Skocz do zawartości


Ada

Jak się dzisiaj czujesz?

Polecane posty

Frau
1 minutę temu, Arkina napisał:

Szkoda, że nie można pewnych rzeczy załatwić po ludzku. 

 

Zagadkowo piszesz. 

Powiedz to głośno ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Arkina
6 minut temu, Frau napisał:

Zagadkowo piszesz. 

Powiedz to głośno ?

Zbyt trzezwa jestem...ale może kiedyś w końcu stracę głowę i za dużo wypije ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
12 minut temu, Arkina napisał:

Zbyt trzezwa jestem...ale może kiedyś w końcu stracę głowę i za dużo wypije ?

Tyłek wtedy pilnuj, bo stracisz cnotę ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
Napisano (edytowany)
10 minut temu, Frau napisał:

Tyłek wtedy pilnuj, bo stracisz cnotę ?

Kuźwa przez net? A to się tak da ?

 

Edytowano przez Arkina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
Napisano (edytowany)
1 minutę temu, Frau napisał:

Podobno tak ?

Dawaj...chce wiedzieć bo ja dziewica wirtualna ?

Czas zaszaleć....

Edytowano przez Arkina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
2 minuty temu, Arkina napisał:

Dawaj...chce wiedzieć bo ja dziewica wirtualna ?

Czas zaszaleć....

Ja też. Niestety ? 

Czyli co? Że niby Ty i ja i nasz pierwszy raz? 

Bleeeeeeee. Z babą ?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
1 minutę temu, Frau napisał:

Ja też. Niestety ? 

Czyli co? Że niby Ty i ja i nasz pierwszy raz? 

Bleeeeeeee. Z babą ?

 

Wiesz ja lubię śmiać się i żartować...mam bogata wyobraźnię i fantazje ale nie aż tak. 

Wybacz nie jesteś w moim typie ?

Jednak wiem, że są tacy że myślą że wiecznie ktoś na nich leci ?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
1 minutę temu, Arkina napisał:

Wiesz ja lubię śmiać się i żartować...mam bogata wyobraźnię i fantazje ale nie aż tak. 

Wybacz nie jesteś w moim typie ?

Jednak wiem, że są tacy że myślą że wiecznie ktoś na nich leci ?

 

No teraz to mnie wnerwiłaś ? 

Co Ci tak bardzo we mnie nie pasi? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe

Źle.  Zaczęłam nawet pic zieloną herbatę, a to już coś znaczy, bo herbat nie pijam, zielonej nie lubię ale juz polubiłam, z jaśminem, nie wiem, o co chodzi.

 

Te leki na rwę strasznie mi zszargały żołądek.  Moja też wina, bo czasem brałam większe dawki niż powinnam, ale to z bólu. Był wtedy moment, że wymiotowałam.

I myślę że mam teraz tego skutki. 

 

A ostatnio dużo surowych warzyw, owoców i czuję dyskomfort w żołądku 

 

Ale bez jaj, nie umieram...tylko nie wiem jak żyć....jak to tak nie jeść surowych rzeczy...?

Mojej wody gazowanej też nie mogę ?

 

A generalnie zostało mi równo 4 tygodnie do urlopu i się jaram! ? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
1 godzinę temu, Maybe napisał:

strasznie mi zszargały żołądek

Może picie lnu trochę pomoże?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jacenty
1 godzinę temu, Maybe napisał:

Źle.  Zaczęłam nawet pic zieloną herbatę, a to już coś znaczy, bo herbat nie pijam, zielonej nie lubię ale juz polubiłam, z jaśminem, nie wiem, o co chodzi.

 

Te leki na rwę strasznie mi zszargały żołądek.  Moja też wina, bo czasem brałam większe dawki niż powinnam, ale to z bólu. Był wtedy moment, że wymiotowałam.

I myślę że mam teraz tego skutki. 

 

A ostatnio dużo surowych warzyw, owoców i czuję dyskomfort w żołądku 

 

Ale bez jaj, nie umieram...tylko nie wiem jak żyć....jak to tak nie jeść surowych rzeczy...?

Mojej wody gazowanej też nie mogę ?

 

A generalnie zostało mi równo 4 tygodnie do urlopu i się jaram! ? 

Czyli zniszczyłaś sobie żołądek jakimiś paskudnymi lekami.

Kilka miesięcy delikatnego jedzonka i może flora bakteryjna się odbuduje.

O surowych owocach zapomnij na dugi czas.

Ale jarać się zawsze można.. ?

P.S.

Herbata zielona też nie za bardzo na te sprawy.Lepsza zwykła czarna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
33 minuty temu, Pieprzna napisał:

Może picie lnu trochę pomoże?

Siemię lniane mam, zaparzę sobie. Dzięki.

Ogóreczków i rzodkiewków nie mogem ale trudno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
20 minut temu, Jacenty napisał:

Czyli zniszczyłaś sobie żołądek jakimiś paskudnymi lekami.

Kilka miesięcy delikatnego jedzonka i może flora bakteryjna się odbuduje.

O surowych owocach zapomnij na dugi czas.

Ale jarać się zawsze można.. ?

P.S.

Herbata zielona też nie za bardzo na te sprawy.Lepsza zwykła czarna.

Miętową też piję.

Jem delikatnie, ale wiesz....rzodkiewki, ogóreczka już nie mogę, owoców też.

Kilka miesięcy to do zimy ? oszaleję.

A tabletki musiałam, na jedno pomogły, na drugie zaszkodziły ? 

Fajki też jaram ? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jacenty
4 minuty temu, Maybe napisał:

Fajki też jaram ? 

To dobrze.Czyli będą jeszcze z Ciebie ludzie ? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Lubczyk
1 godzinę temu, Maybe napisał:

Siemię lniane mam, zaparzę sobie. Dzięki.

Najlepsze jest siemię świeżo zmielone -wypróbowałam kiedyś. Kupujesz ziarna i sobie mielisz na chwilę przed użyciem ( młynek do kawy się sprawdza ), a potem dosypujesz do jogurtu i innych potraw. Najsmaczniejsze jest złote siemię - ma łagodniejszy i milszy dla podniebienia smak. Nie wiem czy u ciebie będzie , ale u nas w drogeriach Rossmann kupowałam na dziale zdrowej żywności. Polecam ♥

Gluty zaparzone nijak nie chciały mi przechodzić przez gardło - wracały jak bumerang :( 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 odsłony ironii
1 godzinę temu, Maybe napisał:

A tabletki musiałam, na jedno pomogły, na drugie zaszkodziły ? 

Niestety, często tak bywa. Leki przeciwzapalne i przeciwbólowe typu np. ketonal uszkadzają błonę śluzową żołądka, dlatego najlepiej nie stosować ich w ogóle, albo sporadycznie. No ale wiadomo jak jest-przy rwie, jest taki ból, że bierze się wszystko byle sobie ulżyć.

Trochę to potrwa zanim się odbuduje i rzeczywiscie surowe owoce i warzywa nie są wskazane, bo będą podrażniać nadszarpnięty już żołądek. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
3 minuty temu, Lubczyk napisał:

Najlepsze jest siemię świeżo zmielone -wypróbowałam kiedyś. Kupujesz ziarna i sobie mielisz na chwilę przed użyciem ( młynek do kawy się sprawdza ), a potem dosypujesz do jogurtu i innych potraw. Najsmaczniejsze jest złote siemię - ma łagodniejszy i milszy dla podniebienia smak. Nie wiem czy u ciebie będzie , ale u nas w drogeriach Rossmann kupowałam na dziale zdrowej żywności. Polecam ♥

Gluty zaparzone nijak nie chciały mi przechodzić przez gardło - wracały jak bumerang :( 

Ja mam jakieś normalne, pospolite. 

Wieszco, jak ki coś dolega to ja wszystko wypiję i zjem :) ale do jogurtu dodać,  to dobry pomysł....

 

A dlaczego kiepsko się czujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
5 minut temu, 4 odsłony ironii napisał:

Niestety, często tak bywa. Leki przeciwzapalne i przeciwbólowe typu np. ketonal uszkadzają błonę śluzową żołądka, dlatego najlepiej nie stosować ich w ogóle, albo sporadycznie. No ale wiadomo jak jest-przy rwie, jest taki ból, że bierze się wszystko byle sobie ulżyć.

Trochę to potrwa zanim się odbuduje i rzeczywiscie surowe owoce i warzywa nie są wskazane, bo będą podrażniać nadszarpnięty już żołądek. 

Ja brałam paracetamol, ibuprofen, ketanol a potem naproxen, na końcu już wymiotowałam, bo przedawkowałam.

Trudno muszę odstawić jeżynki i truskawki, które ostatnio jadłam, nie mówiąc o wspomnianych ogórkach i rzodkiewkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe

Jestem rozchachana do łez bo...pod pewnym zartobliwym postem na fb moja znajoma napisała, że tego jej było potrzeba, bo jest mega zestreswana. A ja żeby jej było miło napisałam "Przytulam ❤" Tyle, że słownik zmienił mi przytulam na "Przytyłam ❤"

???????

Wyznanie roku! ?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 527
    • Postów
      250 103
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      812
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    kerouack
    Najnowszy użytkownik
    kerouack
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Monika
      💛✨💫   🦁                    
    • Moniqaa
      Hejka wszystkim!!!    Praktycznie 4 miesiące tego roku minęły mi bez efektów dlatego teraz w końcu wracam do odchudzania:) Moja Mama już ma ściągniętą ortezę i w większości daje sobie radę więc mam więcej czasu dla siebie. Póki jeszcze czeka na rehabilitację. Ale już spokojnie na spacer wyjdzie:)  W tamtym tygodniu rozpoczęłam slow joggingi - byłam dwa razy. I też w tamtym tygodniu zaczęłam rozruch ćwiczeniami callanetics w domu na macie. Na pierwszym razie bardzo ale to bardzo bolał mnie kręgosłup. Niestety chyba będę musiała skorzystać z konsultacji u fizjoterapeuty.   Po kilku dniach przymusowej przerwy przez mój stan zdrowia (w niedzielę zatrułam się glutenem to były tylko 2,5 ciasteczka pszenne) i niestety potem po 3 godzinach bólu głowy i mdłości i pół godzinnych wymiotach i dwóch dniach wyciętych z życiorysu jedzeniowo dzisiaj zauważyłam bardziej płaski brzuszek...   Tak mi się spodobało, że jak go wciągam - tak na maksa to mimo, że otłuszczony to jakoś zaczyna wyglądać w końcu   że dzisiejszy dzień rozpoczęłam od ćwiczeń callanetiscu.   I czuję się taka jakaś lekka... wiadomo, że treść pokarmowa wyszła ze mnie i woda głównie ale powiem Wam, że ten wciągnięty brzusio zmotywował mnie w końcu do kolejnego podejścia do odchudzania. W moim przypadku to głównie do ćwiczeń, slow joggingu i nie jedzenia wieczorami - co niestety mi najbardziej szkodzi i na insulinę i na wagę.  No także tak      Pozdrawiam wszystkich czytających i piszcie o swoich zmaganiach, co u Was?
    • Antypatyk
      Ona będzie wiedziała...
    • Chi
      Dobrych snów    
    • Chi
    • Chi
    • Chi
      💗    
    • Chi
    • Chi
    • Chi
    • Chi
      Wybory, wybory, wybory.   Co sądzicie o Nawrockim, który zobowiązał się do opieki nad starszym człowiekiem, w zamian dostał mieszkanie za 1/10 ceny i tej opieki nie sprawuje ? Człowiek od roku w DPSie na utrzymaniu państwa, bo nikt się nim nie opiekował, a ten kłamca twierdzi, że nie wie gdzie jest lokator jego mieszkania ??? W debacie kłamie, że ma jedno mieszkanie ?    Kłamie, że prowadził ważne rozmowy w Białym Domu. Widzimy te 8 sekundowe uściski rąk na filmach i fotomontaże Prawie rozwalił Polonii święto na szczęście zdążyli go wyrzucić Kłamie na temat swojej przeszłości   Ludzie toż to kwintesencja PiS i ich rządów.  Pier...dzieli tak nieprawdopodobne głupoty  na wiecach, a wyznawcy PiS z obłędem w oczach skandują jego imię. Skąd oni taką perełkę wytrzaskali     A poważnie. Nie wierzę, że wśród ludzi popierających PiS nie ma takich którym brewka nie drgnęła przy tych wszystkich zaletach Karolka. I mam do Was pytanie.  Serio ? Nie jest Wam wstyd za Wszego kandydata ?  
    • Chi
      no żeby
    • Chi
      Najbardziej w życiu nie lubię rozpakowywać walizki po powrocie z wyprawy.          
    • Chi
      Cudny ten Bednarek. Rozpływa mi atomy jak zawsze
    • Chi
      Ja też, chociaż dopiero wróciłam.  Pomieszkam trochę, popracuję i ruszamy straszyć niedźwiedzie  
    • Chi
      Zostaje Ci darowane
    • Monika
      Ja go rozumiem. To przetłumaczę: On jakby oskarża Cię o deszcz, bo zapewne u Ciebie padało wcześniej, napisałaś "niech pada". U Niego zaś zaczęło później, a że tu wszedł i przeczytał, że tak napisałaś, a jesteś "wiedźmą" to wiesz...😉 Podziękował Ci sarkastycznie😉
    • Celestia
      Kayah po usłyszeniu piosenki „I Don’t Know Where Life’s going” na płycie demo Kiljańskiego stwierdziła, że napisze do niej polski tekst, aby łatwiej było ją wypromować. Tekst powstawał przez pół roku, a impulsem do ostatecznej wersji była tragedia w Biesłanie we wrześniu 2004 – w zamyśle autorki utwór jest o kruchości ludzkiego życia     Prócz ciebie, nic
    • Nomada
      Za mało szczegółów,  jaskółki widzą tylko światło i cień, gdzie podziały się kolory?
    • Nomada
      i żeby Chi..., bo temat muzyczny ; )    
    • Nomada
      Hmm, nie znam tej mowy ale może : Kwa, kwa, ćwir, ćwir, chrum, chrum, kum, kum ; )
    • KapitanJackSparrow
      Aaale nie uwzględnił żeś odsłuchów z płyt kaset radia i szpuli 😴
    • Monika
      😄😘🙃😉
    • Celestia
      „Pomysł przyszedł mi do głowy, gdy oglądałem w telewizji zamieszki w Detroit. Mówiono, że jeśli napiszesz „dusza”na  swoich drzwiach  to nie spalą. lokalu.Potem słowo „Dusza” było czymś, co ożywiało Afroamerykanów i tworzyło efekt jedności, wypowiadane było z wielką dumą. Więc pomyślałem: „Dlaczego nie napisać utworu zatytułowanego „Soul Man”. Wystarczyło napisać o swoich osobistych przeżyciach,ponieważ wszyscy Afroamerykanie w tym kraju w tamtym czasie mieli podobne doświadczenia”. Współautor Isaac Hayes   Sam & Dave’s “Soul Man”
    • Celestia
      Ale Ty  jesteś upierdliwa😁😉 To   było dawno i nie pamiętam ani jednego podtytułu pamiętam jedynie szczątki (😀w sensie fragmenty;pojedyncze sceny ). Był odcinek dość zabawny z demonem w roli głównej , był straszny w muzeum i był smutny i to jeden z ostatnich,jaki oglądałam,tytuł zwykli czy zwyczajni ludzie.    Biały Lotos może obejrzyj?   Ja mam w planach Yellowjackets choć w tym miesiącu może być ciężko(„Samolot z żeńską drużyną piłkarek rozbija się w ostępach Ontario. Licealistki muszą przetrwać w dziczy. Po 25 latach przyjdzie im raz jeszcze stawić czoła mrocznym wydarzeniom z przeszłości. Doceniony przez krytykę, rozgrywający się na dwóch płaszczyznach czasowych serial z pogranicza psychologicznego dreszczowca i horroru”)
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...