Skocz do zawartości


Ada

Jak się dzisiaj czujesz?

Polecane posty

FAMME
1 minutę temu, Błękitna napisał:

Ja teeż ? Nie, teraz już tego w TV nie ma. 

 

Hm, muszę pomyśleć ?

Ale byś podskakiwała po tym soku ??? Na TVP ABC na pewno jest?

 

Pomyśl pomysł, oby nie za długo ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Maybe
3 godziny temu, Frau napisał:

Plotki z pierwszej ręki...

To było dobre ?

Oczywiście im też prowadzę kartoteki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
3 godziny temu, Błękitna napisał:

Oj no, wiadomo. Tylko żartujemy. 

Ka jestem zawsze poważna  ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Błękitna
10 minut temu, FAMME napisał:

Ale byś podskakiwała po tym soku ??? Na TVP ABC na pewno jest?

 

Pomyśl pomysł, oby nie za długo ?

Na TVP abc też nie ma, sprawdziłam ;) Może lepsze by było to co pili Asterix i Obelix ?

 

Ja mam czas ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Błękitna
3 minuty temu, Maybe napisał:

Ka jestem zawsze poważna  ?

Jak my wszyscy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
FAMME
2 minuty temu, Błękitna napisał:

Na TVP abc też nie ma, sprawdziłam ;) Może lepsze by było to co pili Asterix i Obelix ?

 

Ja mam czas ?

To na YT trzeba obejrzeć ?

Może i lepsze, ale nie dla mnie jak byś miała więcej siły? Wolę ten sok z gumi jagód żebyś zażyła ?

 

Masz czas, a za chwilę usłyszę, jestem śpiąca ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Błękitna
6 minut temu, FAMME napisał:

To na YT trzeba obejrzeć ?

Może i lepsze, ale nie dla mnie jak byś miała więcej siły? Wolę ten sok z gumi jagód żebyś zażyła ?

 

Masz czas, a za chwilę usłyszę, jestem śpiąca ??

Ty weź się ogarnij ? Co Ci po głowie chodzi ??

 

No jestem śpiąca ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
FAMME
2 minuty temu, Błękitna napisał:

Ty weź się ogarnij ? Co Ci po głowie chodzi ??

 

No jestem śpiąca ?

Ale o co Tobie chodzi? ? Nie wiem, może komar, bo coś mi bzyka koło ucha ??

 

A nie mówiłem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hogan
5 godzin temu, Maybe napisał:

Zgorszonego nie zgorszysz, ale admin jest prawiczkiem podobno, a modka to dziewica konsekrowana

 

Teraz to Ty na bana zarabiasz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hogan

Jak się czuję? No... dobrze... tak. Tak, dobrze... chyba.. :(   Nie no, czuję się...  a jak mam się czuć, jak dzwonek do drzwi. Lecę z jęzorem na brodzie wraz ze ślinotokiem, wypichcona, podmalowana(lekko tylko), wyperfumowana czymś tam z niszowych(nie no... bo mafia, bo coś tam... to nie będę chyba deo w sprayu używała)... włoski pięknie uczesane... otwieram!

A tu ZONK! Stoi w drzwiach jakaś mizerota, co by z rok nic nie jadła i głosem anemika... przyjmuje Pani księdza?

Spojrzałam na niego i odpowiadam Jego głosem... nie... dzięęę...- kuuuu...- jęęę... baaaa.... rdzooo...

A w głowie zupełnie inna myśl... nie kur...! Nie przyjmuję, bo na księdza czekam a nie na Ciebie!

Buch drzwiami i do widzenia... jestem... zdegustowana. Zdegustowana tym, że jak można coś takiego wysłać pod moje drzwi!? ?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
7 godzin temu, hogan napisał:

Jak się czuję? No... dobrze... tak. Tak, dobrze... chyba.. :(   Nie no, czuję się...  a jak mam się czuć, jak dzwonek do drzwi. Lecę z jęzorem na brodzie wraz ze ślinotokiem, wypichcona, podmalowana(lekko tylko), wyperfumowana czymś tam z niszowych(nie no... bo mafia, bo coś tam... to nie będę chyba deo w sprayu używała)... włoski pięknie uczesane... otwieram!

A tu ZONK! Stoi w drzwiach jakaś mizerota, co by z rok nic nie jadła i głosem anemika... przyjmuje Pani księdza?

Spojrzałam na niego i odpowiadam Jego głosem... nie... dzięęę...- kuuuu...- jęęę... baaaa.... rdzooo...

A w głowie zupełnie inna myśl... nie kur...! Nie przyjmuję, bo na księdza czekam a nie na Ciebie!

Buch drzwiami i do widzenia... jestem... zdegustowana. Zdegustowana tym, że jak można coś takiego wysłać pod moje drzwi!? ?????

I takim oto sposobem, ominęła Cię wizyta przystojnego księdza. 

U nas parafianie musieli zgłosić osobiście w kancelarii, czy życzą sobie kolędy w domu.

 

Kiedyś to było wielkie bum!

3 ministrantów, kościelny, ksiądz, 2 godziny brzmiały dzwoneczki na klatce, pisanie kredą po zewnętrznej stronie drzwi. 

Teraz cichutko, bezszelestnie. Człowiek wiedział o tej wizycie bo z niej skorzystał, albo wpadł na nich przypadkiem na klatce schodowej. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
38 minut temu, Frau napisał:

I takim oto sposobem, ominęła Cię wizyta przystojnego księdza. 

U nas parafianie musieli zgłosić osobiście w kancelarii, czy życzą sobie kolędy w domu.

 

Kiedyś to było wielkie bum!

3 ministrantów, kościelny, ksiądz, 2 godziny brzmiały dzwoneczki na klatce, pisanie kredą po zewnętrznej stronie drzwi. 

Teraz cichutko, bezszelestnie. Człowiek wiedział o tej wizycie bo z niej skorzystał, albo wpadł na nich przypadkiem na klatce schodowej. 

Kiedyś cały blok czekał, sąsiadki na klatce schodowej obstawiały pod jakim numerem jest. Podniecenie było, jakby prawdziwy kochanek przychodził. 

Ale u nas kościelny nigdy nie chodził....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
8 godzin temu, hogan napisał:

Jak się czuję? No... dobrze... tak. Tak, dobrze... chyba.. :(   Nie no, czuję się...  a jak mam się czuć, jak dzwonek do drzwi. Lecę z jęzorem na brodzie wraz ze ślinotokiem, wypichcona, podmalowana(lekko tylko), wyperfumowana czymś tam z niszowych(nie no... bo mafia, bo coś tam... to nie będę chyba deo w sprayu używała)... włoski pięknie uczesane... otwieram!

A tu ZONK! Stoi w drzwiach jakaś mizerota, co by z rok nic nie jadła i głosem anemika... przyjmuje Pani księdza?

Spojrzałam na niego i odpowiadam Jego głosem... nie... dzięęę...- kuuuu...- jęęę... baaaa.... rdzooo...

A w głowie zupełnie inna myśl... nie kur...! Nie przyjmuję, bo na księdza czekam a nie na Ciebie!

Buch drzwiami i do widzenia... jestem... zdegustowana. Zdegustowana tym, że jak można coś takiego wysłać pod moje drzwi!? ?????

No ale ksiądz mógł być piękny, amerykanski...to tylko jego goniec był....ech Hogan spieprzyłaś sprawę,  chyba ja muszę przyjąć kolędę......tylko u mnie nie chodzą :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
8 godzin temu, hogan napisał:

Teraz to Ty na bana zarabiasz ?

Podobno mają poczucie humoru....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
8 minut temu, Maybe napisał:

Kiedyś cały blok czekał, sąsiadki na klatce schodowej obstawiały pod jakim numerem jest. Podniecenie było, jakby prawdziwy kochanek przychodził. 

Ale u nas kościelny nigdy nie chodził....

U nas tak.

Wchodził pierwszy i zostawiał znak kredowy na drzwiach. 

Wychodził do poprzedniego mieszkania i czekał na księdza żeby mu nową drogę wskazać. W tym czasie ministranci śpiewali mi kolędy, energicznie potrząsając puszką na datki ( każdy miał swoją ?).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Błękitna
9 godzin temu, FAMME napisał:

Ale o co Tobie chodzi? ? Nie wiem, może komar, bo coś mi bzyka koło ucha ??

 

A nie mówiłem ?

Komar? Zimą? Coś kłamczuszysz ?

 

Zasnęło mi się ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
20 minut temu, Frau napisał:

U nas tak.

Wchodził pierwszy i zostawiał znak kredowy na drzwiach. 

Wychodził do poprzedniego mieszkania i czekał na księdza żeby mu nową drogę wskazać. W tym czasie ministranci śpiewali mi kolędy, energicznie potrząsając puszką na datki ( każdy miał swoją ?).

My sami pisaliśmy te znaki na drzwiach i ministranci śpiewali i wskazywali księdzu drogę, bo ministranci zawsze jak już było po śpiewach, to wychodzili na zewnątrz i nie słuchali, co ksiądz mówi do rodziny, szli wtedy już do następnego mieszkania/domu, śpiewali kolędy, dostawali kasę i później wracali po księdza i go prowadzili. Aaa i pytali czy przyjmujemy kolędę. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Błękitna
1 godzinę temu, Frau napisał:

I takim oto sposobem, ominęła Cię wizyta przystojnego księdza. 

U nas parafianie musieli zgłosić osobiście w kancelarii, czy życzą sobie kolędy w domu.

 

Kiedyś to było wielkie bum!

3 ministrantów, kościelny, ksiądz, 2 godziny brzmiały dzwoneczki na klatce, pisanie kredą po zewnętrznej stronie drzwi. 

Teraz cichutko, bezszelestnie. Człowiek wiedział o tej wizycie bo z niej skorzystał, albo wpadł na nich przypadkiem na klatce schodowej. 

U mnie było podobnie. Kiedyś chyba wszędzie tak było.. Jak byłam całkiem mała, o rajusiu, jak ja czekałam na ten obrazek święty od księdza, wklejało się go później do zeszytu od religii i obrysowywało szlaczkami, jak najpiękniej. Najładniejszy to był taki z brokatem, każdy chciał go mieć. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
FAMME
7 minut temu, Błękitna napisał:

Komar? Zimą? Coś kłamczuszysz ?

 

Zasnęło mi się ?

A może to nie były komary, może to tylko w głowie miałem jakieś bzykanie ??

 

Śpioch ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
4 minuty temu, Maybe napisał:

My sami pisaliśmy te znaki na drzwiach i ministranci śpiewali i wskazywali księdzu drogę, bo ministranci zawsze jak już było po śpiewach, to wychodzili na zewnątrz i nie słuchali, co ksiądz mówi do rodziny, szli wtedy już do następnego mieszkania/domu, śpiewali kolędy, dostawali kasę i później wracali po księdza i go prowadzili. Aaa i pytali czy przyjmujemy kolędę. 

Tak jest tu, gdzie obecnie mieszkam. 

To są drobne szczegóły. 2 lata z rzędu nie było mnie w domu ? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
FAMME

Pamiętam jak kiedyś księdza psami poszczułem, on szybko uciekał, a ta jego kiecka falowała w powietrzu. Wyglądało jak by fruwał??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
5 minut temu, Błękitna napisał:

U mnie było podobnie. Kiedyś chyba wszędzie tak było.. Jak byłam całkiem mała, o rajusiu, jak ja czekałam na ten obrazek święty od księdza, wklejało się go później do zeszytu od religii i obrysowywało szlaczkami, jak najpiękniej. Najładniejszy to był taki z brokatem, każdy chciał go mieć. 

Tak było. Obrazki nadal rozdają, mimo iż zeszytu z religii nie prowadzę ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
2 minuty temu, FAMME napisał:

Pamiętam jak kiedyś księdza psami poszczułem, on szybko uciekał, a ta jego kiecka falowała w powietrzu. Wyglądało jak by fruwał??

Zrobił Ci krzywdę? Okradł z kosztowności?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
FAMME
1 minutę temu, Frau napisał:

Zrobił Ci krzywdę? Okradł z kosztowności?

Nic z tych rzeczy, nie dam sobie krzywdy zrobić, ani mojej rodzinie, po prostu nie lubię czarnych. 

 

Oczywiście żartowałem z tymi psami, ale taki pomysł chodzi mi po głowie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
8 minut temu, FAMME napisał:

Nic z tych rzeczy, nie dam sobie krzywdy zrobić, ani mojej rodzinie, po prostu nie lubię czarnych. 

 

Oczywiście żartowałem z tymi psami, ale taki pomysł chodzi mi po głowie ?

Szkoda, że tak reagujesz na czarne sukienki. Mam dwie.

Już wiem, że kawy się u Ciebie nie napiję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 528
    • Postów
      250 359
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      812
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    kerouack
    Najnowszy użytkownik
    kerouack
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Aco
      Jak czasami rozmawiam ze znajomymi i słyszę opowieści co ludzie wyprawiają to bym się grubo już teraz zastanowił nad szukaniem kogokolwiek gdybym był w takiej sytuacji.
    • Pieprzna
      Chyba będzie trzeba pootwierać więcej biur matrymonialnych. Niech swatki dobierają pary 🤷‍♀️
    • Celestia
      Melua po raz pierwszy wykonała pełną wersję orkiestrową swojego pierwszego singla  podczas uroczystej gali z okazji rocznicy koronacji królowej Elżbiety II w Pałacu Buckingham w lipcu 2013 roku.   Katie Melua - I Will Be There     A o tym, jaka historia  stoi za tym utworem  Katie  milczy 😉 ale to takie ładne Katie Melua - I cried for you       Piosenka ta została napisana przez artystkę wkrótce po rozpoczęciu wojny w Iraku. Melua chciała tym samym wyrazić swój sprzeciw wobec wszelkich działań związanych z przemocą i używaniem broni. Teledysk do piosenki ma nawiązywać do filmu „Lista Schindlera”( dziewczynka   w czerwonym płaszczyku przypomina „czerwoną flagę”, którą Żydzi machali do sił alianckich podczas II wojny światowej jako wołanie o pomoc)   Katie Melua - Spider's web   „Klawisze pianina są czarne i białe, Ale brzmią jak milion kolorów w Twoim umyśle”
    • archiwista
      Lourdes  jak wiadomo zostało miejscowością pielgrzymkową z powodu niezwykłej mistyczki Bernadetty Soubirous . Miała ona za zadanie ( powołanie)  wskazać ludzkości miejsce - grotę,  gdzie chorzy mogli odzyskać zdrowie .   Na przeszkodzie jej trudnemu zadaniu stawali różni przeciwnicy,  tj: komisarz miejscowej policji, wojsko , przedstawiciele Inkwizycji i agresywni reporterzy jak również przedstawiciele władzy okupującej Francję . Mimo wszelkim trudnościom i przeszkodom  zdołała przekazać wieść o uzdrawiającej wodzie z Lourdes.  Liczne niezwykłe uzdrowienia potwierdziły prawdę o cudownej wodzie.  Do miejscowości Lourdes w szczytowym okresie przyjeżdżało co tydzień 5 pełnych pociągów ciężko chorych. W klasztorze z Newers we Francji  ciało Bernadetty ( bez śladów rozkładu) jest wystawione w szklanej trumnie dla przybywających pielgrzymów.        
    • Aco
      Teraz to randki chyba wymierają. Faceci zniewieściali nawet jak im kobieta sama "wchodzi do łóżka" to "uciekają" a ci starsi nagle dostają dziwnych zasad moralnych, że oni nie będą się poniżać czy szmacić itp🤣😱 Świat wariuje. Mój znajomy szuka kobiety już drugi rok i ciągle mu coś nie pasuje bo albo za szybko chcą seksu, albo nie chcą wcale, to mają wymagania z kosmosu typu samochód, wycieczki zagraniczne 3-4 razy w roku, ma być abstynent, najlepiej bez dzieci, zwierząt, nadwagi😱🤣       
    • KapitanJackSparrow
      Ja myślę że to wina wszechobecnych ekranów w życiu ludzi. Ja miałem to szczęście że na randki umawialiśmy bez telefonów, gdzie jak coś nie poszło tak to koledzy pośmiali się z siebie kilika dni i był spokój , a teraz lans , wrzutki w sieć , hejt i..... Monika 😩🤣🤣 Sorry nosz nie mogłem się powstrzymać 😁
    • Pieprzna
      To są już najcięższe przypadki. Ale kradzieży i pobić w komunikacji miejskiej też coraz więcej. Pokolenie róbta co chceta plus migracja.
    • Aco
      Patologię trzeba tłamsić w zarodku. Czapa i koniec.
    • Nafto Chłopiec
      Ładna patologia się ostatnio wyprawia. Kolejne dwa ciała w akademiku, gość który napadł na przypadkową kobitę wcześniej zabił własną matkę, Polacy zabici za granicą. Dziki Zachód wjechał na pełnej.
    • Aco
      Zmieniając temat podtrzymuję moje stanowisko w kwestii przywrócenia kary śmierci po ostatnich wydarzeniach.
    • Aco
      Nie miałem okazji oglądać. W zasadzie to już nie ma co, bo każdy i tak wie na kogo odda głos.
    • Celestia
      Utwór stał się symbolem lat 80,teledysk został nakręcony w Parku Narodowym Joshua Tree. Anna LaCazio(jej ojciec był Włochem, a matka Chinką, stąd bardzo nietypowa uroda artystki )nie ma  tym razem swojej partii wokalnej, tańczy między jukkami. Piosenka nie ma jakiejś szczególnej historii  powstania, długowieczność zapewniły jej liczne interpretacje.   Cock Robin - When your heart is weak     „Bo kiedy twe serce osłabnie Ja włamię się do niego Koniuszki palców mnie nie zawiodą Bez względu na to, co zrobisz  Miłość, której jeszcze nie umiesz zobaczyć Stanie się świadkiem przebudzenia”
    • Celestia
      Desenchantee". Tytuł oznacza w języku francuskim "zawiedziony" bądź "rozczarowany". Mylene Farmer śpiewa w piosence o tym, jak absurdalny jest otaczający świat. Porusza również tematy związane z egzystencjalizmem. Inspiracją do napisania tekstu była książka rumuńskiego filozofa  "Na szczytach rozpaczy"    We Francji odbywały się wówczas demonstracje organizowane przez studentów. Protestowali przeciwko warunkom nauki oraz swojemu statusowi. Trwała także wojna w Zatoce Perskiej. Pesymistyczny wydźwięk utworu odzwierciedlał więc nastroje wielu ludzi.    
    • Celestia
      Colin Vearncombe ps. Black skomponował muzykę w momencie, gdy był w głębokim dołku. Pod koniec 1985 roku miał kilka wypadków samochodowych, jego matka była ciężko chora, został wyrzucony z pracy, jego pierwsze małżeństwo się rozpadało oraz stał się bezdomny. Wonderful Life to jego sarkastyczne spojrzenie na świat. Po sukcesie piosenki w Europie skomentował: Pisałem z ironią… Większość ludzi wzięła to na poważnie   10 stycznia 2016 roku Black był uczestnikiem groźnego wypadku samochodowego. Artystę natychmiastowo przewieziono do szpitala. Po szesnastu dniach spędzonych na oddziale zmarł w wyniku obrzęku mózgu.Miał 53 lata.
    • Celestia
      Obejrzałam  „Czarny kos czarna jeżyna” Opis filmu  „Etero, 48-letnia kobieta mieszkająca w małej wiosce w Gruzji, nigdy nie chciała męża. Kobieta ceni swoją wolność, ale jej decyzja o samotnym życiu jest przyczyną wielu plotek w wiosce. Pewnego dnia niespodziewanie dla siebie zakochuje się w mężczyźnie i staje przed poważną decyzją. Etero musi uporać się ze swoimi uczuciami i zdecydować, jak znaleźć własną drogę do szczęścia.” Jeszcze ciekawsza wydaje się być książka, w której podobno można przeczytać rozbudowane wewnętrzne dialogi i błyskotliwe przemyślenia bohaterki  (Kos kos jeżyna  -Tamta Melszwili)
    • Pieprzna
      Dziękuję, wzajemnie. 
    • Monika
      No wariat 😄
    • Monika
      W kółko do tego samego? Jak tylko temat z JEGO KLAMSTWEM się wyjaśnił bo po pół roku się przyznał niechcąco że żartował. I był jeden dzień spokój nawet go przeprosiłam (czego on nie zrobił) To wymyślił JOLKE. Ja mam obsesję? Dziekuje. Ja nie wymyślam że on jest gwiazdkowym np. zresztą nieważne. Bo to jest po prostu śmieszne. Udanego dnia.
    • KapitanJackSparrow
      Super że to zauważyłaś. 
    • KapitanJackSparrow
      Ty mnie chyba kochasz! teraz tak sobie pomyślałem. Nic innego tego nie tłumaczy, Jesteś zraniona i nieszczęśliwa miłością do mnie. To jest typowe zachowanie zakochanej toksycznej odrzuconej kobiety!  Trzymaj się ode mnie z daleka, ja nie mogę nawet z Tobą żartować jak widać. Jesteś dziwna, okropna i zła! Daj mi spokój! 
    • Pieprzna
      A po co go znowu zaczepiasz? Policz sobie ile on o tobie a ile razy ty wracasz w kółko do tego samego. Obsesję masz?
    • Monika
    • Monika
      Ty mnie chyba kochasz! teraz tak sobie pomyślałam. Nic innego tego nie tłumaczy, Jesteś zazdrosny o Kościa!!!! I próbowałeś mnie ośmieszyć i okłamać, że Ci śle nudesy, a potem jak się wygadałeś, że to żart to wymyslasz jakieś Jolki! To jest typowe zachowanie zakochanego toksycznego odrzuconego faceta! Trzymaj się ode mnie z daleka, ja nie mogę nawet z Tobą żartować jak widać. Jesteś dziwny, okropny i zły! Daj mi spokój! 
    • Monika
      Bosz...  RATUNKU!!!!!!!!😄
    • Monika
      Ręce mi opadły właśnie. Jaka krucjata? Jaka Jolka? Jaka Margaretka. Ja proponuje ochłonąć, a potem sobie poczytaj (nie wiem, za kilka dni moje dzisiejsze posty), bo ja ich nie pisze ZŁOŚLIWIE.  Skąd Ty wiesz kto jest starszy kto młodszy? Ty masz serio 90 lat że tak to odebrałeś? Ja myślałam, że dużo mniej dlatego tak żartowałam. Jesssooo.  Zaorasz - co to za słowo? Wkurzyłeś mnie wtedy jak kłamałeś że Ci śle nudesy, Teraz przyznałeś, że to był głupi żart i KONIEC. Ile mam to pisać. Nie przepraszaj nawet. Daj mi święty spokój.  To nie ma sensu, Ty byś mi napisał, że mam schizofrenie jakbym ja z czymś takim wyleciała. Odczep się już ode mnie i żyj sobie w spokoju. Następnym razem NIE KŁAM I NIE ŻARTUJ TAK OKROPNIE! Ty zazdrośniku, z którym mnie nigdy nic nie łączyło!!! 
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...