Skocz do zawartości
  • Niebo
  • Borówka
  • Szary
  • Porzeczka
  • Arbuz
  • Truskawka
  • Pomarańcz
  • Banan
  • Jabłko
  • Szmaragd
  • Czekolada
  • Węgiel


Zaloguj się, aby obserwować  
szwampuch

Jarosław Kaczyński jest jak Józef Piłsudski dla siebie nic dla Polski wszystko

Polecane posty

szwampuch

Kaczyzm potrafi porąbać umysł. Ale dowalił totalnie.

https://www.tvn24.pl/ryszard-czarnecki-jaroslaw-kaczynski-jest-jak-jozef-pilsudski,922671,s.html

  Cytat

- Nie zgadzali się z nim, polemizowali, mówili, że jego wizja Polski jest taka czy owaka, że jest niefajna dla nich, ale zawsze podkreślali jego uczciwość. Ja tylko informuję i przypominam, Jarosław Kaczyński jest jak Józef Piłsudski: dla siebie nic, dla Polski wszystko - podkreślił Czarnecki.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


SteelRat

Trochę przesada, ale... Ja też widzę sporo podobieństw. Kaczyński tak samo jak Piłsudski jest socjalistą, klasycznym lewicowcem. Tak samo jak Piłsudski romansuje z faszyzmem (dość mocno - bo w istocie to nie jest "dla siebie nic, dla Polski wszystko", tylko raczej "dla siebie nic, dla Państwa Polskiego wszystko") i to w stopniu niepokojącym - na polu zarówno wymiaru sprawiedliwości jak i kwestii wolności osobistych, a także pomimo ewidentnie faszystowskich projektów w praktyce - stara się wyglądać wśród swoich wyborców na nazistę - znów dokładnie tak samo jak Piłsudski uderza w sentymenty narodowo-socjalistyczne.

 

Także nie przesadzałbym, te podobieństwa są.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wania

Ktoś tu sobie chyba jaja robi.

Edytowano przez Wania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SteelRat

Ależ skąd. Jedynie dość wyraźnie zaznaczam stanowisko :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wania

Chodzi mi o samo porównywanie Kaczyńskiego do Piłsudskiego. Ktokolwiek się porywa na takie porównania. Gdyby Piłsudski dziś żył i miał identyczne podejście do rzeczywistości oraz identyczny wpływ na politykę, to by Kaczyńskiemu zafundował wczasy w Berezie Kartuskiej.

 

Jedyne podobieństwo jakie widzę pomiędzy tymi dwoma postaciami to obecność chromosomu Y. Poza tym różnią się wystarczająco, by móc stwierdzić, że ktokolwiek próbuje Kaczyńskiego przyrównać do Piłsudskiego, jest albo idiotą albo szaleńcem. 

 

Nie jestem pewien, kogo dokładnie te porównania mają obrazić. Samego Piłsudskiego? Czy wszystkich Polaków, którzy jednak mają go za bohatera narodowego, dostrzegając nieoceniony jego wkład w niepodległość Polski, powstrzymanie Sowietów, udział w wojnach i praktyczne odrodzenie Polski, która to pojawiła się na miejscu trzech różnych państw, używających trzech różnych walut i zupełnie różnych torów kolejowych. Jedyna zasługa Kaczyńskiego to opieka nad kotem.

Edytowano przez Wania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SteelRat

Ja porównuję kwestię poglądów politycznych. Ty wymieniasz zasługi Marszałka, których dokonał jako... Najpierw generał, potem marszałek. W czasie pokoju, biorąc pod uwagę jego dzieła pisane oraz wypowiedzi - zasadniczo miał identyczne poglądy jak Kaczyński, tyle, że był człowiekiem czynu.

 

Także...

  Cytat

Gdyby Piłsudski dziś żył i miał identyczne podejście do rzeczywistości oraz identyczny wpływ na politykę, to by Kaczyńskiemu zafundował wczasy w Berezie Kartuskiej.

Wątpię. Gdyby Piłsudski dziś żył i miał identyczne podejście do rzeczywistości oraz identyczne jak wtedy poglądy, to Kaczyński byłby bardzo prawdopodobnym przydupasem-popychlem takiego. Gdyby natomiast Kaczyński miał możliwości Piłsudskiego, to mielibyśmy drugą Berezę Kartuską dzisiaj.

 

  Cytat

Jedyne podobieństwo jakie widzę pomiędzy tymi dwoma postaciami to obecność chromosomu Y.

No, oraz praktycznie w 90% identyczne poglądy na państwo, naród oraz gospodarkę - krótko mówiąc na całą politykę wewnętrzną. To nie jest "tylko obecność chromosomu Y".  Kaczyński nie ma takich możliwości jak Piłsudski, takiej pozycji i autorytetu - gdyby miał to zamiast nieśmiało zawłaszczać sądownictwo wprowadziłby wprost taki sam zamordyzm jak Piłsudski.

 

  Cytat

Nie jestem pewien, kogo dokładnie te porównania mają obrazić.

Ależ nikogo, ludzie o tych poglądach nie obrażają się, gdy się ich nazywa po imieniu, o ile mają jaja. Kaczyński ich nie ma więc oburza się jak się mu wytknie pewne podobieństwa... Piłsudski nie miał tego problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tomasz

Jarosław nawet na konia by się nie wdrapał. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
  Dnia 31.03.2019 o 05:26, Tomasz napisał:

Jarosław nawet na konia by się nie wdrapał. 

I to jest puenta godna sporu w tym temacie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
darkness

Czarnecki raz zabłysnął , nazywając Różę von Thun von Hendechof nazywając ją szmalconiczką , reszta wypowiedzi Czarusia.... bez ładu i składu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

Zaloguj się, aby obserwować  





  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 520
    • Postów
      249 219
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      808
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    zyebanna
    Najnowszy użytkownik
    zyebanna
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Monika
      Właśnie o to chodzi i choćby tylko tu, tu, ale już jest gdzieś w naszej części życia weselej. I dodam, że przed chwilą uświadomiłam sobie, że słowo "polazły", które Tobie wydało się lekceważące, funkcjonuje w moim codziennym słowniku....bo właśnie przed chwilą polazłam do sklepu na darmo (nie było tego po co poszłam) Co więcej z moją realną psiapsi potrafimy zwracać się do siebie pieszczotliwie słowami "O Ty pindo"😉 i jest to używane w momencie żartobliwej złości🙂 Trzeba sobie te trudne życie rozweselać, choć czasem i przez łzy, ciężkie sytuacje, nieżyczliwe osoby. Słoneczko zawsze w końcu wraca😊
    • Monika
      Obronię Nomadę, bo pytanie Patyka brzmiało :co widzi oczyma wyobraźni... Dlaczego miałaby nie widzieć tam tylko rzeczy pięknych? Nie jest ślepa, po prostu sposób w jaki patrzy na życie jest prawidłowy. trzeba widzieć dobro, wyłuskiwać je wszędzie gdzie się da. Po to tu jesteśmy.
    • la primavera
      Zainteresowawał 🙂 Właśnie sprawdzam że  bardzo ciekawy reżyser za tym stoi.  Zapisuje na listę do obejrzenia i dziękuję za polecenie 
    • Monika
      Ach, i...     Cudnego dnia🙃🥰
    • Monika
      Cześć Prawdziwy Ty😊 Oczywiście, że nie odpowiadasz za wydumaną ( kocham to słowo, każdy inny napisałby "wymyśloną") wersję, ponieważ istnieje ona tylko w mojej głowie. Wprawdzie jest bazowana na Prawdziwym Tobie, więc mógłbyś ewentualnie rościć sobie prawa... No, ale jako, że wyraziłeś się jasno na piśmie, że nie odpowiadasz za wydumaną (❤️) wersję, należy ona tylko do mnie🙃 ...(i dobrze, hi,hi🤗). Mogę ją sobie sama dowolnie adaptować.😉   Co do mojego podziału prawdziwego Ciebie na wersje starszą i młodszą, to uważam, że powinieneś zrobić z nią rozdzielność nicku. Twoja starsza wersja dużo traci na tym co młodsza nawywija.😉 Jednak prawdziwy Ty, należysz wyłącznie do siebie ( ja nie mam tu żadnych praw), więc jest to tylko moja jedynie nic nie znacząca opinia.😊   Nie muszę chyba dodawać, że wszystkie moje wypowiedzi mają charakter humorystyczny i że... fantazja, jest od tego, by... ...zatracić się w niej na całego?😉              
    • Celestia
      W rzeczywistości utwór "Józek, nie daruję ci tej nocy" był protest songiem skierowanym przeciwko Wojciechowi Jaruzelskiemu. To właśnie generałowi artystka nie potrafiła darować nocy. Mowa tu oczywiście o wprowadzeniu stanu wojennego 13 grudnia 1981 roku. „Kiedy pisałam ten tekst, Polska była innym krajem. Tak naprawdę ten tytuł powinien brzmieć: >>Wojtek, nie daruję Ci tej nocy<<., ale w tamtych czasach nie wolno było pisać tego, co się chciało, tylko trzeba było przemycać pewne treści na niektórych koncertach publiczność podmieniała imię Józek, na Wojtek po koncercie w Warszawie dostaliśmy pismo, w którym przeczytaliśmy, że w Warszawie przez dwa lata nie możemy koncertować".
    • KapitanJackSparrow
      Ale Kaszeba to chyba najtrudniejsza gwara
    • Moniqaa
      W temacie... cytuję ciekawy fragment ze stronki:   https://haps.pl/Haps/7,167709,24954348,odgrzewany-makaron-jest-zdrowszy-i-mniej-tuczacy-od-swiezo-ugotowanego.html   "Zimny makaron zdrowszy od świeżego. A odgrzewany? Jednak jedzenie zimnego spaghetti nie brzmi zbyt zachęcająco. Z tego powodu dziennikarze BBC przy współpracy z naukowcami postanowili sprawdzić, co stanie się po ponownym odgrzaniu porcji makaronu. Czy zachowa właściwości ostudzonego dania, czy może powróci do tych pierwotnych? Przebadali 10 osób, które w ciągu trzech dni na pusty żołądek jadły identyczne porcje makaronu z sosem pomidorowym. Pierwszego dnia makaron był podany od razu po przygotowaniu, a więc ciepły, drugiego był ostudzony, zaś trzeciego podano go uczestnikom badania po uprzednim podgrzaniu. Badaczom sprawdzano poziom glukozy we krwi co 15 minut przez dwie godziny po posiłku. Jakie rezultaty przyniosło badanie? Postawiona hipoteza się potwierdziła, bowiem ostudzone jedzenie wywołało mniejszy skok glukozy niż to przygotowane na świeżo. Zaskoczeniem jednak była reakcja organizmu po zjedzeniu odgrzewanej porcji w porównaniu do tej zrobionej na świeżo i ostudzonej. Okazało się bowiem, że w tym przypadku poziom glukozy we krwi był aż o połowę mniejszy niż po zjedzeniu zimnego dania, a więc był też dużo niższy niż po jedzeniu wersji na świeżo. Oznacza to, że podgrzewanie makaronu (a prawdopodobnie także ziemniaków i innych produktów skrobiowych) po schłodzeniu go w lodówce czyni go o wiele zdrowszym. Chroni organizm przed ostrymi skokami poziomu glukozy we krwi i zapewnia wszystkie korzyści płynące z błonnika, bez konieczności zmiany tego, co jesz - podsumowali badacze. Co wy na to? Zastosujecie metodę na odgrzewanie jedzenia?"   i jeszcze... cytuję:   "ugotowanie i obniżenie temperatury makaronu sprawia, że zmniejsza się ilość wchłoniętych do organizmu niezdrowych węglowodanów, a zwiększa ilość dobrego błonnika."
    • Pieprzna
      Bo to trzeba od dziecka się otrzaskać z tą mową. Babka wysłała kuzynkę do sklepu po pyry no więc poszła i kupiła. A sklep to była piwnica 😄 i bejmy niepotrzebnie wydane 😄
    • KapitanJackSparrow
      Miałem trochę do czynienia po rodzinie z takimi waszymi, ale mu się zmarło, ni uja nie rozumiałem co mówił,  jak mówił gadki 😁
    • Nomada
      Widzę za dużo. Remedium na to co Cię dotyka znajdziesz w sobie, uciekając w izolację i samotność można sobie tylko zaszkodzić.
    • Nomada
      Sprawiedliwość nie jest ślepa, ale jest niewolnikiem własnych aktów prawnych. 
    • Pieprzna
      Pewnie tak. Trochę słówek się zna, ale godać po naszymu to potrafią tylko bardzo starzy ludzie albo hobbyści występujący na scenach dożynek i festiwali folklorystycznych 🙂
    • Astafakasta
    • KapitanJackSparrow
      Chyba  gada po poznański lepiej niż ty 😁
    • Dana
      Kineskop 
    • Pieprzna
      I co on na to? Łobeznany buł?
    • KapitanJackSparrow
      Tyle wyczekane 😅 że już zapytałem się chat bot AI😁
    • Pieprzna
      Aaach, to jest z klasyka gwarowego. W antrejce na ryczce stoją pyry w tytce, potem to co ty piszesz. Chodzi o to, że w przedpokoju na stołeczku stoją ziemniaki w papierowej torbie. Przyszła świnia, zjadła ziemniaki a w wiadrze myła nogi 😄
    • KapitanJackSparrow
      Yyy @Pieprzna natrafiłem na takie cuś , przetłumaczyła byś ? Ciekawe czy to coś brzydkiego 😁 chyba że to nie waszo gadka😁  
    • Wikusia
    • Wikusia
    • Wikusia
    • Celestia
      Piosenka opowiada o spotkaniu autora z osobą w hospicjum.    The Antlers - Kettering   nie uratowałam Cię…   The Antlers - Parentheses
    • Celestia
      Słowa  piosenki  to treść listu adresowanego do  niejakiej Justyny,obiektu westchnień autora.Strojnowski nigdy nie odważył się wysłać listu, za to  go wyśpiewał . Wybranka Jego serca wyjechała na stałe do Belgii, po latach próbował odnaleźć Ją na fb ale bez powodzenia. Daab - Ogrodu serce   Piotr Strojnowski dzień przed swą śmiercią dowiedział się, że ma raka płuc. Fajnie byłoby wierzyć że udał się do ogrodu i spotka w nim kiedyś Justynę ,miłość z nieśmiałych młodzieńczych lat .
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...