Skocz do zawartości
  • Niebo
  • Borówka
  • Szary
  • Porzeczka
  • Arbuz
  • Truskawka
  • Pomarańcz
  • Banan
  • Jabłko
  • Szmaragd
  • Czekolada
  • Węgiel


Puszkin44

Lewica ma zamiar znieśc zakaz handlu w niedzielę .

Polecane posty

Wściekły
Puszkin44

Chciałbym zauważyć że na lewicę głosowały nieroby takie jak @syn fubu albo @mich95 .

Gdyby tych dwoje musiało harować od świtu do zmierzchu przez 7 dni w tygodniu od dziecka do śmierci tak jak tego chcą ,, demokratyczni '' to by się dwa razy zastanowili nad swoimi wyborami .

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Zadowolony
Miejscowy

A na PiS to nie głosują nieroby? 

Dla mnie Lewica jest tysiąc razy lepsza od parszywego PiS. 

 

A co do handlu w niedzielę, to cóż: jednym to pasuje, innym nie pasuję. 

Mi było i jest obojętne czy niedzielę są handlowe, czy nie są handlowe. 

To ma swoje wady, ale i ma zalety. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
3 godziny temu, Miejscowy napisał:

Mi było i jest obojętne czy niedzielę są handlowe, czy nie są handlowe. 

Mi też, ale jak ktoś pracuje w handlu, to kiepska perspektywa z punktu widzenia pracownika. Raz że ten dzień można spędzić rodzinnie.Nie wyobrażam  sobie rodziny z dziećmi gdzie matka z ojcem muszą iść do pracy w niedzielę zamiast spędzić ten dzień w przyjemniejszy sposób.Dwa, że niedziela jest dniem świątecznym za który przysługuje wynagrodzenie zasadnicze + 100% dodatku. Niestety wielu pracodawców tego nie przestrzega, inni dają dzień wolny w tygodniu co też nie jest zgodne z kodeksem. Niestety dużo osób tak pracuje bo słyszą (jak ci nie pasuje to się zwolnij) Po trzecie (tu wina ludzi) wielkomiejskie galerie handlowe otwarte w niedzielę, stały się zamiennikiem kina, placu zabaw, restauracji. Bo ludzie zamiast wyjść na spacer do parku, lasu , czy inaczej spędzić ten czas, woleli jechać na pół dnia do galerii i lazić tam bezsensownie wśród tłumu  im podobnych, od butiku do butiku. Dzieciakom na odczepne kupić lody czy jakiegoś burgera i dzień zaliczony.

Pewnie, każdy spędza czas jak lubi, ale w takim razie niech właściciel sklepu sam stanie w niedzielę za ladą  i obsługuje 12 h jak mu tak bardzo zależy na pieniądzach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Miejscowy

Cóż, niedziele handlowe, Drodzy ludzie mają swoje wady i zalety. 

Wadą może być to, że w handlowe niedziele pracują ludzie, na kasach którzy nie mają wolnego dnia od pracy. 

No ale zaleta jest tego taka, że w niedziele handlowe pracownik ma płacone za niedzielny dzień pracy, bo wypracowuje godziny. 

Na pewno "nie leży" to właścicielom marketów i centrów handlowych, którzy w ( nie ) handlowe niedzielę nie zarabiają. 

Bo przykładowo taka sieć sklepów: Biedronka, która jest jest w Polsce chyba najliczniejsza i najpopularniejsza i najwiecej ma zysków w porównaniu do innych sieci marketów tylko w jednym dniu ( i mowa jest tylko o jednym markecie w jakimś mieście ) ma zysków kilkadziesiąt tysięcy złotych od kupujących. 

A ile to jest w przekalkulowaniu na cały tydzień, czy też na miesiąc? 

Ja uważam, że w wolnym, demokratycznym kraju każdy ma prawo do wyboru i jeśli chce kupować w niedzielę w tego typu sieciach sklepów, to sieć marketów powinna być otwarta w niedzielę. 

To moje zdanie, ale... tak szczerze to jest mi obojętne czy niedziele są, będą handlowe, czy też nie będą. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w kość
19 minut temu, Miejscowy napisał:

No ale zaleta jest tego taka, że w niedziele handlowe pracownik ma płacone za niedzielny dzień pracy, bo wypracowuje godziny.

... a to skąd wyssałeś?

 

20 minut temu, Miejscowy napisał:

Ja uważam, że w wolnym, demokratycznym kraju każdy ma prawo do wyboru

ależ oczywiście,

nikt nikomu nie każe pracować w sklepie,

wystarczy rzucić pracę🤷‍♂️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kormoran
Dnia 18.10.2023 o 13:13, Miejscowy napisał:

A na PiS to nie głosują nieroby? 

Dla mnie Lewica jest tysiąc razy lepsza od parszywego PiS. 

 

A co do handlu w niedzielę, to cóż: jednym to pasuje, innym nie pasuję. 

Mi było i jest obojętne czy niedzielę są handlowe, czy nie są handlowe. 

To ma swoje wady, ale i ma zalety. 

Przed laty nasz wieszcz narodowy piosenkarz Rosiewicz,  który w 1979 otrzymał Srebrny Krzyż Zasługi a w 2000r otrzymał Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski,. śpiewał w swojej proroczej piosence, że lewica po latach znów " zmartwychwstanie " do "żłobu ".

Sprawdziło się., miał rację.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Miejscowy
9 godzin temu, Gość w kość napisał:

... a to skąd wyssałeś?

 

ależ oczywiście,

nikt nikomu nie każe pracować w sklepie,

wystarczy rzucić pracę🤷‍♂️

Każdy pracuje gdzie chce i ile chce. 

Są zwolennicy handlu niedzielnego, jak i przeciwnicy i zdania są tutaj, jak zawsze, podzielone. 

Wiadomo, że ci, którzy prowadzą sieć sklepów, a sa to markety i duże centra handlowe, jak najbardziej chcą, aby handel niedzielny powrócił, bo to jest większy zysk dla właścicieli. 

A i tak we wszystkie, święta w całym roku sieci sklepów są zamknięte. 

No ale nie w każdą niedzielę, tylko... rzadziej. 

Poza tym nadal odbywa się, pomimo zakazu handlu w niedzielę jakiś handel, w niektórych sklepach, małych. 

Jeśli właściciel sobie życzy, to sobie otwiera swój sklep w niedzielę i ma do tego prawo. 

Sklepy na stacjach, na dworcach PKP funkcjonują w każdą niedzielę, od zawsze i tam: zakaz handlu nie obowiązuję. 

Tyle że jest oczywiście drożej w takich miejscach. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Miejscowy

Jest mi obojętne czy będzie utrzymany zakaz handlu w niedzielę, w Polsce, czy też nie. 

W ogóle pytanie jest takie czy w Polsce, a także w innych krajach demokratycznych prawo pozwala na zakaz handlu w niedzielę oraz Konstytucja? Bo to, według prawa nie powinien być żaden "zakaz", ale wprowadzone normalne przepisy, mówiące o tym, że nie powinno być handlu w niedzielę, ale nie powinien to być... zakaz. 

Bo i tak w Polsce, ale i w innych krajach, w każdą niedzielę sa sklepy, które są, pomimo tego otwarte i będą otwarte. 

Takim przykładem są sklepy "Żabka" i ta sieć sklepów ( tam jest dość drogo ) jest normalnie otwierana w każdą niedzielę i dla tych sklepów zakaz żaden nie obowiązuję. 

To właściciel, takiego albo innego sklepu ma prawo decydować, w demokratycznym i wolnym kraju czy chcę otwierać swój sklep w niedzielę, czy też nie i tak powinno to wyglądać. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 645
    • Postów
      258 408
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      919
    • Najwięcej dostępnych
      13 845

    astro_908
    Najnowszy użytkownik
    astro_908
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Wikusia
    • Dana
      Inaktywator 
    • Vitalinka
      To jest tak jak z muzyką. No nie wiem jak to napisać, żeby źle nie zabrzmiało. Dla masowego widza. O tak. Kino jest nadal kulturą, sztuką, ale obecnie coraz częściej biznesem.   Napiszę. O kozie😄 (owcy) nie pisze, bo przysięgam, że utknęłam na amen, a że jestem uparta i obiecałam, że obejrzę to obejrzę. Stoi mi kością w gardle ten film, wzdryga mnie na samą myśl o nim. Ale poczekam na dobry moment🙃 jak będę potrzebować czegoś usypiającego błękitno szarego i monotonnego, bo ostatnio to mam tak niskie ciśnienie, że musi być tłoczno, gwarno i kolorowo, bo inaczej spię😄
    • la primavera
      Że z oszczędności to się zgodzę,  ale ze pod widza? W jakim sensie? Widz chce bylejakie sceny? O, to chętnie sie dowiem która historia najbardziej  Cię zaciekawi
    • KapitanJackSparrow
      Zgadza się jest to celowy zabieg , myślę że nawet nosi to znamiona artystyczne. Z tym że nie porozmawiamy o tym bo nie oglądałaś to nie wiesz. 🙂
    • Pieprzna
      Myślę, że ten film jest zdecydowanie przesadzony a Smarzowski jest wprost wrogiem Kościoła. 
    • Vitalinka
      tkanina 
    • Vitalinka
      Z wszystkich polecanych mnie najbardziej zachęcają "Kierunki"🙂 Może obejrzę🙂
    • Vitalinka
    • KapitanJackSparrow
      Okej ale i tak nie wiem jaki film ci wszedł z nowości.  Co do Kleru , nie moja sprawa co tam uważasz , ja wiem jedno, że kler też grzeszy i ten film jest o tym. Wiem że nie brakuje księży którzy widzą te grzechy kościoła i sami i tym głośno mówią. Uważam że ta postawa jest lepsza niż zamykanie oczu i lukrowanie trupa.
    • Vitalinka
    • Vitalinka
      🤗💗    
    • Vitalinka
    • Vitalinka
      Pod widza/dla kasy. Polskie seriale po obecnie, to wyrób marketingowy, który musi się zwrócić. Tu nie ma miejsca na artyzm i sztukę🙂 
    • la primavera
      ,Wojownik " Tom Hardy i Joel Edgerton jako bracia i Nick Nolte w roli ich ojca w filmie o trudnych rodzinnych sprawach, o swojej drodze z której czasem trzeba zawrócić, o upadkach, przebaczenie i walce, takiej prawdziwej, w klatce, w formule mma.   Każdy z braci idzie swoją drogą,  naznaczeni trudnym dzieciństwem,  coś się im udalo a coś nie, stare problemy przykryły nowe.  Spotykają się na turnieju mma, gdzie każdy z nich ma swoje powody które pchają  go do walki o wygraną. Obydwaj niechętni w stosunku do ojca,  który świadomy wyrządzonego  im zła pragnie zbliżyć się do nich. Chociaż są to dorosli mężczyźni, świadomi tego, że trudno przejść przez życie bez potknięcie nie chcą przebaczyć  ojcu, nie chcą nowego rozdziału. To są bardzo ciekawe sceny, między doslymi mężczyznami,  a jednocześnie  małymi chłopcami  i pijanym ojcem który niszczył rodzinę, i podsumowującymi  je słowami- ,,wolałem gdy piłes"...   Mnie się film bardzo podobał. Poruszajacy, emocjonalny.Ostatnia walka do ktorej zmierza  caly film. I ten Tom Hardy...  
    • la primavera
      ,,Glina.Nowy rozdzial" Został mi wprawdzie  jeszcze jeden odcinek do obejrzenia,  ale nie przypuszczam by sprawił, że zmienię zdanie  co do tego serialu. Mnie nie zachwycił.  Ze starym Glina łączy go motyw muzyczny, gdy  się pojawia  jest i nadzieja, że wszystko zwolni, wróci na leniwie toczącą się akcje z ponurym  nadkomisarzem zanurzonym w śledztwo które akurat prowadzi.  Ale okazuje się, że nadkomisarz jest już dawno na emeryturze, a do szpitala zaprowadziły go zupełnie inne strzały niż te, które padły w ostatnim odcinku poprzedniej serii. Czyli jednak  Nowy rozdział a nie stary Glina.   Wygląda na to, że dwa sezony zostały upchane w 6 odcinków,  po 3 na każdy.  Zatem wszystko za szybko i za dużo.  Pierwsza pędzi tak, ze bardzo szybko poznajemy sprawców i właściwie  nie ma po co tego oglądać. W drugiej części nasz emerytowany oficer, postrzelony nie raz i znajdujący się na krawędzi życia zmartwychwstaje jak gdyby nigdy nic - cud polskiej sluzby zdrowia?- i przystępuje do akcji  pomagając młodej policjantce. W tym samym czasie już nie tak młody Sthur  z Braciakiem prowadzą  drugie śledztwo. Jest calkiem nieźle dopoki nie zaczynają ścigac kolesia w supermarkecie. Mając w pamięci wcześniejsxy pościg po szpitalnych korytarzach nie spodziewałam się niczego specjalnego ale tu było jeszcze gorzej.  Nie wiem czemu oni sobie to robią,  przecież widzą, że to nie trzyma poziomu. Jak z jakiś paradokumetalnych seriali. No nic, doogladam do końca.    
    • Pieprzna
      Pieniądze mam wydawać na wspieranie antykatolickiego gówna? No chyba żartujesz. Znachor przy każdych świętach zaliczony 😉 Nowego też niedawno oglądałam, nawet nie taki zły jak się spodziewałam po narzekaniu ludzi. Jak już się ma dzieci to też się inaczej przeżywa filmy, tak bardziej osobiście, więc unikam dramatów. Niepotrzebny mi rozstrój nerwowy przed ekranem, lepiej coś rozrywkowego zobaczyć albo biograficznego.
    • la primavera
      ,,Heweliusz" Wszystkie zachwyty nad tym serialem są zasłużone.  To bardzo dobra produkcja  Wciąga od początku do końca,  świetnie zagrany, świetnie zrobiony, spójny, klimatyczny, realistyczny,  wszystkie odcinki trzymają poziom.  Aktorstwo bardzo dobre, każda postać wyraźna,  wykorzystuje swój ekranowy czas. Dramat ludzki wynikajacy ze straty najbliższych,  różnic społecznych, poczucia winy i niemożności jej udźwignięcia jest mocno odczuwalny. Dramat sądowy, prowadzony pod gotowy wyrok, pozwala poznać  jego  motywację i sposoby jakich używa się do osiągnięcia  celu. Katastrofa,  w którą jesteśmy wrzuceni od pierwszych scen jest dla nas równie nagła i niespodziewana jak dla jej bohaterów.   Chronologiczność zdarzeń pocięta, a jednak pokazuje wszystko we właściwym momencie. Przejmująca muzyka podkręcą grozę, podobnie jak ciemne zdjęcia nocy na morzu,  jak akcja ratownicza w bardzo trudnych warunkach i reakcje ludzi, którzy znaleźli się tej strasznej sytuacji.    Dźwiękowo mogło być lepiej,  były momenty  ze trzeba wysilić się, by usłyszeć dialog,  ale przy tak dobrej całej reszcie to pozostaje szczegółem.    10/10
    • Vitalinka
    • 4 odsłony ironii
      Tak, było super 🙂 kilka godzin temu coś bym dopisała a'propos moich bagaży, ale teraz, delikatnie mówiąc, nie mam nastroju na żarty.    Wróciłam z kina, trochę się uspokoiłam i mogę kilka zdań napisać. Słusznie się obawiałam, aczkolwiek nie spodziewałam się chyba, że będzie aż tak. Wiadomo, Smarzowski to Smarzowski, tam nie ma taryfy ulgowej, ale to co zrobił tym razem...nie ma odpowiednich słów. A ostatnie jakieś 40 minut, to jest jazda bez trzymanki. Cisza na sali i to w jakim milczeniu wszyscy opuszczają kino, jest bardzo wymowne. Czuję się psychicznie i fizycznie skopana. Idźcie i zobaczcie. Koniecznie. 
    • Liliana
      ...a nie jemu. Bo przecież jak to mówią — cudze nieszczęście smakuje lepiej niż własny bigos. Jaceny więc usiadł wygodniej, poprawił kraciastą koszulę, i z miną filozofa po trzecim piwie stwierdził, że „życie to jednak kabaret, tylko bilety drożeją”. Na stole zostało jeszcze pół miski bigosu, więc zgodnie z logiką narodową, nie mógł tego zmarnować. Wziął więc łyżkę, spojrzał na zegarek i uznał, że czas płynie szybciej niż parówki na promocji w Lidlu. W tle ktoś z telewizora mówił o nowych podatkach, a Jaceny tylko się uśmiechnął — bo przecież podatki to taki folklor, jak pierogi w piątek. Wtem zadzwonił telefon. Numer nieznany. „Oho” — pomyślał — „albo telemarketer, albo te alimenty jednak moje”. Podniósł słuchawkę z niepewnością godną człowieka, który nie wie, czy w słoiku jest bigos czy dżem z 2017 roku. — Halo? — powiedział. — Dzień dobry, czy rozmawiam z panem Jacenym? — zapytała kobieta o głosie jak z reklamy kredytu bez prowizji. — Zależy kto pyta — odparł ostrożnie, już sięgając po bigos, bo stres lepiej znosił z kapustą. — Tu Komitet do Spraw Niespodziewanych Spraw Osobistych. — To brzmi jak coś, co może się skończyć źle albo śmiesznie — mruknął. I jak się okazało — miało być jedno i drugie.
    • Liliana
      Ola sprawia wrażenie osoby, która potrafi przyciągać uwagę jako gość tego forum, ale też swoją tajemniczością i osobowością. Wydaje się, że ma w sobie coś, co wzbudza naturalne zainteresowanie i sympatię.
    • Liliana
      Chyba z tym nic nie da się ułożyć?   Lotka
    • Liliana
      Film "Sztuczki" z 2007.
    • KapitanJackSparrow
      😀  No ale po prawdzie mi się podobał, każdy powinien z raz obejrzeć.  Właśnie @Pieprzna byłaś, widziałaś?
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...