Ktoś poznaje co to za potrawa na zdjęciu?:)

Pizza z kawiorem na obwarzanku z wąsami jakiegoś zwierzątka..? 

Małpi móżdżek na chińskim talerzu z bambusa Na wierzchu to resztka czaszki i dwa włosy z ogona surykatki

Jestem pewien bo często to jadam

Jula, nie mam najbledszego pojmnięcia, co tam jest, ale wygląda ryzykownie ?

Potrawka z uda Lorenzo Sancheza.

16 godzin temu, Jacekz napisał:

Pizza z kawiorem na obwarzanku z wąsami jakiegoś zwierzątka..? 

Tj.Zillion Dollar Lobster Frittata-najdroższy omlet świata:)

16 godzin temu, Dionizy napisał:

Małpi móżdżek na chińskim talerzu z bambusa Na wierzchu to resztka czaszki i dwa włosy z ogona surykatki

Jestem pewien bo często to jadam

Haha...co za drastyczne skojarzenia:) Tj.Zillion Dollar Lobster Frittata-najdroższy omlet świata,który znalazł się w księdze Guinnessa:)

15 godzin temu, Alma napisał:

Jula, nie mam najbledszego pojmnięcia, co tam jest, ale wygląda ryzykownie ?

Tj.Zillion Dollar Lobster Frittata-najdroższy omlet świata,przyrządzony z drobnego kawioru z siewrugi oraz ogona homara,6 jajek,śmietany i szczypiorku:)

14 godzin temu, syn fubu napisał:

Potrawka z uda Lorenzo Sancheza.

Haha...tj.Zillion Dollar Lobster Frittata-najdroższy omlet świata?

Znaczy, że miałam racjum: niejadalne dla se mła, bo i kawior i jakieś ogony.

Jacek był blisko.

17 godzin temu, Jula75 napisał:

 

Haha...co za drastyczne skojarzenia:) Tj.Zillion Dollar Lobster Frittata-najdroższy omlet świata,który znalazł się w księdze Guinnessa:)

 

Takie banalne? Ale czemu najdroższe? U nas na wsi pani Józia swoim domownikom dwa razy w tygodniu coś takiego przyrządza tak że już im się to przejadło i gdy Józia się odwróci to wrzucają niechciane łomlety do wiadra na odpadki dla kur.  

10 godzin temu, Dionizy napisał:

Takie banalne? Ale czemu najdroższe? U nas na wsi pani Józia swoim domownikom dwa razy w tygodniu coś takiego przyrządza tak że już im się to przejadło i gdy Józia się odwróci to wrzucają niechciane łomlety do wiadra na odpadki dla kur.  

Nie wiem dlaczego,ale pani Józia mogłaby zrobić niezły interes sprzedając takie omlety?