszczędności sprzedałem samochód i jeżdżę rowerem lub autobusem. W ubiegłym tygodniu komornik zajął mi pensję tytułem zaległych alimentów ponad 50 tys zł plus odsetki. Przekupiony sąd przez ex oraz jej adwokat mnie zalatwili. Zanim dostałem wilczy bilet sąd przysolił mi 1.5 tys zł alimentów na 2 letnią wówczas córkę. Po sprawie w okresie 6 m-cy wyrzucili mnie z pracy. Wniosłem do sądu o obniżenie alimentów ale bez powodzenia. Sąd uznał że posiadam takie wykształcenie że powinienem być dzisiaj dyrektorem lub prezesem i zarabiać dziesiątki tysięcy złotych. Moja apelacja została oddalona wyrok pierwszej instancji podtrzymany. Moja ex powiedziała po tym widzisz mówiłam ci że cię zniszczę. Rozmawiałem z komornikiem że zarabiam 2 tys zł brutto i że muszę płacić za wynajęcie mieszkania. Nie było żadnej możliwości wstrzymania egzekucji. Będę musiał się wyprowadzić zostanie mi kilkaset złotych po zajęciu. Nie mam dokąd pójść. Moi rodzice mają mieszkanie 25 mkw nie chcą mnie przyjąć i użerać się z problemami chcą mieć spokój mają ponad 70 lat są schorowani. Pytałem w urzędzie co mam zrobić usłyszałem że rodzice mają DUŻE mieszkanie i powinni mnie przyjąć i pomagać. Jeżeli nie to pozostaje noclegownia miejska. I znowu usłyszałem od mojej ex widzisz mówiłam ci że cię zniszczę! Twój obowiązek jest płacić ile sąd ci zasądził i nie interesuje mnie twoja sytuacja. Myślę o samobójstwie. To jakiś horror. Córka żyje w luksusie matka zabiera ją na wycieczki np. do Dubaju hotele 5 gwiazdkowe prywatna szkoła etc.