Skocz do zawartości


Ada

Jak się dzisiaj czujesz?

Polecane posty

Maybe
8 minut temu, FAMME napisał:

Nie wiedziałem że polską tradycją jest siedzenie w telefonie i picie, kuźwa jestem zacofanym Polakiem. 

Gdy dziecko jest już nastolatkiem to tak słucha rodziców? Ale tak tu masz rację bo nadopiekuńczy rodzice zrobią wszystko aby pociecha zbytnio się nie zmęczyła, a później wychodzi co wychodzi bo taki jeden z drugim do niczego się nie nadają  bo zero ruchu. 

Mam nadzieję że nowe leki szybo zadziałają i wszystko wróci do normy, tego Ci życzę. 

Dziecko wychowuje się od małego, to w wieku nastu lat nie ma się z nim problemów. Jak spieprzysz sprawę na początku, później lepiej nie będzie.

Rodzicom na rękę jest że dziecko siedzi przy kompie, spokój w domu.

To nie wina dzieci że rodzice je głupio wychowują. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


FAMME
16 minut temu, Maybe napisał:

Dziecko wychowuje się od małego, to w wieku nastu lat nie ma się z nim problemów. Jak spieprzysz sprawę na początku, później lepiej nie będzie.

Rodzicom na rękę jest że dziecko siedzi przy kompie, spokój w domu.

To nie wina dzieci że rodzice je głupio wychowują. 

W zasadzie to ja tu nie mam nic do powiedzenia, nie mam dzieci i co ja mogę wiedzieć ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
2 minuty temu, FAMME napisał:

W zasadzie to ja tu nie mam nic do powiedzenia, nie mam dzieci i co ja mogę wiedzieć ?

No wlasnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
FAMME
1 minutę temu, Maybe napisał:

No wlasnie :)

No właśnie ?

A Twoja córka już jest pełnoletnia? 

Nie chciał byś mieć takiego uroczego zięcia jak ja? ? Miała byś się z kim kłócić ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
3 minuty temu, FAMME napisał:

No właśnie ?

A Twoja córka już jest pełnoletnia? 

Nie chciał byś mieć takiego uroczego zięcia jak ja? ? Miała byś się z kim kłócić ?

Nie daj Boże ???

Juz jednego mam, co mnie wkurwia ?

Mam dwie dorosle ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
FAMME
Przed chwilą, Maybe napisał:

Nie daj Boże ???

Juz jednego mam, co mnie wkurwia ?

Mam dwie dorosle ?

Nie potrzebne to NIE przed daj Boże ?

Kochana tamten to pikuś, nikt tak by Ciebie nie wkurwiam jak ja, kanapki były by na czele ????

Co mamusia teraz robi? ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
3 minuty temu, FAMME napisał:

 

Co mamusia teraz robi? ??

Moja leży w grobie? 

A twoja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
FAMME
1 minutę temu, Maybe napisał:

Moja leży w grobie? 

A twoja?

Ciebie miałem na myśli, a nie Twoją mamę. 

Przykro mi. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
33 minuty temu, FAMME napisał:

Ciebie miałem na myśli, a nie Twoją mamę. 

Przykro mi. 

Dziękuję, każdy kiedyś umrze....

Z kumpelą gadam....o Rosji oxzywiscie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Lubczyk
12 godzin temu, Maybe napisał:

Póki co cwicze, mam żel z ibuprofenem,  paracetamol, zamówiłam pas na dolną część kręgosłupa z technologią tens. Jednak bez przeciwbolowych i przeciwzapalnych nie da rady. To jest ból nie do opisania, nawet jak leżysz czy siedzisz. Żeby zrobić ćwiczenia, najpierw musisz się znieczulić, bo nie ruszysz nogą.

Nie wiem czy zażywałaś kiedyś Nimesil saszetki - to zdecydowanie skuteczny lek na silny ból - sama go przetestowałam, dlatego polecam. Niestety wydawany jest tylko na receptę.

A próbowałaś może Kinesiotaping ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
FAMME
12 minut temu, Maybe napisał:

Dziękuję, każdy kiedyś umrze....

Z kumpelą gadam....o Rosji oxzywiscie ;)

Zgadza się i tu jest jedna sprawiedliwość. 

Na wakacje wybieracie się w rosyjską krainę? 

Fajnie jest na czerwonym placu, zresztą Rosja jest ogólnie ciekawym krajem. Tam trzeba być, zobaczyć i dotknąć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
15 minut temu, Lubczyk napisał:

Nie wiem czy zażywałaś kiedyś Nimesil saszetki - to zdecydowanie skuteczny lek na silny ból - sama go przetestowałam, dlatego polecam. Niestety wydawany jest tylko na receptę.

A próbowałaś może Kinesiotaping ?

Nie, ale ja jestem w UK. Tu może jest ale pod inną nazwą. Dostałam on line recepty od lekarza i skierowanie na rehabilitacje. Jutro podjadę do apteki po leki. A rehabilitację załatwię w przyszłym tygodniu.

Kinesiotapingu też nigdy nie stosowałam, ale czy pomógłby na rwę? No może. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
12 minut temu, FAMME napisał:

Zgadza się i tu jest jedna sprawiedliwość. 

Na wakacje wybieracie się w rosyjską krainę? 

Fajnie jest na czerwonym placu, zresztą Rosja jest ogólnie ciekawym krajem. Tam trzeba być, zobaczyć i dotknąć?

Nigdy nie byłam i chyba obecnie nie mam ochoty tam jechać.

 

W wakacje do Włoch jadę- Monterosso al Mare ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Lubczyk
4 minuty temu, Maybe napisał:

Tu może jest ale pod inną nazwą.

Pełny skład preparatu

1 saszetka Nimesil zawiera 100 mg nimesulidu.
Pozostałe składniki: sacharoza, pomarańczowa substancja poprawiająca smak i zapach, kwas cytrynowy bezwodny, maltodekstryna, makrogolu eter cetostearylowy. 

5 minut temu, Maybe napisał:

Kinesiotapingu też nigdy nie stosowałam, ale czy pomógłby na rwę?

Przy kinesiotapingu rwy kulszowej celem jest centralizacja bólu i odciążenie uciśniętych korzeni nerwowych w odcinku lędźwiowym. Bazę plastra aplikuje się u źródła bólu, a ogonki na najbliższe struktury nerwu kulszowego, oczywiście najlepiej żeby tejpy założyła osoba, która się na tym zna, ale rehabilitanci to potrafią bo jest to stosunkowo młoda, ale naprawdę skuteczna i nieinwazyjna metoda działania przeciwbólowego. Sądzę, że warto zagłębić temat ?

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
FAMME
17 minut temu, Maybe napisał:

Nigdy nie byłam i chyba obecnie nie mam ochoty tam jechać.

 

W wakacje do Włoch jadę- Monterosso al Mare ?

Teraz tam  lepiej się nie wybierać do tej dziczy.  Swego czasu co najmniej raz w tygodniu byłem w Petersburgu, albo w Moskwie lub jej okolicach. Miło wspominam. Muszę kiedyś jeszcze Rosję odwiedzić. 

 

Chciałaś powiedzieć że jedziemy ????

Będziesz się kapała w promieniach słońca. Ciemną masz karnację, czy jasną?  Włoski jest łatwym językiem do nauczenia, szybko można skumać. To też ciekawy kraj ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
8 minut temu, Lubczyk napisał:

Pełny skład preparatu

1 saszetka Nimesil zawiera 100 mg nimesulidu.
Pozostałe składniki: sacharoza, pomarańczowa substancja poprawiająca smak i zapach, kwas cytrynowy bezwodny, maltodekstryna, makrogolu eter cetostearylowy. 

Przy kinesiotapingu rwy kulszowej celem jest centralizacja bólu i odciążenie uciśniętych korzeni nerwowych w odcinku lędźwiowym. Bazę plastra aplikuje się u źródła bólu, a ogonki na najbliższe struktury nerwu kulszowego, oczywiście najlepiej żeby tejpy założyła osoba, która się na tym zna, ale rehabilitanci to potrafią bo jest to stosunkowo młoda, ale naprawdę skuteczna i nieinwazyjna metoda działania przeciwbólowego. Sądzę, że warto zagłębić temat ?

 

 

Dzięki. 

Poszukam tego nimisilu czy tu jest.

No i pójdę na tą rehabilitację i tam pogadam o tym tapingu. Może nie będzie konieczny teraz, ale następnym razem bym się ratowała. Bo rwa się odzywa co jakiś czas. Miałam już 3 lata temu i 2 lata temu i teraz znów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
14 minut temu, FAMME napisał:

Teraz tam  lepiej się nie wybierać do tej dziczy.  Swego czasu co najmniej raz w tygodniu byłem w Petersburgu, albo w Moskwie lub jej okolicach. Miło wspominam. Muszę kiedyś jeszcze Rosję odwiedzić. 

 

Chciałaś powiedzieć że jedziemy ????

Będziesz się kapała w promieniach słońca. Ciemną masz karnację, czy jasną?  Włoski jest łatwym językiem do nauczenia, szybko można skumać. To też ciekawy kraj ?

Może kiedyś...

Nie wiem, nie jestem poliglotką, jak się ze mną po angielsku nie dogadają to się nie dogadam w ogóle. 

Mam średnia karmację ale szybko się opalam i bez filtrów i nie mam poparzeń. Pewnie będę miała raka ?‍♀️ Jestem stworzona do upałów :D oczywiscie nie jestem z tych co leżą na plaży dzień i noc, bo to nudne. Ale lubię słońce....

Idę, bo zamulona jestem całą tą sytuacją i bólem i dniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
FAMME
9 godzin temu, Maybe napisał:

Może kiedyś...

Nie wiem, nie jestem poliglotką, jak się ze mną po angielsku nie dogadają to się nie dogadam w ogóle. 

Mam średnia karmację ale szybko się opalam i bez filtrów i nie mam poparzeń. Pewnie będę miała raka ?‍♀️ Jestem stworzona do upałów :D oczywiscie nie jestem z tych co leżą na plaży dzień i noc, bo to nudne. Ale lubię słońce....

Idę, bo zamulona jestem całą tą sytuacją i bólem i dniem.

Dzień dobry. 

Jak dziś samopoczucie Twoje? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina

Klient powiedział, że zwalnia mnie z roboty ?

Całe życie z wariatami... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Miejscowy

A ja dzisiaj w takim sobie humorze. 

 

Właśnie powróciłem ze sklepu. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina

Na odchodne zamiast Do widzenia rzuciłam Do więzienia ?‍♀️?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe

Byłam w pracy, na rehabitacji, zjadłam obiad, nie jestem w stanie chodzić, kręgosłup nie nie trzyma mnie w pionie, wzięłam leki, jeśli mi nie przejdzie za 1h, dzwonię na pogotowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 653
    • Postów
      258 911
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      921
    • Najwięcej dostępnych
      13 845

    mowibus
    Najnowszy użytkownik
    mowibus
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • neon_42pl
      Najpiękniejszym miejscem, jakie widziałem, była zatoka Navagio na Zakynthos. Ten kontrast turkusowej wody z białym klifem wyglądał jak kadr z filmu, a na żywo robi jeszcze większe wrażenie.
    • astro_908
      Jakie miejsce wspominacie jako najbardziej malownicze spośród wszystkich Waszych podróży?
    • Miły gość
      Ustawa 
    • Dana
    • Miły gość
      Listonosz 
    • Gregor
      Cjalis 
    • Miły gość
      Aranżacja 
    • Miły gość
      😜
    • la primavera
      ,,Dobry ogrodnik "  Dobry ogrodnik nawet nie byl taki zły.  Całkiem na plus historia  pewnego nawróconego  przestępcy, który hoduje kwiaty niczym Leon zawodowiec. Ale Jean Reno z tym swoim badylem w doniczce nie ma startu do ogrodów którymi opiekuje sie Joel Edgerton. Słuchamy jego opowieści o kwiatach, kiedy kwitną  co lubią,  jak je pielęgnować i ..kupuje nas tym. Chce się siedzieć i słuchać takich historii. On sam jest tajemniczy,  z lekka ponury,  ale uprzejmy, wydaje sie byc dobrym człowiekiem,  choć  pod koszulą skrywa swą przeszłość.   I wtedy pojawia  się Maya, która zaburza ten poukładany świat. I zaczyna się dziać,  ale ponieważ to nie jest film dynamiczny, pełny akcji, zatem wszystko  dzieje się powoli, jak w ogrodzie, gdzie trzeba najpierw zasiac nasionko a potem czekać aż wykiełkuje, podrośnie i zakwitnie .
    • zielona_mara
      * Możesz sobie ćwiczyć rysowanie poszczególnych części ciała... a jak jest mniej czasu to szybki szkic 15 min z zachowaniem kierunków... za pomocą linii pomocniczych wyznaczasz kierunki, długości i na nich budujesz swoją postać bez uwzględniania szczegółów Rysowanie brył, obserwacja z zaznaczeniem światłocienia też spoko... : )  
    • zielona_mara
      Studium postaci wcale nie jest taki łatwe... Tak jak koleżanka napisała potrafisz oddać charakter postaci, a to już ciut wyższy level... jedynie nad anatomia można troszkę popracować... kości, mięśnie by były bardziej jak trójwymiarowa rzeźba. : ) Ale rysunki spoko... pracuj dalej bo warto. Powodzenia!
    • Argen
      A ja polecam „Misja Specjalna” na RMF on. Ciekawe audycje o różnych historiach na świecie.
    • Astafakasta
      Dziekuję. „Kropla drąży skałę''. Nie uwazam, ze to jest to, co moge osiagnac, ale rysunek to ciagle zmaganie z samym soba dla mnie. Z moja niechecia, oporem i brakiem cierpliwosci, lecz gorsze w zyciu jest pozostanie z niczym w beznadziei i narzekanie na swoj los, a od narzekania mi sie nie poprawi i nikt za mnie tego nie zrobi. Mam czas, wiec poswiecam te godzinke dziennie by cos takiego jak rysunek zrobic. Czasem robie kilka dni przerwy i znow wracam. Od poczatku to nie bylo takie jak na tych dwoch ostatnich rysunkach. Cwicze juz bardzo dlugo, bo kilka lat co najmniej. Na poczatku byly to bazgroly, z ktorych i ja sie zalamywalem, bo najgorsze w tym wszystkim jest to, ze zeby widziec postep, trzeba jak w moim przypadku kilka lat cierpliwej pracy. Dzien po dniu sie tego nie zauwazy i to bylo frustrujace, lecz ciagle w glowie frustrowalo mnie tez, ze nie umiem rysowac, ze zostane z niczym. Dzis tez mam obawy, ze nadal bym czegos nie narysowal, lecz robie to juz troche lepiej. Widoczny postep dokonal sie, gdy pracowalem nad rysunkiem niemalze codziennie przez rok i po roku ten postep bylo rzeczywiscie widac. Nadal jednak twierdze, ze niewiele sie nauczylem, lecz sa juz dla mnie czasem rzeczy latwiejsze do narysowania. Tak z pelniejsza premedytacja to rysuje okolo czterech lat, bo wczesniej tez cos tam potrafilem z od czasu do czasu rysowania narysowac czy namalowac, bo pierwsze tworzenie wzielo sie z projektowania liter do graffiti, to byla fajna zajawka, ale w tym juz wszystko osiagnalem co bylo mozna. Pociaga mnie realizm, bo to wymagajace. Juz nie cwiczy sie dwa lata jak w przypadku liter do graffiti, ale cwiczy sie cierpliwosc, niezlomnosc. To bardzo trudne niekiedy, bo jednoczesnie pojawiaja sie ambiwalentne uczucia zniechecenia i checi np., lecz cos trzeba robic i moze lepiej czasem odpoczac nawet dluzej niz miec skolatane nerwy, ze cos sie robi beznadziejnie. Pozdrawiam!
    • przewrotna
      Często mi się zdarza, że oglądam film, który inni widzieli 10 razy 20 lat temu 🤣 Nie jestem kinomanem i serio nie pamiętam kiedy jakiś film fabularny obejrzałam. 
    • Gość w kość
      no, 🤔
    • Gość w kość
      no, nie wiem😬    
    • Gość w kość
      😁 nie będę dociekać🤫        
    • la primavera
      ,,Sny o pociągach " Joel Edgerton w roli Roberta Grainiera- drawala, którego życie wzięło się niewiado skąd, doświadczyło  ciezką pracą, zaprowadzilo  do miłości,przeczołgalo przez ból straty i samotności. W przepięknych krajobrazach toczy się cale jego życie, wraz z nim widzimy jak zmienia się świat,czyniąc bezużytecznymi dotychczasowe osiągnięcia. To bardzo wolny  spokojny film. Taki majestatyczny,  poetycki, prawie jak u Malicka.. ale jak wiadomo,,prawie " robi duża różnicę. W ,,Ukrytym życiu " duch narratora unosił się nad kłosami zboża, coś dopowiadał, przykrywał jak ciepła pierzyną w zimną noc, a tu  drażnił,  mówił za dużo i za bardzo gornolotnie.  Mówił wszystko.  Jakby reżyser Clint Bentley uznał, że widz jest zbyt głupi by zrozumieć a Edgerton za słaby by to wiarygodnie zagrać.  Tymczasem zagrał wyśmienicie, zmęczoną, starzejąca się twarzą, bólem ale i radością,  szczęściem i tą siłą którą daje miłość i poczucie bycia kochanym do tworzenia rodziny i zbudowania domu. Czas jest tu też bohaterem, ukazuje zmiany i dostosowanie się do nich. Gdy jeden z drwali ginie,przebijają do drzewa jego buty.   Wracamy do nich po latach, by zobaczyć jak drzewo wzięło je w posiadanie, tworząc na nich nowe życie   Jednak by to się dokonało, wydaje mi się  że  czas musiałby być dłuższy  niż ten  filmowy, Rozumiem, że to prawo filmu, ale akurat takich miejsc w których widać jak działa  natura i potrafi np złamać żelazo szukam i czasem znajduję - perły sprzed wielu lat.    
    • Gość w kość
      nie znałem albo zapomniałem, ... bo to z płyty,  która wyszła odrobinę później, i kiedyś nie przypadła mi do gustu,   może warto sprawdzić, jak wypadłaby teraz🤔   w każdym razie... zima przyszła🤷‍♂️  
    • Nomada
      Niezwykły grzyb- Soplówka jeżowata.   ''Soplówka jeżowata (Lion’s Mane, Hericium erinaceus, zwana też Lwią Grzywą) to grzyb o licznych właściwościach, wspierający funkcjonowanie układu trawiennego. Regularnie stosowany może korzystnie wpływać na stan błon śluzowych żołądka i jelit. Ceniony na całym świecie za swoje wsparcie w prawidłowej przemianie materii oraz pracę jelit, wspomaga również zachowanie równowagi mikroflory jelitowej . Mikrobiota pełni kluczową rolę w trawieniu, wytwarzaniu witamin i aminokwasów, metabolizmie, budowaniu odporności oraz w procesach poznawczych, takich jak pamięć i koncentracja . Ten wyjątkowy grzyb, szeroko badany naukowo, wspiera układ immunologiczny, neurologiczny oraz pracę mózgu. Pomaga również zachować równowagę psychiczną . Hericenony i erinacyny obecne w Soplówce stymulują czynnik wzrostu nerwów (NGF), co wspiera rozwój oraz ochronę neuronów . Takie właściwości są szczególnie ważne dla zdrowia mózgu, pamięci i koncentracji. Grzyb ten zawiera także melatoninę, która reguluje rytm dobowy i wspiera zdrowy sen .''   Dodam jeszcze tylko, że jest już hodowany i przetwarzany w Polsce. Ekstrakty z certyfikatami o udokumentowanym składzie. Nie będę tu podawała firmy, na yt i fb już są widoczni. ; )
    • Nomada
      Tak, już jestem duża. Zatem wołam, chociaż pewności nie mam, który z Was odezwie się tym razem. @Dionizy na ryneczku w Cieplicach, można narozrabiać. 😁
    • Nomada
      To prawda, Mikkelsen ma kamienny wyraz twarzy gdy gra ale wystarczy że lekko uniesie brew do góry i już nic nie musi mówić 😂. Dziękuję za polecajkę  @La primavera, chętnie obejrzę.
    • Argen
      Ciężko powiedzieć... co było moją pierwszą grą. Chyba Mario albo Duck Hunt na NES'ie (popularnie zwany Pegasus).
    • KapitanJackSparrow
      Zaraz wywiało, jesteś dużą dziewczynką więc zapewne zauważyłaś, że ja zawsze chętnie z tobą słowo zamienię. Zatem wołaj 😛
    • la primavera
      Robi wrażenie, robi. W końcu to Mikkelsen. Nawet jakby stracha na wroble zagrał,  który cały film stoi na polu bez słowa to zrobiłby to tak, że warto  byłoby zobaczyć.    ,,Mads Mikkelsen. Diabeł wcielony" To dokument o Mikkelsenie  z którego  nie dowiedziałam się niczego  czego bym juz nie wiedziała oprócz tego,  że cały czas źle wymawiałam  jego imię 🙃  Ale nazwisko dobrze🙂     Norymberga  z 2025r Film opowiada o norymberdzkim procesie zbrodniarzy niemieckich, gdy podczas przygotowań do niego poproszono o pomoc amerykańskiego psychiatrę, aby spróbował dotrzeć do ich skąpanych złem umysłów. I być może znaleźć jakiś gen zła, który możnaby przypisać niemieckiemu narodowi. To tak gornolotnie i naukowo, bo w praktyce chodziło o to, aby dotrzeć zwłaszcza do Goringa, jako najwyższego rangą wśród reszty i pomoc w złamaniu go, by w trakcie procesu przyznał się do winy.    Połowa filmu trochę taka jakby za lekka, fragmentami nawet siląca się na jakiś żart który nijak nie pasował do powagi historii o której miał.opowiedziec film. Psychiatra Kelly- w tej roli Malek, bez tej lekarskiej poważnej aury, nic nie wiemy o jego karierze, zapewne musiał to być ktoś dobry w swoim zawodzie ale zabrakło przedstawienia postaci ( chyba że ja to gdzieś przeoczyłam). Gdy staje naprzeciwko Göringa- w tej roli Russell Crowe, który zagrał te rolę wybitnie- wydaje się taki mały i nijaki. Z czasem to się zmienia bo Kelly podczas spotkan rysuje bardzo wiarygodnie psychologiczny portret Goeringa.  Zatem nie jest to tylko niepowazny, niespelniony iluzjonista.   Dochodzimy do drugiej części filmu,  duzo lepszej,  bardziej mrocznej, poważnej.  Zaczyna  się proces i ... coż...przekaz pewnych sytuacji zawsze będzie rażący choćby ile lat minęło i ile przeczytało się książek. Odbiór wizualny jest zawsze mocniejszy. Można o czyms słyszeć,  wiedzieć,  czytać. Ale kiedy to się zobaczy to brakuje slow To chwila jak z filmu Idź i patrz.   Polecam, choćby dla samego Russella Crowe.   
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...