Macie takie okresy, że zaczynacie czytać książki i żadna nie jest w stanie Was zainteresować?
U mnie tak bywa, że te okresy są znacznie dłuższe niż dzień, dwa czy nawet rok.
Czytam i nie wiem, co czytam. Nie umiem zatrzymać myśli nad czytaną treścią, nie pamiętam tego, co przeczytałam.
W życiu bywa baaardzo różnie...
Publikujesz jako gość.
Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.
Do dziś nie wiem, jak dokładnie pielęgnować oczko wodne. Mam też rybki i niby wszystkie normy spełnia mój "akwen", ale rok do roku niektóre rybki nie przeżywają Jakieś rady twoje lub kogoś kto z biegiem lat i doświadczeń wie, co zrobić by te stworzenia w komplecie doczekały wiosny?
Są seniorzy , widoczni od roku w wielu newsach i wiadomościach tv , których nie da się zamknąć w ciasnych ramach stereotypów. To ci, co powrócili do obecnej władzy parlamentarnej jeszcze z czasów PZPR-u . Niestety nie zachowują się oni jak by się można spodziewać po seniorach.
A strach myśleć co będzie dalej.
Macie takie okresy, że zaczynacie czytać książki i żadna nie jest w stanie Was zainteresować?
U mnie tak bywa, że te okresy są znacznie dłuższe niż dzień, dwa czy nawet rok.
Czytam i nie wiem, co czytam. Nie umiem zatrzymać myśli nad czytaną treścią, nie pamiętam tego, co przeczytałam.
W życiu bywa baaardzo różnie...
Udostępnij ten post
Link to postu
Udostępnij na innych stronach