Marta Napisano 26 Kwietnia 2018 Lubię oglądać filmy w kinie - duże ekran, dźwięk. Denerwuje mnie jednak że miejsca dla osób niepełnosprawnych są przeważnie w pierwszym rzędzie. Z tego też powodu częściej czekam, aż film pojawi się na internecie i oglądam go w domu. Wy jak wolicie? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Andzela Napisano 26 Kwietnia 2018 Tylko w domku. W kinie za duży hałas komentujących, szeleszczenie papierków i dopijania napoi Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
BrakLoginu 7 308 Napisano 26 Kwietnia 2018 Ja również wolę zacisze domu zwłaszcza przy ambitniejszych produkcjach zmuszających do myślenia muszę mieć spokój. Do kina to mogę się wybrać na coś "lekkiego" 1 Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Anna V. Napisano 27 Kwietnia 2018 Czasem kino a czasem w domu wszystko zależy Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Tomasz 397 Napisano 27 Października 2018 W dniu 26.04.2018 o 20:09, BrakLoginu napisał: Do kina to mogę się wybrać na coś "lekkiego" Fakt, mają całkiem niezły popcorn. Ciężkie klimaty, typu golonka, bigos najlepiej w domu ? 2 Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Lawendowa 133 Napisano 27 Października 2018 Kino jest dla mnie miejscem gdy chce się chwilowo dobrze bawic. Nie chodzę natomiast do multipleksow bo nie znoszę ludzi,którzy jadają w sali kinowej. Szczegolnie drażni mnie fakt,szeleszczących opakowań. Jesli juz to wybieram kina studyjne, które mają zaostrzone zasady. Najczęściej wolę zacisze domowe przy herbacie w pełnym skupieniu. Najchętniej pod kocem Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
la primavera Napisano 12 Listopada 2018 Trochę inaczej ogląda mi się filmy w kinie niż w domu. Oglądane w kinie odbieram mocniej. Jesli mam wybór, gdzie zobaczyć film, to wybieram kino, studyjne-jak najbardziej. Ale może być i zwykle, jak już film się opatrzy, tłumy przejdą. Nie zawsze mam czas na wyjście do kina, a że filmy lubię,to często oglądam w domu. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Alma 350 Napisano 17 Listopada 2018 Kino mam we krwi, kocham kino miłością bezwarunkową.? Zaczłam jako dziewięciolatka i tak już zostało... Kino to moje prywatne sacrum i nie zmienia tego cultura (lub jej brak) współoglądaczy... Teraz często oglądam w chałupce, bo i czas i kasiorka tak wskazują, ale bywam w kinie...i wtedy wszystko wraca do akuratnych proporcji: se mła kurczy siem do okruszka, a ekran jest wieeelki niczym kosmos...? 1 Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
endriu 83 Napisano 3 Stycznia 2019 I jedno, i drugie jest ekstra. W kinie bywam stosunkowo rzadko (szkoda mi kasy ), a gdy już się tam trafiam, to zazwyczaj na jakiś blockbuster, czasem na coś bardziej ambitnego. Najgorzej wspominam wypad na noc horrorów – wśród non stop gadającej gimbusiarni nie dało się wytrzymać. ? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Lawendowa 133 Napisano 4 Stycznia 2019 Teraz, endriu napisał: I jedno, i drugie jest ekstra. W kinie bywam stosunkowo rzadko (szkoda mi kasy ), a gdy już się tam trafiam, to zazwyczaj na jakiś blockbuster, czasem na coś bardziej ambitnego. Najgorzej wspominam wypad na noc horrorów – wśród non stop gadającej gimbusiarni nie dało się wytrzymać. ? Horrorów co prawda nie oglądam, ale z gimnazjalistami miałam podobne doświadczenia - od tej pory tylko kina studyjne, które zresztą są o niebo tańsze. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
MXY 681 Napisano 5 Stycznia 2019 Zdecydowanie zacisze domowe, ale ostatnimi czasy to już prawie żadnych filmów fabularnych nie oglądam, tylko jakieś dokumentalne czy edukacyjne, więc nawet w kinie nie miałabym co robić ? (tzn. ostatecznie mogłabym zaszaleć i wybrać się do kina na popcorn, ale jednak póki co staram się powstrzymywać od tego typu żywności ?). Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
solitudin 10 Napisano 14 Kwietnia 2019 Brak możliwości zastopowania filmu kiedy się chce iść do toalety wyklucza u mnie wybór kina ? 1 Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
RAW 788 Napisano 19 Kwietnia 2019 Wiadomo że domowe zacisze - nikt ci nie szeleści, nikt ci nie stęka nad głową, możesz zastopować kiedy chcesz i iść do toalety, do tego ta totalna cisza i brak ludzi Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Layne 1 035 Napisano 20 Kwietnia 2019 Wczoraj byłem na Hellboyu. Mam takie kino, gdzie mało kto łazi. Ostatnio je odrestaurowali i teraz są wyyeahbiste fotele rozkładane z podnóżkiem. Wczoraj było 5 osób włącznie ze mną, więc w takich warunkach mogę oglądać. Hej Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
endriu 83 Napisano 25 Kwietnia 2019 W dniu 20.04.2019 o 07:10, Layne napisał: Wczoraj byłem na Hellboyu. Mam takie kino, gdzie mało kto łazi. Ostatnio je odrestaurowali i teraz są wyyeahbiste fotele rozkładane z podnóżkiem. Wczoraj było 5 osób włącznie ze mną, więc w takich warunkach mogę oglądać. Hej Gdzie takie cuda? Ja w tym roku chyba będę częściej jeździł do kina, zwłaszcza że znalazłem w pobliżu całkiem ciekawe i niedrogie. O ile na standardowe wyjście do Cinema City w piątkowy wieczór trzeba przeznaczyć 27 zł od osoby (oczywiście nie licząc popcornów i napojów), o tyle moja praca i karta stałego klienta w pobliskim OH! Kino pozwalają mi na seanse w środy przed południem za 15 zł od łebka. I jeszcze dostaję do każdego biletu darmową kawę oraz punkty, które można potem wymienić na wejściówki. A jakość samego seansu nie odbiega od innych multipleksów. Tak że również polecam szukanie w okolicy kin spoza wielkiej trójki Helios–Multikino–Cinema City. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
la primavera Napisano 25 Kwietnia 2019 Najczęściej chodzę do kina w naszym mieście powiatowym. Nie ma tam wprawdzie rozkładanych foteli ale poza tym wszystko jest ok. Ludzi bardzo mało. Zawsze siadam na swoim miejscu. W zeszłym tygodniu byłam na ,,kurierze" . Dziś też idę, tylko zapomniałam na co. Ale pamiętam na którą godzinę. Na coś innego, cyi grają w kinach studyjnych muszę już jechać dalej, w wielkie miasto. Dlatego to są rzadsze wypady. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
endriu 83 Napisano 25 Kwietnia 2019 10 minut temu, la primavera napisał: Najczęściej chodzę do kina w naszym mieście powiatowym. Nie ma tam wprawdzie rozkładanych foteli ale poza tym wszystko jest ok. Ludzi bardzo mało. Zawsze siadam na swoim miejscu. Wyobrażam sobie, jak podchodzisz do jakiegoś typka (jak te babcie w małych kościółkach) i mówisz „przepraszam, to moje miejsce”. ? 1 Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
BrakLoginu 7 308 Napisano 25 Kwietnia 2019 42 minuty temu, la primavera napisał: W zeszłym tygodniu byłam na ,,kurierze" . Dziś też idę, tylko zapomniałam na co. Ale pamiętam na którą godzinę. A gdzie relacje/recenzje z filmów? Może mnie jakimś filmem znowu zachęcisz? Dobrze, że pamiętasz godzinę seansu, a reszty dowiesz się na miejscu Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Layne 1 035 Napisano 25 Kwietnia 2019 3 godziny temu, endriu napisał: seanse w środy przed południem za 15 zł od łebka. I jeszcze dostaję do każdego biletu darmową kawę oraz punkty, które można potem wymienić na wejściówki. A jakość samego seansu nie odbiega od innych Brzmi nieźle. Znalazłem kino też gdzie grają klasyki typu Obcy, Rocky... Ostatnio byłem na Terminatorze 2. 2 godziny temu, la primavera napisał: Ludzi bardzo mało. To duży plus. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
la primavera Napisano 25 Kwietnia 2019 2 godziny temu, endriu napisał: Wyobrażam sobie, jak podchodzisz do jakiegoś typka (jak te babcie w małych kościółkach) i mówisz „przepraszam, to moje miejsce”. Żebyś nie musiał tego przeżyć. Na wszelki wypadek nie siadaj w 14 rzędzie na 9 miejscu. 1 godzinę temu, BrakLoginu napisał: A gdzie relacje/recenzje z filmów? Może mnie jakimś filmem znowu zachęcisz? A czy to wiadomo, czy Ty chodzisz do kina czy na film? Jeśli na film- to idź na ,, Kuriera" . Całkiem niezły. Jedna scena mnie urzekła. Zobaczymy, czy zgadniesz która. To co, podejmujesz wyzwanie? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
BrakLoginu 7 308 Napisano 25 Kwietnia 2019 10 minut temu, la primavera napisał: Całkiem niezły. Jedna scena mnie urzekła. Zobaczymy, czy zgadniesz która. To co, podejmujesz wyzwanie? Ok, nie ma problemu. Jak obejrzę, to pewnie napiszę parę słów w osobnym temacie o tym filmie. Mam ogólnie duże braki w filmach i czas najwyższy pomyśleć, by to nadrobić Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
endriu 83 Napisano 25 Kwietnia 2019 49 minut temu, la primavera napisał: Żebyś nie musiał tego przeżyć. Na wszelki wypadek nie siadaj w 14 rzędzie na 9 miejscu. Zapomnij, od tej pory będę jeździł po różnych kinach i wybierał tylko to miejsce. Urządzę sobie polowanie na Primaverę. ? 1 Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
BrakLoginu 7 308 Napisano 25 Kwietnia 2019 38 minut temu, endriu napisał: Zapomnij, od tej pory będę jeździł po różnych kinach i wybierał tylko to miejsce. Urządzę sobie polowanie na Primaverę. ? Jak już ją znajdziesz, to po złości wykup na to miejsce jakiś karnet/abonament czy coś. Ja do tej szczytnej idei się dołożę Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
la primavera Napisano 25 Kwietnia 2019 O, proszę, jak się sępy zleciały. Nic człowiek nie może mieć swojego. Od razu zjawią się tacy, co będą chcieć to zabrać. Jak w powiedzeniu ,,daj głupiemu sto rozumów a on i tak będzie chciał tylko twojego". Całe kino puste a przyjdzie taki jeden z drugim i będzie chciał usiąść dokładnie na naszym miejscu. Nie z przodu, nie z tyłu ale dokładnie tu gdzie my. Potwory i spółka. ? 38 minut temu, BrakLoginu napisał: wykup na to miejsce jakiś karnet/abonament czy coś. Ja do tej szczytnej idei się dołożę Tak będziesz przez pośredników kupował. Wiadomo to, jaką prowizje pobierze endriu? Lepiej mi daj a ja już sobie kupię. Od razu całe kino. Masz zamek. To co to dla Ciebie kupić kino. Godzinę temu, endriu napisał: Urządzę sobie polowanie Czy w tym przedstawieniu mam grać rolę ofiary? Ajutooooo! Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
BrakLoginu 7 308 Napisano 25 Kwietnia 2019 10 minut temu, la primavera napisał: Tak będziesz przez pośredników kupował. Wiadomo to, jaką prowizje pobierze endriu? Lepiej mi daj a ja już sobie kupię. Od razu całe kino. Masz zamek. To co to dla Ciebie kupić kino. I jak jej tu nie lubić, no nie da się! 11 minut temu, la primavera napisał: Czy w tym przedstawieniu mam grać rolę ofiary? Dobre kino akcji wymaga ofiar, co to za scenariusz, by był jakby wszystko kończyło się happy endem Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach