Mąż fantazjuje o mojej młodszej siostrze

Witam,

Nie mamy z mężem tematów tabu, mówimy sobie (chyba) o wszystkim. Ostatnio podczas igraszek zaczęliśmy rozmawiać o ukrytych fantazjach, i tutaj mąż przyznał, że ma kosmate myśli o mojej młodszej siostrze. Obiecałam się nie gniewać i jakoś to zrozumieć. Tłumaczył mi, że to inny rodzaj pożądania, że nigdy nie myślał o Niej solo,bo nawet nie jest w stanie sobie tego wyobrazić, nie zna Jej ciała itp., jedynie opcja trójkąt.Wiem, że Wy faceci działacie troszkę inaczej, i to, że ma takie myśli nie koniecznie zwiastuje coś złego.Zapewnia mnie, że w życiu nie posunąłby się do takiego czynu, i w to wierzę, ale czy to normalne ,że macie takie fantazję? Może są tutaj panowie, którzy mają tak samo? Chciałabym to lepiej zrozumieć.

Pozdrawiam forumowiczów

Trójkąt i w nim Twoja siostra? Było słychać jak mi opadły ręce i kopara? Było było... mąż, ty i twoja siostra, kurcze nie mam nic przeciwko eksperymentom, ale taka konfiguracja? Brak słów...

A może masz ochotę na jego brata?

Dnia 26.06.2018 o 21:46, BrakLoginu napisał:

Trójkąt i w nim Twoja siostra? Było słychać jak mi opadły ręce i kopara? Było było... mąż, ty i twoja siostra, kurcze nie mam nic przeciwko eksperymentom, ale taka konfiguracja? Brak słów...

Niech w wigilię zrobią seks party, będzie cała rodzina ????

13 godzin temu, Maybe napisał:

Niech w wigilię zrobią seks party, będzie cała rodzina ????

Taaa, niech się kuźwa bawią, w końcu wszystko w rodzinie zostanie

Dnia 26.06.2018 o 20:05, zagubiona napisał:

Witam,

Nie mamy z mężem tematów tabu, mówimy sobie (chyba) o wszystkim. Ostatnio podczas igraszek zaczęliśmy rozmawiać o ukrytych fantazjach, i tutaj mąż przyznał, że ma kosmate myśli o mojej młodszej siostrze. Obiecałam się nie gniewać i jakoś to zrozumieć. Tłumaczył mi, że to inny rodzaj pożądania, że nigdy nie myślał o Niej solo,bo nawet nie jest w stanie sobie tego wyobrazić, nie zna Jej ciała itp., jedynie opcja trójkąt.Wiem, że Wy faceci działacie troszkę inaczej, i to, że ma takie myśli nie koniecznie zwiastuje coś złego.Zapewnia mnie, że w życiu nie posunąłby się do takiego czynu, i w to wierzę, ale czy to normalne ,że macie takie fantazję? Może są tutaj panowie, którzy mają tak samo? Chciałabym to lepiej zrozumieć.

Pozdrawiam forumowiczów

Był szczery. Najlepiej założyć, że oni wszyscy fantazjują o naszych siostrach, (wiem to straszne) koleżankach itp. (patrz jacy rozochoceni Panowie powyżej😄), bo taką mają naturę i olać. Liczą się czyny nie fantazje. Skończcie lepiej ten temat jak najszybciej, bo na najbliższej wigilii czy tam święcie rodzinnym będzie Ci się robić niedobrze...