Książka, która odmieniła Twoje życie?

Jedyną książką, która zmieniła moje poglądy była "Mroczne góry" Marii Bucardi - znanej pisarki, oraz wiedźmy. Odprawia comiesięcznie rytuały do matki ziemi, w których uczestniczy średnio po 7 tys polaków.

Jaka książka odmieniła Twoje życie?

Cytat

 

Bardzo duzo prawd, jakich brakuje nam w dzisiejszych, zabieganych czasach mozna znaleźc w trylogii Kroniki Saltamontes Moniki Marin. Ksiązka dedykowana młodziezy,ale dorośli tez z chęcia przeczytajadama i Aleksa, sierot szukających szczęścia w powojennej Europie stały sie dla mnie czymś więcej. Odnalazłam z nimi to, czego mi było trzeba - prawdziwą, bezwarunkowa przyjaźń, miłość. Bardzo fajny wątek dotycyzy tajemniczego bractwa, którego losy starają sie poznac chłopcy i ich bliscy.

Nie istnieje taka pozycja książkowa napisana przez śmiertelnika. Natomiast są niektóre dzieła które sprawiły zmianę widzenia niektórych zagadnień w życiu, ale nie całe życie.

Nie pamiętam.Jakaś cienka.Ale zmieniła-stolik się już dzięki niej nie kiwa...?

21 godzin temu, jacekzw napisał:

Nie pamiętam.Jakaś cienka.Ale zmieniła-stolik się już dzięki niej nie kiwa...?

To była dobra książka. Musiała mieć twardą okładkę.

Łysek z pokładu Idy. Po jej przeczytaniu przyrzekłem sobie, że nie będę koniem. 

Zdecydowanie ta, dzięki niej zrozumiałam, że nie jest ze mną tak źle jak myślałam ?

Cytat

Książka popularnonaukowa, przedstawiająca mechanizmy stojące za przeklinaniem, historię badań nad przekleństwami, historię samych przekleństw oraz procesy zachodzące w mózgu ludzi używających soczystego języka.

Autorka stawia zadziwiające pytania i kompetentnie na nie odpowiada. Czy przeklinanie potrafi działać znieczulająco? Czy kobiety klną inaczej niż mężczyźni? Czy szympansy używają brzydkich wyrazów? Czy przeklinanie w miejscu pracy pomaga zbudować kreatywny zespół?

 

Kto z nas nie słyszał, że dobrze wychowani ludzie nie wyrażają się wulgarnie, a używanie przekleństw świadczy o ubogim słownictwie? To wszystko gówno prawda - mówi dr Emma Byrne i przytacza wyniki badań, które jasno dowodzą, jak wielką i różnorodną rolę odgrywają w naszym życiu przekleństwa. W dowcipny i przystępny sposób autorka tłumaczy, dlaczego soczysty bluzg wyraża więcej niż tysiąc słów (o czym dobrze wiemy nad Wisłą), jak brzydkie słowa zwiększają naszą odporność na ból, czy po sposobie przeklinania da się rozpoznać płeć mówiącego. To pasjonująca lektura, w której na warsztat został wzięty jeden z największych, a przy tym szalenie powszechnych (niech pierwszy rzuci kamieniem, kto nigdy nie zaklął) tematów tabu - bez cenzury i bez wstydu

Ja tam kurwa nigdy nie przeklinam. 

Książka Bogaty ojciec, biedny ojciec zmieniła moje spojrzenie na pieniądze, a to pociągnęło za sobą dość wyraźną zmianę nastawienia do całego życia. Tak że o ile autor ponoć jest niezłym krętaczem, o tyle sama pozycja jak najbardziej godna polecenia. ?

O, i jeszcze – co ciekawe – Harry Potter. Wcześniej nie czytałem praktycznie wcale, książki mnie nudziły. Dopiero przy okazji przygód młodego czarodzieja połknąłem bakcyla, zacząłem cokolwiek czytać, a dziś w ten sposób zarabiam.

Niepozorna maleńka i krótka 

Dnia 4.01.2019 o 10:30, Lawendowa napisał:

Niepozorna maleńka i krótka 

 

Właśnie tu weszłam i chciałam o niej napisać....zmieniła moje postrzeganie na różne rzeczy..... doznałam po niej jakby oświecenia.....jak to ja mówię: mózg aż mi zatrzeszczał (pewnie poszerzył swe horyzonty ??)

Może odmieniła to za dużo, ale bardzo mi się spodobała książka „Lumpeks” Skrzecza Marka. Jeśli lubicie literaturę piękną, na pewno będziecie nią zachwyceni. To świetna lektura, pełna emocji i refleksji, która na długo zostaje w pamięci