Kobiety 30+ a brak cielesnosci

Witam wszystkie panie. Mam pytanie do kobitek szczególnie 30+, ponieważ już co nieco o w życiu wiecie. Zdaję sobie sprawę, a w zasadzie wiem z kilku źródeł, że w dzisiejszych czasach często brakuje Wam cielesnosci. Człowiek to złożona istota i potrzebuje zarówno emocji jak i fizycznosci, a z różnych powodów nieraz jest jej brak. I tutaj moje pytanie - czego Wam brakuje jeśli brakuje? Czy przez te braki myslalyscie/chciałbyscie żeby coś zmienić, dać się porwać chwili, oderwać od rutyny itd?
Tak, jestem facetem, ale uważam, że kobiecie powinno się zapewnić wszystko to czego potrzebuje do spełnienia. Rzucam taki temat, ponieważ całkiem mnie to interesuje  

Wszystkie mam kończymy, głowę nawet ! ? 

Niczego mi nie brakuje, nawet ósemek, a co pochwalę się haha

5 godzin temu, Lawendowa napisał:

Wszystkie mam kończymy, głowę nawet ! ? 

Niczego mi nie brakuje, nawet ósemek, a co pochwalę się haha

Hmmm niech Cię obejrzę... potwierdzam, niczego jej nie brakuje!

Jak rozumieć :Brak cielesności...? Tylko duchy, zjawy  (w które nie wierzę) mogą nie mieć cielesności. 

Sprecyzuj o co ci chodzi.

Chyba wiadomo o co chodzi.

Dnia 13.11.2019 o 15:10, pabloaaa napisał:

Człowiek to złożona istota i potrzebuje zarówno emocji jak i fizycznosci, a z różnych powodów nieraz jest jej brak. I tutaj moje pytanie - czego Wam brakuje jeśli brakuje? Czy przez te braki myslalyscie/chciałbyscie żeby coś zmienić, dać się porwać chwili, oderwać od rutyny itd?

Gdyby czegoś brakowało damie Twego serca, to  by znaczyło, że coś z Toba nie tak, skoro nie potrafisz stworzyć atmosfery w której to opowiedziałaby Tobie i tylko Tobie jakie ma pragnienia.

Myślę że cielesny to jest każdy człowiek, nawet po śmierci ludzka cielesność zasila inne boże stworzenia, o ile nie jest skremowana w?

A jeśli piszesz o seksie, to sprawa indywidualna. 

Chcesz sprawdzić forumowe zapotrzebowanie na seks u pań, żeby wiedzieć do której uderzyć z propozycją zaopiekowania się twoim wężem boa, czy o co chodzi?

Mnie tam brakuje bezcielesności. Ja bym chciała bytować jako anioł bez ciała, a bez ciała to i bez śmierci zarazem. ?

2 minuty temu, WtomiGraj napisał:

Mnie tam brakuje bezcielesności. Ja bym chciała bytować jako anioł bez ciała, a bez ciała to i bez śmierci zarazem. ?

może jakaś namiastka?

nie wiem...

skok na bungee albo ze spadochronem?;)

5 godzin temu, WtomiGraj napisał:

Mnie tam brakuje bezcielesności. Ja bym chciała bytować jako anioł bez ciała, a bez ciała to i bez śmierci zarazem. ?

O taaak ? wszystkie problemy rozwiazane, nie ma potrzeb fizjologicznych, w tym pragnienia i łaknienia, nie ma więc też potrzeby zarabiania, posiadania dachu nad głową.... Spokój wiekuisty ??

Nie macie punktu odniesienia dla perspektywy "braku życia". Dopiero po kipnięciu będzie można powiedzieć że nic nie trzeba. Bo trzeba założyć opcję że nawet bez ciała można potrzebować.