Skocz do zawartości


mk777

mk777 wita i o zdrowie się pyta ;)

Polecane posty

Rozczarowany
mk777

@Maybe jak dla mnie to możesz mówić, nie mam tajemnic. Wczoraj się wpieniłem na tamto miejsce, za cenzurę prewencyjną. Ktoś mi polecił ten portal, więc sobie zajrzałem i się rozglądam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Maybe
58 minut temu, mk777 napisał:

@Maybe jak dla mnie to możesz mówić, nie mam tajemnic. Wczoraj się wpieniłem na tamto miejsce, za cenzurę prewencyjną. Ktoś mi polecił ten portal, więc sobie zajrzałem i się rozglądam :)

Ja się wkurzyłam na tamto miejsce chyba z 3 lata temu i też z uwagi na cenzurę. Ale ja mam trudny charakter, jak to się mówi potocznie ;)

Tam jest tak male forum, a ludzie jeszcze się cenzurują, bez sensu, znają się od 10 i więcej lat, więc nie wierzę, że mogą się nawzajem urazić do żywego, a jak sobie czasem łopatką przywalą, to nic się nie stanie przecież, nie jesteśmy kwiatuszkami. Nie ma tam hejterów, bo nie ma gości (chyba że coś się zmieniło) więc po co ludzi stresować, ale niektórzy mają niezmierzoną potrzebę władzy i objawienia jej tam, gdzie nie ma potrzeby. 

 

Myślę że ciężko będzie ci stamtąd odejść bo jesteś tam wiele lat, ale możesz mieć miłą odskocznię tutaj. 

Jest mały ruch, ale właśnie nie ma strachu, że za byle co wytną ci tekst, czy dostaniesz bana. W zasadzie admin i modka ujawniają się tylko w naprawdę napiętych momentach. Ale to też dzięki ludziom, bo nawet jak się ponaparzają, to nie nękają nawzajem. Nie ma hejtu, jakiejś nienawiści, są antypatie i sympatie. 

Nuda, mówię ci nuda... ???

4 godziny temu, rolinka napisał:

O pytajnik pytaj Maybe. Wiem ale nie czuję się upoważniona do informacji.

Tak już jest w necie, że spotykamy się i rozchodzimy, mijamy i kontaktujemy. Mi w pewnym momencie troszkę brakowało Maybe, bo akurat zdążyłam ją polubić jak znikła. To nic... Jeszcze być może kiedyś popiszemy razem.

A ja Cię znam rolinko?

Tutaj mnie poznałaś? Czy gdzieś indziej? 

Dzięki za dobre słowo ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozczarowany
mk777
19 minut temu, Maybe napisał:

Ja się wkurzyłam na tamto miejsce chyba z 3 lata temu i też z uwagi na cenzurę. Ale ja mam trudny charakter, jak to się mówi potocznie ;)

Tam jest tak male forum, a ludzie jeszcze się cenzurują, bez sensu, znają się od 10 i więcej lat, więc nie wierzę, że mogą się nawzajem urazić do żywego, a jak sobie czasem łopatką przywalą, to nic się nie stanie przecież, nie jesteśmy kwiatuszkami. Nie ma tam hejterów, bo nie ma gości (chyba że coś się zmieniło) więc po co ludzi stresować, ale niektórzy mają niezmierzoną potrzebę władzy i objawienia jej tam, gdzie nie ma potrzeby. 

 

Myślę że ciężko będzie ci stamtąd odejść bo jesteś tam wiele lat, ale możesz mieć miłą odskocznię tutaj. 

Jest mały ruch, ale właśnie nie ma strachu, że za byle co wytną ci tekst, czy dostaniesz bana. W zasadzie admin i modka ujawniają się tylko w naprawdę napiętych momentach. Ale to też dzięki ludziom, bo nawet jak się ponaparzają, to nie nękają nawzajem. Nie ma hejtu, jakiejś nienawiści, są antypatie i sympatie. 

Nuda, mówię ci nuda... ???

A ja Cię znam rolinko?

Tutaj mnie poznałaś? Czy gdzieś indziej? 

Dzięki za dobre słowo ?

Wczoraj jak wywaliłem publicznie, że to co robią to idiotyzmy.. to się okazało, że ponoć ja też mam trudny charakter :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rolinka
18 minut temu, Maybe napisał:

 

A ja Cię znam rolinko?

Tutaj mnie poznałaś? Czy gdzieś indziej? 

Dzięki za dobre słowo ?

Tak. Krótko ale znasz. Trzymałam za Ciebie kciuki jak szłaś na egzamin czy rozmowę w związku z nową pracą. Dodawałam otuchy, żebyś się nie stresowała. Ciekawa byłam czy wyjechałaś a jeśli tak, to jak Ci tam jest ale tego się już nie dowiedziałam, bo znikłaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pan Tograf

Witaj piesku! Ja tez tutaj trochę starszy stażem, ale forum jest ogólnie przyjazne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
6 minut temu, mk777 napisał:

Wczoraj jak wywaliłem publicznie, że to co robią to idiotyzmy.. to się okazało, że ponoć ja też mam trudny charakter :P

Zostaną tam same zrzędy spinający sobie z dzióbków ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozczarowany
mk777
1 minutę temu, Pan Tograf napisał:

Witaj piesku! Ja tez tutaj trochę starszy stażem, ale forum jest ogólnie przyjazne.

Cześć.. ale wagon musiałeś zostawić na zewnątrz? ;) Dzięki, na razie się rozglądam ostrożnie, czy ktoś zza rogu nie wyskoczy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pan Tograf
3 minuty temu, mk777 napisał:

Cześć.. ale wagon musiałeś zostawić na zewnątrz? ;) Dzięki, na razie się rozglądam ostrożnie, czy ktoś zza rogu nie wyskoczy :D

Wagon się nie zmieścił :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
6 minut temu, rolinka napisał:

Tak. Krótko ale znasz. Trzymałam za Ciebie kciuki jak szłaś na egzamin czy rozmowę w związku z nową pracą. Dodawałam otuchy, żebyś się nie stresowała. Ciekawa byłam czy wyjechałaś a jeśli tak, to jak Ci tam jest ale tego się już nie dowiedziałam, bo znikłaś.

A to wiem kim jesteś, doszłaś do nas z innego forum, kojarzę, to była rozmowa o pracę na skype po angielsku  :D Pamiętam ? strasznie się stresowałam ;)

pracuje z nimi i mieszkam w UK i teraz wiem, że strach ma zawsze wielkie oczy. 

Zniknęłam, bo harmonikowi powiedziałam że jest idiotą i Piotruś dał mi jednodniowego bana....i już nie wróciłam. Przecież ktoś musi mu prawdę powiedzieć. On nas wyzywał od zboczonego gatunku, debili i mu wolno? Masakra. Jak chcą prowadzić dom wariatów i chronić ich, to niech prowadzą, ale nie kosztem normalnych. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
Napisano (edytowany)
10 minut temu, mk777 napisał:

Cześć.. ale wagon musiałeś zostawić na zewnątrz? ;) Dzięki, na razie się rozglądam ostrożnie, czy ktoś zza rogu nie wyskoczy :D

Takie uwagi wsadź sobie do cukiernicy  ?

Edytowano przez Frau

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozczarowany
mk777
2 minuty temu, Frau napisał:

Takie uwagi wsadź sobie do cukiernicy  ?

"Będzie fajnie" mówili.. "tu jest przyjaźnie" mówili.. i co? Niemra jakaś na mnie się wydziera :) 

 

Cześć Frau :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pan Tograf
1 minutę temu, mk777 napisał:

"Będzie fajnie" mówili.. "tu jest przyjaźnie" mówili.. i co? Niemra jakaś na mnie się wydziera :) 

 

Cześć Frau :)

Zaraz będzie: "Kobieta mnie bije!" :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
1 minutę temu, mk777 napisał:

"Będzie fajnie" mówili.. "tu jest przyjaźnie" mówili.. i co? Niemra jakaś na mnie się wydziera :) 

 

Cześć Frau :)

Spokojnie. Ja tylko na chwilkę ? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozczarowany
mk777
1 minutę temu, Pan Tograf napisał:

Zaraz będzie: "Kobieta mnie bije!" :(

Nie kobieta, tylko frau.. To mnie upodabnia do pewnego polityka z Krakowa, jego też Niemce bili :P

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pan Tograf

Wolałbym Madchen - czyli dziewczynę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozczarowany
mk777
1 minutę temu, Pieprzna napisał:

Ten nastroik to taki węzeł międzyforumowy ?

Węzły tutaj też? :) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
2 godziny temu, mk777 napisał:

Węzły tutaj też? :) 

Tutaj możesz zostać związany tylko w lochach ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tako rzeczka Brahmaputra
Dnia 9.05.2021 o 12:45, mk777 napisał:

 

Kogoś poznałem

kogoś kojarzę

wszak w tylu miejscach

od zawsze łażę

 

Ja też trochę po forach przewędrowałem. Ciekawe, czy gdzieś się spotkaliśmy. Byłeś może na tlenowym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozczarowany
mk777
13 godzin temu, Tako rzeczka Brahmaputra napisał:

Ja też trochę po forach przewędrowałem. Ciekawe, czy gdzieś się spotkaliśmy. Byłeś może na tlenowym?

Tam nie. Ja zresztą zawsze pod tym nickiem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 536
    • Postów
      252 814
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      823
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    Igoryvb
    Najnowszy użytkownik
    Igoryvb
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Gość w kość
    • Gość w kość
      na miły Bóg,.. ... to tolerancja,   nie znasz...(?)🙄    
    • Nafto Chłopiec
      Autobus bez klimatyzacji i potworne korki z powodu metra. Pies ich jebał...
    • Aco
      Dzisiaj upał afrykański nawet nad morzem. Plażing późnym popołudniem 😰
    • KapitanJackSparrow
      Jak to na promocji musisz uważać bo można być wydumanym 😁
    • KapitanJackSparrow
      U mnie ponoć jutro w końcu dostawa, w tym upale teraz rozkładać to będzie katorga. No a że mój był stelażowy to nie myśl że takim nie zdarza się cieknąć. No i z dobę będzie leciała kranówa dodać nagrzanie to może w niedzielę klapnę i będzie chillout ☺️
    • Pieprzna
      Ja dzisiaj zmieniłam basenik na jezioro. Na plaży i trawie zero cienia, można się ugotować. Ale przynajmniej woda w końcu taka ciepła jak trzeba 😁
    • Vitalinka
      No cóż skoro piszesz to z takim przekonaniem, to pewnie wiesz dużo🙂❤️ Nie będę kolejny raz pisać, że piszę o sposobach wyrażania miłości, a nie oczekiwaniach i dowodach, bo się zapętlamy😄😉 Tak, szczerość w komunikacji to podstawa i dlatego wyodrębniono (nie ja, tylko naukowcy na podstawie analizy i problemów pewnie wielu, wielu związków) ten "język miłości". Można powiedzieć, że taki dodatek, wisienkę na miłosnym torcie, której może ktoś potrzebuje, a inny nie🙂 Nie mam zaś kompetencji, by stwierdzać czym jest sama miłość, czy jest prosta czy nie (być może tak, może trzeba ją po prostu czuć), ale wiem, że relacja z ukochaną osobą zależy od, jak i Ty piszesz, łatwości w komunikacji czyli właśnie jej języka, więc w sumie mogę się z Tobą zgodzić. Natomiast mogę wszystkim życzyć miłości, tak pięknej jak pragną i przynoszącej spokój i szczęście❤️
    • Nomada
      No dobra to co dziś jest w promocji?
    • Nomada
      Miłość jest prosta. Jeśli czujesz się kochana nie potrzebujesz żadnych dowodów, jeśli kochasz wszystko co robisz dla swojego partnera, robisz z miłości i z miłością. Zaangażowanie, zaufanie, intymność, szczerość w komunikacji, akceptacja i brak oczekiwań. Ale co ja wiem o miłości ; )
    • Vitalinka
      Siedzę pod palmą i słucham „Yellow” Tajskie kwiaty psują mi nastrój Palę szlugi i piję Aperol Patrzę jak siedzisz na piasku Nadal lubię starego Coldplay'a Barman tu puszcza chujową muzę Coś we mnie pękło, wiesz, że umieram Boję się wracać do domu w burzę Jeździmy na skuterze i jemy Tom Yum Ty pachniesz jak uzależnienie Tęsknimy za warszawskim DNA Lecz jutro tęsknić za mną będziesz 32 stopnie, a serce jak lód Najpierw je rozbij, a potem je krusz Nie zdążyło stopnieć, między nami chłód Łagodne fale, a w wodzie jest nóż Mówiłaś, że zgadza się zodiaku znak Więc czemu wracam do hotelu sam Słońce jest żółte, kolorowy świat My w nim czarno biali jak yin i yang I powiedz czemu Cię szukam w niej Inną ma buzię i inne ma oczy O Tobie śnię, kiedy z inną śpię Chcę wracać po kilometrach warkoczy I czemu mi przypominasz mnie W innych nie widzę się O Tobie śnię, kiedy z inną śpię Chcę wracać po kilometrach warkoczy Jeździmy na skuterze i jemy Tom Yum Ty pachniesz jak uzależnienie Tęsknimy za warszawskim DNA Lecz jutro tęsknić za mną będziesz Jesteśmy tutaj razem ten pierwszy raz Ućpałam się zapachem koszuli Tęsknimy za warszawskim DNA Lesz jutro w domu sam się obudzisz Jadę do domu rollercoasterem Pamiątki ściskam, Nervosol, walizka Woda z mózgu – „Persona” Bergmana Po filmie mi przeszła, po Tobie została Tekst pochodzi z https://www.tekstowo.pl/piosenka,daria_zawialow,tom_yum_ft__kacperczyk.html    
    • Vitalinka
      Do wszystkich narzekających na baseny. Ja się na tym nie znam, ale wiem, że są takie duże baseny na stelażach (nie wiem czy to dobra nazwa) i taka jakby plandeka (też nie wiem czy to dobra nazwa) i nic dmuchanego. U znajomych dzieci się kąpią już który rok z rzędu- chyba czwarty. To pewnie jest droższa sprawa, ale oszczędzicie czas i nerwy nie nie stracicie lata. Znajomy dobudował nawet mini molo, by dzieci nie musiały wchodzić po drabince. Po za tym: pijcie dużo wody i noście czapeczki Kochani❤️
    • Vitalinka
      Biedactwo, tulu,tulu❤️😉
    • Vitalinka
      To wielka szkoda, bo tak się, chłopcy, do siebie pięknie uśmiechacie...
    • KapitanJackSparrow
    • Chi
    • Gość w kość
    • Gość w kość
      co? ... ale ja Cię nie kocham... ... to chyba jasne?🤨
    • Chi
    • Chi
    • Chi
    • Chi
      A póki co do roboty, ech ...    
    • Chi
      To zależy. Jeśli lubisz latać na wysokości lamperii     W sobotę wracam po raz kolejny do Kotliny Kłodzkiej na festiwal Góry Literatury, w czwartek w nocy wracam, żeby zmienić walizkę i o drugiej w nocy wsiąść do pociągu na Suwałki, bo w tym roku z bogatej gamy festiwali które niestety nakładają się na siebie  wybrałam bluesowe Suwałki. Wrócę popracuję i gnam pod Hamburg na kilka dni bo obiecałam znajomym że przygotuję im osiemnastkę ich syna. Dostanę do dyspozycji fantastycznie wyposażoną kuchnię w greckiej restauracji (z dostępem do piwniczki z winem  ) więc nie zastanawiałam się dwa razy. Ponadto jeśli im tej knajpy nie zjaram to w przyszłym roku właściciele Grecy zaprosili nas  na wakacje w ich okolice. Chcą nam pokazać Grecję z ich perspektywy.   I to tyle jeśłi chodzi o lipiec  
    • la primavera
      ,,W potrzasku"  Kowbojski film z 2025 r Opowiada historię  True, którego poznajemy, gdy wyłania się  zziębnięty że śniegu i niczym di Caprio w Zjawie podejmuje walkę o własne życie. To takie bardzo luźne skojarzenie,bo to ani nie taka historia ani nie ta filmowa liga.  Kiedy True czołga się, upada, szuka schronieniam my w retrospekcjach poznajemy jego życie i drogę, która go przywiodła do tego miejsca. True jest kowbojem, ujeżdżadzem koni. Ale pomimo, że lubi to zajęcie najbardziej na świecie nie przynosi mu ono ani sukcesów ani pieniędzy,  gdyż nie udaje mu się wygrywać zawodów a pozostałe miejsca nie są dobrze płatne. Odbiera mu za to zdrowie, bo ciągłe  upadki powodują urazy, które w końcu uniemożliwiają  mu jazdę konną. Przynajmniej według lekarzy, bo czy True to zrozumie to już inna sprawa.  Poznajemy też jego rodzine, ojca, który chciałby by jego synowie spełniali jego marzenia. Chociaż,  moze nie do końca taka była jego intencja.  Może po prostu chciał,aby mieli w życiu stabilizację, by byli odpowiedzialni?   Jest jeszcze dziewczyna True,  chyba miała na imię Ali. To dobra dziewczyna a jednak w tej rywalizacji przegrywa z koniem. Chociaż koń nie jest tu niczemu winny.    I o tym jest ten film, z pięknymi ujęciami skąpanymi w zlotoczerwonych promieniach słońca, z kurzem na nogawkach,  ostrogach przy butach i światem, który - choć wydaje się, że odbiera wszystko,  coś jednak zostawia. Przynajmniej dla True.       
    • KapitanJackSparrow
      😀
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...