Skocz do zawartości


Zaloguj się, aby obserwować  
gość

Mąż się mnie brzydzi bo nie jestem już idealna

Polecane posty

gość

Zacznę od tego, że zawsze byłam kobietą b. atrakcyjną. Jednak od jakiegoś czasu mam problem z naczynkami na twarzy, obok nosa mam 1 pęknięte, natomiast na policzkach mi prześwitują trochę. Jest to mój kompleks, bałam się już wcześniej, że tak będzie bo mam cerę naczynkową. Jednak kiedy jestem umalowana wyglądam fajnie i w ogóle tego nie widać. Mój mąż jednak twierdzi, że wyglądam bez makijażu obleśnie (jego słowa) Kiedy oglądalismy jakiś program typu śmiechu warte, mąż rzucil taka uwage "Wyślij im twoje zdjęcie bez makijażu to zdechną ze śmiechu" Ja wyszłam z pokoju i zaczęłam plakac, tak zrobilo mi się przykro. :/ Wiem, że moja cera pozostawia wiele do życzenia, ale przeciez nie bede chodzic w domu 24 h w pełnym makijażu. Dbam o siebie, chodzę do kosmetyczki, na zabiegi ale pewnych rzeczy się nie da uniknąć po prostu. Drugą rzeczą są moje rozstępy na brzuchu.( po ciąży) Nie jest ich dużo, jak zakladam np. kostium kąpielowy to one sa tak nisko, ze ich wcale nie widać. Robiłam zabiegi na nie i sporo zbladły. Poza tym mam figurę nienaganną i uważam że niejedna co nie rodziła mogłaby mi jej pozazdrościć. Ale mąż czepia się tych rozstępow. Raz powiedział mi, że mam się czasami przy dziecku nie rozbierać, bo będzie miał skrzywiony obraz kobiety ;( Może nie jestem już super młoda i super idealnie piękna, ale do cholery dbam o siebie ! Miałam 23 lata kiedy wzięliśmy ślub, teraz 30. Próbowałam z nim o tym rozmawiać, powiedzial mi, że poślubił piękną idealną kobietę, każdy kolega mu zazdrościł takiej żony, a teraz jak patrzy na moją twarz bez makijażu to sie brzydzi a jak uprawiamy seks i musi patrzeć na moje rozstępy to ma odruch wymiotny:( Odruch wymiotny miał też jak karmiłam synka piersią, mówił że nie może patrzeć na te suty i że to jest obleśne, wychodził z pokoju. Mam juz dosyc jego przykrych uwag. Chcę odejść !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


MXY

No po takim czymś to też bym chciała odejść, ale najpierw potraktowałabym go z wzajemnością ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tomasz
5 godzin temu, gość napisał:

Poza tym mam figurę nienaganną i uważam że niejedna co nie rodziła mogłaby mi jej pozazdrościć.

Ale niestety ta twarz. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alma

Jeśli jest choć cień prawdy w tym, co piszesz, Autorko tematu, to szkoda sensu na taki egzemplarz, really...spokojnie znajdziesz kogoś, kto w legowisku będzie bez lupki cieszył siem Twoją bliskością...

  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Layne

Ja pier... ja chcę do jakiegoś buszu z dala od tych stereotypów i takiego gówna.  

Najlogiczniej byłoby napisać żeby porozmawiać, wytlumaczyć, że to boli, że z wiekiem nie będzie pani piękniejsza  (według waszego kanonu piękna) bla bla bla ,  ale po co? Zakładam,  że ten koleś i tak tego nie zrozumie, a pani będzie teraz ładować kasę w operacje i kosmetyki. A jak się dogadujecie? Fajnie wam się spędza razem czas?  Czy głównie siadacie na przeciwko siebie i on podziwia wygląd?

Olać go i uniezależnić się od jego opini.

Wiem, że to boli, bo chce pani mu się podobać, ale trzeba spojrzeć prawdzie w oczy, koleś nie zasługuje na panią i nie szanuje. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

Zaloguj się, aby obserwować  





Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...