Skocz do zawartości


endriu

Kino superbohaterskie

Polecane posty

endriu

Kino superbohaterskie to prawdziwy znak naszych czasów. Rambo, Terminator czy John McClane, będący wcześniej symbolami kina akcji, zostali wyparci przez Kapitana Amerykę, Thora i Iron Mana, a filmy o zamaskowanych herosach wchodzą na salony i walczą o najważniejsze filmowe nagrody.

Jaki jest Wasz stosunek do filmów superhero? Znacie? Oglądacie? Które obrazy cenicie najbardziej, a które uważacie za przereklamowane lub po prostu kiepskie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Layne

Wychowałem się na komiksach marvela i dc. Jako dzieciak stałem z wywieszonym jęzorem pod kioskiem i oglądałem okładki zanim dostałem jakąś kasę, żeby kupić. Lubię też filmy o superbohaterach, ale nie jestem już tak zafascynowany jak kiedyś. 

Czarna pantera był ok. Nie znałem za bardzo tego herosa, bo u nas rzadko się pojawiał (raz wystąpił chyba w którymś komiksie o pająku), ale fajnie zrobili ten film i mi się podobał. Avengers też jest niezły, szczególnie ostatnia część.  Za x-men jakoś nigdy nie przepadałem i miałem najmniej zeszytów, ale za to seria filmów z młodymi mutantami mi przypadła do gustu.

Batman Burtona, Joker grany przez Ledgera był wyśmienity, Spiderman daje radę. Sporo tego. Uniwersum jest ogromne, historie się przeplatają, potencjał jest zajebiście wykorzystany w tych czasach i wszystko to trzyma poziom. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alma

Lubiem, nawet bardzo wielu superherosów, ale nie zgodzę się, Endriu, że 'Terminatora2' tak łatwo przeskoczyć ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tomasz

z20942865V,Superbohater-As-rusza-do-akcj

 

Nasz polski As z " Hydrozagadki " 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
  Dnia 6.02.2019 o 20:14, endriu napisał:

Jaki jest Wasz stosunek do filmów superhero?

To akurat nie jest mój gatunek filmowy. Czasem coś tam się obejrzało, ale jakoś mnie to nie "porywa".


Co do wspomnianego Bruce'a Willisa to akurat lubię z nim filmy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
endriu
  Dnia 7.02.2019 o 19:16, BrakLoginu napisał:

Co do wspomnianego Bruce'a Willisa to akurat lubię z nim filmy.

Ja też. Podobnie jak ze Stallone’em czy Schwarzeneggerem. Ale chciałem podkreślić, że ich czas jako bohaterów kina akcji już przeminął, w końcu żaden z nich nie jest coraz młodszy, nadeszła zmiana pokoleniowa.

  Dnia 7.02.2019 o 15:17, Alma napisał:

Lubiem, nawet bardzo wielu superherosów, ale nie zgodzę się, Endriu, że 'Terminatora2' tak łatwo przeskoczyć ?

Nigdzie nie napisałem, że łatwo ani że to się stało. :) Tylko tyle, że ogólnie filmy z taką postacią jak Terminator skończyły się dawno temu (właśnie Terminator 2 był ostatnim dobrym filmem z tej serii, widziałem chyba wszystkie, ale żaden kolejny nie zapadł mi już w pamięć). 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
  Dnia 7.02.2019 o 19:29, endriu napisał:

Ja też. Podobnie jak ze Stallone’em czy Schwarzeneggerem. Ale chciałem podkreślić, że ich czas jako bohaterów kina akcji już przeminął, w końcu żaden z nich nie jest coraz młodszy, nadeszła zmiana pokoleniowa.

Tak, zrozumiałem co miał autor na myśli :D Pewnie widziałeś serię "Niezniszczalni". Fajnie było ich wszystkich zobaczyć razem w akcji. Można, by było uronić łezkę, że te czasy już nie wrócą. Może nie wszystkie filmy z ich udziałem były mistrzostwem kina, ale jednak miały to "coś".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Layne
  Dnia 7.02.2019 o 19:29, endriu napisał:

Ja też. Podobnie jak ze Stallone’em czy Schwarzeneggerem. Ale chciałem podkreślić, że ich czas jako bohaterów kina akcji już przeminął, w końcu żaden z nich nie jest coraz młodszy, nadeszła zmiana pokoleniowa.

Nie potrafię się przestawić na to nowe pokolenie. The Rocka akceptuję. Van Damme, Stallone, Schwarzenegger, itd. to moi herosi.

 

  Dnia 7.02.2019 o 19:29, endriu napisał:

Tylko tyle, że ogólnie filmy z taką postacią jak Terminator skończyły się dawno temu (właśnie Terminator 2 był ostatnim dobrym filmem z tej serii,

Terminator2 jest wybitny w tej kategorii. Jeden z moich ulubionych filmów. Oglądałem go ze sto razy. Ten strach jak t1000 jest cały czas tak blisko... śniło mi się to po nocach, tyle, że to ja uciekałem. Historia jest świetna, aktorzy dobrze dobrani, efekty nawet dziś wyglądają nieźle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Vert_w_pracy_po_nocach

Bardzo lubię, tzn póki nie rażą głupotą za bardzo... (kaszl*dc*kaszl). Capitany są w moim rankingu na czele, avendżersi i ajronman (1szy) za nimi. No i oczywista Watchmen, ale to trochę inna półka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alma

A nie bendem stawać w szranki semantycznych potyczek, Endriu ?

Tak tylko dodam: Iron jedynka - miodny Roberto, dwójka ujdzie, bo Roberto i Gwyneth, chociaż Rourke, Capitan - spoko, ale wolę 'Fantastyczną czwórkę', u 'Thora' najlepsza jezd...Natalie Portman ?.

Tak sobie kombinowam, że w 'Terminatorze2' jest aż troje superbohaterów: łokrutnie niepokonany T1000, Szwarcuś i megażylasta Linda Hamilton, uwielbiam ją w tej roli?

 

Dla se mła scena roztopienia T1000 jest nie do zapomnienia, Layne.

Te drachmatycznie wyskakujące metalowe szable z bajorka rozżarzonego metalu i rozpuszczająca się maska...jak śmierć ego, sembolicznie...?

 

Edytowano przez Alma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Layne
  Dnia 8.02.2019 o 01:29, Alma napisał:

megażylasta Linda Hamilton, uwielbiam ją w tej roli

Megażylasta, haha. Dobrze ujęte. Też ją lubię w tej roli. Ma się pojawić w najnowszej części, która będzie bezpośrednią kontynuacją dwójki :o.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
la primavera

Lubię te bajki oglądać. Batmana z Christianem Bale'm, Hulka, Thora...  

Nieskomplikowane, jasny podział na  dobrego i złego, dobro zawsze górą. 

 

A ten którego lubię najbardziej to - chociaż nie gania w lateksowych komobizenonach i nie fruwa nad miastem- przystojny agent, obracający się w świecie luksusu,  hotele, kasyna, auta... wychodzący cało z każdej sytuacji, zabije wszystkich samemu będąc lekko draśniętym, świetnie biega po dachach, umie się zachować w każdej sytuacji, umie wejść do każdego pomieszczenia, zawsze opanowany i nigdy nie traci zimnej krwi, wszystko potrafi, zawsze dobrze wygląda, patriota, ratuje świat ...

Bond. Zwłaszcza z  Craigiem w Casino Royal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
toja

Rocky Balboa to jest to! Hit wszechczasów i kosmosu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
endriu

Już w piątek lecę na minimaraton Avengersów – grają Infinity War i premierowo Endgame. Zapowiada się fenomenalna noc, kocham te filmy i jaram się jak dziecko przed gwiazdką. :D Oby tylko pęcherz wytrzymał, bo Endgame trwa ponad trzy godziny! Wie ktoś, ile kosztują pieluchy dla dorosłych? ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Calmie

Są mi obojętne. Wiekszosc z nich to kino o ktorym zapomina sie po wyjsciu z sali kinowej i zaledwie kilka z nich pokroju Thor Ragnarok to cos naprawde wartego uwagi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Layne
  Dnia 1.10.2019 o 13:26, Calmie napisał:

Thor Ragnarok

Bardzo średnio mi podszedł w porównaniu z na przykład Strażnikami galaktyki, albo Avengers. Lubię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Calmie
  Dnia 1.10.2019 o 15:12, Layne napisał:

Bardzo średnio mi podszedł w porównaniu z na przykład Strażnikami galaktyki, albo Avengers. Lubię.

Mi np. Avengersi poza Infinity War kompletnie sie nie podobali. Zarowno jedynka, dwójka jak i Endgame to strasznie kiczowate kino.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Layne
  Dnia 2.10.2019 o 08:09, Calmie napisał:

Mi np. Avengersi poza Infinity War kompletnie sie nie podobali. Zarowno jedynka, dwójka jak i Endgame to strasznie kiczowate kino.

Ja lubię. To kino rozrywkowe po prostu.

  Dnia 2.10.2019 o 08:09, Calmie napisał:

Mi np. Avengersi poza Infinity War kompletnie sie nie podobali. Zarowno jedynka, dwójka jak i Endgame to strasznie kiczowate kino.

Ja lubię. To kino rozrywkowe po prostu.

Nowy Człowiek-pająk za to nie podszedł mi za bardzo. Widziałeś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
BloodyPain
  Dnia 1.10.2019 o 13:26, Calmie napisał:

Są mi obojętne. Wiekszosc z nich to kino o ktorym zapomina sie po wyjsciu z sali kinowej i zaledwie kilka z nich pokroju Thor Ragnarok to cos naprawde wartego uwagi.

Też polecam Ragnaroka. Potrafi rozbawić co takim filmom nieczęsto wychodzi.

 

  Dnia 2.10.2019 o 08:09, Calmie napisał:

Mi np. Avengersi poza Infinity War kompletnie sie nie podobali. Zarowno jedynka, dwójka jak i Endgame to strasznie kiczowate kino.

Uważam podobnie, infinity war dużo lepsze od endgame.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Layne
  Dnia 2.10.2019 o 12:42, BloodyPain napisał:

Też polecam Ragnaroka. Potrafi rozbawić co takim filmom nieczęsto wychodzi

Ostatnio się pośmiałem na Shazam i animowanym Spiderman: uniwersum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 520
    • Postów
      249 200
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      808
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    zyebanna
    Najnowszy użytkownik
    zyebanna
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • KapitanJackSparrow
      Yyy @Pieprzna natrafiłem na takie cuś , przetłumaczyła byś ? Ciekawe czy to coś brzydkiego 😁 chyba że to nie waszo gadka😁  
    • Wikusia
    • Wikusia
    • Wikusia
    • Celestia
      Piosenka opowiada o spotkaniu autora z osobą w hospicjum.    The Antlers - Kettering   nie uratowałam Cię…   The Antlers - Parentheses
    • Celestia
      Słowa  piosenki  to treść listu adresowanego do  niejakiej Justyny,obiektu westchnień autora.Strojnowski nigdy nie odważył się wysłać listu, za to  go wyśpiewał . Wybranka Jego serca wyjechała na stałe do Belgii, po latach próbował odnaleźć Ją na fb ale bez powodzenia. Daab - Ogrodu serce   Piotr Strojnowski dzień przed swą śmiercią dowiedział się, że ma raka płuc. Fajnie byłoby wierzyć że udał się do ogrodu i spotka w nim kiedyś Justynę ,miłość z nieśmiałych młodzieńczych lat .
    • Celestia
      A to ciekawostka, nie miałam o tym pojęcia, oglądałam Narodziny gwiazdy ale nie pamiętam, żeby tam to było wyjaśnione. Fantastycznie zagrała w Joker, Folie à deux
    • Celestia
      Zauważyłam 😉 nie zapytałeś nawet, gdzie spędziłam urlop. I bardzo dobrze, Twoja nienachalność jest korzystna dla tego muzycznego tematu 👍     „Pojawiłeś się znikąd. Opanowując moje serce i umysł, Przenikając mnie na wskroś, Sprawiasz że czuję się sobą. Oh oh oh oh oh ohohoh... Czy zostaniesz tutaj na zawsze? Po drugiej stronie czasu i przestrzeni, W nigdy niekończącym się tańcu?     M83 - Reunion   Nie znalazłam żadnej historii ale piosenka pochodzi z serialu 13 powodów więc może zainspirować do obejrzenia filmu. Serial skierowany jest  głównie do młodych odbiorców, bohaterami są licealiści. [Narratorka filmu Hannah popełnia samobójstwo, a jej znajomy dostaje trzynaście nagrań magnetofonowych, na których dziewczyna nagrała powody odebrania sobie życia]
    • Nomada
      Nie pamiętam ale uważam że to nieistotne.
    • KapitanJackSparrow
      Nie wiem po co pytam, ale kiedy po raz pierwszy w życiu zauważyłaś lustro? 
    • Gość w kość
      ile ludzi, tyle odpowiedzi?   jako praktykujący introwertyk odpowiem: ludzie są fajni, ale na 15' do godziny, ... a potem niech idą do domu🤨   nie, żebym był fanem, ... ale Paul chyba twierdzi inaczej: "to po prostu piosenka o dwoistości, w której opowiadam się za tym, co bardziej pozytywne, Ty się żegnasz, ja się witam, Ty mówisz stop, ja mówię idź,  opowiadałem się za bardziej pozytywną stroną dualności i nadal to robię,"  
    • Antypatyk
      Nie widzisz czy nie chcesz widzieć?  Tego nie da się nie dostrzec..., a mam wrażenie, że z roku na rok coraz więcej tego dookoła... i jeszcze nienawiści i wrogości... Czy naprawdę izolacja i samotność są jedynym remedium na zło tego świata? 
    • Gość w kość
      a więc nie tylko sprawiedliwość jest ślepa🤔
    • Antypatyk
      Więc widzisz piękno...
    • Nomada
      Napiszę Ci czego nie widzę, obłudy, chciwości i gniewu. Jest krócej ; ) 
    • Nomada
      Mam, od pól wieku widzę w nim biegnący czas.
    • Gość w kość
      no to OK, jestem znawcą🤷‍♂️   napisana przez perkusistę zespołu, Rogera Taylora; podobno oryginalny tytuł tej piosenki brzmiał "Radio Ca-Ca", stało się to po tym, jak syn Taylora, Felix, powiedział: "Radio, caca!", kiedy próbował wyrazić, że radio jest złe, tytuł zmieniono na wniosek reszty zespołu; teledysk  zawiera materiały z kultowego niemieckiego filmu science-fiction Metropolis;   Lady Gaga wzięła swój pseudonim sceniczny od piosenki,
    • Nomada
      Więc jej nie zmieniaj ;  )
    • KapitanJackSparrow
      Oo czuć święta wielkim krokami się zbliżają, cicho tu jak w kościele , pewnie na  porządki świąteczne przeszedł czas 😁
    • Gość w kość
      jestem fanem... słuchania, a nine inch nails to raczej nie moja muzyka, więc nie czuję się zaskoczony... niewiedzą🤪 słusznie,   ten utwór nie ma jakiejś intrygującej historii, został napisany przez Steviego Wondera do komedii romantycznej "Kobieta w czerwieni", piosenka zdobyła zarówno Złoty Glob, jak i Oscara za najlepszą oryginalną piosenkę,   ...a sam film... mocno średni, ale ma kilka zabawnych, a nawet intrygujących scen,  
    • Gość w kość
      to od prawdziwego siebie tylko dodam, że absolutnie nie odpowiadam za tę wydumaną wersję,    
    • guardian
      Mnie, nie wiem dlaczego przyśnił się sen o epidemii. Najpierw przed pójściem spać po raz koleiny byłem obrzucony obelgami ' od cholery' . Tak naprawdę to w Polsce jest nagminnie używane to słowo, tak naprawdę bez potrzeby. Jak już zasypiałem , pomyślałem , że jak kiedyś wybuchnie  epidemia cholery to najprędzej w naszym domu. We śnie znalazłem się  późnym popołudniem w dość słonecznej okolicy pełnej zachodzącego słońca . po szybkim zapadaniu zmroku poznałem że jest to strefa równikowa.  Byłem w jakiejś bogatej dzielnicy willowej o wielkim standardzie . Każda posesja była bogato udekorowana w figury i klomby orientalnych kwiatów. Gdy już się ściemniało wszedłem do otwartego na ogród salonu . Nie było nikogo , ani nawet służby. Widząc wygodne szerokie łóżka położyłem się w celu noclegu. Wcześnie rano wstałem i postanowiłem sprawdzić co to  mnie tak uwierało w nogi . Ze zdziwieniem i przerażeniem zobaczyłem w pościeli ciało nieboszczyka.. Wyskoczyłem na zewnątrz i rozejrzałem się w około . Okazało się, że na ogrodzie i na pobliskiej ulicy było więcej martwych osób. Wszystkie pokryte krwią . Przeszedłem się dalej a tam u wylotu ulicy był prowizoryczny napis ostrzegawczy ale po hiszpańsku. Już w tym momencie wiedziałem, że jestem we śnie i obawiałem się czy nie przyniosę tej choroby do domu .      
    • Miaina
      Dzień dobry. U mnie zaczęło się od nadciśnienia, lekarz nie wnikał skąd się wzięło, przepisał tabletki, później doszedł wysoki cholesterol i cukier, nietolerancja glukozy, kolejne tabletki. Tak to działa. Firmy farmaceutyczne są bezwzględne a lekarze bezrefleksyjni. Dociekanie powodów tego stanu doprowadziło mnie do wiedzy która pomogła mi wyjść z tych trzech stanów. Najważniejsze i kluczowe to zapanować nad cukrem, obniżyć ph organizmu bo dopiero wtedy witaminy i minerały są przyjmowane przez organizm. Dziś po prawie trzech latach moich zmagań, prób i błędów popełnianych mogą napisać że osiągnęłam cel. Od lutego na wadze mniej 5 kg. Czuję się znacznie lepiej tylko jeszcze nad snem muszę popracować. Waga spada wolniej bo organizm dopiero teraz zaczął spalać tłuszcz. Widać to po obwodach. Bardzo mnie to cieszy. Miłego dnia:  )
    • Miaina
      Dziękuję, to bardzo istotna dla mnie informacja.
    • Antypatyk
      Jedyne bogactwo jakie zostaje gdy nie ma szansy na nic więcej... w połączeniu z marzeniami potrafi utrzymać człowieka przy życiu... Co widzisz oczyma wyobraźni gdy nikt nie patrzy?
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...