Skocz do zawartości


Zaloguj się, aby obserwować  
Aga

Mam 37 lat od kilku lat jestem sama

Polecane posty

Aga

W ogole nie brakuje mi faceta. Nie potrzebuje byc w zwiazku czy to normalne? Czy ktos ma podobnie? Ja juz nawet nie wyobrazam sobie byc w zwiazku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Tomasz
2 minuty temu, Aga napisał:

W ogole nie brakuje mi faceta.

Zobaczymy jak będzie trzeba naprawić kran, albo wnieść lodówkę. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oszołomiony
omam
8 minut temu, Aga napisał:

Nie potrzebuje byc w zwiazku czy to normalne? Czy ktos ma podobnie? Ja juz nawet nie wyobrazam sobie byc w zwiazku.

Nie każdy czuje potrzebę partnerstwa i zakładania rodziny. Z czasem może się to zmienić..

Kierujesz się w życiu pewnie innymi priorytetami..nie ma co dramatyzować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lawendowa

Człowiek na niektórych etapach życia czuje się świetnie sam ze sobą. 

To się zdarza i nie należy się tym niepokoić. 

Czasami amor przychodzi bardzo niespodziewanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jacenty
22 godziny temu, Aga napisał:

W ogole nie brakuje mi faceta. Nie potrzebuje byc w zwiazku czy to normalne? Czy ktos ma podobnie? Ja juz nawet nie wyobrazam sobie byc w zwiazku.

Wmawiasz sobie ..!

Może jesteś feministką albo nikt z Tobą nie może wytrzymać lub za porządna jesteś...

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mikołaj

Niedawno czytałem wypowiedź na forum kafe , gdzie dwoje przyjaciół pobrało się bardziej za namową rodziców niż z własnej inicjatywy . Aby naporowi otoczenia choć częściowo się sprzeciwić , odkładali swą noc poślubną , nie czując wcale chęci aż 2 lata . Teraz pisze ona , że wreszcie przyszła miłość i jest szczęśliwa , a dziecko w drodze .

To całkiem zdrowo jest tak żyć i jest zupełnie normalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Janek

2 lata? Musialo byc cos nie w porzadku u ktoregos, bo normalny zdrowy  facet wiecej niz kilka dni bez seksu raczej nie wytrzyma.Chyba,ze zalatwiali to recznie-nikt sie do tego nie przyznaje,ale wszyscy to robia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kim.kolwiek
4 minuty temu, Janek napisał:

2 lata? Musialo byc cos nie w porzadku u ktoregos, bo normalny zdrowy  facet wiecej niz kilka dni bez seksu raczej nie wytrzyma.Chyba,ze zalatwiali to recznie-nikt sie do tego nie przyznaje,ale wszyscy to robia.

kobiety tylko w nocy po ciemku i pod kołderką jasne ogólnie ludzie nie dzielmy na kobiety i mężczyźni.

Znam dziewczynę która po 5 latach małzeństwa rozwiodła się z mężem będąc dziewicą :D No cóż są ludzie oziębli seksualnie i nie ma co rozdrapywać choć nie o tym temat.
 

@Agalub @Aga

nie wiem która z was jest autorką posta (ps jak dwie osoby mogą mieć ten sam nick ? )
Mam lat 27 i faceta również nie potrzebuje i dobrze mi się żyje i gdy ktoś obok tyłka mi się kreci to mnie zwyczajnie irytuje. Ale za ich posiadaniem w moim przypadku przemawia... libido niby prozaiczne ale jednak! czysty zwierzęcy instynkt... 

Jeśli Ty nie masz z tym problemu to czy ktoś Cię zmusza ? Jeśli nie chcesz to nie mniej przecież jesteśmy jeszcze wolnymi ludźmi i władza "bykowego" nie wprowadziła więc płacić za grzech samotności jeszcze nie musimy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Janek
2 minuty temu, Kim.kolwiek napisał:

kobiety tylko w nocy po ciemku i pod kołderką jasne ogólnie ludzie nie dzielmy na kobiety i mężczyźni.

Znam dziewczynę która po 5 latach małzeństwa rozwiodła się z mężem będąc dziewicą :D No cóż są ludzie oziębli seksualnie i nie ma co rozdrapywać choć nie o tym temat.
 

@Agalub @Aga

nie wiem która z was jest autorką posta (ps jak dwie osoby mogą mieć ten sam nick ? )
Mam lat 27 i faceta również nie potrzebuje i dobrze mi się żyje i gdy ktoś obok tyłka mi się kreci to mnie zwyczajnie irytuje. Ale za ich posiadaniem w moim przypadku przemawia... libido niby prozaiczne ale jednak! czysty zwierzęcy instynkt... 

Jeśli Ty nie masz z tym problemu to czy ktoś Cię zmusza ? Jeśli nie chcesz to nie mniej przecież jesteśmy jeszcze wolnymi ludźmi i władza "bykowego" nie wprowadziła więc płacić za grzech samotności jeszcze nie musimy ;)

Prawie kazdy-z wyjatkiem odchylencow-potrzebuje drugej osoby,a jesli mowi,ze nie-to zwykle przez kurtuazje albo nie wiem co. Natura tak ustawila hormony,zeby pobudzaly do seksu czy innych dzialan.

Przy czym-krecenie sie kogos kolo tyłka moze świdczyc,ze Twoj tyłek zwyczajnie mu sie podoba :)

 

PS> Gdzie teraz pracujesz? W jakim miescie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kim.kolwiek
3 minuty temu, Janek napisał:

Prawie kazdy-z wyjatkiem odchylencow-potrzebuje drugej osoby,a jesli mowi,ze nie-to zwykle przez kurtuazje albo nie wiem co. Natura tak ustawila hormony,zeby pobudzaly do seksu czy innych dzialan.

Przy czym-krecenie sie kogos kolo tyłka moze świdczyc,ze Twoj tyłek zwyczajnie mu sie podoba :)

 

istnieje takie prawdopodobieństwo ... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęśliwy
skosik
Dnia 22.10.2018 o 20:36, Tomasz napisał:

Zobaczymy jak będzie trzeba naprawić kran, albo wnieść lodówkę. 

W sumie głównie wtedy odczuwa się brak mężczyzny w domu.

Edytowano przez skosik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęśliwy
skosik
Dnia 12.11.2018 o 12:27, Janek napisał:

2 lata? Musialo byc cos nie w porzadku u ktoregos, bo normalny zdrowy  facet wiecej niz kilka dni bez seksu raczej nie wytrzyma.Chyba,ze zalatwiali to recznie-nikt sie do tego nie przyznaje,ale wszyscy to robia.

A kobiety tego nie robią?? Wiesz co to wibrator choćby? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

Zaloguj się, aby obserwować  





  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      826
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    roberose
    Najnowszy użytkownik
    roberose
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • la primavera
      "Superbohaterowie" Włoski film Paolo Genovese to historia związku dwojga  odmiennych od siebie ludzi- on fizyk, ona artystka opisującą świat komiksami - na przestrzeni lat. Poznają się, zakochują, rozstają, schodzą,  robią błędy. Czasem zawita do nich nieproszona przeszłość, zaskrzypią male- wielkie kłamstwa, odmienne spojrzenia na przyszłość utrudnią wspólną drogę. Ale idą razem, nie tracą się z oczu i wciąż cieszą sie swoim towarzystwem. Film jest bardzo pocięty czasowo,  troszkę  za bardzo, bo sekwencje z kolejnych lat bywają krótkie i jest ich dużo.  Taki przekładaniec. I nawet nie po kolei. Patrzymy jak wyglądał  ich wspólny  wieczór kiedyś a jak teraz, jak rozwiązują  problem dziś  a jak radzili sobie z nim na początku.  Po twarzach  fryzurach i zaroście poznajemy o który czas tu chodzi.  Sam czas też jest tu bohaterem,  bo Marco ma co niego dość naukowe  podejście, które zweryfikuje  życie. Ten slodko gorzki film pokazuje, że kazda para ludzi, która decyduje  się pojsc razem przez życie wykorzystuje własne supermoce, by to ich wspólne życie  było dobre, np uśmiech,dobre słowo, wyrozumialosc,  skrucha, wybaczenie i..nie mówienie wszystkiego.  
    • Wikusia
    • Miejscowy
      Miłość... 😚
    • la primavera
      ,,Głowa rodziny" czyli opowieść o tym, że w życiu warto być dobrym  człowiekiem.   Gerald Butler gra w filmie tytułową głowę rodziny, zapewnia żonie i trójce dzieci życie na wysokim poziomie materialnym. By tak było, w pracy jest właściwie cały czas, nawet po późnym  powrocie  do domu nie rozstaje się z telefonem. Nie jest złym ojcem, bo dzieci pragną jego obecności, tylko jest ojcem nieobecnym bo zatracił się w pogoni za sukcesem.  To go napędza, jest jego drogą i celem.  Awans jest tuż za rogiem, ale wtedy następuje  coś niespodziewanego- choroba syna. Leczenie nie przynosi spodziewanego skutku,  i małe życie zaczyna wymykać się z rąk.  Tata nie dostaje nagle obuchem w głowę, nie rzuca wszystkiego i w okamgnieniu nie przewartosciowywuje życia. To dzieje się powoli. Pełny energii, bezkompromisowy  zdobywca próbuje pogodzić i pracę i czas dla syna. Sukcesy w pracy spadają, choroba  nie znika więc efektów brak. Ale czy na pewno? W pracy Dane powoli zaczyna dostrzegać człowieka a nie pieniądze, które dzięki niemu zarobi. A w zyciu zatrzymuje  się, by posłuchać innych- pielegniarza opowiadającego mu jak pomaga małym dzieciom przy trudnych badaniach, pełnego ampatii lekarza, który mówi chłopcu,  że gdyby mógł wziąłby jego chorobę  na siebie. Czas spędzany z rodziną zaczyna być ważny, a nawet ważniejszy.    Film nie jest ckliwym dramatem. Jest dobrze zrobionym,mocnym,   dynamicznym obrazem. Nie demonizuje pracy, wręcz przeciwnie,  potrafi pokazać jej drugą, dobrą stronę- jako wartość. Jako coś, dzięki czemu człowiek.moze chodzić z podniesioną głowa,  bo potrafi dzieki niej utrzymac rodzinę. Zapewnia godne życie i jest  spełnieniem marzeń, potwierdzeniem, że jest się w czymś dobrym.  Byle tylko nie była wszystkim. Bo wszystkim.jest rodzina. Jak w tej historii o pięciu piłeczkach: ,,wyobraź sobie,  że życie jest grą, podczas której żonglujesz pięcioma  piłeczkami. Są to praca, rodzina, zdrowie,  przyjaciele i uczciwość.  Przez cały czas starsz się utrzymać je wszystkie w powietrzu. Nagle, pewnego dnia  dochodzisz do wniosku,że praca to piłka z gumy. Nawet jeżeli ją upuścisz, odbije się i wróci. Pozostałe cztery- rodzina, zdrowie,  przyjaciele i uczciwość- zostały wykonane ze szkła. Gdy któraś z nich upadnie,  nieodwracalnie porysuje się, pęknie lub, co gorsza, może się nawet rozbić.."
    • Ada
      Pięknie piszesz. Jestem ciekawa, czy książka została wydana? Może ktoś wie?
    • KapitanJackSparrow
      To co nam było Co nam się zdarzyło (zdarzyło) Do ułożenia w głowie mam To nic nie znaczyło To nie była miłość (o-o-o-o) A wciąż mam nadzieję Nowy plan To co nam było Co nam się zdarzyło Do ułożenia w głowie mam To nic nie znaczyło To nie była miłość (o-o-o-o) A wciąż mam nadzieję Nowy plan
    • Antypatyk
    • Antypatyk
    • KapitanJackSparrow
      🤣 Gość w  kość,  czekam na odpowiedniego gifa
    • Monika
      Na tym,że w temacie "na czym polega miłość"  trzeba pisać na temat, a nie obśmiewać wszystkie wpisy i przeganiać nimi ostatnich ludzi, którzy tu zostali. Bądź sobie introwertykiem to nikomu nie przeszkadza, ale przestań być takim okropnym złośliwcem! To jest piękny temat, Nomada dała wiersz ja filmik i muzykę dotyczacą miłości, a Ty wstawiasz tylko głupie gify obśmiewające wszystko. Nie cierpię Cię i żegnam Pana.
    • Gość w kość
    • Gość w kość
      może należałoby stworzyć temat:  "na czym polega forum dyskusyjne...?" 🤔
    • Gość w kość
      jestem introwertykiem, ... i się tego nie wstydzę!😎
    • Wikusia
    • Wikusia
    • Wikusia
    • Monika
      Twoja głupota sięgnęła zenitu. Ale wmawiaj sobie dalej jak Ci to poprawia humor. 
    • KapitanJackSparrow
      A i owszem ktoż by teraz wertował encyklopedię.  Aleeee nieee, nie uwierzę że historia Pawlaka i Kargula ci obca jest  Ta jeszcze ja nie oczadział. 😁
    • KapitanJackSparrow
      Heh ignorowanie fajna funkcja. Odkąd włączyłem ją  u siebie cieszę się niespotykanym spokojem, który sobie cenię, lecz jak ze wszystkim, ma też  swoje wady. Okazuje się, że można niechcący natknąć się  na ślady uwielbienia mojej osoby przez osobę której nie chcę , nie lubię i nie akceptuję 🤣. Jakież spustoszenie musiało zrobić w tym jednym krwawiącym sercu moje e-odsunięcie,  usunięcie w cień. Na ciekłokrystalicznym ekranie wylewa się tęsknota pomieszana z miłością i nienawiścią bo taka jest istota  zależności estrogenów i progesteronów. Można snuć dywagacje nad wpływem tej konstrukcji hormonów na  życie i.... na sen,🤣 a może nawet mar sennych , tak wyraźnych i mocno oddziałujących,  że mokre przebudzenie z potem, to jak nic nie powiedzieć 😁🤣🤣🤣
    • Monika
      ...a poza tym miałeś mnie nie zaczepiać!!! ☹️😠
    • Monika
      Ty musisz wszystko zawsze obśmiać, bo się wstydzisz własnych uczuć!! 😠
    • Monika
      Hahahah gupi😆    nie w taki sposób (co z Tobą nie tak? 😄) i nie taką ręką (ta to chyba Kapitana iks de) hshah🙃
    • Gość w kość
      yyyy😬 tu się zgodzę,
    • Vitalinka
      Miłość to czułość, to wtedy gdy chcesz dotykać jego twarzy, głaskać ją...i chcesz by był szczęśliwy i nie wiadomo dlaczego tak chcesz.
    • KapitanJackSparrow
      Grunt to urodzajna i płodna czy też urodziwa i plenna jakoś tak😁
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...