Kler (2018)

Góra z górą, Amani... Cześć.

Idę do kina dziś wieczorem, zmobilizowałaś mnie.

Wtedy chętnie pogadam, chociaż nie wiem czy tu czy tam. Tu jest jakby spokojniej, tj. mniej hejtu.

Byłam wczoraj na tym filmie.

Nic nowego się nie dowiedziałam, w sensie - nic mnie nie zaskoczyło...

Realistyczno przygnębiający, ludzkie dramaty... machina powiązań, tuszowanie zła.

Hipokryzja wielowymiarowa.

Byłam w kinie.
Szokujacy film dla mnie
To obraz demoralizacji polskiego kościoła katolickiego hierarchicznego.
Arcybiskup jako najwyższy kapłan ma cechy szefa mafii do szczętu zdemoralizowany i jest zaprzeczeniem całej doktryny chrześcijaństwa. To na wskroś zepsuta instytucja, która ma marne szanse na jakiekolwiek uzdrowienie czy odnowienie .
Film nie jest na pewno atakiem na religię, wiarę i Boga, co próbują nam wmówić hierarchowie kk. Warto zobaczyć ta instytucję w pigułce.

Szapołowska o filmie "Kler"

"Apeluję o spokój i rozsądek w temacie wylewania pomyj na wszystkich księży i o zajęcie się w życiu czymś pożytecznym, np. pójściem na spacer z psem. To zwykła nagonka, a nagonki zatruwają mi powietrze, sprawiając, że nie mogę oddychać. Dosyć tego! - podsumowała."

Ja akurat na temat filmu wypowiedziałem się w formie video poniżej. Film jest bardzo dobry  co ciekawe za granicą również został bardzo dobrze odebrany i ma przeogromne zasięgi. Pojawiają się głosy o Kler 2 sam szczerze mówiąc  nie wiem co o tym myśleć. Poprzeczka tego  filmu jest ustawiona obecnie już bardzo wysoko. Myślę ,zę Wojtek powinien zrobić jednak filmy na inne również kontrowersyjne tematy. On jest po prostu w tym bardzo bardzo dobrym reżyserem.

W dniu 17.10.2018 o 11:10, Zizi napisał:

Byłam wczoraj na tym filmie.

Nic nowego się nie dowiedziałam, w sensie - nic mnie nie zaskoczyło...

Realistyczno przygnębiający, ludzkie dramaty... machina powiązań, tuszowanie zła.

Hipokryzja wielowymiarowa.

Zizi mam tak samo... nic nowego się nie dowiedziałam przy tylu ludzkich dramatach o jakich czytałam/czytam ten film jest "lekki" choć historia każdego z trzech księży zdarzyła się na prawdę. Najmocniej ujęty został wątek pedofilski choć i tak w miarę grzecznie. A cóż poza tym tam takiego złego ?że ksiądz kobietę ma ? że pije ? że się bawi ? no błagam was...

a przekręty finansowe są wszędzie to dlaczego miałoby ich nie być w kościele który w zasadzie nie jest przez nikogo kontrolowany ?

swoją drogą dziwie się dlaczego nie było w tym filmie Rydzyka... tu by było jeszcze zabawnie

Podobał mi się ujęty paradoks w scenie pomiędzy księdzem alkoholikiem a jego gosposią, który brzmiał mniej więcej tak:

- Jestem w ciąży

– Dlaczego się nie zabezpieczyłaś?

– Wiara mi nie pozwoliła.

albo

"pasterz potrafi kochać wśród wielu owiec - jedną najbardziej" również w/w ksiądz w gosposią w łóżku ...

Kler bardzo dobry film, ale jesli ktos jest slepo wierzacy moze urazic jego uczucia.