Kobiece kompleksy

Witajcie. Nie ma chyba kobiety, która nie miałaby kompleksu prawda? tak z ręką na sercu powiedzcie czy te kompleksy  w 90% nie dotyczą naszej urody? Bo mi się wydaje, że tak. Skąd to się w ogóle bierze? Dlaczego nie doceniamy tego co mamy? Na siłę chcemy się komuś przypodobać, ale czy to w ogóle słuszne?

Jak wiem to uroda nie jest najważniejsza . 

Ja mam małe kompleksy co do urody ale tym się za bardzo nie przejmuję.

W człowieku jest ważniejsze coś innego niż patrzenie na inne osoby że są takie piękne i możliwe że są puste jak przysłowiowa beczka bez dna 

Balbino Cooliberku nie masz racji!

W dniu 3.06.2018 o 18:37, Gość Natali napisał:

Witajcie. Nie ma chyba kobiety, która nie miałaby kompleksu prawda? tak z ręką na sercu powiedzcie czy te kompleksy  w 90% nie dotyczą naszej urody? Bo mi się wydaje, że tak. Skąd to się w ogóle bierze? Dlaczego nie doceniamy tego co mamy? Na siłę chcemy się komuś przypodobać, ale czy to w ogóle słuszne?

To prawda, nie ma chyba kobiet bez kompleksów   z pewnością w większości dotyczą one urody.. myślę, że to bierze się z tego co widzimy w tv np.. chcemy być takie jak pokazywane modelki ;p  powinnyśmy doceniać się bo każda z nas jest na swój sposób wyjątkowa.. eh

Kobieta, która mówi, że nie ma lub nie miała najmniejszego kompleksu to zwyczajnie kłamie. Nie ma takich kobiet.
Tylko, że te kobiety bardziej wpadają w kompleksy przez swoich partnerów i/lub modelki i ich trendy. To od jej partnera zależy, czy te kompleksy będą później miały miejsce i czy będą zauważalne, bo to my Panowie m.in. jesteśmy od tego by te nasze kobiety dowartościować

Faceci też mają kompleksy i to jakie...dlatego są zaborczy, zazdrośni, hołdują tradycyjnemu modelowi rodziny, choć czasy się zmieniły, nie rozumieją czym jest feminizm itpitd - to wszystko bierze się przecież z kompleksów.

Kobiety mają podobnie.

Trzeba pracować nad swoją samooceną całe życie.