Skocz do zawartości


Zaloguj się, aby obserwować  
Milena

Lakiery hybrydowe - jakie polecacie?

Polecane posty

Milena

Dziewczyny jakiej firmy lakiery hybrydowe polecacie? Ważne żeby były łatwo dostępne :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Sisi

Żadnych. Wychodzę z założenia, że hybryda dość mocno niszczy paznokcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe

Nie mogę tego zrozumieć dlaczego ludzie tak lekką ręką niszczą sobie paznokcie....gdy tylko czytam o tym, to czuję dyskomfort w paznokciach, normalnie czuję ból.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 odsłony ironii
2 godziny temu, Maybe napisał:

Nie mogę tego zrozumieć dlaczego ludzie tak lekką ręką niszczą sobie paznokcie....gdy tylko czytam o tym, to czuję dyskomfort w paznokciach, normalnie czuję ból.

Paznokcie Cię bolą, Maybe? ? 

 

 

Hybrydy nie niszczą paznokci ?‍♀️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
1 godzinę temu, 4 odsłony ironii napisał:

Paznokcie Cię bolą, Maybe? ? 

 

 

Hybrydy nie niszczą paznokci ?‍♀️

Niszczą ;) 

Nawet zwykłe lakiery niszczą.

 

Paznokcie nie bolą ale mam od razu odruch zwijania dłoni w pięść, to to same uczucie, gdy ktoś mówi o zrywaniu paznokci....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 odsłony ironii
15 minut temu, Maybe napisał:

Niszczą ;) 

Nawet zwykłe lakiery niszczą.

 

Paznokcie nie bolą ale mam od razu odruch zwijania dłoni w pięść, to to same uczucie, gdy ktoś mówi o zrywaniu paznokci....

A możesz opisać w jaki sposób niszczą? 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
20 minut temu, 4 odsłony ironii napisał:

A możesz opisać w jaki sposób niszczą? 

 

Są słabsze, łamliwe, niekiedy się rozdwajają. Niekiedy zmieniają kolor.

Jeśli tobie służą to sobie rób. Może masz super silne paznokcie. 

Ale ja nigdy bym sobie nie zrobiła.

Nie jestem też fanką malowania, bo płytka nie oddycha. Ale co kto woli.

Nie wiem w zasadzie po co się czepiasz. Napisałam swoje odczucia, które raczej się nie zmienią. Podobnie jak nie zmienię zdania, że nakładanie dzień w dzień na cały dzień fluidu na twarz jest zdrowe. Takie mam po prostu podejście. I dlatego dziwi mnie, że inni nie czują się niekomfortowo nie dając skórze oddychać czy płytce paznokcia, czy masakrują włosy dzień w dzień prostownicami itp.

Mam po prostu do tych spraw inne podejście. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe

Tu masz cały zestaw tematów o zniszczonych paznokciach i konieczności ich regeneracji....gdyby nie było z tym problemu, takie tematy by nie powstawały, prawda?

https://www.google.com/search?hl=pl-PL&ie=UTF-8&source=android-browser&q=paznokcie+po+hybrydzie&client=ms-android-xiaomi-rev1

@4 odsłony ironii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 odsłony ironii

Ależ ja się nie czepiam, zwyczajnie jestem ciekawa Twoich argumentów. Ale w sumie po tym :

8 minut temu, Maybe napisał:

 

Nie jestem też fanką malowania, bo płytka nie oddycha

jakoś nieszczególnie jest sens. Kiedyś gdzieś pisałaś, że studiowałaś biologię, prawda? To tak trochę słabo. 

No ale może Twoje oddychają   ?‍♀️ 

 

 

 

Aaaaa paznokcie niszczy nieumiejętne zdejmowanie hybrydy, a nie hybryda. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
3 minuty temu, 4 odsłony ironii napisał:

Aaaaa paznokcie niszczy nieumiejętne zdejmowanie hybrydy, a nie hybryda. 

Taaak, niestety można przepiłować płytkę ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
8 minut temu, 4 odsłony ironii napisał:

Ależ ja się nie czepiam, zwyczajnie jestem ciekawa Twoich argumentów. Ale w sumie po tym :

jakoś nieszczególnie jest sens. Kiedyś gdzieś pisałaś, że studiowałaś biologię, prawda? To tak trochę słabo. 

No ale może Twoje oddychają   ?‍♀️ 

 

 

 

Aaaaa paznokcie niszczy nieumiejętne zdejmowanie hybrydy, a nie hybryda. 

Z tym studiowaniem to nie doczytalas :D

Wiem, że nie oddycha ale brak powietrza właśnie powoduje różne rzeczy.

Z hybrydami też jest problem i nie tylko chodzi o ściąganie, podobnie malowanie paznokci nie służy paznokciom.

Każdy dba o siebie jak chce. Ja dbam inaczej. I uważam, że lepiej to robię, nie katując non stop twarzy, włosów, paznokci różnymi "modnymi" upiekszaczami ;)

Ale ty możesz uważać inaczej....możesz katować i uważać, że są zdrowe.

Edytowano przez Maybe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 odsłony ironii
2 minuty temu, Maybe napisał:

Z tym studiowaniem to nie doczytalas :D

Wiem, że nie oddycha ale brak powietrza właśnie powoduje różne rzeczy.

Z hybrydami też jest problem i nie tylko chodzi o ściąganie, podobnie malowanie paznokci nie służy paznokciom.

Każdy dba o siebie jak chce. Ja dbam inaczej. I uważam, że lepiej to robię, nie katując non stop twarzy, włosów, paznokci różnymi "modnymi" upiekszaczami ;)

Ale ty możesz uważać inaczej....możesz katować i uważać, że są zdrowe.

Doczytałam. 

Ciekawe gdzie wyczytałaś czy albo czym i niby co  "katuję" u siebie ?‍♀️ 

Taaa wiesz, że nie oddychają. To przeczytaj może własne wpisy. 

I ja Ci przecież nie mówię żebyś coś robiła albo nie, nie wiem skąd takie wnioski. 

I to też nie kwestia tego co ja uważam, a  co nie, bo nie wiesz co ja uważam na temat robienia hybryd ?‍♀️

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 odsłony ironii
11 minut temu, Arkina napisał:

Taaak, niestety można przepiłować płytkę ?

Można ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
3 minuty temu, 4 odsłony ironii napisał:

Doczytałam. 

Ciekawe gdzie wyczytałaś czy albo czym i niby co  "katuję" u siebie ?‍♀️ 

Taaa wiesz, że nie oddychają. To przeczytaj może własne wpisy. 

I ja Ci przecież nie mówię żebyś coś robiła albo nie, nie wiem skąd takie wnioski. 

I to też nie kwestia tego co ja uważam, a  co nie, bo nie wiesz co ja uważam na temat robienia hybryd ?‍♀️

 

Stąd że jesteś napastliwa, a tylko dlatego że napisałam że dziwię się że inni robią hybrydy. No cóż. Mam prawo się dziwić skoro nawet kosmetyczki mówią o konieczności odżywiania płytki paznokcia i robieniu przerw ?

Masz PMSa? Czy menopauzę? ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 odsłony ironii
5 minut temu, Maybe napisał:

Stąd że jesteś napastliwa, a tylko dlatego że napisałam że dziwię się że inni robią hybrydy. No cóż. Mam prawo się dziwić skoro nawet kosmetyczki mówią o konieczności odżywiania płytki paznokcia i robieniu przerw ?

Masz PMSa? Czy menopauzę? ??

Napastliwa? Zapytałam o argumenty, nic poza tym. 

Ależ Maybe, to Ty się rzucasz. Ja po prostu zapytałam, a Ty masz od razu nerw ? opanuj kobieto emocje. I polecam zmianę kosmetyczki na taką, która ma odpowiednią wiedzę, bo nie wiem wiem czy wiesz, ale nie da się odżywić czegoś co jest martwe ?‍♀️?

 

 

Edytowano przez 4 odsłony ironii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
8 minut temu, 4 odsłony ironii napisał:

Napastliwa? Zapytałam o argumenty, nic poza tym. 

Ależ Maybe, to Ty się rzucasz. Ja po prostu zapytałam, a Ty masz od razu nerw ? opanuj kobieto emocje. I polecam zmianę kosmetyczki na taką, która ma odpowiednią wiedzę, bo nie wiem wiem czy wiesz, ale nie da się odżywić czegoś co jest martwe ?‍♀️?

 

 

Bo pytasz o oczywistość? Serio tego nie widzisz?

Poczytaj sobie linki w google, pomoże. Skoro nie wiesz, że hybrydy też niszczą ?

Edytowano przez Maybe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 odsłony ironii
1 minutę temu, Maybe napisał:

Bo pytasz o oczywistość? Serio tego nie widzisz?

Poczytaj sobie linki w google, pomoże. Skoro nie wiesz, że hybrydy też niszczą ?

A ja polecam wiedzę od ekspertow, a nie Google. Możesz nieco się zdziwić. 

Taka oczywistosc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
1 minutę temu, 4 odsłony ironii napisał:

A ja polecam wiedzę od ekspertow, a nie Google. Możesz nieco się zdziwić. 

Taka oczywistosc?

Mam w domu eksperta ? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość
17 minut temu, Maybe napisał:

Masz PMSa? Czy menopauzę? ??

Może ryczące czterdziestki xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 odsłony ironii
1 minutę temu, Maybe napisał:

Mam w domu eksperta ? 

W takim razie masz eksperta z bardzo nieaktualną wiedzą. No cóż...?‍♀️

 

Miłego dnia?️

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
3 minuty temu, gość napisał:

Może ryczące czterdziestki xD

Zaloguj się ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość
Przed chwilą, Maybe napisał:

Zaloguj się ???

Po co? xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna

Nie wiem czy hybrydy niszczą paznokcie, bo nie stosuję. Raz na ruski rok pomaluję zwykłym lakierem i mam właśnie wtedy odczucie dyskomfortu, które nazywam nieoddychaniem paznokcia. Irracjonalne, ale niektórzy tak mają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
4 godziny temu, 4 odsłony ironii napisał:

bo nie wiem wiem czy wiesz, ale nie da się odżywić czegoś co jest martwe ?‍♀️?

A sklepy pełne są odżywek do paznokci. Oszustwo? Czy chodzi o to, że działa jakoś na macierz by odrastający paznokieć był ładniejszy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

Zaloguj się, aby obserwować  





  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 667
    • Postów
      259 219
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      925
    • Najwięcej dostępnych
      13 845

    Ivannoh
    Najnowszy użytkownik
    Ivannoh
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • zwenka
      Zanim pójdę do lekarza, chciałabym wiedzieć, co u was działa doraźnie lub pomaga utrzymać skórę w lepszym stanie na co dzień.
    • Nafto Chłopiec
      Wczoraj poszło 14km w niezłym czasie, a do debiutu jeszcze 3 miesiące. Będzie ogień 😁💪
    • Nafto Chłopiec
      Wszystkie te zestawy są bardzo realistyczne 😎
    • KapitanJackSparrow
      Dobra, jak pojawi się potomek będzie jak znalazł. 
    • Nafto Chłopiec
      Też mam 😴😴😴
    • KapitanJackSparrow
      No to gratuluję córki...👏
    • Pieprzna
      Nieee, mała sama sobie poradziła. Na początku jeden błąd zrobiła a potem już poszło gładko.
    • KapitanJackSparrow
      Mała dostała a duża ułożyła? 😛  Yyyyy to u ciebie na chacie? 😉
    • Nomada
      Nie do końca. Levon Erzinkyan był mikrobiologiem, więc temat znał. Z Augusto Odone łączyła go jedynie determinacja. Odone był ekonomistą. Determinacja, niezłomność i chęć zrozumienia tematu dla Odone była kluczem do rozwiązania zagadki.  
    • Taka-Jedna
      Witam po długiej przerwie!  Zauważyłam, że na YT pojawia się coraz więcej muzyki tworzonej przez AI, w tym covery. Niektóre tak mi wpadają w ucho, że aż postanowiłam tu przyjść i założyć temat im poświęcony    Smells Like Teen Spirit (1960’s Country Version) | Nirvana Cover    Come As You Are (Vintage Country Style) Nirvana Cover | Red Dead   Dżem - Czerwony jak cegła (AI Trap Cover)   Czerwone Gitary - Jest taki dzień (ROCK COVER) | Wyczochrane Bobry  
    • Pieprzna
      Zobaczcie co moja mała dostała 😀 Pół dnia i ułożone. Bardzo realistyczny ten storczyk 🥰
    • la primavera
      ,,Minuta ciszy " to niemiecko-duńska opowiesc o miłości. Trudno było mi sobie wyobrazić, by język niemiecki w ogóle  potrafił  przebić się przez swoją szorstkość  i opowiedzieć o miłości. Ale moje uprzedzenia okazaly sie nic niewarte,  bo wyszła im całkiem zgrabna historia, solidne europejskie kino.   Cala historia  toczy się w nadmorskiej niemieckiej miejscowości w której mieszka Christian. Kończą mu się wakacje,  podczas których  pomagał ojcu w wyławianiu kamieni i przed nim ostatni - maturalny- rok w szkole. W mieście pojawia się Stella, która wyjechała stąd dawno temu do Londynu.  Wraca teraz w rodzinne strony jako pani od angielskiego. I z miejsca rozkochuje w sobie chlopaka.  Zatem taka to będzie historia- o uczniu i jego nauczycielce. Banalne? Nie w tym wydaniu.    Portowy klimat, bliskość przyrody,  morze, plaza, domek na wyspie, koniec wakacji wszystko to oczywiście sprzyja romantycznej miłości, którą poznajemy przez opowieść Christiana - w tej roli bardzo dobrze wypadl Jonas Nay- ale bardzo ciekawe tło robi społeczność tej miejscowości, ich reakcje jako obserwatorow niecodziennych zdarzeń. Mnie bardzo zaciekawiła postawa rodziców chłopaka,  zwłaszcza ojca,  który nie patrzy na syna jak na malolata któremu w głowie zaszumialo, tylko rozumie i szanuje uczucie. To są dwie piękne sceny- rozmowa przy stole całej rodziny i druga podsłuchana przez Christiana rozmowa między rodzicami. Można kazdemu życzyć takiego ojca,  który zna wartość I siłę miłości. I tak toczy się ta opowieść którą Stella zapisuje słowami ,, miłość, Christianie,  jest ciepłym prądem który cię prowadzi "   Ładny film.
    • Vitalinka
      bo koń upadł obok drzewa, a on wprost na gałęzie, które zamortyzowały upadek, co nie znaczy, że powinien po tym skakać jak nowo narodzony 😄Rozciąć takiego konia i go wypatroszyć to jaka musi być siła, a on to zrobił po tym upadku. Jeszcze w tak zwanym międzyczasie uratował jakąś Indiankę od gwałtu.   Ja gdybym nawet przeżyła ten atak niedźwiedzia, to umarłabym z zimna jakby mnie nieśli na tych noszach (hipotermia murowana🥶😄) i by było po filmie...😄😄😄a do wody w zimie bym nie weszła, a oni co rusz czy trzeba czy nie to w butach do wody, nie wiem...może ludzie kiedyś byli bardziej odporni...
    • Chi
    • Chi
    • Chi
    • Chi
    • Chi
    • Miły gość
      Uratowany 
    • la primavera
      Hmm..omijałam ten film bo gdzieś mi się zakodowało, że to smutna historia o umierającym dziecku. A to jednak nie tak,  zatem mogę obejrzeć.  Przypomina mi to trochę  historię powstania probiotyku  Narine, bardzo ciekawą  choć chyba  niesfilmowaną.  Kawal dobrego kina  Magia kina. Najważniejsze, że działa. 🙂
    • KapitanJackSparrow
      Jacka wyrwał ze snu hałas dobiegający z parteru. Brzmiało to jak… telefon? A nieee — jednak nie. Raczej coś między łoskotem walącej się szafy, a uderzaniem łyżki o spód garnka przez kucharza pozbawionego litości. — Co tam się, do stu piorunów, kotłuje na dole? — mruknął, rozglądając się ospale po izbie. W przestronnym łożu obok niego leżała czarnowłosa piękność, której kibić wyglądała tak, jakby sama natura uformowała ją specjalnie do pozowania w blasku wschodzącego słońca. Jack na moment przymknął oczy, wspominając noc, która mogła spokojnie konkurować z najlepszymi rozdziałami romansów: tych z okładkami, na których dorośli mężczyźni mają bardziej lśniące włosy niż bohaterowie fantasy. Jej długie czarne włosy, które jeszcze parę godzin temu opadając, łaskotały go w twarz, teraz spoczywały na kołdrze w artystycznym nieładzie — jakby sam wicher nocy zrobił im profesjonalną sesję zdjęciową. Delikatnie wydostał się z jej objęć (co wymagało zręczności sapera i odwagi odkrywcy), zgarnął z podłogi odzienie i ruszył na dół, gotów zmierzyć się z… czymkolwiek, co tłukło się tam o świcie jak pralka na zużytych łożyskach.  Na dole przywitał go znajomy pejzaż: dekadencki chaos. Stosy talerzy, butelek i szklanek zalegały jak eksponaty w muzeum imprezy, na której czas stracił znaczenie. Jednym słowem: balanga. Dwoma słowami: poważna balanga.🤣  Przy stole zaś siedział Jacenty, który — jak gdyby nigdy nic — pałaszował słynny bigos Liliany, wyglądając przy tym jak ktoś, kto właśnie ogłosił rozejm z rzeczywistością .Raz  po raz stukał łyżką i dno garnka do chwili aż zobaczył intruza.  — Słuchaj, Jack — powiedział, przeżuwając z godnością króla ucztującego w piżamie — jedzie tu jakaś ekipa telewizyjna. Będą kręcić reality show. O bigosie. Podobno o moim bigosie. Jack spojrzał na niego, na kuchnię i na ogólny dramat przestrzeni. Faktycznie: niezły bigos się szykował. W różnych znaczeniach. I wtedy jak bumerang — choć raczej jak bumerang wystrzelony przez maga, więc z efektem dźwiękowym — wróciły do niego słowa Liliany, wypowiedziane poprzedniej nocy: „Ale niech i tak będzie — niech noc zdecyduje, co z nas zostanie do rana”. „Ale pamiętaj, kapitanie, każde życzenie ma swój haczyk…” Jack westchnął. No i pięknie. Noc zadecydowała. A teraz telewizja przyjeżdża kręcić bigos.
    • KapitanJackSparrow
      Maro a może jakiś Netflixowy temat polecanek do oglądania?  Ja ostatnio zaliczyłem Odrzuceni. Można popatrzeć, to western. Fajny ale czuję pewien niedosyt emocji. Oglądałaś?
    • zielona_mara
      Zjawa... ile tam się dzieje : ) atak niedźwiedzia, ucieczka wpław rwąca rzeką (?) skok z urwiska na pędzącym koniu prosto na jakieś wysokie drzewa... koń nie przeżył, a on owszem : ) później wypatroszenie tego konia i sen w jego wnętrzu bo było jeszcze ciepłe... tempo było zdecydowanie inne porównując z tamtym filmem. : )
    • Vitalinka
    • zielona_mara
      Upłynęło już trochę dni to podam tytuł filmu o który pytałam... świeżo po obejrzeniu wkleiłam : ) "Osobliwość"
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...