Skocz do zawartości


hogan

KANAPA

Polecane posty

Fifka
4 minuty temu, Frau napisał:

Ja bym nie kupiła.

.....ale sama robię kompozycje kwiatowe na cmentarz - czy to się liczy ? ?

Wcale nie wychodzę na tym nie wiadomo jak lepiej bo kwiaty sztuczne to nie są tanie rzeczy ale stroiki nagrobne maja kosmiczne ceny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Arkina
1 minutę temu, Fifka napisał:

ale sama robię kompozycje kwiatowe

Może kiedyś otworze mała, przytulna kwiaciarnie na rogu jakieś ulicy... 

Ech...to byłoby coś. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fifka
1 minutę temu, Arkina napisał:

Może kiedyś otworze mała, przytulna kwiaciarnie na rogu jakieś ulicy... 

Ech...to byłoby coś. 

 

Przyjmiesz florystkę?  :D 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
2 minuty temu, Fifka napisał:

Przyjmiesz florystkę?  :D 

Pewnie ?

Jakoś mi się kiedyś tak pomyślało. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
8 minut temu, 4 odsłony ironii napisał:

Jeśli ktoś sobie 'dzierga' stroiki na własny użytek z tego co ma w szafie, to wydaje mu się, że 100 zł to strasznie drogo. A warto wziąć pod uwagę, że niektórzy z tego żyją, więc każdą rzecz muszą kupić. Zresztą ten stroik ma zarobić na ZUS, czynsz, pracowników, zusy pracowników, księgowe, rachunki itp. No i pensja. W czynię społecznym i za pół darmo, to można sobie na stół w jadalni zrobić. 

Żeby ludzie mogli godnie zarabiać, to produkty też muszą kosztować. Warto cenić pracę innych. Sami chcemy dobrze zarabiać, pozwólmy, żeby inni też mogli. 

 

Gdybym chciała dać zarobić każdemu rzemieślnikowi, musiałabym miesięcznie zarabiać   pół miliona?

Wyobraź sobie ceny ręcznie robionych mebli z drewna, ubrań i butów ręcznie szytych. Niespotykana zastawa obiadowa i do kawy itd, itp. 

 

Moja najlepsza koleżanka ma córeczki. W tydzień zrobiłam dla jednej z nich 3 sweterki, czapkę i szalik. 

W następnym tygodniu starszej zrobiłam czapkę i "komin", szal zakładany na ósemkę. 

W 3 tygodniu zrobiłam taki komplet dla tej właśnie koleżanki.

W sumie, każda z nich ma już po 4 takie komplety. 

Nie potrafię wycenić swoich prac. Nie potrafię poprosić o zapłatę. Siłą mi wcisnęła kawę i Martini ☺ 

Jak dzieciak się cieszę, że komuś podoba się to co robię. 

Wcześniej szyłam sukieneczki, spódniczki, bluzeczki, kamizelki, a dla syna dresy.

Nigdy nie kończyłam żadnych kursów. Mama mnie tego uczyła jak byłam podlotkiem. Dlatego wstydzę się brać za to kasę. 

Nigdy nie żałowałam swojego czasu i cierpliwości do tego. A trzeba mieć, oj trzeba ?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 odsłony ironii
30 minut temu, Frau napisał:

Zgadzam się, że rękodzieło powinno być wyżej cenione, od produkcji masowej. Proszę, pokaż mi stroik za 100zł (wklejony z netu), który kupisz bez wahania.

 

No i mam trochę problem, Frau ? bo generalnie nic mi się aż tak nie podoba w tej kategorii, żebym w ogóle chciała kupić. 

Z wiankami było łatwiej, bo to już będzie mniej więcej w moim guście 

 

IMG-20211125-201111.jpg

 

IMG-20211125-201058.jpg

 

Albo takie dekoracje 

IMG-20211125-195859.jpg

 

Ale one nie są w cenie 100 zł. Ale tak-kupiłabym. Noooo, może wtedy gdybym sama sobie nie robiła ?

 

 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
3 minuty temu, 4 odsłony ironii napisał:

No i mam trochę problem, Frau ? bo generalnie nic mi się aż tak nie podoba w tej kategorii, żebym w ogóle chciała kupić. 

Z wiankami było łatwiej, bo to już będzie mniej więcej w moim guście 

 

IMG-20211125-201111.jpg

 

IMG-20211125-201058.jpg

 

Albo takie dekoracje 

IMG-20211125-195859.jpg

 

Ale one nie są w cenie 100 zł. Ale tak-kupiłabym. Noooo, może wtedy gdybym sama sobie nie robiła ?

 

 

 

 

No właśnie. Takie, sama sobie zrobisz a za 100zł kupisz dwie flaszeczki Martini ? 

Ja bym nie kupiła. 

Chcę nadmienić, że nie z chytrosci. Ta cecha jest mi obca i każdy kto mnie zna, doskonale to wie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 odsłony ironii
18 minut temu, Frau napisał:

Gdybym chciała dać zarobić każdemu rzemieślnikowi, musiałabym miesięcznie zarabiać   pół miliona?

Wyobraź sobie ceny ręcznie robionych mebli z drewna, ubrań i butów ręcznie szytych. Niespotykana zastawa obiadowa i do kawy itd, itp. 

 

Moja najlepsza koleżanka ma córeczki. W tydzień zrobiłam dla jednej z nich 3 sweterki, czapkę i szalik. 

W następnym tygodniu starszej zrobiłam czapkę i "komin", szal zakładany na ósemkę. 

W 3 tygodniu zrobiłam taki komplet dla tej właśnie koleżanki.

W sumie, każda z nich ma już po 4 takie komplety. 

Nie potrafię wycenić swoich prac. Nie potrafię poprosić o zapłatę. Siłą mi wcisnęła kawę i Martini ☺ 

Jak dzieciak się cieszę, że komuś podoba się to co robię. 

Wcześniej szyłam sukieneczki, spódniczki, bluzeczki, kamizelki, a dla syna dresy.

Nigdy nie kończyłam żadnych kursów. Mama mnie tego uczyła jak byłam podlotkiem. Dlatego wstydzę się brać za to kasę. 

Nigdy nie żałowałam swojego czasu i cierpliwości do tego. A trzeba mieć, oj trzeba ?

 

Nikt nie każe nikomu na siłę dawać zarabiać, tylko nie na miejscu jest komentowanie cen, jeśli nie znamy sytuacji, nie stać nas, czy cokolwiek innego. Nie chcę, to nie kupuję, a nie komentuję, że coś można zrobić taniej, bo mnie nie stać, bo nie zarabiam pół miliona miesięcznie ? 

 

Podziwiam, że robisz tyle rzeczy, na pewno pięknych, recznie. Ale jest różnica, jeśli Ty robisz coś np. dla córek koleżanki w prezencie, a co innego, jak ktoś tym zarabia na życie, ma koszty, a przychodzi baba jedna z drugą i lamentują, łoooo jesssuuu jakie drogie, w głowach im się poprzewracało, skąd oni wzięli takie ceny ??

 

Warto, żebyś zaczęła cenić swój czas i pracę ? bo jeśli sami tego nie zrobimy, to na innych rzadko można liczyć ? czego się wstydzisz? Że za prace należy się zapłata? No nie żartuj ? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 odsłony ironii
3 minuty temu, Frau napisał:

No właśnie. Takie, sama sobie zrobisz a za 100zł kupisz dwie flaszeczki Martini ? 

Ja bym nie kupiła. 

Chcę nadmienić, że nie z chytrosci. Ta cecha jest mi obca i każdy kto mnie zna, doskonale to wie. 

Zrobię, ale gdybym nie robiła, to bez komentowania ceny, kupiłabym od kogoś innego. 

Chcący zrobić naprawdę okazały i z dobrej jakości materiałów stroik, to w 100 zł trudno się zmieścić, niestety ? 

 

A z jakiego powodu byś nie kupiła?

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
4 minuty temu, 4 odsłony ironii napisał:

Nikt nie każe nikomu na siłę dawać zarabiać, tylko nie na miejscu jest komentowanie cen, jeśli nie znamy sytuacji, nie stać nas, czy cokolwiek innego. Nie chcę, to nie kupuję, a nie komentuję, że coś można zrobić taniej, bo mnie nie stać, bo nie zarabiam pół miliona miesięcznie ? 

 

Podziwiam, że robisz tyle rzeczy, na pewno pięknych, recznie. Ale jest różnica, jeśli Ty robisz coś np. dla córek koleżanki w prezencie, a co innego, jak ktoś tym zarabia na życie, ma koszty, a przychodzi baba jedna z drugą i lamentują, łoooo jesssuuu jakie drogie, w głowach im się poprzewracało, skąd oni wzięli takie ceny ??

 

Warto, żebyś zaczęła cenić swój czas i pracę ? bo jeśli sami tego nie zrobimy, to na innych rzadko można liczyć ? czego się wstydzisz? Że za prace należy się zapłata? No nie żartuj ? 

Prezent można dać raz ? 

Przez 3 lata w sezonie jesienno zimowym, robiłam dla nich i innych osób te komplety. 

Powtarzam. Nie potrafię wycenić swojej pracy. Nie potrafię od znajomych wołać zapłaty. Rozdaję za free wiele rzeczy, które inni wystawiają na olx.

Ja lubię być biedna ? a do rzeczy nie czuję żadnego sentymentu. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maryyyś
57 minut temu, 4 odsłony ironii napisał:

Jeśli ktoś sobie 'dzierga' stroiki na własny użytek z tego co ma w szafie, to wydaje mu się, że 100 zł to strasznie drogo. A warto wziąć pod uwagę, że niektórzy z tego żyją, więc każdą rzecz muszą kupić. Zresztą ten stroik ma zarobić na ZUS, czynsz, pracowników, zusy pracowników, księgowe, rachunki itp. No i pensja. W czynię społecznym i za pół darmo, to można sobie na stół w jadalni zrobić. 

Żeby ludzie mogli godnie zarabiać, to produkty też muszą kosztować. Warto cenić pracę innych. Sami chcemy dobrze zarabiać, pozwólmy, żeby inni też mogli. 

 

100 to niewiele za coś ładnego (np. ładna DUZA latarenka na taras to ok. 300-400 - owszem, w pi*** drogo ....).

Zapłaciłam 120 zł. za pięknego anioła że 3 lata temu (a 2 kupiłam, drugi ma prezent dla mamy), ale to pojedyncze sztuki wykonane na warsztatach terapii zajęciowej Caritas. Te pieniądze służą czemuś dobremu... Wieniec do okna wielkanocny też mam, piękny ?

Niedługo też robimy kiermasz, przyjadą do nas z pracami. Przepiękne, duże stroiki też będą (100-200 przeważnie).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
10 minut temu, 4 odsłony ironii napisał:

Zrobię, ale gdybym nie robiła, to bez komentowania ceny, kupiłabym od kogoś innego. 

Chcący zrobić naprawdę okazały i z dobrej jakości materiałów stroik, to w 100 zł trudno się zmieścić, niestety ? 

 

A z jakiego powodu byś nie kupiła?

 

 

Bo nie mam miejsca na takie wieńce? ? 

 

Dzisiaj rozmawiałam chwilę z sąsiadką. Nagle zadzwonił  ktoś na domofon. Przyszła jej koleżanka po odbiór 10-ciu stroików na groby. 

Moja sąsiadka zrobiła je za free. Ona też nie potrafi brać za to kasy. 

 

Ja nie chodzę po sklepach i kwiaciarniach po to, żeby drwić z cen. Nie rób ze mnie potwora. 

Niech sobie ludzie zarabiają jak chcą. 

Wyraziłam swoje zdanie jako ktoś, kto sam lubi się zmierzyć z takim wyzwaniem. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maryyyś
25 minut temu, Frau napisał:

No właśnie. Takie, sama sobie zrobisz a za 100zł kupisz dwie flaszeczki Martini ? 

Ja bym nie kupiła. 

Chcę nadmienić, że nie z chytrosci. Ta cecha jest mi obca i każdy kto mnie zna, doskonale to wie. 

Bardzo podobny do tego pierwszego, tylko leżący jeszcze z talerzykami na świece udało mi się że 2 lata temu dostać w Tesco za jakieś 39, to jakbym  zł. To był fart! Żadnej tandety, jest piękny. Wcześniej miałam też ladny z Carrefoura ale...pieseł zezarl, jak był młody ? Także, jak trafiłam ten drugi, to jakbym w totka wygrała ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina

Obrazki co pokazałam robi moja koleżanka z pracy za free. Oczywiście place za materiał i koraliki bo trudno aby jeszcze to finansowała. 

Natomiast jako osoba w jakimś stopniu obdarowana nie potrafię przyjąć coś od tak. Wiem ile czasu poświęca aby jeden obrazek wykleić i chociaż ona uważa, że  też czerpie z tego przyjemność to przy wymianie muszę jej coś podarować w ramach podziękowania. Nie są to wielkie rzeczy ale wiem, że ona się z tego cieszy też. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maryyyś

No, ale 400 zł za ozdobę bym nie zapłaciła (to bardzo dużo) zwłaszcza jak jakaś cudna nie jest.

Natomiast wiele osób stać, spodoba im się i nawet 2 takie pieńki z 2 choinkami po 400 zł kupią, żeby sobie symetrycznie przy kominku postawić na przykład.

Edytowano przez Maryyyś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
3 minuty temu, Maryyyś napisał:

Bardzo podobny do tego pierwszego, tylko leżący jeszcze z talerzykami na świece udało mi się że 2 lata temu dostać w Tesco za jakieś 39, to jakbym  zł. To był fart! Żadnej tandety, jest piękny. Wcześniej miałam też ladny z Carrefoura ale...pieseł zezarl, jak był młody ? Także, jak trafiłam ten drugi, to jakbym w totka wygrała ?

Można? Można ? 

Wychowałam się w domu, w którym rodzice uczyli nas zaradności. Oni sami posiadali wiele zdolności. To  było podyktowane oszczędnością. 

Zawsze powtarzali. Spróbuj. Zrobisz jak zrobisz, ważne, że sama. Z czasem możesz dojść do większej precyzji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jacenty

E tam.Takie cuda to ja robię w parę minut 2xw roku na święta ..a i trzeci raz na 1 maja tylko ze zdjęciem lenina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maryyyś
Przed chwilą, Frau napisał:

Można? Można ? 

Wychowałam się w domu, w którym rodzice uczyli nas zaradności. Oni sami posiadali wiele zdolności. To  było podyktowane oszczędnością. 

Zawsze powtarzali. Spróbuj. Zrobisz jak zrobisz, ważne, że sama. Z czasem możesz dojść do większej precyzji.

Przypuszczam, z sama też zrobiłabym ładne, tylko czas.... no i  coś dokupić do tego trzeba też, a teraz kompletnie wszystko ma kosmiczne ceny ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
8 minut temu, Arkina napisał:

Obrazki co pokazałam robi moja koleżanka z pracy za free. Oczywiście place za materiał i koraliki bo trudno aby jeszcze to finansowała. 

Natomiast jako osoba w jakimś stopniu obdarowana nie potrafię przyjąć coś od tak. Wiem ile czasu poświęca aby jeden obrazek wykleić i chociaż ona uważa, że  też czerpie z tego przyjemność to przy wymianie muszę jej coś podarować w ramach podziękowania. Nie są to wielkie rzeczy ale wiem, że ona się z tego cieszy też. 

Bo tak to właśnie wygląda. 

Podaruje ktoś kawę, poczęstuje ciastem, pogada godzinkę, pochwali i człowiek "rośnie" ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
1 minutę temu, Maryyyś napisał:

Przypuszczam, z sama też zrobiłabym ładne, tylko czas.... no i  coś dokupić do tego trzeba też, a teraz kompletnie wszystko ma kosmiczne ceny ?

U mnie w niektórych sklepach stoją już kartony na żywność dla biednych. 

Wolałabym tam wrzucić (i wrzucam) coś dla nich, jak wydać 400 zł na stroik, na który popatrzę miesiąc? 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maryyyś
53 minuty temu, 4 odsłony ironii napisał:

No i mam trochę problem, Frau ? bo generalnie nic mi się aż tak nie podoba w tej kategorii, żebym w ogóle chciała kupić. 

Z wiankami było łatwiej, bo to już będzie mniej więcej w moim guście 

 

IMG-20211125-201111.jpg

 

IMG-20211125-201058.jpg

 

Albo takie dekoracje 

IMG-20211125-195859.jpg

 

Ale one nie są w cenie 100 zł. Ale tak-kupiłabym. Noooo, może wtedy gdybym sama sobie nie robiła ?

 

 

 

 

Te bombki na wstazeczkach sa super!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maryyyś
4 minuty temu, Frau napisał:

U mnie w niektórych sklepach stoją już kartony na żywność dla biednych. 

Wolałabym tam wrzucić (i wrzucam) coś dla nich, jak wydać 400 zł na stroik, na który popatrzę miesiąc? 

 

 

Ja lubię ładne rzeczy, ozdoby świąteczne, ale to jedna zakupie i mam lata...

Potrzebujących jest mnóstwo.... W firmie rusza akcja prezenty dla dzieci z domu małego dziecka, który wspieramy, "szlachetna paczka", zbiórka żywności i kocy dla schroniska dla szczeniąt - to tylko z pracy.... A mnie cholera, przy tej inflacji, przestaje być stać, by wesprzeć....

Edytowano przez Maryyyś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
3 minuty temu, Maryyyś napisał:

Ja lubię ładne rzeczy, ozdoby świąteczne, ale to jedna zakupie i mam lata...

Potrzebujących jest mnóstwo.... W firmie rusza akcja prezenty dla dzieci z domu małego dziecka, który wspieramy, "szlachetna paczka", zbiórka żywności i kocy dla schroniska dla szczeniąt - to tylko z pracy.... A mnie cholera, przy tej inflacji, przestaje być stać, by wesprzeć....

No właśnie.

Każdy z nas teraz oberwie po kieszeni. Stale podwyżki, o wielu w ogóle się nie mówi. Idziesz do sklepu i oczy przecierasz, za co tyle zapłaciłam?

Ostatnio rozmawiam ze sprzedawcą: 

O? To też podrożało? 

Tak. Hurtownie podniosły ceny, wszystkie usługi podrożały przez pandemię.

No tak. Wiem. A czy pani pensja też wzrosła? 

A gdzie tam!?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
16 minut temu, Jacenty napisał:

E tam.Takie cuda to ja robię w parę minut 2xw roku na święta ..a i trzeci raz na 1 maja tylko ze zdjęciem lenina.

A zrobisz dla mnie też? Tylko z ministrem Czarnkiem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maryyyś
1 minutę temu, Frau napisał:

No właśnie.

Każdy z nas teraz oberwie po kieszeni. Stale podwyżki, o wielu w ogóle się nie mówi. Idziesz do sklepu i oczy przecierasz, za co tyle zapłaciłam?

Ostatnio rozmawiam ze sprzedawcą: 

O? To też podrożało? 

Tak. Hurtownie podniosły ceny, wszystkie usługi podrożały przez pandemię.

No tak. Wiem. A czy pani pensja też wzrosła? 

A gdzie tam!?

No właśnie....

Wiesz, ozdoby moge nie kupić, ale raz na czas chciałabym móc coś na takie dobre akcje dla innych dorzucić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 527
    • Postów
      250 244
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      812
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    kerouack
    Najnowszy użytkownik
    kerouack
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Monika
      to już zostało wyjaśnione😉  
    • Monika
      Mój,mój. Dbaj i pilnuj.      
    • Monika
      Tak mnie już znasz?😄      
    • Gość w kość
      życie,  
    • Gość w kość
      dla uciskanych, prześladowanych itp.  
    • Gość w kość
      dziś może tak, ale sądząc po Twojej tu twórczości, przewiduję, że jutro nastąpi zmiana pogody🥱  
    • Pieprzna
      Polska w pigułce, kara za dobroczynność. Podatek od tych 120 tys.z aktu notarialnego pewnie musiał zapłacić więc nie traktujmy rat jako darowizny tylko właśnie jako raty za sprzedaż. 
    • Pieprzna
      No z tą synodalnością jest podejrzane. Na synody przychodzą wywrotowcy co chcą żenić gejów przy kobietach- księżach. Od tego jest papa żeby rządzić a nie jakieś dyskusje heretyckie wprowadzać 😴
    • KapitanJackSparrow
      No ciekawe, co za jakiś czas powiesz. widziałem przemówienie  Wymienił grzecznościowo 😬 najpierw mężczyzn a potem kobiety. 😴  Chce prowadzić kościół synodalny  yyyyyy a nie wiem co to znaczy , liczę na podpowiedzi fachowców 😅  Chyba ciężko będzie mu mnie skusić na come back 
    • KapitanJackSparrow
      Pewnie tak , ale jeśli kiedyś można było puścić z torbami piekarza co oddawał za free niesprzedany chleb, bo wyliczyli mu podatek od darowizny,  do tego zaległe za lata plus odsetki i kary 🤔👋
    • Pieprzna
      Brakuje tylko podatku od oddychania. Popierdolone.
    • KapitanJackSparrow
      Ha przed kamerami mówi że dał temu dziadkowi 12 000 zł na wykup mieszkania z bonifikatą. Podatek !  Potem w formie darowizny oplacał mieszkanie mu , Podatek Potem transakcja kupna okej notariusz odprowadził zapewne podatek  A potem dziadek podarował pieniądze Nawrockiemu i powinien zapłacić podatek 😩
    • Pieprzna
      Pierwsze wrażenie dobre. Postura, ruchy, głos, przystojna twarz. Ale poglądy ponoć mocno franciszkowe 😬
    • Pieprzna
      Tsssssss. Przypominam, że cały czas mieszkał tam ten facet, któremu ta bonifikata przysługiwała. Możesz mieć pretensje do przepisów, że dają takie zniżki. To tak jakby powiedzieć, że wyłudziłeś zwrot podatku rozliczając prawidłowo pit. A kto komu zrobił darowiznę? Była umowa kupna. A Nawrockiemu przetrzepano wszystkie papiery jako dyrektorowi i prezesowi. Będziesz szukał na siłę, bo go nie lubisz i tyle.
    • KapitanJackSparrow
      Co do mieszkania to są jeszcze aspekty prawne. To jest wyłudzenie bonifikaty na zakup mieszkania na szkodę państwa polskiego a także, ale  nie wiem jeszcze, czy była zgłoszona darowizna do urzędu skarbowego i odprowadzony podatek. Nie wiem jakie stawki obowiązywały wtedy  przepisy,  ale dziś jest to ok  5377zł w 2025 kwoty wolnej od podatku.  Pewnie sprawy podatkowe się przedawniły ale to było  oszustwo, które jeszcze ujdzie szaremu pospolitemu Polaczków ale mieć takiego  Prezydenta! . Nie ten format człowieka.  Biedna nasza Rzeczpospolita że takich asów wystawia. Naród krętaczy 😩  
    • KapitanJackSparrow
      Wybrali sobie papieża LeonaXIV 😴 z ...USA
    • Aco
      Układy, układziki, kolesiostwo. Daj kurze grzędę, a ona wyżej siędę.
    • Czy to
      Dusia? Ale to popularny obrazek.
    • Monika
      Muzyka łagodzi obyczaje i jest świetną terapią, a nawet przywraca serce do właściwego rytmu (fakt naukowy🙂). Lecz nie taka pierwsza lepsza muzyka, musi ona spełniać jeden warunek: być odpowiednio dobrana... i tu powinniśmy słuchać swojej intuicji, czyli wybrać muzykę tworzoną i komponowaną przez ulubionych wykonawców. Trzeba tez pamiętać o wybraniu utworu pasującego do aktualnego nastroju🙂 Dzisiaj jest u mnie tak słonecznie, pięknie i coraz bardziej zielono, pachnąco, wszystko wraca do życia...i wszystko zmierza ku dobremu... dlatego dziś musi być obowiązkowo Shakira🤗 i tylko i wyłącznie ta jedna piosenka💘:        Jestem dziś szczęśliwa😊🌺🌿🌸☘️🌷☘️🏵️ cudownego dnia🙃💗💞💮              
    • Monika
      kolejnej zbrodni *DOKONANEJ wobec lub przez małoletnich.
    • Monika
      Patyczak, pomogę Ci.. (chcąc odwrócić temat w przystani troszkę od polityki). Ty musisz napisać jakie są Twoje intencje wobec tej czarnobiałej pani nie posiadającej twarzy😉, bo wiesz... jak znalazłeś kryształowy pantofelek i chcesz tylko przymierzyć, to będzie inny odzew niż wtedy gdy poszukujesz tej kobiety w celu np. zamordowania jej😜😉 Ja mam swój typ i jest to Pani z nickiem:           Brakuje tylko słuchawek i jak wspomniała Nomada kolorów, ale być może to właśnie jej szukasz🙂 Mam nadzieję, że nie wtopiłam tej Bogu ducha winnej😉 dziewczyny. Niech Bóg ma Ją w swojej opiece i czuwa nad Twoimi wobec niej intencjami😄😉.
    • Monika
      Chciałam podnieść ten temat, bo choć dotyczy emigrantów, to jakoś tak zboczył na temat przemocy wśród młodzieży i ogólnie tego co dzieje się z młodymi ludźmi w naszym kraju, Podnoszę, bo jestem zaszokowana wczorajszymi wydarzeniami na wyższej uczelni, a raczej w kompleksie akademickim, gdzie jeden ze studentów zaatakował pracownicę kampusu siekierą i pozbawił ją życia oraz poważnie ranił mężczyznę, który próbował stanąć w jej obronie. W tym temacie zamieszczałam filmiki na temat tego jak ważne jest wychowywanie dzieci od najmłodszych lat, jak często spychamy temat dzieciństwa, które jest najkrótszym, a jednocześnie najważniejszym okresem w życiu człowieka. Okresem, który kształtuje i rzutuje na całe późniejsze życie. Jak te wczesne lata są istotne i jakże często przez nas dorosłych lekceważone. Może warto byłoby rozdzielić te tematy na: emigrantów i na tę drugą część, w którą temat poniosło😉 czyli tę dotyczącą kondycji psychicznej dzisiejszych młodych ludzi. Jestem przerażona ilością takich incydentów, jak ten wymieniony powyżej. Praktycznie nie ma dnia, by wchodząc na portale informacyjne nie można było przeczytać o kolejnej tragedii z udziałem młodego człowieka w kryzysie psychicznym, a raczej psychotycznym i jego niewinnych, a często przypadkowych ofiar. Życzę sobie abyśmy w końcu jako społeczeństwo zaczęli brać odpowiedzialność za wychowywanie naszych dzieci, za wpajanie im od małego odpowiednich wartości, uwrażliwianie na krzywdę czy to ludzi czy zwierząt. Żebyśmy nie podsycali nienawiści do innych warstw społecznych, innych przekonań, a przede wszystkim nie zrzucali tej odpowiedzialności za wychowanie na szkoły (które służą nauczaniu, a mogą jedynie wspierać i rozwijać wartości wyniesione z domów, nie zaś wychowywać nasze dzieci od podstaw), na rówieśników czy internet (to już kompletna porażka). Zawsze uważałam, że chcąc zmienić sytuację w naszym kraju, chcąc móc spokojnie w przyszłości wyjść na spacer, bez obawy, że jakieś zaniedbane w przeszłości dziecko zaatakuje nas na ulicy, musimy myśleć o tym co inwestujemy w najmłodszych. Przeraża mnie, że prócz nagłaśniania problemów wśród rodziców, czyli pierwszej i najważniejszej linii w wychowaniu przyszłych dorosłych fakt, że ze względu na likwidacje państwowych przedszkoli oraz brak chętnych do pracy z dziećmi, brak odpowiednio wykwalifikowanej kadry (  a to jest skutek siania nienawiści do nauczycieli przez resztę społeczeństwa, czego świadkiem jesteśmy praktycznie przy każdej okazji, jak epidemia covid czy ich prośby o podwyżki lub dodatkowe szkolenia) próbuje się wprowadzić możliwość nauczania w przedszkolach dla osób z ostatnich roków pedagogiki wczesnoszkolnej, czyli jeszcze studentów. Te problemy są lekceważone od bardzo dawna, a o skutkach  tego, w moim mniemaniu, możemy dziś czytać na pierwszych stronach gazet przy okazji kolejnej zbrodni wobec lub przez małoletnich. I nie jestem w stanie uwierzyć w to, że tak było zawsze, że problem przemocy wobec dzieci i przemocy wśród młodzieży nie nasilił się w ostatnich czasach. Kondycja młodzieży (dane na temat samobójstw i chorób psychicznych) mówią same za siebie i z roku na rok rosną. I nie zawyżenie kar, ale profilaktyka, uświadamianie dorosłych na potrzeby rozwojowe dzieci  byłaby moim zdaniem odpowiednim podejściem do zmiany tej sytuacji. Jakie są Wasze opinie na temat coraz bardziej rosnącego braku bezpieczeństwa na polskich ulicach i to w biały dzień, gdzie przypadkową ofiarą może stać się każdy z nas, bądź ktoś z naszej rodziny czy przyjaciół.  
    • Monika
      Oj nie bądź już taki delikatniusi😄😉
    • Nafto Chłopiec
      Wszystko pokręciłaś, aż oczy krwawią 😴
    • Monika
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...