Jak się dzisiaj czujesz?

30 minut temu, Pieprzna napisał:

2/5 rodziny już dało objawy wirusówki. Czuję, że teraz moja kolej...

Za mało się alkoholizujesz😉

9 minut temu, Aco napisał:

Za mało się alkoholizujesz😉

Za to więcej się ostatnio colowałam i miętowałam.

10 godzin temu, Pieprzna napisał:

2/5 rodziny już dało objawy wirusówki. Czuję, że teraz moja kolej...

Jeśli chorowałaś to może masz przeciwciała.

Wyczytałam, że jest o 30% zakażen wiecej.

11 godzin temu, Gość w kość napisał:

a gdzie jesteś, zarazo?

 

chciałbym wiedzieć😷

W domu, kawę piję. 

Tylko nie wpadaj. Ekspres się popsuł.

1 godzinę temu, Maybe napisał:

Jeśli chorowałaś to może masz przeciwciała.

Wyczytałam, że jest o 30% zakażen wiecej.

 

Niestety ja czytałam, że na srakietę się nie można uodpornić. Potwierdzam swoją osobą. Miałam potworną noc 😑 Ten dzień przeleżę w łóżku. Powoli się nawadniam elektrolitami.

2 godziny temu, Pieprzna napisał:

Niestety ja czytałam, że na srakietę się nie można uodpornić. Potwierdzam swoją osobą. Miałam potworną noc 😑 Ten dzień przeleżę w łóżku. Powoli się nawadniam elektrolitami.

Myślałam o covidzie a na sraczki, to nie ma mocnych. Ale przynajmniej skutków ubocznych nie ma. Jest jeden: można schudnąć.

18 minut temu, Maybe napisał:

Myślałam o covidzie a na sraczki, to nie ma mocnych. Ale przynajmniej skutków ubocznych nie ma. Jest jeden: można schudnąć.

Poszłabym się zważyć i zmierzyć, ale nie mam siły 🤪 Takie schudnięcie to max dwa dni, bo samej wody się człowiek pozbywa.

2 kg mi zeszły 😄 Leżę bez sił 😪

32 minuty temu, Pieprzna napisał:

2 kg mi zeszły 😄 Leżę bez sił 😪

Wypoczywaj. Regeneracja to podstawa. Ja jadę do centralnej Polski.

21 minut temu, Aco napisał:

Wypoczywaj. Regeneracja to podstawa. Ja jadę do centralnej Polski.

Ledwo wrócił już go niesie dalej.

Po kłeta jedziesz? Weź worki pszenicy ze sobą 😄

5 minut temu, Pieprzna napisał:

Ledwo wrócił już go niesie dalej.

Po kłeta jedziesz? Weź worki pszenicy ze sobą 😄

Som rower nie wystarczy 😁

Ciągle kaszlę, mam suchość gardła, zatkane górne drogi oddechowe, mam problemy z kojarzeniem, skupieniem, nie umiem operować słowami zbyt sprawnie, a co najgorsze miesza mi się angielski z polskim. Chyba mam pocovidową tzw. mgłę mózgową.

Pojutrze juz do roboty.

Zostawiam włosy różowe na dłużej.  Pokochałam je i świetnie się z nimi czuję. 

Schudłam 7 kg - myślę że przez covid. Nadal nie mam apetytu. Z czego się nie cieszę, bo nie miałam nadwagi, a w moim wieku chudnąć nie jest korzystne dla skóry. Ale co zrobić 🤷‍♀️

18 minut temu, Maybe napisał:

Ale co zrobić 🤷‍♀️

Nic nie zrobisz. Najwyżej dopadnie cię selekcja naturalna 🤷‍♀️

1 godzinę temu, Pieprzna napisał:

Nic nie zrobisz. Najwyżej dopadnie cię selekcja naturalna 🤷‍♀️

Złego licho nie bierze 😅

czuję, że przez co najmniej pierwsze 30' dnia nie mogę normalnie chodzić,

to smutne,

Ja to tak jakoś się czuję... 

Zmęczona, jak musiałam chodzić do pracy na 7.30 czy 8.00, to chciałam spać do 10, a teraz jak na 9.30, to budzę się o 5.46 każdego dnia! Masakra. Z nocnego marka zrobiłam się ranny ptaszek 🤷‍♀️

Nie bardzo wyspany. 

Mam na razie od roboty wolne. 

Ale zawsze jakaś kasę mam odłożoną w domu, choć wiele kasy nie ma. 

Dnia 31.08.2022 o 18:05, Miejscowy napisał:

Nie bardzo wyspany. 

Mam na razie od roboty wolne. 

Ale zawsze jakaś kasę mam odłożoną w domu, choć wiele kasy nie ma. 

Czuję się jakoś tak....kawa jeszcze nie działa

Fatalnie i bardzo źle. 😪

17 minut temu, Miejscowy napisał:

Fatalnie i bardzo źle. 😪

A co się stało?

czuję, że jeden z moich Achillesów nie chce ze mną współpracować...