Skocz do zawartości


hogan

KANAPA

Polecane posty

Wesoły
BrakLoginu
2 godziny temu, Arkina napisał:

Normalnie poczułam empatię ?

Kuźwa, a ja nic nie czuję, ale zaraz zaraz... mam lekki katar i to pewnie przez to? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Arkina
33 minuty temu, BrakLoginu napisał:

Kuźwa, a ja nic nie czuję, ale zaraz zaraz... mam lekki katar i to pewnie przez to? :D

Nie rozumiem, nie współczujesz sobie? O to ci chodzi? 

Empatia nie równa się sympatią ?‍♀️ Tak tylko wyjaśniam gdyby ci słownictwo się pomyliło ?

 

Edytowano przez Arkina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
2 godziny temu, Arkina napisał:

Nie rozumiem, nie współczujesz sobie? O to ci chodzi? 

Empatia nie równa się sympatią ?‍♀️ Tak tylko wyjaśniam gdyby ci słownictwo się pomyliło ?

 

Nie. Ot taki żart, że mam katar i nic nie czuję ;)

2 godziny temu, ddt60 napisał:

Prawda bo bywa też empatia negatywna, jak pisał Ryfkin

Dokładnie kolego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hogan

Empatia równa się z sympatią, jako przeciwności. jedna i druga równa sobie ?

 

Helołł wieczorową porą :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hogan
Dnia 19.10.2021 o 20:48, Jacenty napisał:

Tak.Mech ma przyszłość.Gdyby nie on to nie wiadomo jak by było.Właściwie czy można sobie wyobrazić braku mchu-chyba nie..!

Te obrazki jak zrobisz to pokaż.?.. ?

 

@hogan

 

Obiecałam :)

 

8iAy2Nt.png

ouwAWT0.png

 

 

Inne przy okazji. Wianek z pięciuset pomponów :D

 

lN0KveZ.png

 

Stroik na korze z mniejszą ilością mchu(na wcześniejsze stroiki poszło mi 18 opakowań mchu).

Świece zrobione z rolek po papierze toaletowym.

 

dvD6nZQ.png

 

 

9qInrl0.png

KqZ8feJ.png

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hogan

A wiesz, że mi chyba też to najbardziej się podoba :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
4 minuty temu, hogan napisał:

A wiesz, że mi chyba też to najbardziej się podoba :D

Ja bym trochę pobawiłam się kolorami. 

To znaczy. Jak srebrna kokarda, to czerwona świeca lub niebieska.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hogan

Tak robię w razie jakby były zamówienia ale w co wątpię. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
2 minuty temu, hogan napisał:

Tak robię w razie jakby były zamówienia ale w co wątpię. :)

Ja bym zamówiła ? 

Lubię krwiste kolory w takich stroikach. Swoje dekoruję sztuczną gwiazdą betlejemską.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hogan

Dziś ogólnie, chyba większość ludzi sama robi takie rzeczy. Ale jak niektóre ceny w necie widziałam, to robiłam oczy w słup. No bo na przykład, stroik na okrągłym kawałku pieńka, dwie z drutu choinki przyzdobione watą, jedna bombka i trochę brokatu a cena 435 zł!

Za co pytam?! Toć to szok jakiś. :D  Albo sam wieniec ze sztucznych gałązek z igliwiem za 150 zł. Taki co samemu można ozdobić.

Nie wiem czy się tacy kierują, skąd takie ceny biorą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
2 godziny temu, hogan napisał:

Dziś ogólnie, chyba większość ludzi sama robi takie rzeczy. Ale jak niektóre ceny w necie widziałam, to robiłam oczy w słup. No bo na przykład, stroik na okrągłym kawałku pieńka, dwie z drutu choinki przyzdobione watą, jedna bombka i trochę brokatu a cena 435 zł!

Za co pytam?! Toć to szok jakiś. :D  Albo sam wieniec ze sztucznych gałązek z igliwiem za 150 zł. Taki co samemu można ozdobić.

Nie wiem czy się tacy kierują, skąd takie ceny biorą?

Mnie dziwi, że ludzie kupują nawet te stroiki za 20/40zł.

Słusznie zauważyłaś, że to można bez problemu zrobić własnoręcznie.

Każdy z nas ma nadmiar ozdób choinkowych, które często kosztują grosze. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 odsłony ironii
2 godziny temu, hogan napisał:

Dziś ogólnie, chyba większość ludzi sama robi takie rzeczy. Ale jak niektóre ceny w necie widziałam, to robiłam oczy w słup. No bo na przykład, stroik na okrągłym kawałku pieńka, dwie z drutu choinki przyzdobione watą, jedna bombka i trochę brokatu a cena 435 zł!

Za co pytam?! Toć to szok jakiś. :D  Albo sam wieniec ze sztucznych gałązek z igliwiem za 150 zł. Taki co samemu można ozdobić.

Nie wiem czy się tacy kierują, skąd takie ceny biorą?

Stąd, że to wolny rynek i każdy ma prawo wycenić swój towar tak, jak uzna za słuszne. Jak to mówią-towar jest wart tyle, ile klient jest w stanie za niego zapłacić. Szczególnie, że klient też ma wolny wybór i kupować nie musi?

Z perspektywy 'tworcy'- to czemu taki stroik nie może kosztować te 435zl? Jednych cena szokuje, inni kupią. A zdecydowanie lepszy biznes widzę w sprzedaniu jednego stroika za 4 stówy, niż czterech po 100zl. Materiału wykorzystano 4 razy mniej i zaoszczędzony czas. Jak kto woli ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 odsłony ironii
35 minut temu, Frau napisał:

@4 odsłony ironii, porozmawiajmy realnie.

Kupisz stroik za 100 zł? 

Już nie pytam, o ten za 4 stówki.

Kupię. Zwłaszcza, że stroik za 100 zł, to nie jest drogi stroik. Rękodzieło kosztuje, a ja cenię pracę innych.

 

No i właśnie realnie-gdyby nie było osób, które są w stanie zapłacić tyle, ile życzy sobie sprzedający, to tych cen by nie było. 

Edytowano przez 4 odsłony ironii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fifka
24 minuty temu, Frau napisał:

@4 odsłony ironii, porozmawiajmy realnie.

Kupisz stroik za 100 zł? 

Już nie pytam, o ten za 4 stówki.

Ja bym kupiła! :) 

Już mam upatrzony wieniec świąteczny. 

Za 4 stówki mi trochę szkoda - wolałabym siostrzeńcom kupić coś do paczki, ale za 100 - 200zł bym wzięła. 

Ktoś na tym zrobi a dla mnie to kwota jednej wizyty w Lidrze a w koszyku... same pierdoły typu: jogurt, sałata. ?

Potrafię robić takie cuda, jakąś smykałkę mam - tylko czasu nie mam i wspieram tym samym lokalnych. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
40 minut temu, Frau napisał:

@4 odsłony ironii, porozmawiajmy realnie.

Kupisz stroik za 100 zł? 

Już nie pytam, o ten za 4 stówki.

Byłam 2 lata temu na jarmarku świątecznym w Katosach. Nie chcesz wiedzieć za ile kupiłam za ręcznie robiony szpic do choinki ?

Czasami nie żałuję kasy jak coś mi się spodoba. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina

Mam w domu serię takich obrazków ręcznie wykonanych. 

 

545bdd70f70e.jpg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina

To też rękodzieło. 

Płyta pomalowana na czarno, gwoździe i sznurek. 

 

6d4c0fed40a0.jpg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
16 minut temu, 4 odsłony ironii napisał:

Kupię. Zwłaszcza, że stroik za 100 zł, to nie jest drogi stroik. Rękodzieło kosztuje, a ja cenię pracę innych.

 

No i właśnie realnie-gdyby nie było osób, które są w stanie zapłacić tyle, ile życzy sobie sprzedający, to tych cen by nie było. 

Zgadzam się, że rękodzieło powinno być wyżej cenione, od produkcji masowej. Proszę, pokaż mi stroik za 100zł (wklejony z netu), który kupisz bez wahania.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 odsłony ironii

Jeśli ktoś sobie 'dzierga' stroiki na własny użytek z tego co ma w szafie, to wydaje mu się, że 100 zł to strasznie drogo. A warto wziąć pod uwagę, że niektórzy z tego żyją, więc każdą rzecz muszą kupić. Zresztą ten stroik ma zarobić na ZUS, czynsz, pracowników, zusy pracowników, księgowe, rachunki itp. No i pensja. W czynię społecznym i za pół darmo, to można sobie na stół w jadalni zrobić. 

Żeby ludzie mogli godnie zarabiać, to produkty też muszą kosztować. Warto cenić pracę innych. Sami chcemy dobrze zarabiać, pozwólmy, żeby inni też mogli. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
18 minut temu, Fifka napisał:

Ja bym kupiła! :) 

Już mam upatrzony wieniec świąteczny. 

Za 4 stówki mi trochę szkoda - wolałabym siostrzeńcom kupić coś do paczki, ale za 100 - 200zł bym wzięła. 

Ktoś na tym zrobi a dla mnie to kwota jednej wizyty w Lidrze a w koszyku... same pierdoły typu: jogurt, sałata. ?

Potrafię robić takie cuda, jakąś smykałkę mam - tylko czasu nie mam i wspieram tym samym lokalnych. 

Ja bym nie kupiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna

Fajnie jest zapisać się na jakieś warsztaty robienia stroików. Pewnie wychodzi to taniej gdy organizator hurtem kupi potrzebne materiały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 odsłony ironii
2 minuty temu, Frau napisał:

Zgadzam się, że rękodzieło powinno być wyżej cenione, od produkcji masowej. Proszę, pokaż mi stroik za 100zł (wklejony z netu), który kupisz bez wahania.

 

Kurcze, nie chce mi się Googlać,ale ok, zaraz to zrobię i zobaczę, co jest w tej cenie. 

Ale ja akurat jestem w stanie sporo zapłacić za coś co mi się podoba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 520
    • Postów
      249 224
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      808
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    zyebanna
    Najnowszy użytkownik
    zyebanna
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Gość w kość
      hmm, coś w tym jest,   tylko czasem mam wrażenie, że nie jest to odbierane jako nienachalność, tylko brak zainteresowania,   a ja przecież jestem od słuchania, czytania itp.😜   poczytałem, posłuchajmy więc... ta piosenka Lennona i McCartneya (a jakżeby inaczej🤷‍♂️) stała się znakiem rozpoznawczym Joe Cockera po tym, jak wykonał ją na Woodstock w 1969 roku, została wykorzystana w czołówce popularnego serialu Cudowne Lata, tak powinno się coverować😎
    • Dana
      Niknienie 
    • Gość w kość
      od kiedy?🧐 więc może jednak powinnaś?🤔     generalnie najlepiej postawić na szczerość, to taka oczywista oczywistość, ale czasem o tym zapominam...🙂   muszę chyba dodać, że o szczerości to nie do Ciebie, to tylko takie moje małe prywatne spostrzeżenie po dzisiejszym dniu,  
    • Gość w kość
      ufff, dobrze, że jesteś! biedna Nomada,
    • ezdra
    • Monika
      Właśnie o to chodzi i choćby tylko tu, tu, ale już jest gdzieś w naszej części życia weselej. I dodam, że przed chwilą uświadomiłam sobie, że słowo "polazły", które Tobie wydało się lekceważące, funkcjonuje w moim codziennym słowniku....bo właśnie przed chwilą polazłam do sklepu na darmo (nie było tego po co poszłam) Co więcej z moją realną psiapsi potrafimy zwracać się do siebie pieszczotliwie słowami "O Ty pindo"😉 i jest to używane w momencie żartobliwej złości🙂 Trzeba sobie te trudne życie rozweselać, choć czasem i przez łzy, ciężkie sytuacje, nieżyczliwe osoby. Słoneczko zawsze w końcu wraca😊
    • Monika
      Obronię Nomadę, bo pytanie Patyka brzmiało :co widzi oczyma wyobraźni... Dlaczego miałaby nie widzieć tam tylko rzeczy pięknych? Nie jest ślepa, po prostu sposób w jaki patrzy na życie jest prawidłowy. trzeba widzieć dobro, wyłuskiwać je wszędzie gdzie się da. Po to tu jesteśmy.
    • la primavera
      Zainteresowawał 🙂 Właśnie sprawdzam że  bardzo ciekawy reżyser za tym stoi.  Zapisuje na listę do obejrzenia i dziękuję za polecenie 
    • Monika
      Ach, i...     Cudnego dnia🙃🥰
    • Monika
      Cześć Prawdziwy Ty😊 Oczywiście, że nie odpowiadasz za wydumaną ( kocham to słowo, każdy inny napisałby "wymyśloną") wersję, ponieważ istnieje ona tylko w mojej głowie. Wprawdzie jest bazowana na Prawdziwym Tobie, więc mógłbyś ewentualnie rościć sobie prawa... No, ale jako, że wyraziłeś się jasno na piśmie, że nie odpowiadasz za wydumaną (❤️) wersję, należy ona tylko do mnie🙃 ...(i dobrze, hi,hi🤗). Mogę ją sobie sama dowolnie adaptować.😉   Co do mojego podziału prawdziwego Ciebie na wersje starszą i młodszą, to uważam, że powinieneś zrobić z nią rozdzielność nicku. Twoja starsza wersja dużo traci na tym co młodsza nawywija.😉 Jednak prawdziwy Ty, należysz wyłącznie do siebie ( ja nie mam tu żadnych praw), więc jest to tylko moja jedynie nic nie znacząca opinia.😊   Nie muszę chyba dodawać, że wszystkie moje wypowiedzi mają charakter humorystyczny i że... fantazja, jest od tego, by... ...zatracić się w niej na całego?😉              
    • Celestia
      W rzeczywistości utwór "Józek, nie daruję ci tej nocy" był protest songiem skierowanym przeciwko Wojciechowi Jaruzelskiemu. To właśnie generałowi artystka nie potrafiła darować nocy. Mowa tu oczywiście o wprowadzeniu stanu wojennego 13 grudnia 1981 roku. „Kiedy pisałam ten tekst, Polska była innym krajem. Tak naprawdę ten tytuł powinien brzmieć: >>Wojtek, nie daruję Ci tej nocy<<., ale w tamtych czasach nie wolno było pisać tego, co się chciało, tylko trzeba było przemycać pewne treści na niektórych koncertach publiczność podmieniała imię Józek, na Wojtek po koncercie w Warszawie dostaliśmy pismo, w którym przeczytaliśmy, że w Warszawie przez dwa lata nie możemy koncertować".
    • KapitanJackSparrow
      Ale Kaszeba to chyba najtrudniejsza gwara
    • Moniqaa
      W temacie... cytuję ciekawy fragment ze stronki:   https://haps.pl/Haps/7,167709,24954348,odgrzewany-makaron-jest-zdrowszy-i-mniej-tuczacy-od-swiezo-ugotowanego.html   "Zimny makaron zdrowszy od świeżego. A odgrzewany? Jednak jedzenie zimnego spaghetti nie brzmi zbyt zachęcająco. Z tego powodu dziennikarze BBC przy współpracy z naukowcami postanowili sprawdzić, co stanie się po ponownym odgrzaniu porcji makaronu. Czy zachowa właściwości ostudzonego dania, czy może powróci do tych pierwotnych? Przebadali 10 osób, które w ciągu trzech dni na pusty żołądek jadły identyczne porcje makaronu z sosem pomidorowym. Pierwszego dnia makaron był podany od razu po przygotowaniu, a więc ciepły, drugiego był ostudzony, zaś trzeciego podano go uczestnikom badania po uprzednim podgrzaniu. Badaczom sprawdzano poziom glukozy we krwi co 15 minut przez dwie godziny po posiłku. Jakie rezultaty przyniosło badanie? Postawiona hipoteza się potwierdziła, bowiem ostudzone jedzenie wywołało mniejszy skok glukozy niż to przygotowane na świeżo. Zaskoczeniem jednak była reakcja organizmu po zjedzeniu odgrzewanej porcji w porównaniu do tej zrobionej na świeżo i ostudzonej. Okazało się bowiem, że w tym przypadku poziom glukozy we krwi był aż o połowę mniejszy niż po zjedzeniu zimnego dania, a więc był też dużo niższy niż po jedzeniu wersji na świeżo. Oznacza to, że podgrzewanie makaronu (a prawdopodobnie także ziemniaków i innych produktów skrobiowych) po schłodzeniu go w lodówce czyni go o wiele zdrowszym. Chroni organizm przed ostrymi skokami poziomu glukozy we krwi i zapewnia wszystkie korzyści płynące z błonnika, bez konieczności zmiany tego, co jesz - podsumowali badacze. Co wy na to? Zastosujecie metodę na odgrzewanie jedzenia?"   i jeszcze... cytuję:   "ugotowanie i obniżenie temperatury makaronu sprawia, że zmniejsza się ilość wchłoniętych do organizmu niezdrowych węglowodanów, a zwiększa ilość dobrego błonnika."
    • Pieprzna
      Bo to trzeba od dziecka się otrzaskać z tą mową. Babka wysłała kuzynkę do sklepu po pyry no więc poszła i kupiła. A sklep to była piwnica 😄 i bejmy niepotrzebnie wydane 😄
    • KapitanJackSparrow
      Miałem trochę do czynienia po rodzinie z takimi waszymi, ale mu się zmarło, ni uja nie rozumiałem co mówił,  jak mówił gadki 😁
    • Nomada
      Widzę za dużo. Remedium na to co Cię dotyka znajdziesz w sobie, uciekając w izolację i samotność można sobie tylko zaszkodzić.
    • Nomada
      Sprawiedliwość nie jest ślepa, ale jest niewolnikiem własnych aktów prawnych. 
    • Pieprzna
      Pewnie tak. Trochę słówek się zna, ale godać po naszymu to potrafią tylko bardzo starzy ludzie albo hobbyści występujący na scenach dożynek i festiwali folklorystycznych 🙂
    • Astafakasta
    • KapitanJackSparrow
      Chyba  gada po poznański lepiej niż ty 😁
    • Dana
      Kineskop 
    • Pieprzna
      I co on na to? Łobeznany buł?
    • KapitanJackSparrow
      Tyle wyczekane 😅 że już zapytałem się chat bot AI😁
    • Pieprzna
      Aaach, to jest z klasyka gwarowego. W antrejce na ryczce stoją pyry w tytce, potem to co ty piszesz. Chodzi o to, że w przedpokoju na stołeczku stoją ziemniaki w papierowej torbie. Przyszła świnia, zjadła ziemniaki a w wiadrze myła nogi 😄
    • KapitanJackSparrow
      Yyy @Pieprzna natrafiłem na takie cuś , przetłumaczyła byś ? Ciekawe czy to coś brzydkiego 😁 chyba że to nie waszo gadka😁  
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...