Skocz do zawartości


IwaJa

Jak się nazywa to zjawisko?

Polecane posty

IwaJa

Pani ma ewidentne problemy psychiczne. Przez lata była utrzymywana w przekonaniu (w co uwierzyła), ze jest najmądrzejsza i najładniejsza. Obecnie niestety w jej otoczeniu jest wiele innych najmądrzejszych i najładniejszych. No, i pani zaczęła szukać ofiar, które gnoi używając zupełnie niewybrednych argumentów. (Pani i jej "ofiary" są w wieku... niemłodym)
- co Ty gadasz, jak Ty skończyłaś swoje studia (pytanie do profesora uniwersyteckiego)?
- Przestań się odzywać, skoro nie masz nic do powiedzenia (jak wyżej)?

Nie chodzi mi o ocenę tej pani, chodzi raczej o naukowe określenie tej przypadłości. Pani ma zdecydowanie agresywne reakcje na wszelkie negatywne (a nie pozytywne) opinie na jej temat. Np. - czytałam, a właściwie przejrzałam Twoją habilitację. Przecież to gówno (Pani się wypowiedziała o pracy habilitacyjnej zupełnie nie z jej dziedziny). Przyglądam sie temu z pewnego oddalenia, z przerażeniem. Czy to początek jakiejś choroby?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Wesoły
BrakLoginu

Niektóre osoby we wszystkim, by chciały być NAJ. Widocznie ta pani utwierdzona kiedyś w swojej zajedwabistości nie potrafi realnie ocenić sytuacji.

Niestety, ale nie wiem co to za przypadłość, ale z drugiej strony dobrze znać swoją wartość, a jeśli ktoś zbyt bardzo się przecenia, to widocznie na wszelkie negatywne uwagi musi reagować agresywnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
egzegeta

To proste, ta pani jest pierworódką, pierworodne osoby to urodzone dyrektorki (dyrektorzy) i to bez żadnych stanowisk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przygnębiony
WtomiGraj
Dnia 28.06.2019 o 20:33, IwaJa napisał:

chodzi raczej o naukowe określenie tej przypadłości.

Zła królowa z Królewny Śnieżki.

 

Dnia 28.06.2019 o 20:33, IwaJa napisał:

No, i pani zaczęła szukać ofiar, które gnoi używając zupełnie niewybrednych argumentów. (Pani i jej "ofiary" są w wieku... niemłodym)

No to, chyba niewielu wytrzymuje w jej otoczeniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina

Stawiam na osobowość narcystyczna ale fachowcem nie jestem ;)

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hogan
Dnia 28.06.2019 o 20:33, IwaJa napisał:



Nie chodzi mi o ocenę tej pani, chodzi raczej o naukowe określenie tej przypadłości.

Najprościej można nazwać to niedowartościowaniem lub nadwrażliwym ego. Czy też frustracja w chwili zagrożenia gdy taka

osoba widzi kogoś lepszego od siebie. Jak coś z istotnych dla takiej osoby potrzeb jest,  deprymowane, niezaspokojone, gdy

ma trudności w osiągnięciu celu i dodaje do całej sytuacji określoną „filozofię”. Wszystko to z kolei, przedkłada się na gniew.

A podłożem gniewu  bywa więc „gniewna” postawa wobec siebie, wobec ludzi, czy otaczającej rzeczywistości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Krzysiek1
Dnia 29.06.2019 o 11:53, egzegeta napisał:

To proste, ta pani jest pierworódką, pierworodne osoby to urodzone dyrektorki (dyrektorzy) i to bez żadnych stanowisk.

Ciekawe czy to się tyczy pierworodnych i to jedynaków w dodatku.

Znam takiego jednego! Dobrego słowa nie można o nim powiedzieć ! wrrrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tośka
Dnia 29.06.2019 o 11:53, egzegeta napisał:

ta pani jest pierworódką, pierworodne osoby to urodzone dyrektorki (dyrektorzy) i to bez żadnych stanowisk.

jesli jest pierworodka to znaczy ze urodzila jedno dziecko

jesli jest pierworodna to jest najstarsza z rodzenstwa,  tak jak ja ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hogan
3 godziny temu, tośka napisał:

jesli jest pierworodka to znaczy ze urodzila jedno dziecko

jesli jest pierworodna to jest najstarsza z rodzenstwa,  tak jak ja ;)

Może być też jedyna nie mająca rodzeństwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tośka

Wtedy sie czesciej mowi "jedynaczka" ale ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
contemplator
Dnia 28.06.2019 o 20:33, IwaJa napisał:

Pani ma ewidentne problemy psychiczne. Przez lata była utrzymywana w przekonaniu (w co uwierzyła), ze jest najmądrzejsza i najładniejsza. Obecnie niestety w jej otoczeniu jest wiele innych najmądrzejszych i najładniejszych. No, i pani zaczęła szukać ofiar, które gnoi używając zupełnie niewybrednych argumentów. (Pani i jej "ofiary" są w wieku... niemłodym)
- co Ty gadasz, jak Ty skończyłaś swoje studia (pytanie do profesora uniwersyteckiego)?
- Przestań się odzywać, skoro nie masz nic do powiedzenia (jak wyżej)?

Nie chodzi mi o ocenę tej pani, chodzi raczej o naukowe określenie tej przypadłości. Pani ma zdecydowanie agresywne reakcje na wszelkie negatywne (a nie pozytywne) opinie na jej temat. Np. - czytałam, a właściwie przejrzałam Twoją habilitację. Przecież to gówno (Pani się wypowiedziała o pracy habilitacyjnej zupełnie nie z jej dziedziny). Przyglądam sie temu z pewnego oddalenia, z przerażeniem. Czy to początek jakiejś choroby?

To nie choroba, - a przerośnięta pycha i buta, oparta na własnym mniemaniu wyższości własnego ego nad innymi.

Niektóre typy z tej półki mają zwyczaj na starość bardziej popadać w swój obłęd, wiedząc iż się po prostu starzeją, ale z zawiści nie potrafią się z tym pogodzić, i odgryzają się na kim popadnie, bo "chwała ich gwiazdy przemija".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pinokio
Dnia 20.12.2020 o 14:01, hogan napisał:

Może być też jedyna nie mająca rodzeństwa.

Bycie jedynaczką jest smutne . Nie ma z kim porozmawiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 536
    • Postów
      252 774
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      823
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    Igoryvb
    Najnowszy użytkownik
    Igoryvb
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Chi
    • Monika
      0:45 - jaki piękny piesiulek!!!😍
    • Pieprzna
      @KapitanJackSparrow basenowy pomór dotarł i do nas. Dzieciakom powietrze ucieka, woda się wylewa, a dziury nie możemy wytropić 🤦‍♀️
    • Monika
      Primaverko, chyba cofam się w rozwoju 😉- nie mogłam zmęczyć (kiedyś jeszcze spóbuję)❤️
    • Chi
    • Chi
      Hej Hej 😘   U mnie nastroje wakacyjne      
    • Monika
      „Słowa na K” to historia dziewczyny, która gubi się gdzieś pomiędzy tym, co powinna, a tym, co czuje. Wciągnięta w poszukiwanie „czegoś więcej” – emocji, spełnienia, siebie – pozwala się porwać chwili. Spotyka ludzi, z którymi rusza w podróż bez planu – za beztroską, śmiechem, małymi momentami, które smakują jak spełnione marzenia. To nie jest historia o napadzie.To droga. Znajomości bez słów, decyzje bez mapy. Opowieść o szukaniu sensu nie w wielkich gestach, ale w drobnych zdarzeniach – tych, które zostają w pamięci, choć wydają się niepozorne. Bo może wcale nie sukces jest w życiu najważniejszy. Może ważniejsze są marzenia, ludzie, chwile, które mają smak prawdziwego „teraz”. I choć każdy dzień przypomina przygodę, gdzieś głęboko pojawia się pytanie: „czego tak naprawdę mi brak?”. W końcu przychodzi moment ciszy. Przebudzenie. I zrozumienie, że brakowało kilku prostych słów.Tych na K.. Nie kasa, kariera Ale może:Kocham Czasem wystarczy tylko jedno.       (piękny głos, cudowny)
    • Chi
      Nie pozwól, by ktoś, kto nie chodził w Twoich butach, mówił Ci, jak masz wiązać sznurówki.  
    • Vitalinka
      Czuję się cudownie i jestem dziś szczęśliwa 🌞💞
    • 4 odsłony ironii
      Dzień dobry 🙂 Jak tam nastroje? Ktoś już wakacjuje? 😉    
    • KapitanJackSparrow
      Cytaty o miłościach ? Skolim i ja uważamy, że....😝😁   Dla mnie Zatańczysz teraz dla mnie Wyglądasz idealnie Gdy tańczysz tylko dla mnie Oj tak ładnie Ładnie Bujaj się tak ładnie Wyglądasz idealnie Gdy tańczysz tylko dla mnie Hej, piękna kręć dziś dla mnie Dla mnie Zatańczysz teraz dla mnie Wyglądasz idealnie Gdy tańczysz tylko dla mnie Widzę ciebie mała Jak jesteś doskonała Jak bardzo mnie to jara Jak bardzo mnie to jara Wchodzę do klubu, zamawiam pierwszą setę Biorę zawsze dla siebie najpiękniejszą kobietę Biorę Ciebie mała Chcę byś tu została Chcę, byś skarbie mnie tej nocy mocno całowała Lubię jak się droczysz, myszko Lubię jak dochodzisz Uważaj moja mała Żebyś się nie zakochała Dla mnie Zatańczysz teraz dla mnie Wyglądasz idealnie Gdy tańczysz tylko dla mnie Oj tak ładnie Ładnie Bujaj się tak ładnie Wyglądasz idealnie Gdy tańczysz tylko dla mnie Rozkładam nogi Twoje I biorę to co moje Kolejną nockę, skarbie Spędzamy już we dwoje Chciałaś mieć łobuza jak Twoje koleżanki Podejdę teraz bliżej, ja zerwę z Ciebie majtki Będziesz więcej chciała, zobaczysz jak to działa Przy mnie tej nocy będziesz ostro balowała Dla mnie Zatańczysz teraz dla mnie Wyglądasz idealnie Gdy tańczysz tylko dla mnie Ej, Ładnie Bujaj się tak ładnie Wyglądasz idealnie Gdy tańczysz tylko dla mnie Dla mnie Zatańczysz teraz dla mnie Wyglądasz idealnie Gdy tańczysz tylko dla mnie Ej, piękna Poruszaj tak biodrami Jak zostaniemy sami Poskładam Cię jak łabędzia z origami Idę zawsze z piękną panią Wbijam na salony Jak kiedyś Jak wbiłem z moją damą Dla mnie Zatańczysz teraz dla mnie Wyglądasz idealnie Gdy tańczysz tylko dla mnie Oj, tak ładnie Ej, Ładnie Bujaj się tak ładnie Wyglądasz idealnie Gdy tańczysz tylko dla mnie Hej piękna kręć dziś dla mnie 😁
    • la primavera
      ,,Kraina wielkiego nieba " -  Carey Mulligan i Jake Gyllenhaal grają małżeństwo na zakręcie. W środku  młodziutki Ed.Oxenbould w roli ich syna. Jego oczami patrzymy na rozpadająca się rodzinę, którą młody chciałby zcalic choćby na zdjęciu.  Film bez wielkich dram, kłótni i ciągnących się awantur, ale z emocjami wypisanymi na twarzach. Bardzo podobała mi postać która grała Carey, żony i matki, która trzyma ich wszystkich razem ale której ramiona w końcu słabną,  która się poddaje  i nie chce juz być cokołem swojej rodziny. Donkiszotowaty mąż kolejny raz wymiguje się z życia, zdziwiony, że nikt nie gra hymnów  pochwalnych przy jego powrocie.  Jeanette osłabiona nieobecnością męża, wikła się w coś, co nie przynosi jej niczego dobrego,  jest w tym jakby wbrew sobie, jakby według zasady, że niech będzie obojętnie jak,  byle było inaczej. Potrzebuje  chwili, by odnaleźć siebie,  nie tą, która kiedyś była, ale tą, którą pragnie być teraz. Choć to nie jest opowieść o poszukiwaniu szczęścia, bo szczęśliwych ludzi tu nie widać, to stabilność jaką daje jasność sytuacji i obrany kierunek,  są nie mniej ważne.  Ładny film.  
    • Nafto Chłopiec
      Ja też nie wiem czy na pikniku pracowniczym nie dostałem bo tak mnie wycięło że rzygałem z powodu bólu głowy. Póki co rzeczywiście planeta płonie, aż się warszawskie metro zapaliło 😂
    • Vitalinka
      Nie, o sposobach wyrażania miłości, zależnych od człowieka, wyniesionych z domu rodzinnego i przez to, że różnych, to często prowadzących do nieporozumień ze względu na nieświadomość ich genezy. Oczekiwania wobec miłości to oddzielny temat.🙂
    • Vitalinka
      Zgadzam się.   Pamiętam do dziś jak będąc dzieckiem wbiegliśmy z bratem na wydmy i jak Babcia na nas nakrzyczała, byłam bardzo zdziwiona i zaciekawiona dlaczego nie możemy biegać po takim fajnym piaseczku. Wtedy Babcia nam wszystko wytłumaczyła. Nadal nie rozumiałam, ale słuchałam, a o zakazie pamiętam do dziś, tak samo jak i wpojone oraz wytłumaczone , zasady typu : nie biegać w Kościele czy ustępować starszym w autobusie.   I znów wracam do tematu wychowywania, a nie hodowania.
    • Pieprzna
      A to nie jest po prostu sukcesja? W naszej strefie wszystko dąży do stania się lasem. To naturalny proces.
    • KapitanJackSparrow
      Powiedz jak to jest że w Niemiaszki nie budują żadnych zapór , ba! siedzą, opalają  na tych wydmach i jakoś normalnie tam jest. Aż miło sobie zrobić zdjęcie z nad morza. Bo widać morze i naturalne wydmy. Nie ma problemu.  U nas zaš , nie mówię że wszędzie ale niejednokrotnie widzę za tymi płotami inwazję roślinności, a tam roślinności, krzaczorów!  z piekła rodem która głuszy i zatraca wszystkie takie cenne delikatnie chronione roślinki krajobrazu wydmowego. 
    • KapitanJackSparrow
      Dokładnie. Przy każdym zejściu powinien stać ,,darmowy " WC będący własnością gminy nadmorskiej. Powinni sprzątać i  się cieszyć zeh ich gminę  raczyłem zaszczycić swoimi odwiedzinami i zostawić klocka.     Ewentualnie jakiś podatek klimatyczny  plażowy wprowadzić na wzór  niemiecki. Może by się przerzedziło na plażach od morza ludzisk. 
    • KapitanJackSparrow
      W sumie to szkoda, bo ciekawi mnie ale😝
    • Nomada
      Ale żeby nie było zostawię ; )   Ciekowe i pouczające : )
    • Nomada
      Zatkało kakao😛
    • Nomada
      Czym więc jeszcze można operować  w tej przestrzeni?
    • Nomada
      Napisałaś o oczekiwaniach, każdy je ma, są materialne.
    • Nomada
      Dobrze, ale 🤔 No dobrze nie ma ale.
    • Nomada
      Dlaczego wczoraj nie widziałam?  No dobrze, z ganku w prawo na klatkę schodową, z niej w lewo do kuchni. Kompot jest w lodówce która stoi przy oknie; )
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...