Skocz do zawartości


Zaloguj się, aby obserwować  
Cooliberek

Kwarantanna

Polecane posty



Maybe

Dobre ???

 

Ale ja właśnie dziś kupiłam sobie taką na podróż samolotem... gdybym widziała to wcześniej to może skorzystałabym z pomysłu ??

 

v4mfd1v12vml.jpg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sisi

Wiele memów też jest fajnych. Dobrze, że ludzie w tej trudnej sytuacji potrafią jakoś odreagować stres.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
15 minut temu, słoneczna napisał:

W moim przypadku wszystko ku temu zmierza. :)

Zmierza do wersji po lewej? :P 

 

5e74645eaa72e_o_full.jpg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sany
7 minut temu, BrakLoginu napisał:

Zmierza do wersji po lewej? :P 

Na ten moment jestem pośrodku, no może  1cm w prawą stronę. :D

Edytowano przez słoneczna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alan

Żeby miliony ludzi mogły nie pracować, miliony chodzą do pracy. I ja się do nich zaliczam ;)

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sisi
11 godzin temu, słoneczna napisał:

W moim przypadku wszystko ku temu zmierza. :)

spacer.png

Zaczynam się bać o siebie rzecz jasna :D

Edytowano przez Sisi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
1 godzinę temu, Sisi napisał:

Zaczynam się bać o siebie rzecz jasna :D

No patrz, następna. Zaraz zadzwonię do Mateuszka Kłamczuszka, by uszykował jakąś "Tarczę Antykilogramową" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sisi
7 godzin temu, BrakLoginu napisał:

No patrz, następna. Zaraz zadzwonię do Mateuszka Kłamczuszka, by uszykował jakąś "Tarczę Antykilogramową" :D

Byłoby trochę chętnych i to niekoniecznie kobiet ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sany
8 godzin temu, BrakLoginu napisał:

Zaraz zadzwonię do Mateuszka Kłamczuszka, by uszykował jakąś "Tarczę Antykilogramową"

Nie skarż, ja dzisiaj już zaczęłam ćwiczyć. ;)

spacer.png

Tak sobie płynie to życie na kwarantannie.

spacer.png

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sisi

Ja z kolei miałam zamiar. Stanęłam przed orbitrekiem, popatrzyłam i na tyle było mnie stać ?

Chyba klimaty mi nie służą. Weny brak nawet do ćwiczeń . Mam doła czy jak? ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
19 godzin temu, Sisi napisał:

Byłoby trochę chętnych i to niekoniecznie kobiet ?

No ja też chętnie skorzystam :D

19 godzin temu, słoneczna napisał:

Nie skarż, ja dzisiaj już zaczęłam ćwiczyć. ;)

Ćwiczenia polegają na jakichś skłonach czy dobieganiu do lodówki? :P

19 godzin temu, słoneczna napisał:

Tak sobie płynie to życie na kwarantannie.

Jakie to prawdziwe. W tej sytuacji to zapewne nie jednego wszystko i nic potrafi wkurzyć :D

9 godzin temu, Sisi napisał:

Ja z kolei miałam zamiar. Stanęłam przed orbitrekiem, popatrzyłam i na tyle było mnie stać ?

Chyba klimaty mi nie służą. Weny brak nawet do ćwiczeń . Mam doła czy jak? ?

Raczej obecny klimat nikomu nie służy.
Ja jestem osobą, która nie lubi ograniczeń, lubię czuć się wolny i swobodny. Na razie u mnie w mieście na tyle "normalnie" wszystko się odbywa, że nie przewiduję tego, że zwariuję lub kogoś zabiję :D 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sisi
14 godzin temu, BrakLoginu napisał:

Raczej obecny klimat nikomu nie służy.
Ja jestem osobą, która nie lubi ograniczeń, lubię czuć się wolny i swobodny. Na razie u mnie w mieście na tyle "normalnie" wszystko się odbywa, że nie przewiduję tego, że zwariuję lub kogoś zabiję :D 

Nie sądzę, by ktokolwiek lubił ograniczenia, ale w obecnej sytuacji jest, jak jest.

Dziś spróbuję zrobić drugie podejście. Zobaczymy jak to się skończy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
5 godzin temu, Sisi napisał:

Dziś spróbuję zrobić drugie podejście. Zobaczymy jak to się skończy ?

Dziś wejdziesz na level 2 czyli staniesz na nim i nic poza tym. Nie ma co się zrywać, trzeba dawkować wysiłek oraz emocje :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sisi
7 godzin temu, BrakLoginu napisał:

Dziś wejdziesz na level 2 czyli staniesz na nim i nic poza tym. Nie ma co się zrywać, trzeba dawkować wysiłek oraz emocje :P

Wlazłam, ale tylko na 30 minut. Zadzwoniła psiapsióła i zeszła nam godzinka. Ćwiczyłyśmy wymowę - to zamiast deptania i machania :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
1 minutę temu, Sisi napisał:

Wlazłam, ale tylko na 30 minut. Zadzwoniła psiapsióła i zeszła nam godzinka. Ćwiczyłyśmy wymowę - to zamiast deptania i machania :D

Tak, wszystko na bidną psiapsiółkę, ale każde alibi jest dobre :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sisi
3 minuty temu, BrakLoginu napisał:

Tak, wszystko na bidną psiapsiółkę, ale każde alibi jest dobre :D

Niech i tak będzie, ale mam serce na dłoni i wybaczyłam jej, że mi przerwała deptanie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
3 minuty temu, Sisi napisał:

Niech i tak będzie, ale mam serce na dłoni i wybaczyłam jej, że mi przerwała deptanie ?

No to mnie uspokoiłaś, bo widziałem te Twoje zaparcie na orbitreka i myślałem, że może to "przerwanie" zakończyć przyjaźń :P
Podziwiam wyrozumiałość i zajęcie się gościem kosztem formy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sisi
1 minutę temu, BrakLoginu napisał:

Podziwiam wyrozumiałość i zajęcie się gościem kosztem formy :D

Teraz to nawet kg do przodu nie jest mi straszny. Byle to paskudztwo już sobie poszło i żadnej kwarantanny nikomu nie trzeba było robić.

Słyszałam, że do łask wróciły gry planszowe, warcaby czy karty. To chyba też dobry sposób na siedzenie w domu ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
2 minuty temu, Sisi napisał:

Słyszałam, że do łask wróciły gry planszowe, warcaby czy karty. To chyba też dobry sposób na siedzenie w domu ?

Ja akurat planszówki czy karty mam dość często. Dzieci znajomych czasem męczą "wujka", by rozegrał partyjkę w to czy w tamto. Najgorzej jest się wymigać do tych wielogodzinnych planszówek typu Monopoly :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

Zaloguj się, aby obserwować  





  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 519
    • Postów
      249 064
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      808
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    zyebanna
    Najnowszy użytkownik
    zyebanna
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Gość w kość
      najpierw poczułem oburzenie😡 ale później zrozumiałem przekaz, chyba🤨   zgadzam się, wciąż jestem senny,   coś niebieskiego, pierwotnie napisany na potrzeby rock opery Lifehouse, która nigdy nie została ukończona, w rezultacie Pete Townshend umieścił ten i inne materiały na albumach The Who,
    • Celestia
      Fan to też w pewnym stopniu znawca więc może Cię nie zaskoczę tym utworem,sama kiedyś przeżyłam wielkie zdziwienie będąc pewną,że to utwór Johnny'ego Casha. „Trent Reznor był początkowo sceptycznie nastawiony do idei coveru Johnny'ego Casha, nawet nie chciał go przesłuchać. Kiedy jednak odsłuchał, był zachwycony i przejęty, jak innego znaczenia nabrała jego piosenka w ustach Casha. Nawet zadzwonił by  mu pogratulować.  
    • Celestia
      To dobrze bo repertuar Beatlesów jest jednak ograniczony 😉 😂 świetne kolory ;czerwony wpływa na organizm pobudzająco,,charakteryzuje potrzebę aktywności emocjonalnej i fizycznej, z kolei uspokajający niebieski pomaga w nawiązywaniu nowych kontaktów, wzbudza zaufanie i szacunek
    • KapitanJackSparrow
      Jesteś bardziej skomplikowana niż myślałem 😁
    • Gość w kość
      przede wszystkim fan muzyki! kurde, nie! krucho u mnie z t-shirtami, przymierzałem się kiedyś do koszulki supermana, wydawała mi się adekwatna...😜   ta Boyd ewidentnie miała fanów🤔 poszperałem i znalazłem więcej poświęconych jej osobie utworów,   Clapton napisał piosenkę "Wonderful Tonight" dla swojej ówczesnej dziewczyny Pattie Boyd, czekając, aż będzie gotowa do wyjścia na przyjęcie u Paula i Lindy McCartneyów,  
    • Nomada
      Tu nie ma się nad czym zastanawiać, włóż sukienkę, pończochy, szpilki. Umaluj usta i rzęsy i wyjdź na miasto. Twoja stanowczość się odezwie. Tylko najpierw musisz się upewnić czy chcesz zdjąć swoje buty. Ale to już chyba inna para kaloszy ; ) ucieeekam
    • Nomada
      Dziękuję, był dziwnie dziwny. Ale już mamy wtorek
    • Celestia
      „Najdroższa L., piszę do ciebie ten list, by poznać twoje uczucia w dobrze nam obojgu znanej kwestii. Chcę cię zapytać, czy nadal kochasz swojego męża? Wiem, że te wszystkie pytania są bardzo bezczelne, ale jeśli w twoim sercu tli się nadal jakieś uczucie do mnie, musisz dać mi znać" — Clapton napisał do Boyd. Jak kulturalnie to rozegrał     Clapton napisał dla Boyd utwór "Layla".(Inspiracją do powstania tego utworu był klasyczny perski poemat Lajla i Madżnun, opowiadający o młodym człowieku, który z powodu swojej miłości do pięknej Lajli zyskał przydomek szaleńca) Tego samego dnia, gdy zaprezentował ukochanej piosenkę, na przyjęciu wyznał przyjacielowi, że żywi uczucia do jego żony. Długo czekał na rozpad małżeństwa.    Tych troje pozostało jednak bliskimi przyjaciółmi, a Harrison nazywał Claptona nawet swoim "mężem"😀
    • Celestia
      Czyżby fan? A masz chociaż koszulkę z  nadrukiem The Beatles?😉  
    • Monika
      Tym razem tak🙂     dobranoc❤️
    • Monika
      Kangurek 🦘 😊
    • Gość w kość
      utwór jest powszechnie uważany za piosenkę miłosną do Pattie Boyd, pierwszej żony Harrisona, która rzuciła go dla jego przyjaciela Erica Claptona😬 w późniejszych wywiadach Harrison podawał alternatywne źródła inspiracji, wg Franka Sinatry, jest to najlepsza piosenka o miłości, jaką kiedykolwiek napisano,   ten Frank, to się znał...🤔
    • Celestia
      Czym zainspirował się  Phil Collins w piosence In the Air Tonight? W Wikipedii na stronie poświęconej piosence można przeczytać  kilka legend, a to , że rzekomo Phil był świadkiem jak  utonął obcy mu człowiek  i nie wyglądało to na wypadek, innym razem był to Jego przyjaciel, jeszcze inna wersja głosi, że wypadek miał miejsce podczas kolonii, gdzie utonął chłopiec na oczach opiekuna.   A co na to autor? „Nie wiem, o czym jest ta piosenka. Kiedy ją pisałem, przechodziłem przez swój rozwód. Jedyne co mogę powiedzieć, to że jest wyraźnie o gniewie. To ta strona gniewu albo gorzka strona separacji. Co dodaje sprawie jeszcze więcej komizmu to to, że kiedy słyszę te historie wymyślone przed wieloma laty, zwłaszcza w Ameryce, gdy ktoś podchodzi do mnie i pyta „Czy naprawdę widziałeś kogoś tonącego?” odpowiadam „Nie, błąd”. I za każdym razem, kiedy wracam do Ameryki historia rozprzestrzenia się „głuchym telefonem” i staje się coraz bardziej zawiła. To frustrujące, bo to prawdopodobnie jedyna piosenka spośród wszystkich, które napisałem, o której nie wiem, o czym jest” Skomplikował😉   Coś wisi w powietrzu tej nocy….
    • Gość w kość
    • Gość w kość
      na serio?🤭   🤔  
    • Gregor
      Rkan (apka)
    • Miły gość
      Poddaję się 🙆😅
    • Miły gość
      Lepiej późno niż wcale 🙂 Mało tu bywam, nie mam innej możliwości napisania i tak to wszystko wyszło🙂
    • Miejscowy
    • Aco
      Mam swoje zdanie na temat aborcji, ale tutaj zgadzam się z Tobą w 100 procentach. Koalicja sama nie potrafi się dogadać w tym temacie, a wyciąga "trupa z szafy" bo wybory tuż tuż, nie bacząc na inne, dużo ważniejsze kwestie. 
    • Monika
      ...a ta Twoja stanowczość polega na tym,że i tak cały czas do mnie pijesz tyle,że mnie nie cytujesz. Mi to bardzo odpowiada,bo mam spokój. Choć na pewno tak jest, że kobieta zawsze szybciej mięknie i ustępuje (realnie). A tu na forum? Jakie to ma znaczenie? Pokazać siłę charakteru ? No tak. Facet musi. Nawet na forum. Pokazuj więc.
    • Monika
      Ach i odchodzę...pa.
    • Monika
      Mnie to, że jakiś mężczyzna stoi nade mną wyżej w stanowczości wcale nie przeszkadza, a wręcz przeciwnie.
    • KapitanJackSparrow
      Tak się zastanawiam czy aby my mężczyzni nie stoimy wyżej nad kobietami w stanowczości. Mężczyzna jak powie że przyjedzie to przyjeżdża, jak mówi że nie odpowiada to nie odpowiada a jak mówi że odchodzi to odchodzi 😴🤣
    • KapitanJackSparrow
      😴
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...