LGBT czyli wszystko do jednego worka...

11 minut temu, Takasobie68 napisał:

Skłóconym i zastraszonym społeczeństwem łatwiej rządzić...

Tak, ja już gdzieś tutaj pisałem, że u nas też to się odbywa od lat na zasadzie "Dziel i rządź", bo to najłatwiejsze rozwiązanie.

13 minut temu, Takasobie68 napisał:

A to, że K.K. stał się azylem dla pedofili oraz gejów... nie powinno maluczkich interesować.

Pomyśleć tylko, że robią to wszystko ze swoim bogiem na ustach....

Niektórzy pewnie wybrali tego typu "azyl", ale też nie ma co przesadzać, bo to raczej jest mały odsetek, a przynajmniej chciałbym się nie mylić w tej kwestii. Właśnie ten "azyl" (dobrze to słowo określa całe zjawisko) powinno się w końcu ukrócić, kościół myślę, by odżył, jakby uderzyli się w pierś i przestali bronić tych ludzi w swoim środowisku (mowa o pedofilach), jakby sami zrobili czystkę i medialnie wskazali jednego czy drugiego. A tak robią swoją politykę i propagandę, bo ich ten temat rzekomo nie dotyczy. Co gorsza najeżdżają na to środowisko mając je u siebie.

Czy mogę wysłać ci coś na priv...? Nie  wiem czy można linki wysyłać ,  bo tu na watek nie ryzykowałabym.... Taki  mały szok dla niektórych a może nawet zejście na zawał.... zwłaszcza po kilku pierwszych zdaniach.

3 minuty temu, Takasobie68 napisał:

Czy mogę wysłać ci coś na priv...?

Oczywiście, że możesz, a tutaj też można wstawić, nawet w spoilerze, bo jak ktoś nie będzie chciał otworzyć to nie otworzy

 No to patrzcie i płaczcie....

No cóż też tego nie rozumiem. 

Żyj i daj żyć innym. 

Nie rozumiem skąd taka nienawiść w ludziach do innych ludzi, których nie znają. Mogę pewnych ugrupowań nie lubić, nawet nieakceptowac, ale nie lecę ich bić. Agresja jest domeną ludzi prymitywnych, którzy wynieśli te wzorce z domu, albo bardzo pokrzywdzonych w dzieciństwie. 

4 minuty temu, Maybe napisał:

Agresja jest domeną ludzi prymitywnych

Agresja w sensie szukanie zaczepki i próba tworzenia problemów innym ludziom, czy przemoc sama w sobie też?

2 minuty temu, Wania napisał:

 

Agresja w sensie szukanie zaczepki i próba tworzenia problemów innym ludziom, czy przemoc sama w sobie też?

A czym jest przemoc fizyczną i psychiczną? Agresją.

8 minut temu, Maybe napisał:

A czym jest przemoc fizyczną i psychiczną? Agresją.

Agresja to napaść. A co się stosuje w obronie przed agresorem? Oczywiście, można zacząć płakać, ale bardziej skuteczne jest zastosowanie przemocy. Nie nazwałbym tego cechą ludzi prymitywnych, skoro w wielu przypadkach zastosowanie przemocy jest co najmniej uzasadnione.

3 minuty temu, Wania napisał:

 

Agresja to napaść. A co się stosuje w obronie przed agresorem? Oczywiście, można zacząć płakać, ale bardziej skuteczne jest zastosowanie przemocy. Nie nazwałbym tego cechą ludzi prymitywnych, skoro w wielu przypadkach zastosowanie przemocy jest co najmniej uzasadnione.

To takie tłumaczenie dla agresywnych. Gdy kiedyś ktoś chciał mnie pobić, a w zasadzie to zrobił, to wezwałam policję. Kiedyś jako jaskiniowiec to może złapałbym za kudły ?

2 minuty temu, Maybe napisał:

To takie tłumaczenie dla agresywnych. Gdy kiedyś ktoś chciał mnie pobić, a w zasadzie to zrobił, to wezwałam policję. Kiedyś jako jaskiniowiec to może złapałbym za kudły

A ja tam jednak wolę unikać szpitali.

Warto to przeczytać: https://www.homoseksualizm.edu.pl/co-mowi-nauka/34-psychologia/181-dlaczego-homoseksualizm-zosta-wykrelony-z-listy-chorob-psychicznych

Usiłuje się w Polsce zmusić społeczeństwo, aby uległo ich niedorzecznym roszczeniom. Ale tolerancja też ma swoje granice. Nie należy ich prześladować, ale zezwalać na ich uliczne ekscesy (marsze) to już nie. Równość bez względu na tak zwaną "orientację seksualną" oznacza również akceptację dla pedofilów, bo od homoseksualistów różnią się oni tylko ukierunkowaniem swej tak zwanej "orientacji", nota bene patologicznej.  Homoseksualiści ku osobom tej samej płci, a pedofile ku dzieciom.

1 godzinę temu, zgryźliwy-tetryk napisał:

Warto to przeczytać: https://www.homoseksualizm.edu.pl/co-mowi-nauka/34-psychologia/181-dlaczego-homoseksualizm-zosta-wykrelony-z-listy-chorob-psychicznych

Usiłuje się w Polsce zmusić społeczeństwo, aby uległo ich niedorzecznym roszczeniom. Ale tolerancja też ma swoje granice. Nie należy ich prześladować, ale zezwalać na ich uliczne ekscesy (marsze) to już nie. Równość bez względu na tak zwaną "orientację seksualną" oznacza również akceptację dla pedofilów, bo od homoseksualistów różnią się oni tylko ukierunkowaniem swej tak zwanej "orientacji", nota bene patologicznej.  Homoseksualiści ku osobom tej samej płci, a pedofile ku dzieciom.

Żyjesz chyba w jakiejś innej rzeczywistości przesiąkniętej nienawiścią i chęcią szczucia osób homoseksualnych. Porównanie do pedofilii to już szczyt chamstwa.

5 godzin temu, BloodyPain napisał:

Żyjesz chyba w jakiejś innej rzeczywistości przesiąkniętej nienawiścią i chęcią szczucia osób homoseksualnych. Porównanie do pedofilii to już szczyt chamstwa.

Jak zwykle fałszywa obrona osób homoseksualnych. To własnie oni są agresorami na ulicach polskich miast. Przez stulecia żyli oni obok innych i nikogo nie obchodziło co wyprawiają w zaciszu swoich sypialń. Czy jakiś pan penetruje penisem odbyt innego pana, lub czy jakaś pani liże waginę innej pani. To byla ich prywatna i intymna "słodka tajemnica". Ludzie co najwyżej na boku popukali się w czółko. I na tym polega tolerancja. Na "przechodzeniu do porządku dziennego" nad nienaturalnymi zachowaniami innych. Ale im za mało było tolerancji. Chcieli jeszcze zawalczyć o akceptację. O uznanie ich związków za małżeństwa, o prawo do adopcji dzieci etc. I o to,aby ich patologiczny pociąg płciowy był uznawany za coś normalnego. Dlatego nazwali to "orientacją seksualną". Jeśli tak, to  orientacjami seksualnymi są także inne zboczenia.  Pedofilia; pociąg do dzieci, zoofilia; pociąg do zwierząt, nekrofilia; do zwłok i temu podobne. Nie nienawidzę tych ludzi, tak jak nie nienawidzę innych ludzi chorych psychicznie. To można i TRZEBA leczyć https://www.homoseksualizm.edu.pl/wiecej/publicystyka/164-mona-wyj-z-homoseksualizmu

Dlatego powtarzam Tolerancja: TAK, akceptacje: NIE. A oszolomieni tak zwaną "poprawnością polityczną nazywają to homofobia.  Tak naprawdę rzeczywistym źródłem homofobii są środowiska "działaczy" LGBT, którzy zamiast normalnie żyć w swoim środowisku urządzają na terenie miast wschodniej Polski swoje ekshibicjonistyczne, obleśne hece.

P.S. Zanim jeszcze raz mi odpowiesz najpierw uważnie przeczytaj linki: ten z mojego poprzedniego posta i z tego. W nich jest PRAWDA!

3 godziny temu, zgryźliwy-tetryk napisał:

Jak zwykle fałszywa obrona osób homoseksualnych. To własnie oni są agresorami na ulicach polskich miast. Przez stulecia żyli oni obok innych i nikogo nie obchodziło co wyprawiają w zaciszu swoich sypialń. Czy jakiś pan penetruje penisem odbyt innego pana, lub czy jakaś pani liże waginę innej pani. To byla ich prywatna i intymna "słodka tajemnica". Ludzie co najwyżej na boku popukali się w czółko. I na tym polega tolerancja. Na "przechodzeniu do porządku dziennego" nad nienaturalnymi zachowaniami innych. Ale im za mało było tolerancji. Chcieli jeszcze zawalczyć o akceptację. O uznanie ich związków za małżeństwa, o prawo do adopcji dzieci etc. I o to,aby ich patologiczny pociąg płciowy był uznawany za coś normalnego. Dlatego nazwali to "orientacją seksualną". Jeśli tak, to  orientacjami seksualnymi są także inne zboczenia.  Pedofilia; pociąg do dzieci, zoofilia; pociąg do zwierząt, nekrofilia; do zwłok i temu podobne. Nie nienawidzę tych ludzi, tak jak nie nienawidzę innych ludzi chorych psychicznie. To można i TRZEBA leczyć https://www.homoseksualizm.edu.pl/wiecej/publicystyka/164-mona-wyj-z-homoseksualizmu

Dlatego powtarzam Tolerancja: TAK, akceptacje: NIE. A oszolomieni tak zwaną "poprawnością polityczną nazywają to homofobia.  Tak naprawdę rzeczywistym źródłem homofobii są środowiska "działaczy" LGBT, którzy zamiast normalnie żyć w swoim środowisku urządzają na terenie miast wschodniej Polski swoje ekshibicjonistyczne, obleśne hece.

P.S. Zanim jeszcze raz mi odpowiesz najpierw uważnie przeczytaj linki: ten z mojego poprzedniego posta i z tego. W nich jest PRAWDA!

Wiesz, po tym jak przyrównałeś homoseksualizm do pedofilii, zoofilii i nekrofilii, a potem przylepiłeś do każdej osoby homoseksualnej łatke chorej psychicznie stwierdzam, że my się nie dogadamy. No nie, po prostu nie, szkoda mojego czasu na coś co prawdopodobnie do Ciebie nie dotrze. Czasem mnie przeraża to co czytam czy słyszę, opinie takie jak twoje.. Dziwny jest ten świat, gdzie tak łatwo człowiek gardzi człowiekiem.

4 minuty temu, BloodyPain napisał:

Wiesz, po tym jak przyrównałeś homoseksualizm do pedofilii, zoofilii i nekrofilii, a potem przylepiłeś do każdej osoby homoseksualnej łatke chorej psychicznie stwierdzam, że my się nie dogadamy. No nie, po prostu nie, szkoda mojego czasu na coś co prawdopodobnie do Ciebie nie dotrze. Czasem mnie przeraża to co czytam czy słyszę, opinie takie jak twoje.. Dziwny jest ten świat, gdzie tak łatwo człowiek gardzi człowiekiem.

Niestety niektórzy lubują się w szufladkowaniu ludzi dla nich chorych, innych czy dziwnych. 
Mi ręce w takich sytuacjach opadają, kiedyś reagowałem, ale zdałem sobie sprawę, że nie da się z tym walczyć.
Każdy co prawda ma prawo do wyrażania swoich opinii i ja to szanuję, ale nie lubię przekraczania dobrego smaku.

Zawsze mnie zastanawia jakby taka osoba zareagowała mając osobę w rodzinie, syna lub córkę homoseksualną.
Dziś pewnie taki powie, że u niego takich "chorób" nie ma lub że dobrze wychowali swoje dzieci.

Najgorsze, że te łatki najczęściej przypinają gorliwie wierzący w Boga. O miłości do bliźniego raczej nie słyszeli  

Najpierw było to zboczenie,później nie,teraz zależnie od opcji politycznej więc chyba zapytam znajomą profesor biologii jak z tym tak naprawdę jest bo już sam się pogubiłem..tylko muszę się najpierw napić,bo to nie takie proste zapukać do sąsiadki i zapytać ot tak o genezę tego i całokształt bo pomyśli,że jej ulubiony uczeń woli co innego niż większość najmądrzejsza.-A jej prywatnych poglądów nie znam więc się waham ..ale może zapytam,,bo mądra jest niesamowicie..

6 minut temu, Jacekz napisał:

ale może zapytam,,bo mądra jest niesamowicie..

Mądrego zawsze miło posłuchać, więc zaryzykuj i zapytywywuj ile wlezie  

Popieram wszelkie zboczenia i LGBT. IQ 150.

Precz z z wymyślonymi i napisanymi na kartce bogami i cenzurą miejsc intymnych.

Wcześniej napisałem TOLERANCJA-TAK,  AKCEPTACJA NIE. I widzę,ze tu wiele osób myli pojecie tolerancji z akceptacją. Pisałem,ze nic mnie nie obchodzi co robi pan z panem lub pani z panią w łóżku. Na tym własnie polega tolerancja. Ale nie na tym aby uważać to za normalne tak jak heteroseksualizm. Bo to jest jedyna opcja seksualna od wieków powszechnie akceptowana społecznie. reszta to zboczenia. Dlatego uważam za co innego intymne pożycie  tych ludzi, a za co innego publiczne tego demonstrowanie i domaganie się zrównania w świetle prawa rodzinnego homoseksualizmu z heteroseksualizmem. Niestety wiele osób zatrutych jest jadem modnej obecnie "poprawności politycznej". Wszelkie próby ograniczenia homoseksualnych publicznych ekscesów uważają za homofobię. Jeśli chcą poznać czym naprawdę jest homofobia niech porównają prawo Polskie z prawem chociażby Arabii Saudyjskiej. Tam to karane jest śmiercią. I niechby tak "aktywiści gejowscy" spróbowali urządzić swój "marsz równości" na przykład w Teheranie, Mekce, Islamabadzie czy w Dubaju.  Oj by tam się działo!!!

51 minut temu, zgryźliwy-tetryk napisał:

Wszelkie próby ograniczenia homoseksualnych publicznych ekscesów uważają za homofobię.

Nikt ci nie broni być homofobem. Ale próby ograniczania zagwarantowanej konstytucyjnie i ustawowo wolności zgromadzeń to łamanie polskiego prawa.

Na szczęście nawet PiS się do tego nie posuwa, przeciwnie - wysyła policję do ochrony manifestacji LGBT.

1 godzinę temu, aliada napisał:

Na szczęście nawet PiS się do tego nie posuwa, przeciwnie - wysyła policję do ochrony manifestacji LGBT.

Dobrze wiemy, że PiS chętnie, by uruchomił ZOMO i ORMO, a do tego jeszcze specjalne jednostki MO, by ich pałować i wybijać z głowy "głupoty", ale mimo tego podziału, który robią, to zależy im najbardziej na głosach i siły oficjalnie nie może użyć, a wręcz potępi

To już chyba w drugim podobnym temacie się zastanawiam nad genezą homoseksualizmu.Gdybym na sto % wiedział dlaczego on jest..Czy to błąd natury czy tak ma być i już to bym dalej mógł gadać o LGBT i innych podobnych.

Tylko po co ta agresja w stosunku do nich?Gdyby w Polsce było ze 30-40% czarnoskórych to pewnie na nich by się skupiło lub też Polaków pochodzenia żydowskiego jak przed wojną.

Ależ zło i agresja w tym chrześcijańskim narodzie.

20 godzin temu, zgryźliwy-tetryk napisał:

Jak zwykle fałszywa obrona osób homoseksualnych. To własnie oni są agresorami na ulicach polskich miast. Przez stulecia żyli oni obok innych i nikogo nie obchodziło co wyprawiają w zaciszu swoich sypialń. Czy jakiś pan penetruje penisem odbyt innego pana, lub czy jakaś pani liże waginę innej pani. To byla ich prywatna i intymna "słodka tajemnica". Ludzie co najwyżej na boku popukali się w czółko. I na tym polega tolerancja. Na "przechodzeniu do porządku dziennego" nad nienaturalnymi zachowaniami innych. Ale im za mało było tolerancji. Chcieli jeszcze zawalczyć o akceptację. O uznanie ich związków za małżeństwa, o prawo do adopcji dzieci etc. I o to,aby ich patologiczny pociąg płciowy był uznawany za coś normalnego. Dlatego nazwali to "orientacją seksualną". Jeśli tak, to  orientacjami seksualnymi są także inne zboczenia.  Pedofilia; pociąg do dzieci, zoofilia; pociąg do zwierząt, nekrofilia; do zwłok i temu podobne. Nie nienawidzę tych ludzi, tak jak nie nienawidzę innych ludzi chorych psychicznie. To można i TRZEBA leczyć https://www.homoseksualizm.edu.pl/wiecej/publicystyka/164-mona-wyj-z-homoseksualizmu

Dlatego powtarzam Tolerancja: TAK, akceptacje: NIE. A oszolomieni tak zwaną "poprawnością polityczną nazywają to homofobia.  Tak naprawdę rzeczywistym źródłem homofobii są środowiska "działaczy" LGBT, którzy zamiast normalnie żyć w swoim środowisku urządzają na terenie miast wschodniej Polski swoje ekshibicjonistyczne, obleśne hece.

P.S. Zanim jeszcze raz mi odpowiesz najpierw uważnie przeczytaj linki: ten z mojego poprzedniego posta i z tego. W nich jest PRAWDA!

Jakiś czas temu mówiłem w temacie Jacka, że homoseksualizm jest leczony i uleczalny. Reakcja podobna jak na Twój wpis.

Obecnie część osób homoseksualnych spokojnie mogła by wrócić do normalnego życia jednak wszech obecna "poprawność" odbiera im taką możliwość wklepując do mózgu, że to niby norma i masz być gejem. To jest promocja gejostwa

Porządni ludzie nie biorą udziału w takich paradach i nie jest to by najmniej tylko moje stanowisko, ale i część środowiska samych gejów. Część gejów się od takiego motłochu odżegnuje i nie chce mieć nic z nimi wspólnego. Są to ludzie którzy szanują innych i mają tzw. wyczucie chwili.

 Nic nie mam do gejów, czy lesbijek jednak nie zgadzam się na okłamywanie społeczeństwa i robienie ludziom wody z mózgu.

1 godzinę temu, Jacekz napisał:

To już chyba w drugim podobnym temacie się zastanawiam nad genezą homoseksualizmu.Gdybym na sto % wiedział dlaczego on jest..Czy to błąd natury czy tak ma być i już to bym dalej mógł gadać o LGBT i innych podobnych.

Tylko po co ta agresja w stosunku do nich?Gdyby w Polsce było ze 30-40% czarnoskórych to pewnie na nich by się skupiło lub też Polaków pochodzenia żydowskiego jak przed wojną.

Ależ zło i agresja w tym chrześcijańskim narodzie.

 

Jaka agresja, jakie zło? Mówisz o tzw. patologii, czyli ułamku społeczeństwa. W każdym narodzie jest, była i będzie patologia. Mniej też na uwadze, że za część takich rozrób nie odpowiada nawet ta patologia tylko nasze służby, które maja swój biznes w skłócaniu i nakręcaniu Polaków przeciw Polakom

Od zawsze ten kto posiada władze stara się sterować nastrojami społecznymi. Mado tego środki, możliwości i jest to niezbędne dla uzyskania celów jakie sobie wytyczył.

Z wszystkiego można się wyleczyć. Z wiary w boga i  udziału w sektach również.

1 minutę temu, syn fubu napisał:

Z wszystkiego można się wyleczyć. Z wiary w boga i  udziału w sektach również.

Z wszystkiego niemożna